Wszystko zmontowane i było w nocy pierwsze światło, wykorzystałem do pierwszego testu obiektyw Kowa 77/1,1 i naszego Plossla Astrokrak 25mm (łatwy w modyfikacji) i powiem że tak dobrej jakości obrazu nie widziałem w żadnym komercyjnym noktowizorze
, gwiazdy ostre praktycznie od brzegu do brzegu po skierowaniu go w niebo widać jak na dłoni M-13, M92, bardzo wyraźnie widać galaktyki w Niedźwiedzicy M81, M82, M51 i M101, niestety w obserwacji przeszkadzały ławice chmur pierzastych których struktura w noktowizorze przypominała obłoki srebrzyste
Muszę dorobić koniecznie gniazdo statywowe bo to za ciężkie do ręki, sam obiektyw jest wielkości Naglera 31 i waży od niego chyba jeszcze więcej
Przetwornik noktowizyjny ma wbudowany układ regulacji wzmocnienia reagujący na poziom oświetlenia tak że zawsze dopasowuje jasność obrazu do panujących warunków, najsilniejsze wzmocnienie jest w całkowitej ciemności wtedy widać w okularze taki cyfrowy zielony śnieg na tle mocno wzmocnionego obrazu.
Dziś dorobiłem tulejkę przyłączeniową 2" do teleskopu i będę go testował z MT-800 z F/4
Astropozdrówko Janusz P.
Fujinon 10x50, SCT 6 podręczny, SCT-14" HyperStar, EQ-6, Coronado 60, EOS-6D-mod i takie tam szkiełka do niego od 8 do 4000 mm plus lasery RGB do 2 W