refraktor Zeiss Asiola 63/420 czyli moja MARIOLA :)

Postmarek70 | 15 Gru 2017, 22:34

tak pytam bo wg mnie to chyba "najlepszy" telep jaki miałem (rura prawie 200mm, małe LW, konkretny przewiew bez talerzy w gł. celi) C8N również dobry, ED 120 tak samo...z sentymentu tylko Newton 6 i co najmniej F10 :D
 
Posty: 64
Rejestracja: 12 Lut 2017, 21:51

 

Postdaniel | 20 Gru 2017, 12:45

Panowie. Znowu zasmieca się wątek. Tak jak mój wątek o ED 100 żyje własnym życiem.
Mam do Was ważne pytanie.
Czy jak widać te krążki na złożonym obiektywie pod światło (nie myślić z krążkami dyfrakcyjnymi na gwiazdkach) i wszystkie schodzą się do środka to jest ok?
Chodzi o to że chcę mieć 100% pewności, co powoduje kiepski obraz planet.
Według znaczników i krążków wychodzi na to że obiektyw jest dobrze złożony. Ale wkurzają mnke te "włochate" planety.
Chyba, że znaczniki zeissa nie są dobrze zaznaczone albo obiektyw nie nadaje się po prostu do planet przez kiepsą jakość optyki. Ewentualnie winę może ponosić oryginalna rurka o średnicy 60mm...
LZOS 105/650
LZOS 130/1200

Zeiss Asiola 63/420

Tel 517 738 856

https://m.facebook.com/DanielStasiakPlanetariumPL/
Awatar użytkownika
 
Posty: 2687
Rejestracja: 02 Lip 2009, 15:08
Miejscowość: okolice Kalisza i Ostrowa Wlkp.

 

Postendriu624 | 20 Gru 2017, 15:15

daniel napisał(a):Panowie. Znowu zasmieca się wątek. Tak jak mój wątek o ED 100 żyje własnym życiem.
Mam do Was ważne pytanie.
Czy jak widać te krążki na złożonym obiektywie pod światło (nie myślić z krążkami dyfrakcyjnymi na gwiazdkach) i wszystkie schodzą się do środka to jest ok?
Chodzi o to że chcę mieć 100% pewności, co powoduje kiepski obraz planet.
Według znaczników i krążków wychodzi na to że obiektyw jest dobrze złożony. Ale wkurzają mnke te "włochate" planety.
Chyba, że znaczniki zeissa nie są dobrze zaznaczone albo obiektyw nie nadaje się po prostu do planet przez kiepsą jakość optyki. Ewentualnie winę może ponosić oryginalna rurka o średnicy 60mm...

Testowo zwiększ separację powietrzną kilkukrotnie np. 1-2 mm , wtedy zobaczysz czy dalej są włochate planety,jeżeli zjawisko ustąpi, wiadomo będzie że są odblaski między soczewkami,z powodu braku powłok MC, to zwiększenie separacji jest tylko chwilowe, aby sprawzić tezę o odblaskach między soczewkami bo występuje tam wielokrotne odbicie światła, większa szczelina powinna tą wielokrotność zmniejszyć.
SKYMAX 150 SW ; SKYMAX 127 SW ; Celestron 25x100 ; SkyGiude 15x70 ; OLIMPUS 8x40 DPS I
Nasadka bino lacerta
Awatar użytkownika
 
Posty: 4986
Rejestracja: 21 Sty 2009, 21:57
Miejscowość: Oświęcim

 

Postdaniel | 20 Gru 2017, 15:24

Czyli jedną soczewkę oddalić od drugiej?
Czytam ten wątek i nie mogę wyjść ze zdumienia. Olej między soczewkami? :shock:
https://astromaniak.pl/viewtopic.php?f= ... 0&start=25
LZOS 105/650
LZOS 130/1200

Zeiss Asiola 63/420

Tel 517 738 856

https://m.facebook.com/DanielStasiakPlanetariumPL/
Awatar użytkownika
 
Posty: 2687
Rejestracja: 02 Lip 2009, 15:08
Miejscowość: okolice Kalisza i Ostrowa Wlkp.

 

Postendriu624 | 20 Gru 2017, 16:23

daniel napisał(a):Czyli jedną soczewkę oddalić od drugiej?
Czytam ten wątek i nie mogę wyjść ze zdumienia. Olej między soczewkami? :shock:
https://astromaniak.pl/viewtopic.php?f= ... 0&start=25

Tak, trzeba oddalić soczewki od siebie, wtedy odblaski między soczewkami powinny ulec zmniejszeniu.
Olej ale nie maszynowy czy rzepakowy, tylko olej immersyjny, stosuje się go w mikroskopii zamiast szkiełka przedmiotowego , obiektyw jest zazwyczaj 100x immersyjny, a kropelka oleju łączy się stykiem z soczewką obiektywu., taki obiektyw bez olejku daje fatalne obrazy bo jest korygowany do tego olejku.

Czytając dalej ten post, gość ostatecznie skleił ten obiektyw klejem. balsam kanadyjskim.
Wcześniej Danielu polecałem tobie wykonanie tego testu z gliceryną, a obiektyw nie doznał by uszczerbku. Gliceryna wytrzymuje bardzo niskie temperatury.
SKYMAX 150 SW ; SKYMAX 127 SW ; Celestron 25x100 ; SkyGiude 15x70 ; OLIMPUS 8x40 DPS I
Nasadka bino lacerta
Awatar użytkownika
 
Posty: 4986
Rejestracja: 21 Sty 2009, 21:57
Miejscowość: Oświęcim

 

PostJanusz_P. | 20 Gru 2017, 16:42

daniel napisał(a):Mowisz i masz. Chmury rano przegoniłem. Mariolę pod pachę i heja. Księżyc pięknie wyglądał. Ale Jowisz... Znowu czegoś tu brakuje. Tej czystości i ostrości. O ile na księżycu 89x obraz był ok. Tak Jowisz znowu dostał tej dziwnej otoczki. Taki ten obraz miękki. Na Marsie to juz w ogóle bylo widac jakby spajki. Skad to sie bierze. Wykrecałem obiektyw i luzowalem/dociskałem ten piescien wewnatrz celi ale to jic jie zmieniało. Czy na prawdę nie stac tego obiektywu na powoekszenia rzędu 90x? Owszem paski dostrzegłem ale co z tego jak Jowisz byl rozmazany i mial spajki. Wszystko jest prawidłowo złożone. Scianka tubusu nie obcina stożka światła. W malych powiekszeniach obrazy są krystalicznie czyste!
To chyba astygmatyzm. Bo daje podobne "objawy". Muszę pokręcić soczewką w trakcie obserwacji.

Czytam jeszcze raz na spokojnie i doszedłem do pewnych wniosków:

popuść wkręty robaczkowe mocujące celę obiektywu w teleskopie, powinno zdecydowanie pomóc i spajki znikną :arrow: :idea:

Jeśli na jasnym obiekcie jest symetryczne i okrągłe halo to znaczy że albo odwróciłaś cały zespół soczewek albo soczewkę dodatnią stronami ale zanim go znowu wyciągniesz to popuść najpierw te śrubki...

Halo też daje zaparowany obiektyw :arrow: :idea:
Astropozdrówko Janusz P.

Fujinon 10x50, SCT 6 podręczny, SCT-14" HyperStar, EQ-6, Coronado 60, EOS-6D-mod i takie tam szkiełka do niego od 8 do 4000 mm plus lasery RGB do 2 W :-)
Awatar użytkownika
Założyciel i Patron Forum
 
Posty: 18278
Rejestracja: 12 Kwi 2005, 19:17
Miejscowość: 15 km na południe od Krakowa

Postdaniel | 20 Gru 2017, 17:06

Luzowalem ten pierścień i nic nie pomogło. Tylko w większych powiekszeniach to widać. Co jest w sumie oczywiste. Sprawdzę to przy dobrej pogodzie.
LZOS 105/650
LZOS 130/1200

Zeiss Asiola 63/420

Tel 517 738 856

https://m.facebook.com/DanielStasiakPlanetariumPL/
Awatar użytkownika
 
Posty: 2687
Rejestracja: 02 Lip 2009, 15:08
Miejscowość: okolice Kalisza i Ostrowa Wlkp.

 

PostJanusz_P. | 20 Gru 2017, 17:18

Przeczytaj jeszcze raz ale ze zrozumieniem :wink: popuść śrubki robaczkowe mocujące mosiężną oprawę obiektywu a nie kolejny raz pierścień zaciskający w nim soczewki
Astropozdrówko Janusz P.

Fujinon 10x50, SCT 6 podręczny, SCT-14" HyperStar, EQ-6, Coronado 60, EOS-6D-mod i takie tam szkiełka do niego od 8 do 4000 mm plus lasery RGB do 2 W :-)
Awatar użytkownika
Założyciel i Patron Forum
 
Posty: 18278
Rejestracja: 12 Kwi 2005, 19:17
Miejscowość: 15 km na południe od Krakowa

Postdaniel | 20 Gru 2017, 20:33

Mam dokręcić te od odrosnika? Obiektyw jest nakręcany. Zadnych innych srubek w celi obiektywu nie ma. Są co prawda trzy otwory po bokach celi ale nie są one nawet nagwintowane.
LZOS 105/650
LZOS 130/1200

Zeiss Asiola 63/420

Tel 517 738 856

https://m.facebook.com/DanielStasiakPlanetariumPL/
Awatar użytkownika
 
Posty: 2687
Rejestracja: 02 Lip 2009, 15:08
Miejscowość: okolice Kalisza i Ostrowa Wlkp.

 

Postendriu624 | 20 Gru 2017, 21:19

Tu gość wsadził obiektyw z asioli do tubki skylux i pisze, że obiektyw był klejony.

https://www.google.pl/url?sa=i&rct=j&q= ... 2487495112
SKYMAX 150 SW ; SKYMAX 127 SW ; Celestron 25x100 ; SkyGiude 15x70 ; OLIMPUS 8x40 DPS I
Nasadka bino lacerta
Awatar użytkownika
 
Posty: 4986
Rejestracja: 21 Sty 2009, 21:57
Miejscowość: Oświęcim

 

PostJanusz_P. | 22 Gru 2017, 13:57

daniel napisał(a):Mam dokręcić te od odrosnika? Obiektyw jest nakręcany. Zadnych innych srubek w celi obiektywu nie ma. Są co prawda trzy otwory po bokach celi ale nie są one nawet nagwintowane.

Ja nie twierdzę że są tam inne śrubki potraktuj celę z obiektywem jako osobny obiekt dociskany śrubkami mocującymi odrośnik w którym są te robaczkowe śrubki :arrow: :wink:
Astropozdrówko Janusz P.

Fujinon 10x50, SCT 6 podręczny, SCT-14" HyperStar, EQ-6, Coronado 60, EOS-6D-mod i takie tam szkiełka do niego od 8 do 4000 mm plus lasery RGB do 2 W :-)
Awatar użytkownika
Założyciel i Patron Forum
 
Posty: 18278
Rejestracja: 12 Kwi 2005, 19:17
Miejscowość: 15 km na południe od Krakowa

Postdaniel | 22 Gru 2017, 20:56

Te śrubki od odrosnika mają wpływ na obraz?
LZOS 105/650
LZOS 130/1200

Zeiss Asiola 63/420

Tel 517 738 856

https://m.facebook.com/DanielStasiakPlanetariumPL/
Awatar użytkownika
 
Posty: 2687
Rejestracja: 02 Lip 2009, 15:08
Miejscowość: okolice Kalisza i Ostrowa Wlkp.

 

PostJanusz_P. | 23 Gru 2017, 10:52

Jak je za mocno zakręcisz to uciskają celę i w niej umieszczone soczewki, wtedy gwiazdki będą trójkątne :arrow: :wink: :mrgreen:
Poluzuj je i zobaczysz że obrazy za i przed ogniskowe gwiazd staną się wreszcie okrągłe :arrow: :idea:
Astropozdrówko Janusz P.

Fujinon 10x50, SCT 6 podręczny, SCT-14" HyperStar, EQ-6, Coronado 60, EOS-6D-mod i takie tam szkiełka do niego od 8 do 4000 mm plus lasery RGB do 2 W :-)
Awatar użytkownika
Założyciel i Patron Forum
 
Posty: 18278
Rejestracja: 12 Kwi 2005, 19:17
Miejscowość: 15 km na południe od Krakowa

Postendriu624 | 23 Gru 2017, 12:26

Zaciekawiony tematem Asioli, poczytałem nieco na niemieckich forach , zaciekawiła mnie jedna wypowiedz użytkownika, który twierdzi że Zeiss nie zaleca przekraczanie powiększenia 42x w Asioli,
Sam obiektyw pewnie został zaprojektowany w latach 30 ubiegłego wieku i na pewno w tym projekcie został uwzględniony układ pryzmatyczny przed okularem. Tak wiec jest duże prawdopodobieństwo że nie da się więcej wyciągnąć z tego obiektywu niż 50-60x, może zamiast nasadki lustrzanej ,nasadka pryzmatyczna poprawiła by obraz.
Jeszcze jest problem, czy ten obiektyw był klejony , czy był z separacją, bo przez ten okres czasu Zeiss mógł wprowadzić pewnie poprawki do obiektywu.
SKYMAX 150 SW ; SKYMAX 127 SW ; Celestron 25x100 ; SkyGiude 15x70 ; OLIMPUS 8x40 DPS I
Nasadka bino lacerta
Awatar użytkownika
 
Posty: 4986
Rejestracja: 21 Sty 2009, 21:57
Miejscowość: Oświęcim

 

PostJanusz_P. | 23 Gru 2017, 14:08

Widziałem w nim separatory czyli to nie jest klejona konstrukcja tylko późniejsza, unowocześniona :arrow: :roll: :idea:
Astropozdrówko Janusz P.

Fujinon 10x50, SCT 6 podręczny, SCT-14" HyperStar, EQ-6, Coronado 60, EOS-6D-mod i takie tam szkiełka do niego od 8 do 4000 mm plus lasery RGB do 2 W :-)
Awatar użytkownika
Założyciel i Patron Forum
 
Posty: 18278
Rejestracja: 12 Kwi 2005, 19:17
Miejscowość: 15 km na południe od Krakowa

Postendriu624 | 24 Gru 2017, 10:39

Janusz_P. napisał(a):Widziałem w nim separatory czyli to nie jest klejona konstrukcja tylko późniejsza, unowocześniona :arrow: :roll: :idea:

Chyba nawet klasyfikowali te achromaty wg. rodzaju , A , B , C , D.
SKYMAX 150 SW ; SKYMAX 127 SW ; Celestron 25x100 ; SkyGiude 15x70 ; OLIMPUS 8x40 DPS I
Nasadka bino lacerta
Awatar użytkownika
 
Posty: 4986
Rejestracja: 21 Sty 2009, 21:57
Miejscowość: Oświęcim

 

PostJanusz_P. | 24 Gru 2017, 11:33

Też znalazłem ten wątek, warto się z nim zapoznać:

https://www.cloudynights.com/topic/5067 ... hat-could/
Astropozdrówko Janusz P.

Fujinon 10x50, SCT 6 podręczny, SCT-14" HyperStar, EQ-6, Coronado 60, EOS-6D-mod i takie tam szkiełka do niego od 8 do 4000 mm plus lasery RGB do 2 W :-)
Awatar użytkownika
Założyciel i Patron Forum
 
Posty: 18278
Rejestracja: 12 Kwi 2005, 19:17
Miejscowość: 15 km na południe od Krakowa

Postendriu624 | 24 Gru 2017, 12:01

A tak swoją drogą, ciekawe jak by wypadł jakością obrazu nasz rodzimy obiektyw PZO 64/400 do tej Asioli. Podobno można było z niego wyciągnąć nawet 120-130 x, ja ze swojego ZRT 457 M wyciągałem max 110x, a w powerze 90x obraz był jeszcze żyleta.
SKYMAX 150 SW ; SKYMAX 127 SW ; Celestron 25x100 ; SkyGiude 15x70 ; OLIMPUS 8x40 DPS I
Nasadka bino lacerta
Awatar użytkownika
 
Posty: 4986
Rejestracja: 21 Sty 2009, 21:57
Miejscowość: Oświęcim

 

Postdaniel | 26 Gru 2017, 11:07

Rano pogoda pozwoliła na ponowne sprawdzenie sprzętu. Niestety seeing nie był zadowalający. Zarówno w EDku jak i w Mariolce obrazy porownywalne. Wydaje mi się, że jest jakaś poprawa porównując do poprzedniej obserwacji ale moze to byc złudzenie bo:
Ostrzylem Jowisza i nie wiem czy na pewno wyostrzyłem jak należy bo widzialem piękną kulkę ale bez pasów. Ksiezyce byly punktowe W EDku podobnie. Ale pasy były widoczne. Gdy okular sie wychłodził to moznabylo dostrzec dwa pasy. Nic po za tym. Dodam ze Mariola była wychlodzona jak należy (cała noc na dworze). Mam jeszcze wątpliwości bo regulujac ostrość trafiłem na momenty gdzie byla ona bardzo dobra i Jowisz miał tą pseudo poświatę co zwykle. Myślę jednak ze to aina niewychlodzonego okularu
LZOS 105/650
LZOS 130/1200

Zeiss Asiola 63/420

Tel 517 738 856

https://m.facebook.com/DanielStasiakPlanetariumPL/
Awatar użytkownika
 
Posty: 2687
Rejestracja: 02 Lip 2009, 15:08
Miejscowość: okolice Kalisza i Ostrowa Wlkp.

 

PostWerni74 | 26 Gru 2017, 13:05

No właśnie, miałem podobnie niby wszystko ok ale pasy prawie niewidoczne, heh już myślałem że mi się EDek rozkolimował po tak długiej przerwie:), tak czy owak to chyba jeszcze nie czas na obserwacje planetarne.
GSO 8"deLux, SW ED80/AZ4
EX 10x50
Awatar użytkownika
 
Posty: 257
Rejestracja: 23 Mar 2016, 17:56
Miejscowość: Ostrzeszów

 

PostIzonix | 26 Gru 2017, 13:40

daniel napisał(a):Rano pogoda pozwoliła na ponowne sprawdzenie sprzętu. Niestety seeing nie był zadowalający. Zarówno w EDku jak i w Mariolce obrazy porownywalne. Wydaje mi się, że jest jakaś poprawa porównując do poprzedniej obserwacji ale moze to byc złudzenie bo:
Ostrzylem Jowisza i nie wiem czy na pewno wyostrzyłem jak należy bo widzialem piękną kulkę ale bez pasów. Ksiezyce byly punktowe W EDku podobnie. Ale pasy były widoczne. Gdy okular sie wychłodził to moznabylo dostrzec dwa pasy. Nic po za tym. Dodam ze Mariola była wychlodzona jak należy (cała noc na dworze). Mam jeszcze wątpliwości bo regulujac ostrość trafiłem na momenty gdzie byla ona bardzo dobra i Jowisz miał tą pseudo poświatę co zwykle. Myślę jednak ze to aina niewychlodzonego okularu


Witam.
Z tego co napisałeś wynika, że masz problem najprawdopodobniej z lustrem w kątówce (jest matowe), inna możliwość, to matowość na innej powierzchni optycznej (matowość lub rosa). Refraktor tej wielkości potrzebuje mniej niż 15 minut na wychłodzenie, trzymanie go całą noc na balkonie spowoduje tylko to że, wilgoć (czyli rosa - czyli matowość) wejdzie do środka tubusa. Bazuje na: >> regulujac ostrość trafiłem na momenty gdzie byla ona bardzo dobra i Jowisz miał tą pseudo poświatę co zwykle<<.

Jurek
 
Posty: 186
Rejestracja: 18 Lis 2007, 11:16
Miejscowość: Piaseczno

Postdaniel | 28 Gru 2017, 13:59

Wczoraj Mariola pokazała na księżycu na co ją stać. Przed wczoraj porownywalem ją z edkiem przy różnych kombinacjach- a to w tych samych powiększeniach. A to powiększenia zbliżone do powiększeń rozdzielczych. A to te same źrenice. Wczoraj włożyłem też kolegi barlowa ED 2x i tak dalej.
Oczywiście nie porównywałem tu możliwości Marioli z Edkiem a jedynie jakość obrazu. A dokładnie czy w Marioli obraz będzie zdegradowany warunkami czy źle złożoną optyką. W obu teleskopach obrazy byly porównywalnej jakości. Wiec poki co czekam na dobre warunki by jednoznacznie określić czy w końcu obraz w Marioli uległ polepszeniu czy nie.
LZOS 105/650
LZOS 130/1200

Zeiss Asiola 63/420

Tel 517 738 856

https://m.facebook.com/DanielStasiakPlanetariumPL/
Awatar użytkownika
 
Posty: 2687
Rejestracja: 02 Lip 2009, 15:08
Miejscowość: okolice Kalisza i Ostrowa Wlkp.

 

Postdaniel | 08 Sty 2018, 11:27

Witam ponownie!
Wczoraj/dzisiaj w nocy nie mogłem się nadziwić obrazom Marioli ale...
W końcu przejrzystość powietrza była idealna!
W edkach obrazy ksiezyca piękne ale w Mariolce znowu (w dużych powiekszeniach) mimo super ostrości obrazu było widac taką dziwną poświatę różową. Coś na wzór aberracji. Rozłożylem obiektyw, złożyłem widziałem pod światło idealne krążki a obraz dalej ten sam. A dodam, że pod lekkim kątem patrzenia- od prawej strony było wprost idealnie. Nagle wyskoczyły takie maciupenkie kraterki.
Znowu rozkręciłem obiektyw ale... Przypomniałem sobie słowa Pana Janusza P. Można obiektyw założyć na odwrotną stronę. Czyli złożyłem w odbiciu lustrzanym. Najpierw soczewka wklęsła płaską stroną a do niej grubszą soczewkę wypukłą listkami do plaskiej soczewki. I na to pierścienie dociskające. Obraz juz wgl był do niczego. Odkrecilem całość celi (nie ruszając soczewek) od tubusu i celę i obrociłłem gwintem do góry. Tak, że przyłożyłem do tubusu i trzymając w ręku celę zerknąłem na Księżyc w dużym powiększeniu i normalnie mowę mi odebrało. Prawie opuściłem celę z wrażenia. Szok.
Pytanie tylko dlaczego odwrotnie zalozony uklad soczewek w dodatku przybliżony i trzymany w ręku tak znacząco poprawił obraz. A wiadomo bez gwintu nie wkręcę celi. Złożyłem znów prawidłowo. Nakręciłem i znowu pojawiła się ta otoczka.
Wreszcie doszedłem do tego, że może nie ma zachowanej osi skoro trzeba patrzeć pod kątem. Rozkrecilem cele i wyciąg i zaklepałem tubę mloteczkiem aby uzyskać idealne położenie tulejek i osiowość i zauważyłem poprawę bliską ideału.
Znów wyskoczyły drobne malutkie kraterki ale nadal odrobinę pod kątem. Rzekł bym, że idealna ostrosc w polu widzenia jest u góry a u dołu jak byl Księżyc znów pojawila sie delikatna otoczka ale dużo słabsza.
LZOS 105/650
LZOS 130/1200

Zeiss Asiola 63/420

Tel 517 738 856

https://m.facebook.com/DanielStasiakPlanetariumPL/
Awatar użytkownika
 
Posty: 2687
Rejestracja: 02 Lip 2009, 15:08
Miejscowość: okolice Kalisza i Ostrowa Wlkp.

 

PostKrzysztof_P | 08 Sty 2018, 18:36

Cześć .

To świadczy o tym iż powierzchnie soczewek nie leżą do siebie odpowiednio równolegle , dlatego po jednej stronie pola widzenia masz ostro a z drugiej strony tracisz ostrość.Jak tak jest to jestem tego pewien na 100%.

Pozdrawiam Krzysztof. :wink:
Obserwatorium Roll-Off: Refraktory APO i ED , SCT-ki , MAKI , Newtony , SolarMax60 II i inne sprzęciki.
Serdecznie Zapraszamy.

"Cóż piękniejszego nad niebo , które nas otacza".

Pozdrawiam Krzysztof P. z Krakowa.
Awatar użytkownika
Administrator Forum
 
Posty: 7885
Rejestracja: 06 Sie 2006, 12:03
Miejscowość: Kraków

 

Postzbyszek | 08 Sty 2018, 21:00

daniel napisał(a):Witam ponownie!
Wczoraj/dzisiaj w nocy nie mogłem się nadziwić obrazom Marioli ale...
W końcu przejrzystość powietrza była idealna!
W edkach obrazy ksiezyca piękne ale w Mariolce znowu (w dużych powiekszeniach) mimo super ostrości obrazu było widac taką dziwną poświatę różową. Coś na wzór aberracji. Rozłożylem obiektyw, złożyłem widziałem pod światło idealne krążki a obraz dalej ten sam. A dodam, że pod lekkim kątem patrzenia- od prawej strony było wprost idealnie. Nagle wyskoczyły takie maciupenkie kraterki.
Znowu rozkręciłem obiektyw ale... Przypomniałem sobie słowa Pana Janusza P. Można obiektyw założyć na odwrotną stronę. Czyli złożyłem w odbiciu lustrzanym. Najpierw soczewka wklęsła płaską stroną a do niej grubszą soczewkę wypukłą listkami do plaskiej soczewki. I na to pierścienie dociskające. Obraz juz wgl był do niczego. Odkrecilem całość celi (nie ruszając soczewek) od tubusu i celę i obrociłłem gwintem do góry. Tak, że przyłożyłem do tubusu i trzymając w ręku celę zerknąłem na Księżyc w dużym powiększeniu i normalnie mowę mi odebrało. Prawie opuściłem celę z wrażenia. Szok.
Pytanie tylko dlaczego odwrotnie zalozony uklad soczewek w dodatku przybliżony i trzymany w ręku tak znacząco poprawił obraz. A wiadomo bez gwintu nie wkręcę celi. Złożyłem znów prawidłowo. Nakręciłem i znowu pojawiła się ta otoczka.
Wreszcie doszedłem do tego, że może nie ma zachowanej osi skoro trzeba patrzeć pod kątem. Rozkrecilem cele i wyciąg i zaklepałem tubę mloteczkiem aby uzyskać idealne położenie tulejek i osiowość i zauważyłem poprawę bliską ideału.
Znów wyskoczyły drobne malutkie kraterki ale nadal odrobinę pod kątem. Rzekł bym, że idealna ostrosc w polu widzenia jest u góry a u dołu jak byl Księżyc znów pojawila sie delikatna otoczka ale dużo słabsza.

Śmiało nieosiowo obiektyw względem tuby może być, czy wyciąg choćby z powodu luzów na nim . W/g mnie bez tokarza co wszystkie przejścia , złączki wytoczy nie uzyskasz osiowości ... i wyciąg bez bocznych luzów
 
Posty: 3014
Rejestracja: 28 Lip 2005, 23:00
Miejscowość: znikam

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 2 gości

AstroChat

Wejdź na chat