•Fish3r• napisał(a):Wiec jaka jest wartość "prawdy" która jest wzgledna sama w sobie, a tym bardziej jesli i .. znika, jest tymczasowa, nietrwała - czym się entuzjazmować?
Może tym, że w obrębie tej naszej szklanki wody potrafimy naprawdę dużo - najwięcej ze wszystkich do tej pory znanych gatunków istot żywych. Stworzyliśmy medycynę, komputery, internet, satelity, powoli sięgamy w głębiny Układu Słonecznego, a na dodatek coraz lepiej rozumiemy jak funkcjonuje świat, leczymy masę różnych chorób, na które nie tak dawno umierały setki, jeśli nie tysiące czy miliony ludzi, i ogólnie rzecz biorąc radzimy sobie w naszej szklance wody całkiem nieźle.
Pewnie, można usiąść i załamywać ręce, że nic nie wiemy o innych szklankach - ale czy nie lepiej cieszyć się tym co wiemy, i tym, że przed nami otwiera się coraz szersza droga wzwyż, która być może doprowadzi nas kiedyś także do innych szklanek? Wg mnie to są wystarczające powody do entuzjazmu, żeby nie powiedzieć - do dumy z osiągnięć ludzkiego gatunku