mkowalik napisał(a):Nie masz racji z baflami. Porównywałem na żywo SW150/750 bez bafli i taki sam z 4 baflami. Lata temu była tu na forum akcja baflowania tych teleskopów. Wynik porównań pokazał sporą różnicę w janości tła nieba między tymi teleskopami i moim zdaniem WARTO dołożyć chociaż te 4 bafle. Droższe Newtony mają kilkukrotnie więcej bafli. Jak tuba wyrówna temperaturę z otoczeniem to żadne turbulencje nie powstają.
Krzysztof_P napisał(a):Zatem warto Budować.
kk napisał(a):Koledzy w kwestii ramion pająka - wydaje mi się że łukowate to trochę oszukiwanie samego siebie. Schodząc z 4 na 3 ramiona zyskujemy małą dodatkową powierzchnie zbiorczą (znikomą ale zawsze to na+) ale przede wszystkim zyskujemy na kontraście bo:
cyt. Janusz_P:
„Siła i intensywność zjawiska dyfrakcji zależy od stosunku sumarycznej długości wszelkich krawędzi w torze optycznym [...] do całkowitej powierzchni czynnej optyki”.
Jakby nie mierzyć długość prostych ramion jest krótsza niż łukowatych tym bardziej że pamiętać trzeba że jedno ramie to dwie krawędzie.
No chyba że komuś zależy tylko na tym aby nie było widać szpilek dyfrakcyjnych...
marek70 napisał(a):Witam, na reszcie jakiś konkretny temat na MA, w tym przypadku to rura min. fi 200 LW-27, wyciąg, takiego się nie dostanie, okular prawie na tubie, taka to zabawa w ATM, ale w/g mnie warto
Krzysztof_P napisał(a):O obstrukcji centralnej i jej wpływie na jakość obrazów Planet piszę od lat i wszystko się potwierdza znakomicie , dodatkowo brak jakiegokolwiek mocowania od LW też robi swoją dobrą pracę w tej konstrukcji i wszystko w temacie , najlepszym przykładem są dla mnie obrazy z moich Maków jakie uzyskuję na Planetach w porównaniu z innymi konstrukcjami Teleskopów. To wbrew pozorom bardzo ważny parametr i nie powinno się go lekceważyć planując budowę czy zakup planetarnego instrumentu.
Janusz_P. napisał(a):Tylko trzeba to dobrze zaplanować aby otwory w kolejnych bafflach nie było naprzeciw siebie tylko przesunięte w fazie o 50%
Yank napisał(a):W ostatnią sobotę trafił się bardzo dobry seeing więc postanowiłem przetestować po tych wszystkich modyfikacjach mojego Newtona 150/750 na Jowiszu. Tuba była testowana z kilkoma dobrymi okularami planetarnymi - przetestowałem TV Plossla 11mm z barlowem Celestron Ultima, BGO 6mm, Pentaxy XO 5mm i 2,58mm, Star Splittera 4,4mm od Harrego Sieberta i najnowszy nabytek kolegi - Vixena HR 2mm. Tuba po modyfikacjach zdała egzamin - widoczne mnóstwo szczegółów na Jowiszu, GRS miała wyraźny ceglasto-brązowy kolor Najlepszy i z największą ilością detali obraz Jowisza pokazał Star Splitter 4,4mm (powiększenie 170x), Pentax XO 2,58mm również dawał radę ale z uwagi na bardzo duże powiększenie (290x) obraz Jowisza nie był już tak szczegółowy (drobne detale zaczynały się rozmywać). Zachęcony dobrym seeingiem załadowalem do wyciągu Vixena HR 2mm co dało crazy power dla tej tuby - 375x Okular wyostrzył - było widać pasy (oczywiście rozmyte przy tak extremalnym powiększeniu) ale największą frajdą była obserwacja tarcz księżyców Jowisza które w tym powiększeniu były już wyraźne i różniły się wielkością
chondryt napisał(a):każdy patrzy i widzi inaczej
Karol napisał(a):chondryt napisał(a):każdy patrzy i widzi inaczej
I tak właśnie jest. Zakres tolerancji małe źrenicy wyjściowej z reguły mieście się miedzy 1 mm a 0,4 mm. Choć są tacy co obserwują przy 0,11 mm