Kilka słów na temat samego okularu (będę porównywał go głównie z Naglerem 31mm):
Obserwacje prowadzone były ColumbusemUL 350 i 320
1.opakowanie w stylu paczuszki Naglera 31, ale znacznie większe i chyba nawet solidniejsze
2.sam okular jest dłuższy ale oczywiście szczuplejszy i lżejszy od Naglera31
3.okular jest parafokalny i łapie ostrość około 30 mm dalej czyli przy dłuższej ogniskowej
4.część służąca do zamocowania okularu w wyciągu jest wykonana na zasadzie połączenia „na jaskółczy ogon”
5.mocowanie w wyciągu – w moonligchcie pomimo swojej parafokalności nie stwarza problemu, w focuserze dso niestety okular ma luzy i jest lekko pochylony ( i tutaj zaskoczenie – nie ma to wpływu na obraz gwiazd !!! )
Obserwacje (noc lipcowa czyli dość krótka i stosunkowo mało kontrastowe niebo, ale widoczność bardzo dobra – ciepła noc)
1.Mgławica M57 – obraz jak zdjęcie krótką klatką Halfa czyli spłaszczony dysk - „wypala oko” !
2.M27 – olbrzymia chociaż mało kontrastowa widoczne boczne „dmuchmięcia” i mocniejsze kapelusze na końcach grzybków
3.Epsilony (zielono niebieskie) rozbite – dwa w pionie i dwa w poziomie
4.Laguna – widoczna dokładnie część środkowa wyspy
5.Trifid - widoczne w środkowej części dwie gwiazdki i poszarpane pasma przecinające mgławicę
6.M13 – pięknie rozbita widoczne zakole gwiazd
7.M56 – również rozbita chociaż słabsza – można liczyć gwiazdki
8.Hihoty – ku mojemu zaskoczeniu widoczne obie parki w okularze, ale należy się rozglądać (ciekawe, czemu Ktoś napisał że to wada okularów z dużym polem, przecież to ich największa zaleta !) i znowu można się delektować każdą gwiazdką z osobna
9.M110 – w mojej ocenie widoczna w tym teleskopie i z tym okularem jak w Syncie 8” M31
10.M31 – to przede wszystkim jasne jadro i pasmo pyłowe pod nim – coś pięknego
11.M32 – jasna, aż wypalająca oczy
12.Veil – to nie jest okular do tego obiektu zdecydowanie lepiej wygląda w Naglerze 31
13.Jowisz (chyba trafiłem na seeing) – to hit, zacznę od tego , że nie wiem jak to możliwe, ale w Es obraz jest trójwymiarowy - nigdy i w żadnym teleskopie tak dokładnie go nie widziałem. Widać przestrzeń pomiędzy księżycami , a samym Jowiszem. Po raz pierwszy widziałem też Jowisza jako kulę, do tej pory oglądałem obrazy dość płaskie teraz bez wątpienia można stwierdzić, że obserwujemy kulkę a nie płaska tarczę. Co do widoczności pasów to po pierwsze rzuca się w oczy szeroki czerwony i słabszy niebieski, ale ja doliczyłem się ich sześc w różnych odcieniach. Obserwacje były prowadzone przy powiększeniu 177 x przy zastosowaniu soczewki Barlowa x 2 obraz okazał się bardziej narażony na seeing i tylko przez moment mogłem dopatrzyć się jeszcze zarysu wiru na planecie.
14.Na koniec jeszcze gromada NGC6939 w której łatwością można obserwować gwiazdki, szczególnie rzuca się ich rząd po jednej stronie gromady
15.Galaktyka NGC6949 – widoczne centrum i tutaj kolejna niespodzianka wydaje się jak by to jadro galaktyki przesłaniało gwiazdki będące dalej
Podkreśli należy, że pomimo ogniskowej 9mm dość łatwo znajduje się tym okularem większość obiektów.