Wstęp
Jest to mój pierwszy opis sprzętu astronomicznego, dlatego proszę o wyrozumiałość. Czy zasłuży na miano recenzji zdecydujecie sami. Moje doświadczenie jest niewielkie, dlatego będzie to głównie recenzja opisowa jak i również porównanie z Tałem 100RS na montażu od Sky Luxa. Zdecydowałem, że opis będzie w odcinkach, ponieważ umożliwi to ocenę tego teleskopu najszybciej jak to możliwe. Jest to o tyle ważne, że jest to sprzęt nowy na rynku. Teleskop będę testował głównie z miasta, gdzie mam nieszczególne warunki obserwacyjne, zasięg do 5mag i średni seeing. Mam jednak nadzieję, że uda mi się kilka razy wyruszyć poza balkon mojego mieszkania. Teleskop mam zamiar testować przede wszystkim na planetach, jak i również na gwiazdach podwójnych. Pod ciemnym niebem mam zamiar sprawdzić jak sprawuje się na DS'ach. Okulary których będę używał: PL 25mm(48x) z zestawu, PL 15mm (80x) z zestawu, Celestron 10mm (120x), Vixen PL 6mm (190x - rzeczywista ogn. ok. 6,3mm) oraz z soczewka Barlowa 2x również z zestawu.
Dołożę wszelkich starań, aby recenzja była rzetelna i dokładna.
Podstawowe dane:
Teleskop Bresser Messier R-127L (127/1200) otrzymałem jako nagroda za zajęcie II miejsca w konkursie astronomicznym "Wiedzy i Życia" oraz firmy Astrokrak. Początkowo miała to być jego krótsza wersja (127/635), ale pan Janusz Płeszka bez problemu zgodził się na zamianę na dłuższą, za co bardzo dziękuję. Dostarczono mi go za pośrednictwem firmy kurierskiej Masterlink na koszt fundatora.
Dane techniczne:
- System optyczny: refraktor achromatyczny Fraunhoffera
- Typ montażu: paralaktyczny EQ-MON2 (EQ-5?)
- Średnica obiektywu: 127mm
- Ogniskowa obiektywu: 1200mm
- Światłosiła: 1:9,4
- Zdolność rozdzielcza: 1,16"
- Wyciąg okularowy: 2" z redukcją na 1,25"
- Waga: 21 kg
- Szukacz: 8x50 z krzyżem i podświetleniem
- Okulary: Plössl 10, 15 i 25mm
- Nasadka kątowa: lustrzana 90° / 1,25"
- Soczewka Barlowa 2x achromatyczna
- Półeczka na akcesoria, dekiel
- Oprogramowanie
- Obrotowa mapka nieba
- Mapka Księżyca
Pierwsze wrażenia
Teleskop sprawia ogólne bardzo dobre wrażenie, większość elementów wykonanych jest z metalu. Efekt psują drobne niedociągnięcia typowe dla wyrobów sygnowanych napisem "Made in China" :/ . Czyli np. nie usunięte opiłki metalu. Ale przejdźmy do poszczególnych elementów teleskopu:
Cela obiektywu i tuba - tutaj jest dobra i zła wiadomość. Dobra to możliwość kolimacji soczewki w oprawie . Zła, to niestety materiał z którego jest wykonana cela - plastik... Tuba jest bardzo dobrze wyczerniona, posiada 3 diafragmy. Metalowy odrośnik jest zdecydowanie za krótki na obserwacje nawet w niezbyt wilgotna noc. Można to poniekąd uznać za zaletę, bo ułatwia transport i tak dużej tuby. Szczególnie, że kawałek karimaty powinien skutecznie rozwiązać problem roszenia. ;D
Wyciąg - bardzo podobny do tego z Tała, zęby na listwie są nieco na ukos. Zastosowany smar to niestety standardowe chińskie "mazidło". Za to pokrętła są ładne i znacznie większe niż Tałowskie. Ogólnie wyciąg chodzi dość przyjemnie. Blokowanie przejściówki 2"/1,25" odbywa się za pomocą 2 śrub, ze strony otworu 1,25" jest już jedna. Zagadką pozostaje dla mnie zewnętrzne pokrycie rury wyciągu, przypomina to trochę teflon, ale pewien nie jestem. Mankamentem tego egzemplarza jest źle wykonana śruba blokująca wyciąg przed niekontrolowanym wysuwaniem, jej gwint kompletnie nie nadaje się do użytku . Jednak wymiana śruby i ponowne nagwintowanie otworu powinny naprawić ten problem. Wyczernienie nie jest tak dobre jak reszty tuby.
Szukacz 8x50 - ten element zasługuje na pochwałę. Ma dużą średnicę soczewki, niezłe pole i doskonałe podświetlenie krzyża. Okular posiada gumową muszę oczną. Na brzegu pola, po ok. 1/3 promienia pojawia się koma - gwiazdki zamieniają się w przecinki. Ta wada jest jednak i tak znacznie mniejsza niż w szukaczu 5x30 od Tała 100RS, gdzie ok. 1/2 pola to same rozmyte obiekty.
Głowica paralaktyczna - tutaj najtrudniej będzie mi oceniać, bowiem wszystko co jest sztywniejsze od Astro-3 jest dla mnie super ;D . Wygląda na EQ-5, ale czy w pełni zasługuje na to miano nie jestem w stanie powiedzieć. Obudowa wykonana jest z lekkiego stopu, mikroruchy chodzą płynnie. Po lekkim stuknięciu przy pow. 190x drgania gasną po 1-2sek. Montaż wyposażony jest w podświetlaną lunetkę biegunową, która na pewno ułatwi szybkie ustawienie na biegun i jest duzym plusem.
Statyw - Wykonany jest z rur stalowych 1,5", wewnętrzna wysuwana rura ma średnicę 1". Nogi są spięte elementem z półeczką na 3 okulary. Mocowanie do głowicy jest również metalowe. Statyw jest wystarczająco stabilny do tego teleskopu.
Akcesoria - Do teleskopu załączone są 3 okulary Plossla (25, 15, 10mm) w metalowych obudowach i z gumowymi muszlami ocznymi. Ich pole wynosi ok. 50*. Co ciekawe, wszystkie są ze sobą nawzajem parafokalne! Wyczernienie tulejek 1,25" jest na niskim poziomie. Okulary umieszczone są w "kręconych" pudełkach. Nie jestem na razie w stanie powiedzieć zbyt wiele o jakości dawanych obrazów. Razem z teleskopem dostajemy również achromatyczną soczewkę Barlowa 2x w cześciowo plastikowej obudowie, o jej jakości również nie mogę się jeszcze wypowiedzieć.
Czerwona latarka LED oświetla kartkę nierównomiernie, dlatego trzeba ją przysłonić kalką. Nie wiem czy i tak nie będzie zbyt jasna.
Dołączone oprogramowanie to darmowe Cartes du Ciel, obrotowa mapka nieba jest malutka, a mapa Księżyca mało szczegółowa. Nie są one warte więcej uwagi.
To tyle odnośnie pierwszych wrażeń. Więcej będę mógł powiedzieć po pierwszych obserwacjach, które mam nadzieję przeprowadzić już wkrótce. Niech tylko znikną te chmury...
Pozdrawiam
Michał