Kilka pytań od zielonego

Amatorskie modyfikacje sprzętu i budowa teleskopów

Post1337 | 20 Mar 2014, 23:13

Hej,
na początku chciałbym się przywitać, ponieważ jest to mój pierwszy post na forum :wink:

Przymierzam się do budowy Newtona 150/1500 i mam w związku z tym kilka pytań:
1. Jak jest z dostępnością i ceną aluminizacji zwierciadła? Wykonuje ktoś jeszcze takie usługi, na tyle dobrze żeby dało się wykorzystać zwierciadło do teleskopu i na tyle tanio żeby nie okazało się że pokrycie aluminium kawałka szkła kosztuje tyle co dobry teleskop? :roll:
2. Czy ma ktoś krążki szklane 150mm które chciałby odsprzedać/oddać? Według mnie 140zł + drugie tyle za przesyłkę za komplet blanków z http://www.galvoptics.fsnet.co.uk/telescope2.htm to lekka przesada :?
3. Domyślam się, że zwierciadło można zbudować tylko ze szkła, ponieważ nie będzie można skontrolować jakości lustra z materiału nieprzezroczystego przed aluminizacją, tak?
4. Proszek ze strony http://www.korund.pl to ma być "elektrokorund", tak?
5. Czy zwierciadło płaskie też należy wysłać do aluminizacji razem ze zwierciadłem sferycznym, czy może być to zwykłe małe lusterko dostępne w sklepie? Jest duża różnica jasności/jakości pomiędzy takim aluminizowanym a sklepowym?

Wszelki uwagi ogólne mile widziane :)
 
Posty: 1
Rejestracja: 19 Mar 2014, 19:31

 

PostJanusz_P. | 21 Mar 2014, 08:53

Na stronce z linku masz bardzo przystępne ceny bo usługi z obróbką szkła nigdy do tanich nie należały :roll:
Lusterko płaskie kupuje się gotowe:
http://www.astrokrak.pl/39-lustra
bo zrobienie go w domu jest o wiele trudniejsze niż lustra wklęsłego i w dodatku bardzo pracochłonne :roll: :oops:
Astropozdrówko Janusz P.

Fujinon 10x50, SCT 6 podręczny, SCT-14" HyperStar, EQ-6, Coronado 60, EOS-6D-mod i takie tam szkiełka do niego od 8 do 4000 mm plus lasery RGB do 2 W :-)
Awatar użytkownika
Założyciel i Patron Forum
 
Posty: 18278
Rejestracja: 12 Kwi 2005, 19:17
Miejscowość: 15 km na południe od Krakowa

PostTimon | 22 Mar 2014, 18:33

No więc tak:
Ad.1 Bez problemu dostępna usługa w cenie od ok.70zł.
Ad.2 140 zł za dobry blank to nie jest bardzo drogo, niestety dochodzi przesyłka.Możesz wykonać zwierciadło ze szkła okiennego(float). Najczęściej w miarę dostępna na rynku grubość to 19mm i na tą średnice jest ok.Niestety krążek będziesz musiał wyciąć sobie sam.
Ad.3 nie tylko ale jest to w tej chwili chyba najmniej kłopotliwy materiał o dobrym stosunku cena/jakość.
Ad.5 tak
Ad.6 najczęściej jest już pokryte aluminium.Musi być wykonane równie dokładnie jak główne więc zwykłe odpada.

Budowa tej wielkości teleskopu nie będzie tańsza niż kupno gotowego.Musisz się liczyć z pewnymi przeszkodami i być przekonany że chcesz mieć sprzęt z własną optyką.
ATM200/1200,ATM270/1500;Swan33;Rosyjski14x;PL9;LV7,TV11,neodymek i UHC-sik,
 
Posty: 208
Rejestracja: 17 Lis 2007, 08:53
Miejscowość: Lubań Śl.

Postelektrokorund | 21 Gru 2016, 00:01

Witam.

Czy orientuje się ktoś jaką wielkość elektrokorundu wybrać do zwierciadła bo na tej stronie http://elektrokorund.pl.tl najdrobniejszy mają 150 ale to pewnie za gruby?
 
Posty: 4
Rejestracja: 11 Gru 2016, 13:49
Miejscowość: KOŁO

PostCygnus52 | 21 Gru 2016, 02:04

...
Ostatnio edytowany przez Cygnus52 14 Lut 2020, 22:46, edytowano w sumie 2 razy
 
Posty: 186
Rejestracja: 24 Wrz 2014, 17:33

Postwiatr | 21 Gru 2016, 11:16

ATM ekonomiczne uzasadnienie miał w czasach kiedy nie było nic albo szmelc żywiecki, dziś bezproblemowo masz np to
http://www.astrokrak.pl/418-teleskop-sy ... 1200-.html gotowe ze sklepu z gwarancją za ok 1000 zł z szansą odzyskania jakiejś części pieniędzy przy odsprzedaży. Czy jest szansa żeby się zmieścić w takiej kwocie z newtonem 150/1500 - sądzę że tak jeżeli wszytko co możliwe zrobisz sam i masz jakiś market budowlany pod ręką a jeżeli do tego dysponujesz odrobiną zdolności i dużą ilością cierpliwości to nie istnieją powody żeby wyszło coś gorszego od tego co podlinkowałem. Zrobiłem sobie lata temu nieco mniejszy teleskop tego typu (125/1200) i jakoś nie rozpadł się pod własnym ciężarem do dziś, "toporność" jak to w dobsonie - najporęczniejsze ustrojstwo na świecie to to nie jest - ale mobilne i poręczne to są podobno lornetki ( jak się nie nosi do nich żurawia i krzesła :D ). Podsumowując da się zrobić w zupełnie amatorskich warunkach bardzo przyzwoity teleskop nie bankrutując przy tym ale trzeba mieć do tego przede wszystkim dużo cierpliwości i wytrwałość - reszta problemów jest do przejścia.

@ Cygnus52 nie ma żadnego sensownego maka (nawet używanego) który z montem się zmieści w 1000zł :)
Awatar użytkownika
 
Posty: 164
Rejestracja: 29 Lip 2005, 12:58

 

PostBenedykt | 21 Gru 2016, 12:19

@1337

Jeśli powodem podjęcia decyzji o wykonaniu lustra głównego są względy ekonomiczne, a nie miałeś wcześniej w tej materii doświadczenia - to przemyśl sprawę jeszcze raz. Patrick Moore w "Niebie przez lornetkę" podał trzy różne sposoby na posiadanie własnego teleskopu Newtona. Pierwszy to zakup. Drugi to samodzielne wykonanie całego teleskopu łącznie ze zwierciadłem. Trzeci (pośredni) to samodzielne wykonanie teleskopu z wykorzystaniem zakupionego lustra. Tutaj bardzo istotna rzecz: Patrick Moore zwraca uwagę na to, że w drugim sposobie pierwsze próby samodzielnego wykonania zwierciadła mogą zakończyć się niepowodzeniem. Miej to na uwadze.
Pozdrawiam
Benedykt
------------------------------------------------------------------
Nikon Action EX 10x50 CF, ROW10x40
TAL 100R + statyw geo + montaż z prowadzeniem
PRONTO 66/392,60 mm na statywie z paralaktykiem od TALa
Awatar użytkownika
 
Posty: 850
Rejestracja: 29 Lip 2005, 08:41
Miejscowość: Małopolska

Postbolid25 | 21 Gru 2016, 18:49

Najlepiej jak lustro zamówisz u jednego z polskich szlifierzy,za takie zwierciadło bardzo dobrej jakości już po aluminizacji zapłacisz około 400zł
ATM Columbus 20'', ATM AstroScope 14'', ATM AstroScope 9'', ATM Saturn 6'', Meade SCT 10'' mod, Intes Alter MN 56, Intes Alter M500, SW 100ED, Orion SkyScanner 4", Celestron C90,TS 25x100,SkyMaster Pro 20x80,TS 15x70, Zeiss, Nikon 10x50,Steiner 8x30
Awatar użytkownika
 
Posty: 2880
Rejestracja: 20 Paź 2006, 19:45
Miejscowość: Andrychów

 

PostAA | 23 Gru 2016, 13:32

bolid25 napisał(a):Najlepiej jak lustro zamówisz u jednego z polskich szlifierzy,za takie zwierciadło bardzo dobrej jakości już po aluminizacji zapłacisz około 400zł

Za 400zł to gdzieś tu na giełdzie jest 8". Co do ATMu to opłacalny jest dla teleskopów 300 i więcej milimetrów z wykorzystaniem luster i elementów gotowych. Oczywiście nie kupując optyki w sklepach.
 
Posty: 76
Rejestracja: 14 Sty 2011, 10:29

 

PostJanusz_P. | 23 Gru 2016, 18:32

Generalnie, dzisiaj opłacalna jest jedynie produkcja ATM dużych Newtonów z samodzielnie wykonanym, bardzo dokładnym lustrem bo produkcja znacznie mniejszych średnic teleskopów jest z ekonomicznego punktu widzenia dzisiaj zupełnie nieopłacalna :shock: , sporo taniej dostaniesz używkę SW na giełdzie niż wyjdzie Cię samodzielna jej budowa która pochłonie co najmniej 200-300 roboczogodzin, kilkaset złotych na szkło i materiały szlifierskie a skutek będzie niepewny, przed laty sprzedawaliśmy zestawy krążków i materiałów szlifierskich o średnicach od 150 do 350 mm i tylko jakieś 15 do 20% osób które je zakupiły zakończyły szlifowanie i polerowanie lustra a tylko około 10% budowę całego teleskopu, reszcie brakło albo czasu albo zapału albo samozaparcia w pokonywaniu kolejnych przeszkód przy figuracji zwierciadła lub zabudowy optyki w teleskopie bo to w brew pozorom nie jest takie proste jak sądzisz :arrow: :roll: :oops:
Astropozdrówko Janusz P.

Fujinon 10x50, SCT 6 podręczny, SCT-14" HyperStar, EQ-6, Coronado 60, EOS-6D-mod i takie tam szkiełka do niego od 8 do 4000 mm plus lasery RGB do 2 W :-)
Awatar użytkownika
Założyciel i Patron Forum
 
Posty: 18278
Rejestracja: 12 Kwi 2005, 19:17
Miejscowość: 15 km na południe od Krakowa

Postmakower | 23 Gru 2016, 18:39

Szansa, że się za pierwszym razem wyszlifuje dobre lustro np 150mm, nie mając doświadczenia są praktycznie równe zeru. Pełno pułapek po drodze, dwa ruchy za dużo pod koniec, jedno ziarenko za twarde i koniec. Konieczna jest sedymentacja proszków. Wykonanie już później ostatecznej formy szlifierskiej też jest trudne. Wszystko to cierpliwość i wiele roboczogodzin. Wg mnie ma to sens jako trening przed samodzielnym szlifowaniem dużego szkła np 350 mm ale też mam wątpliwości.
 
Posty: 756
Rejestracja: 04 Sty 2012, 02:22

 

Postwiatr | 25 Gru 2016, 23:14

makower napisał(a):Szansa, że się za pierwszym razem wyszlifuje dobre lustro np 150mm, nie mając doświadczenia są praktycznie równe zeru. Pełno pułapek po drodze, dwa ruchy za dużo pod koniec, jedno ziarenko za twarde i koniec. Konieczna jest sedymentacja proszków. Wykonanie już później ostatecznej formy szlifierskiej też jest trudne. Wszystko to cierpliwość i wiele roboczogodzin. Wg mnie ma to sens jako trening przed samodzielnym szlifowaniem dużego szkła np 350 mm ale też mam wątpliwości.



powiem tak EEEEETAM :D niewielu kończy nie dlatego że to jakaś magia tylko dlatego że cierpliwości brakuje, a jak sie trafią "dwa ruchy za dużo" to co z tego - tylko potłuczonego lustra nie da się poprawić. Z sedymentacją proszków to też nie jest tak że to obowiązek, nie wiem niestety co to jest ostateczna forma szlifierska więc sie nie wypowiem. Przy lusterku typu 150/1500 trzeba sobie poczytać instrukcję Janusza Wilanda i kolejno robić co tam autor pisze. Instrukcja sprawdzona działająca. Przy pierwszym lusterku szczególnie warto powstrzymać się przed własnymi "genialnymi" pomysłami, jak ktoś umie czytać ma trochę zdolności manualnych i sporo cierpliwości to mu się uda - niewiadomą tylko jest ile mu to zajmie. Koszty to już inne zagadnienie wiadomo że to nie jest opłacalny interes, ale czy jakieś hobby jest opłacalne?
Awatar użytkownika
 
Posty: 164
Rejestracja: 29 Lip 2005, 12:58

 

Postmakower | 28 Gru 2016, 03:33

wiatr napisał(a):
makower napisał(a):Szansa, że się za pierwszym razem wyszlifuje dobre lustro np 150mm, nie mając doświadczenia są praktycznie równe zeru. Pełno pułapek po drodze, dwa ruchy za dużo pod koniec, jedno ziarenko za twarde i koniec. Konieczna jest sedymentacja proszków. Wykonanie już później ostatecznej formy szlifierskiej też jest trudne. Wszystko to cierpliwość i wiele roboczogodzin. Wg mnie ma to sens jako trening przed samodzielnym szlifowaniem dużego szkła np 350 mm ale też mam wątpliwości.



powiem tak EEEEETAM :D niewielu kończy nie dlatego że to jakaś magia tylko dlatego że cierpliwości brakuje, a jak sie trafią "dwa ruchy za dużo" to co z tego - tylko potłuczonego lustra nie da się poprawić. Z sedymentacją proszków to też nie jest tak że to obowiązek, nie wiem niestety co to jest ostateczna forma szlifierska więc sie nie wypowiem. Przy lusterku typu 150/1500 trzeba sobie poczytać instrukcję Janusza Wilanda i kolejno robić co tam autor pisze. Instrukcja sprawdzona działająca. Przy pierwszym lusterku szczególnie warto powstrzymać się przed własnymi "genialnymi" pomysłami, jak ktoś umie czytać ma trochę zdolności manualnych i sporo cierpliwości to mu się uda - niewiadomą tylko jest ile mu to zajmie. Koszty to już inne zagadnienie wiadomo że to nie jest opłacalny interes, ale czy jakieś hobby jest opłacalne?


A szlifowałeś sam? Bo ja tak, łącznie z wycinaniem blanka. Prawda, że dwa ruchy za dużo to nie jest duzy problem, łatwo poprawić, ale pokazuje sie problem kolejnych dwóch ruchów. Sedymentacja to obowiązek. Nie wiesz co to jest forma szlifierska i sie mądrujesz? Na początek polecam ci wyciąć blank 150mm ze szkła float 15mm. Potem sie podziel swoimi wiadomościami a nie czyimiś.
 
Posty: 756
Rejestracja: 04 Sty 2012, 02:22

 

Postwiatr | 28 Gru 2016, 10:06

Nigdy nie twierdziłem że jestem mistrzem kosmosu w szlifowaniu luster ale też nie mam w zwyczaju mądrować w tematach o których nie mam zielonego pojęcia, jeżeli przytaczam wiadomości wyczytane gdzieś to z reguły podaję ich źródło. A czy szlifowałem coś - można tak powiedzieć, zrobiłem lusterko główne do newtona 5 cali f/10( wg instrukcji którą wymieniłem - dlatego napisałem że sprawdzona) może to Ciebie zaskoczyć ale wyciąłem z tafli szkła 15mm i blank na to lusterko i matrycę ręcznie. Lustro skończyłem, teleskop poskładałem służył mi przez lata mam go do dziś. Mam też na koncie kompletną optykę 8 calowego dall-kirkhama, teleskop też ukończony i działający. Myślę więc że coś tam wiem na ten temat.
Awatar użytkownika
 
Posty: 164
Rejestracja: 29 Lip 2005, 12:58

 

PostWega | 30 Gru 2016, 00:33

Witam: Moim zdaniem dzisiaj nie jest opłacalnym budowa teleskopu ani finansowym jak i czasowym a technicznie to trudno wykonać by nawet dorównać jakiemuś bublowi z hipermarkietu, wydanych pienęidzy nigdy nie do odzyskania, będzie to ciężko odsprzedać jedynie jakieś doświadczenie pozostanie. Łatwiej zarobić i kupić, niż zrobić, efekt pewny. Jeżeli ktoś chce się sprawdzić to życzę sukcesów lecz ciągle trzeba coś poprawiać , przerabiać a niech to... ile nerwów i końca nie widać. Dodam ja przestałem konstruować w latach 80 dzisiaj nie odważył bym się na coś takiego. Życzę udanych konstrukcji.
Wega
 

ATM

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 38 gości

AstroChat

Wejdź na chat