Nie jest, a był polecany. To temat z przed ponad 6 lat. Przez ten czas mocno zmienił się rynek okularów. Inne ceny, znacznie większy wybór i inne wymagania kupujących

Tak czy owak, nie wiem czy nie jest za późno, na stronie Delty wszędzie jest "brak", ceny też nie ma.

Scopos 30 i 35 nie jest już produkowany.

Szkoda że po zakupie okularu Delta Optical nie poinformowała mnie e-mailem że juz okularu nie posiadaja. Jest to nie ładne zagranie z ich strony.

Skoro zakupiłeś, to może mają jeszcze resztki w magazynach. Zwykle tak to działa, że można kupić coś co jest na stanie.
Zadzwoń, napisz maila itp.

Nie maja bo dzwoniłem dzis rano. Szkoda że nie raczył nikt łaskawie mnie e-mailem jak wyżej napisałem poinformować. Jedynie ten GSO 30 mm na osłodę został zobaczymy jak sobie w dobsonie 8 cali poradzi.
http://deltaoptical.pl/blizej_nieba/oku ... d2344.html

Bo jak nie będziesz szukał wad to się będzie sprawdzał Zwłaszcza za taką cenę.
Mnie w nim najbardziej przeszkadzało, że obraz był jakbym oglądał szklaną kulę.

Tomasz nie masz co żałować. Ja się załapałem i co?
Dzisiaj odebrałem okular =>
- brak oryginalnego opakowania
- pękniętą muszla oczna na długości 1 cm, nie sposób nie zauważyć
- najgorsze, paprochy w środku doskonale widoczne pod światło - nie do zaakceptowania.

Jutro odsyłam, jakaś czarna seria :/

A co to za okular jesli mozna wiedziec

No ten scopos 30mm.

Scoposów 30 nie mieli w Delcie od dawna bo nie są już od kilku lat produkowane. Pewnie został im jakiś egzemplarz z ekspozycji w którymś ze sklepów i trafił teraz na wyprzedaż...

Wejdź na czata porozmawiamy

Zwracam honor firmie Delta Optical.
Dzisiaj skontaktowali się ze mną i zaproponowali obniżkę ceny i wyczyszczenie okularu w zewnętrznym serwisie Baader-a lub oczywiście zwrot.
Wzorowe zachowanie.

Nie czarna seria tylko realne skutki kupowania na giełdzie używek i z wyprzedaży, to są towary albo uszkodzone, albo ze zwrotów albo leżaki magazynowe w najlepszym wypadku i trzeba być tego świadomym że kupujemy taniej co wiąże się zawsze z większym ryzykiem wad w wyrobie

Tak tylko jeżeli towar jest uszkodzony (bo nie wiem jak inaczej nazwać pękniętą muszlę oczną) to powinni o tym poinformować. Kupujemy towar zgodny z opisem.
Mam świadomość że towar może być powystawowy na takich wyprzedażach ale powinien być sprawny (co najwyżej nosić ślady użytkowania) i sprawdzony przed wysyłką.

Skoro masz przeciętą muszlę to zapewne pod nią jest zagnieciony po upadku okularu gwint mocujący nasadki projekcyjne, też taki kiedyś dostałem i zwróciłem kilka lat temu, może to nawet ten sam egzemplarz tak zwany Czarny Piotruś

Zupełnie nie rozumiem sensu wymiany okularu GSO SV30 (w stopce) na Scoposa.
To jest ta sama półka okularów Erfla. Fasole w f/5, że aż boli. Na początek dobre ale nie jako kolejny.
Już bym tego Meade S5000 super plossl 26mm (w stopce drugiego Kolegi) wolał używać jako przeglądowy.
Zbierać na hybrydowego ES-a, ew. Maxvision 82st. Wyjdzie pewno tyle, co ten GSO i Baader razem sprzedane.

Scopos ma realne pole 70 stopni i wyraźnie odciętą diafragmę i tylko dlatego chciałem go wymienić.
GSO niestety nie ma deklarowanego pola (realnie pewnie koło 62 stopni tak gdzieś czytałem na zagranicznym forum).
No i cena była atrakcyjna

Za to GSO SV 30mm jest wagi piórkowej i nie powoduje opadania tuby pod swoim ciężarem, jak w przypadku Scoposa , zaś widoki dawane przez obydwa okulary są właściwie porównywalne. Może z minimalnym wskazaniem na Baadera, ale nie na tyle aby warto było dopłacić do jego ceny oraz walczyć z gabarytami tego prawie kilogramowego "słoika". Takie jest moje zdanie. Dlatego ja do swojej Synty 8" wolałem kupić GSO SV 30mm. Ponadto zgadzam się z opinią, że od obydwu okularów znacznie lepszym szkłem do przeglądu nieba jest Meade Super Plossl s5000 26mm, pomimo mniejszego pola. Ma od nich o wiele lepszą transmisję i jest bardziej przyjazny w użytkowaniu.

To ja sobie porównam w najblizszym czasie meade 5000 26 mm 1,25 a GSO 30 mm 2", który mi dzis doszedł u mnie żadnych defektów nie ma. Może i macie racje że waga piórkowa bo tylko 400 gram do tego scoposa ialem obawy opadania tuby.

Tomku ,daj znać co lepiej wypadło przy obserwacjach. Tez chciałbym wymienić mojego gso30mm na cos lepszego z wiekszym polem ale chyba pozostaje tylko ES30mm

No i taka wymiana ma sens

Witam.
Ja zdecydowałem się na SW SWA 32/70 i po Twoim poście zacząłem mieć obawy czy nie spotka mnie to samo, wczoraj okular dotarł i na szczęście wszystko jest OK, okular bez śladów używania a optyka czysta.

Pozdro...

No to masz szczęście Ja jak widać jestem pechowy. Też się zastanawiałem czy nie zmienić na tego swa ale wcześniej kupiłem na giełdzie agena astro 32mm. Nie wiem czy to nie przypadkiem to samo tylko w innej obudowie choć podobno ten agena to klon oriona q70, zobaczymy
Co do scoposa to nie wiem skąd ta obsesja z opadaniem tuby. Mi w gso nic nie opadało, nawet nie musialem specjalnie dokręcać dobsona ani go wyważać. Okular waży swoje ale nie miałem z tym problemu, nawet z barlowem wszystko działało jak trzeba.
Pozdrawiam!

W GSO nie opadało bo GSO ma regulowane położenie środka ciężkości przez system ruchomych czopów i tam nie ma prawa nic takiego jak Scopos czy nawet Nagler powodować opadania bo to jest GSO a nie przestarzała technologicznie Synta

Tylko czopów nie ruszałem, zostawiłem je na środku bo chciałem sprawdzić czy będzie taka tragedia jak wszyscy piszą i żadnych problemów nie zauważyłem.
Tak jak pisałem nie musiałem ich nawet specjalnie mocno dokręcać więc myślę że w syncie też by spokojnie dało radę.