Toast szampanem za Kaskadę Łabędzia/Liska

Postrobi | 27 Wrz 2016, 16:32

Sprzęt: Nikon Action Ex 10x50, DO Extreme 15x70, żuraw zmodyfikowany z głowicą kulową Vanguard BBH-200, "Krzesło relaksacyjne" rozkładane do pozycji poziomej.
Miejsce: Osolin - wieś położona około 30 km od Wrocławia, lornetkarium w przydomowym ogródku.
Data obserwacji: 25.09.2016 r.
Warunki: raczej średnie, po niebie włóczyły się pasma chmur, ale zenit nie wyglądał najgorzej...

....postanowiłem więc wypróbować swój zmodyfikowany zestaw czyli lornetkę DO Extreme 15x70, zwaną "Świętym Graalem Astronomii" na żurawiu z głowicą kulową (to ta nowość, która miała mi ułatwić nawigowanie ważącą 2,5 kg dwururką). Najpierw jednak na rozgrzewkę zerknąłem "Nikonem z ręki" na okolice Obłoku Orła, potem przesunąłem się do Obłoku Tarczy. Mimo lekkiego zasyfienia było widać trochę szczegółów: ciemne mgławice i delikatną poświatę gwiazd, która dobywała się z głębin Drogi Mlecznej, spoza krawędzi ciemnych obłoków Wielkiej Szczelny. Potem już przesiadłem się na zmodyfikowany zestaw z DO i looknąłem na ogryzek M27. Dalej - błądziłem po Łabędziu, zerknąłem na Amerykę. Potem spróbowałem gwiazd z pucharka M29.

Co by tu jeszcze...

Przesuwałem się znowu w dół ku Liskowi. Nagle w polu mojego "Graala" zamigotało spore skupisko gwiazd, które odruchowo określiłem jako gwiezdną chmurę. Popadłem w ekscytację... Nie miałem do tej pory żadnej przyjemności z tą nieznajomą gwiezdną Panią. Rozproszyłem nieco ciemności delikatnym blaskiem czerwonej latarki i zagłębiłem się w „Interstellarum Deep Sky Atlas”. NGC 6940 to zasobna w gwiazdy gromada o jasności 6,3 magnitudo i rozmiarze kątowym 25 minut czyli prawie dorównującym wielkości Księżyca! Wygląda jak delikatny, mieniący się kobierzec o nieregularnym kształcie. (Tak opisali Nieznajomą w Wikipedii: "Znajduje się w niej około 170 gwiazd. Gromada ma kształt wzdętej litery Y, bo każde z ramion Y jest chmurą iskierek, a nie linią. Centrum gromady znaczy pomarańczowa gwiazda". To "wzdęcie" kojarzy mi się mało romantycznie, ale fakt, owal gromady mienił się nieregularnie. Muszę więc tam wrócić i spojrzeć oczami autora wiki-hasła). Moją uwagę skupiła pobliska do NGC 6940 linia gwiazd. Po chwili wyłonił się przed moimi oczami kształt spiczastego, odwróconego trójkąta, a po następnym zapatrzeniu ujrzałem podobną formę, w której zanurzona była nowopoznana gromada. Dwa kieliszki szampana. Jeden z nich, w którym delikatnie buzują gwiezdne bąbelki NGC 6940 - tylko dla mnie. Za chwilę dowiedziałem się za co wzniosę toast. Znowu zmieniłem lornetki, przesiadłem się na Nikona i nawigowałem w górę. Zajaśniała iskrzącym się światłem 41 Cygni (czy aby na pewno to był chłód? Takie było pierwsze wrażenie... Kolory gwiazd to dla mnie prawdziwa zagadka, rozróżniam bodajże trzy... ;-) ). A potem całe 6,5 stopniowe pole lornetki od brzegu do brzegu wypełnił sznur gwiazd, który przypomniał mi Kaskadę Kemble'a. Może ten układ nie jest taki linearny jak w asteryzmie położonym w Żyrafie, ale łańcuch na pograniczu Łabędzia, zwieszający się do Liska po prostu "narzuca się" oczom. Pomyślałem, że idealne byłoby mniejsze powiększenie do jego podziwiania...

U góry, gdzie świeci ciepłym, pomarańczowym blaskiem 39 Cygni Kaskada ma zawadiacki "wichajster" złożony z kilkunastu gwiazd a w Lisku kończy się trójkątnym rozlewiskiem, którego brzegi tworzą 23 i 21 Vul. Kiedy przedłużymy nieco wspomniany łukowaty "wichajster", to zaprowadzi on nas do rozległej gromady Roslund 5 (choć zbudowana z bardziej wyraźnych gwiazd niż NGC 6940, to w mojej ocenie nie tak interesująca wizualnie jak ta ostatnia. Może dlatego, że tutaj jest już obszar obfitujący w różnorodne skupiska gwiazd, w którym "prawdziwe" gromady gwiazd po prostu się "gubią").

Wracając do trójkątnego rozlewiska ze światłami latarni 23 i 21 Vul. Krok niżej jest jeszcze jedna gromada: NGC 6885. Ale w porównaniu z NGC 6940 to szara myszka...

Wasze zdrowie! Za bystrość Waszych Oczu i Umysłów oraz Ciemne Noce!
Załączniki
Toast szampanem za Kaskadę Łabędzia/Liska: kaskada-labedzia.jpg
Ostatnio edytowany przez robi, 28 Wrz 2016, 10:28, edytowano w sumie 1 raz
Oczy nieuzbrojone; Nikon ATM 2x53; Sard 6x42; Fujinon 10x50; Nikon 18X70; TS Marine 28x110;
ATM 28x,44x 110/532; BinoNewton 230/1500; S-W Dobson 16''.
Awatar użytkownika
 
Posty: 1281
Rejestracja: 02 Wrz 2014, 12:59

 

Postrobert_sz | 27 Wrz 2016, 22:30

Fajna relacja :)
 
Posty: 988
Rejestracja: 26 Gru 2010, 02:05

 

PostPiotr K. | 28 Wrz 2016, 05:59

Super! :) A możesz wrzucić fotkę jak wygląda ramię żurawia z przymocowaną głowicą kulową, najlepiej w pozycji roboczej?
Newton 150/750 + Nikon D5100
Samyang 135 mm + Canon 4000D / 7D MkII + ASIair
EQ3-2 z napędem Asterion EQ3 DriveKit Pro
EQ5 z napędem OnStep
Awatar użytkownika
 
Posty: 2869
Rejestracja: 27 Wrz 2014, 16:02

 

Postrobi | 28 Wrz 2016, 12:14

Piotr. K, robert_sz - dzięki za dobre słowo ;-)

Wróciłem wczoraj do NGC 6940. Ustawiłem przed domem cięższą artylerię czyli lornetę ATM 110/532 mm. Przyjrzałem się nowej dla mnie gromadzie w powerach: 20x, 28x, 44x. O ile przy wcześniejszych obserwacjach lornetkami z pow. 10x i 15x, pomagało zerkanie, aby uczynić bardziej czytelnym obraz składników tej migotliwej, gwiezdnej "chmury", to już od 20x wyraźnie ujawnia się ciekawy kształt gromady nawiązujący do litery "Y", wspominany w Wikipedii.
Jak to w przypadku obserwacji gromad otwartych na różnych powerach po raz kolejny zastanawiałem się, który obraz jest dla mnie najciekawszy, czy ten "migotliwy" i "mieniący się", mniej wyraźny ale bardziej... tajemniczy czy też ten bardziej określony i z wyrazistym detalem....

Gromada w kształcie "Y" jest poziomo położona w stosunku do sąsiadujących z nią gwiazd, które układają się w stożkowaty kształt (lub kieliszka szampana jak to mi podpowiedziała wyobraźnia ;-) NGC 6940 ma najgrubsze jest dolne ramię "Y". W nim też świeci ta "pomarańczowa gwiazda", o której mówi Wikipedia. Widzę także "coś" jakby na przedłużeniu górnego, cieńszego ramienia "Y" był "oderwany" fragment gromady lub jakiś inna, mniejsza gromada (?).

Dodałem foto lornetki na żurawiu z głowicą kulową. Wszystko byłoby ok, ale obawiam się czy śruba łącząca adapter z lornetką z głowicą żurawia kiedyś nie pęknie? Trzeba by zdemontować głowice żurawia i zamocować głowicę kulową na jakiejś podstawce bezpośrednio na ramieniu żurawia.
Załączniki
Toast szampanem za Kaskadę Łabędzia/Liska: P1011927.JPG
Toast szampanem za Kaskadę Łabędzia/Liska: P1011926.JPG
Toast szampanem za Kaskadę Łabędzia/Liska: P1011925.JPG
Oczy nieuzbrojone; Nikon ATM 2x53; Sard 6x42; Fujinon 10x50; Nikon 18X70; TS Marine 28x110;
ATM 28x,44x 110/532; BinoNewton 230/1500; S-W Dobson 16''.
Awatar użytkownika
 
Posty: 1281
Rejestracja: 02 Wrz 2014, 12:59

 

PostPiotr K. | 29 Wrz 2016, 22:17

robi napisał(a):Trzeba by zdemontować głowice żurawia i zamocować głowicę kulową na jakiejś podstawce bezpośrednio na ramieniu żurawia.

Dokładnie to samo mi przyszło do głowy. Dwie duże podkładki i śruba pośrodku między szynami ramienia, i sprawa załatwiona. Dziwi mnie tylko, że głowica od spodu ma ten sam gwint co lornetki - sądziłem, że jest tam "gruby fotograficzny", czyli 3/8"...?
Ostatnio edytowany przez Piotr K., 29 Wrz 2016, 23:40, edytowano w sumie 1 raz
Newton 150/750 + Nikon D5100
Samyang 135 mm + Canon 4000D / 7D MkII + ASIair
EQ3-2 z napędem Asterion EQ3 DriveKit Pro
EQ5 z napędem OnStep
Awatar użytkownika
 
Posty: 2869
Rejestracja: 27 Wrz 2014, 16:02

 

Postrobi | 29 Wrz 2016, 23:02

Jest właśnie taki gwint jak napisałeś, ale jest też dodatkowo wkręcona redukcja w komplecie.

Piotr K. napisał(a):
robi napisał(a):Trzeba by zdemontować głowice żurawia i zamocować głowicę kulową na jakiejś podstawce bezpośrednio na ramieniu żurawia.

Dokładnie to samo mi przyszło do głowy. Dwie duże podkładki i śruba po środku między szynami ramienia, i sprawa załatwiona. Dziwi mnie tylko, że głowica od spodu ma ten sam gwint co lornetki - sądziłem, że jest tam "gruby fotograficzny", czyli 3/8"...?
Oczy nieuzbrojone; Nikon ATM 2x53; Sard 6x42; Fujinon 10x50; Nikon 18X70; TS Marine 28x110;
ATM 28x,44x 110/532; BinoNewton 230/1500; S-W Dobson 16''.
Awatar użytkownika
 
Posty: 1281
Rejestracja: 02 Wrz 2014, 12:59

 

PostPiotr K. | 29 Wrz 2016, 23:44

OK, wszystko jasne :) I jak się tego używa? Nic się nie kiwa, nie ucieka samo, nie ma jakichś luzów? Głowica ze wspornikiem lornetkowym tworzą sporą dźwignię, a Extremka trochę waży... Tak na oko to wygląda na trochę mało stabilne rozwiązanie - ale może się mylę... :)
Newton 150/750 + Nikon D5100
Samyang 135 mm + Canon 4000D / 7D MkII + ASIair
EQ3-2 z napędem Asterion EQ3 DriveKit Pro
EQ5 z napędem OnStep
Awatar użytkownika
 
Posty: 2869
Rejestracja: 27 Wrz 2014, 16:02

 

Postrobi | 30 Wrz 2016, 09:26

Porównuje zawsze do tego co miałem wcześniej. Lornetkę używałem do tej pory ze statywu - im wyżej był obserwowany obiekt, tym było mniej komfortowo (no i czasem z ręki...). Używałem więc sporadycznie albo w stosunku do całej sesji krótko. Teraz mogę obserwować obiekty, również w zenicie leżąc ;-) I DO Extreme staje się bardziej podstawowym sprzętem.

Obawiałem się że przy mocnym wychyleniu w górę lornetki środek ciężkości sprzętu się przesunie za bardzo od osi ramienia żurawia i on będzie się odchylał, ale nic takiego się nie dzieje, jest stabilnie.

Oglądając robię luzy w dociskach do kuli na pion i poziom (trzeba to robić z wyczuciem) i podtrzymuje lornetkę dłonią żeby nie opadała.

W poziomie jest łatwiej - można robić "panoramy" i dość wygodnie obserwować większy odcinek nieba.

W pionie gorzej, bo lornetka zaczyna "wierzgać" i muszę ostrożnie robić ten luz. No i brak "mikroruchów", jak coś namierzę nie dość precyzyjnie i unieruchomię lornetkę, to potem muszę uważać przy luzowaniu i ponownym dociskaniu.

Ale całościowo oceniając to rozwiązanie z głowicą kulową - jest mocno do przodu. A lorneta daje obrazy wysokiej jakości i teraz mogę z niej korzystać w o wiele większym zakresie.

Piotr K. napisał(a):OK, wszystko jasne :) I jak się tego używa? Nic się nie kiwa, nie ucieka samo, nie ma jakichś luzów? Głowica ze wspornikiem lornetkowym tworzą sporą dźwignię, a Extremka trochę waży... Tak na oko to wygląda na trochę mało stabilne rozwiązanie - ale może się mylę... :)
Oczy nieuzbrojone; Nikon ATM 2x53; Sard 6x42; Fujinon 10x50; Nikon 18X70; TS Marine 28x110;
ATM 28x,44x 110/532; BinoNewton 230/1500; S-W Dobson 16''.
Awatar użytkownika
 
Posty: 1281
Rejestracja: 02 Wrz 2014, 12:59

 

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 26 gości

AstroChat

Wejdź na chat