MateuszW | 02 Gru 2016, 17:19
Niestety IDAS to nie jest "magiczne szkło". Te pięknie wycięte linie sodu i rtęci na jego charakterystyce to tylko pozory. Oczywiście, ich charakterystyka jest taka, jak na wykresie, ale niestety, lampy sodowe nie świecą w wąskich liniach! Ich widmo jest znacznie szersze, niż te "dziury" w wykresie i tylko część (spora, ale nie cała) ich widma jest wycinana. Szczerze mówiąc, miałem taką cichą nadzieję, że patrząc prze IDASa na lampę ona po prostu zniknie. Niestety, tak się nie stało i lampa wciąć dość jasno (choć istotnie słabiej) świeciła.
Druga sprawa to to, że czasy filtrów ALP powoli, powoli, ale przemijają. Z każdym rokiem rośnie udział lamp LED, a ich widma nie wytnie już żaden filtr...
Oczywiście, jako użytkownik IDASa mogę go śmiało polecić, bo jest na prawdę dobry, jednak nie sprawi on nagle, że z miasta można będzie robić podobne zdjęcia, jak na wsi. Ja go używam na niebie podmiejskim i uważam, że to dla niego miejsce. Wycina on to średnio-małe LP dość ładnie. A w mieście niestety, niewiele daje.
SW 200/1000, TSAPO65Q, NEQ6, CEM25EC, Atik 383L+, ASI1600MMC, PG Chameleon3, MPCC, IDAS LPS P2, Nagler 9mm, Powermate 5x, 2,5x, Nikon D80, Nikon D7500, Samyang 135
DreamFocuser miniDostępny w sprzedaży!