Obiekt Tygodnia 19.03.2015 - M53 i NGC5053

Postlukost | 21 Mar 2015, 22:11

W tym tygodniu Obiekt proponuje Paweł Trybus. Miłej lektury - naprawdę warto!

W tym tygodniu zapraszam Was na wiosenne niebo, do gwiazdozbioru Warkocza Bereniki. Wśród wielu ciekawych obiektów głębokiego nieba, które można tam znaleźć, zdecydowanie dominują galaktyki. Jest ich mnóstwo, podobnie jak w sąsiednich konstelacjach Panny, Lwa, Małego Lwa, Sekstansu i niejedna z nich nadawałaby się do naszych cotygodniowych rekomendacji. Ale jeszcze nie tym razem
Gdy słyszymy określenie "gromada kulista", jakie jest nasze pierwsze skojarzenie? Mieszkańcom półkuli północnej z pewnością przyjdzie na myśl M13 w Herkulesie, zaś obserwatorzy z antypodów niewątpliwie odpowiedzą - Omega Centauri. Jasnych i spektakularnych gromad kulistych na niebie jest kilkadziesiąt i jest w czym wybierać. Są takie, które widać gołym okiem i takie, które wymagają kilkudziesięciu centymetrów średnicy lustra, by przez moment wyskoczyć z tła nieba. Wszystkie gromady kuliste dostępne amatorskim obserwacjom i leżące powyżej -50 stopnia deklinacji są ujęte w darmowym poradniku Alvina Huey'a "Globular Clusters", dostępnym na stronie http://www.faintfuzzies.com/Downloadabl ... ides2.html w części "For smaller telescopes". Zachęcam do pobrania i korzystania z tej wartościowej pozycji.

Na bohaterki tego odcinka OT wybrałem gromady kuliste M53 i NGC 5053, które można znaleźć o tej porze roku na wschodniej części nieba. Często są razem fotografowane, bo pięknie się różnią. Więcej szczegółów za chwilę, najpierw spójrzmy w niebo, kierunek wschodni.

Image

Widzimy gwiazdozbiór Wolarza z Arkturem, piękne półkole Korony Północnej i wznoszącą się powoli Pannę. Znajdujemy gwiazdę Vindemiatrix (Epsilon Vir).

Image

Na przedłużeniu linii biegnącej od Delty Vir (to ta gwiazda w środku Panny) do Vindemiatrix znajdujemy gwiazdę Alpha Com, o jasności 4.3 mag. Pod przyzwoitym niebem nie powinno być problemu z namierzeniem jej gołym okiem.
Następnie kierujemy ku tej gwieździe lornetkę, lub szukacz teleskopu i bez kłopotu zauważamy obok niej jasną kulkę - to M53 o jasności 7.7 mag i średnicy 13'.
Teraz zaczynają się schody...
W szukaczu teleskopu lub w dużym polu lornetki namierzamy odwrócony trójkąt gwiazd poniżej M53. Gwiazdy go tworzące mają jasności 6.6 mag, 7.5 mag i 7.7 mag (tuż obok niej słabsza 8.9 mag). Następnie znajdujemy słabą gwiazdkę 9.7 mag, która tworzy kolejny trójkąt, oparty na tej samej podstawie.

Image

Tuż obok tej gwiazdki powinniśmy dostrzec blade kółko - to właśnie NGC 5053. Poniższe zdjęcie ukazuje obydwie gromady w pięknej, szerokiej perspektywie:

Image
zdjęcie zaczerpnięte z http://www.nightviews.de/cluster/m53.html.

Obydwie gromady leżą w podobnych odległościach: ok. 58000 lat świetlnych od Słońca i ok. 60 000 lat świetlnych od centrum Drogi Mlecznej.
Widać, jak pięknie się różnią?
M53 jest jasna, bogata w gwiazdy i wyraźnie skupiona ku środkowi, jak na porządną gromadę kulistą przystało. Gromady kuliste ze względu na stopień koncentracji dzieli się na klasy I-XII, od najbardziej skupionych do najluźniejszych. M53 ma klasę V. Odkrył ją Johannes Bode w 1775 roku. Dwa lata później, w lutym 1777 roku namierzył ją Charles Messier i napisał "mgławica bez gwiazd, okrągła i skupiona". Ciekawe, jakim sprzętem na nią spoglądał, że użył takich "krzywdzących" epitetów na określenie tej bądź co bądź urodziwej kulki?...
M53 powinna być spokojnie do wyłapania w niewielkich lornetkach 50mm nawet na podmiejskim niebie. Jeżeli masz teleskop, nie bój się użyć dużego powiększenia. Zobaczysz jasne jądro i mnóstwo gwiezdnego pyłu, stopniowo rzednącego ku zewnątrz. Ja obserwując M53 lornetką 37x100 dostrzegłem "kaszkowatość", natomiast w teleskopie 13" gromada ukazała się w pełnej krasie.
Natomiast NGC 5053 to dziwadło o klasie XI-XII (różne źródła w sieci podają różne wartości), w przeszłości mylnie brane za słabą gromadę otwartą. Przy M53 wygląda - nie przymierzając - jak wychodek przy domu . Jej jasność wizualna to 9.0 mag, średnica 10', natomiast jasność powierzchniowa to - wg "Cosmic Challenge" - zaledwie około 14 mag. Odkrył ją William Herschel w marcu 1784 roku. Jest dość duża, blada i - podobnie jak rezultat popicia zimnej porcji kaszanki gazowaną wodą mineralną - rzadka . Rzadka nie tylko wizualnie - zawiera około 40 000 gwiazd, podczas gdy większość gromad kulistych ma ich 100 000 i więcej.
Jest też bardzo wrażliwa na warunki na niebie, wystarczy lekka mgiełka, nie daj Boże pomieszana z niewielkim nawet light pollution i o jej wyłapaniu możemy zapomnieć... Relacje w Internecie są skrajnie różne. Obserwatorzy bezproblemowo dostrzegali NGC 5053 lornetkami 70mm (a nawet Canonem 18x50 IS) i refraktorami 80-100mm pod dobrym niebem, a pod kiepskim ponosili porażki nawet uzbrojeni w 15" newtony.
Gwiazdy w tej gromadzie mają jasność nie większą niż 13.5-14.0 mag i - jeżeli niebo dopisze - już teleskop 10" powinien ukazać jakieś pojedyncze sztuki. Ja dokładnie takie wrażenia zapisałem w notatce z obserwacji teleskopem 13" w maju 2012 roku, Delos 10mm (160x) pokazał "kilka gwiazdek wyskakujących chwilami z delikatnej mgiełki". Natomiast o wiele przyjemniejszy widok miałem w lornecie Miyauchi 37x100, zapisałem "gromada oczywista, na wprost, o wiele łatwiejsza, niż w teleskopie". Różnicę zrobiło na pewno spoglądanie obydwojgiem oczu, ciemne niebo (SQM 21.43 mag/sek2) i dobra optyka lornetki.
Ciekawy jestem, jakie będą Twoje wrażenia z obserwacji tej interesującej pary. Czy w ogóle uda Ci się dostrzec ulotną NGC 5053?...

Spróbuj i daj znać, jak poszło!
 
Posty: 998
Rejestracja: 28 Lis 2009, 20:10

 

Postlukost | 21 Mar 2015, 22:13

Ze swej strony mogę dodać, że achromat 150/750 w duecie ze SWAN-em 25 mm ukazał dwie skontrastowane mgiełki - jasną, kłującą w oko M 53 (z subtelnymi śladami rozbicia - "mrowienia" na obrzeżach) oraz rozległy, blady placek, czyli NGC 5053.
Na mojej stałej miejscówce (Przełęczy Knurowskiej) niebo jest na tyle dobre, że spróbowałem też podejścia do obu obiektów z lornetą 15x70. O ile "emka" byla widoczna z marszu i oczywista, o tyle z "engiecem" sporo się namęczyłem, ostatecznie jednak go zaliczając - jako mdłą, widoczną zerkaniem plamę przyklejoną do gwiazdki.
 
Posty: 998
Rejestracja: 28 Lis 2009, 20:10

 

Postpasionat nieba | 24 Mar 2015, 15:36

Obserwowałem wczoraj Newtonem 22'' kulki M 53 i NGC 5053. Noc całkiem ładna, bezwietrznie, zimno, ostre wilgotne powietrze. Zasięg ok. 5,6mag, Seeing 6/10, przejrzystość 7/10. Z M 53 nie było problemu. Widoczna w szukaczu-refraktorze 80x400 przy powiększeniu 16x jako dość jasny, mały, mglisty kłębek zagęszczony w środku. W Newtonie 22'' przy 294x rozbita do centrum, na obrzeżach ciągnęły się małe sznurki gwiazdek. Nie była tej nocy jakaś mega jasna. Na wilgoci w powietrzu wisiało pewne zaświecenie. Gromada kulista NGC 5053 wyłapana z dużym trudem, jako lekkie pojaśnienie tła nieba, lekko jaśniejsze w środku. Był to bardzo słaby widok, szkoda pisać. Jakiś rok temu sama wyskoczyła z tła. Dziś mizernie. Naszkicowałem M 53 w 294x z Pentaxem xw 7 mm. Godzina 23.30-1.00. Później wykonałem szkic gwiazdozbioru Warkocza Bereniki gołym okiem. Też zamieszczam.
Załączniki
Obiekt Tygodnia 19.03.2015 - M53 i NGC5053: Messier 53.jpg
Obiekt Tygodnia 19.03.2015 - M53 i NGC5053: Warkocz Bereniki gołym okiem.jpg
 
Posty: 136
Rejestracja: 01 Lip 2013, 18:34
Miejscowość: Dobroń

 

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 11 gości

AstroChat

Wejdź na chat