RadekF napisał(a):Prezentując te zdjęcia właśnie chciałem pokazać , że tym maleństwem, za stosunkowo niewielkie pieniądze można także fajne fotki zrobić
A to ja mam dokładnie to samo. W moim przypadku takim maleństwem jeżeli chodzi o kompaktowość, które wykorzystuję w przypadku astrofoto jest MTO 11-CA. Tylko że MTO to 1000 mm ogniskowej a czasami przydaje się też ogniskowa krótsza. Pronto to ok. 400 mm ogniskowej. Stosuje też Sonnarka 180 mm. Jak to już gdzieś kiedyś powiedziałem - małe jest piękne!
Pozdrawiam,
Gregory