Ogrzewnie lustra wtórnego

Amatorskie modyfikacje sprzętu i budowa teleskopów

PostGumiś | 22 Gru 2017, 21:15

Witam postanowiłem wykonać sobie ogrzewanie lustra wtórnego, elektronika już jest zaprojektowana, wszystkie elementy raczej się znajdą w "szufladzie" tak że projekt jest niskobudżetowy (dla elektronika) jak wszystko będzie dopięte to oczywiście projekt będzie udostępniony, dla chętnych którzy wiedzą z której strony lutownica jet gorąca nie będzie raczej problemu.
Płytka będzie mogła być zasilana z Power Banku lub akumulatora np. żelowego 12V
Pomysł Power Banku podsunął Orzech, bo to raczej większość z nas ma a akumulator już nie, poza tym jak już się kupi akumulator to i ładowarkę trzeba do tego specjalną, a to podnosi koszty chyba że ktoś potrafi sam sobie wydziargać.
Temperatura regulowana podkówką ale można ustawić na stałą i zamiast podkówki wlutować rezystor o odpowiedniej wartości.
Myślę że 15 stopni powinno wystarczyć

Pytanie mam takie: np. w Syncie 8 co to jest za materiał do którego przyklejone jest lustro? wnioskuje że aluminium ale mogę się mylić i jak ono jest przyklejone, czy jest to jakaś taśma dwustronna?
Czy zdarzyło się komuś samo odklejenie takiego lustra?

Mam dwa pomysły na instalacje, pierwszy to na tuleję do którego przyklejone jest LW dopasować rurkę miedzianą a do rurki przylutować tranzystor w obudowie DPAK, plus termistor, ewentualnie między rurkę a tuleję dać matę silikonową przewodzą ciepło. D

Drugi pomysł bardziej uniwersalny to taki aby zamienić śrubę mocującą LW na mosiężną dłuższą, zastosować nakrętkę kontrującą a powyżej dolutować tranzystor z termistorem i po tej śrubie było by przekazywane ciepło na mocowanie LW.

Jakieś pomysły, podpowiedzi, sugestię, krytyka konstruktywna?
Gumiś
 

PostSoczi | 22 Gru 2017, 23:50

Ogrzewanie LW robi się zazwyczaj na pozostałej, wystającej części szkła poza obrysem mocowania i to się sprawdza. :idea:
Przyznam że twojego oryginalnego pomysłu nie spotkałem jeszcze.
Ostatnio edytowany przez Soczi, 23 Gru 2017, 00:15, edytowano w sumie 1 raz
Awatar użytkownika
 
Posty: 1276
Rejestracja: 24 Sty 2011, 16:12

PostJagho | 23 Gru 2017, 00:09

Zgadzam się z wypowiedzią kol. Soczi. Wydaje mi się, że nie ma co na nowo wynajdywać koła, tylko zastosować sprawdzone już przez innych metody.
Tu masz firmowe rozwiązanie Kendrick'a: http://www.kendrickastro.com/newtonian.html

Zastosowałem podobne u siebie (DIY). Używam od kilku lat. Nigdy nie zdarzyło się, aby na wtórnym pojawiła się rosa.

Image
Image
Image

Vy73 de SQ1RES :)
Sprzęt = 10" f/3.3 SW Quattro CF, 10" SCT Meade, Hyperstar f/1.8, Gemini G-40, ASI 290MM-C
Obserwatorium = Kod MPC: L25; poszukiwanie supernowych
Odkrycia SN = 12; http://www.supernowe.pl
Awatar użytkownika
 
Posty: 25
Rejestracja: 22 Maj 2006, 11:38
Miejscowość: okolice Szczecina

PostJanusz_P. | 23 Gru 2017, 11:09

Generalnie aby lustro nie osiągnęło punktu rosy w teleskopie wystarczy aby jego temperatura była o 1 do 2 *C wyższa niż otoczenie.
Płaskie lustro wtórne łatwo się odkształca przy silniejszym podgrzewaniu i teleskop traci ostrość bo zdeformowane lustro psuje obraz więc ostrożnie z jego podgrzewaniem, musi ono być bardzo równomiernie podgrzewane i o umiarkowanej mocy grzałek rozłożonych równomiernie po jego powierzchni.
Tak samo trzeba bardzo uważać co się przykleja (czyli materiał o jakim wsp. rozszerzalności liniowej i czym (jakim klejem i o jakim skurczu) do jego matówki bo nie umiejętne przyklejenie elementów np na kleju epoksydowym zdegraduje od razu figurę lustra i dosłownie zmasakruje obraz z teleskopu :arrow: :roll: :shock:
Lustra w Syntach przyklejane są fabrycznie na piankowej taśmie dwustronnie klejącej która nie powoduje dużych skurczów i separuje szkło lustra od jego aluminiowej podstawy robiąc za skuteczny i bardzo prosty separator naprężeń oraz izolator cieplny dlatego jej podgrzewanie podstawy lustra w ogóle nie ma żadnego sensu bo to ślepy zaułek do odrzucenia Apriori :arrow: :wink:

Wiem że to wersja na hurra czyli mocno Beta i będą dalsze zmiany jak sprzężenie zwrotne ogrzewania z temperaturą powietrza dlatego dzielę się tymi uwagami abyś z nich skorzystał zanim zepsujesz sobie teleskop lub samo lusterko wtórne bo złe rozwiązania mogą skopiować inni i ponieść wymierne straty :arrow: :wink: :oops:
Astropozdrówko Janusz P.

Fujinon 10x50, SCT 6 podręczny, SCT-14" HyperStar, EQ-6, Coronado 60, EOS-6D-mod i takie tam szkiełka do niego od 8 do 4000 mm plus lasery RGB do 2 W :-)
Awatar użytkownika
Założyciel i Patron Forum
 
Posty: 18278
Rejestracja: 12 Kwi 2005, 19:17
Miejscowość: 15 km na południe od Krakowa

Postmxer | 23 Gru 2017, 12:12

Ja bym tak nie przesadzał z tym przyklejaniem. W swoim LW użyłem zwykłego kleju termoprzewodzącego polskiej produkcji. Porcja za 10zl na allegro starczy na 20grzałek.

Tutaj opis jak wykonałem swój kawałek grzałki.
http://michal.mizera.pl/index.php/roso- ... ro-wtorne/

Użyłem dość grubego kawałka blachy miedzianej żeby bezwładność cieplna byla większa.

Przy całych tych grzałkach należy pamiętać o tym by miały regulacje mocy.

MagicHeater jak nic.

Byłem już w terenie z grzałką i puki co ustawiłem ja na 50% mocy, było ok. Teraz czekam na automatyczny i autonomiczny kontroler. Warto.
Bike, true way of life
-= rwm.org.pl =-
Awatar użytkownika
 
Posty: 169
Rejestracja: 10 Lut 2016, 10:40
Miejscowość: 3miasto

 

PostGumiś | 23 Gru 2017, 12:14

Ok,
@Jarku dzięki za zdjęcia i link napisz mi proszę jakiej temperatury używasz?. 73 dla Ciebie

@Janusz dzięki za cenne uwagi, tak jak piszesz no może na na hurra ale Beta to już tak, nigdy nie widziałem jak to wygląda w realu dlatego wykonałem tylko samą elektronikę o resztę pytam na forum zanim cokolwiek przyłożę do lustra. Nawet nie myślałem tego przyklejać do lustra bo zdaję sobie z wynikających naprężeń, w takim razie będę skłaniał się do wycięcia w blaszce miedzianej coś na kształt lustra jak powyższe zdjęcia Jarka, termistor i tranzystor na silikonie i powinno wystarczyć. Tylko ta temperatura mnie mierzi w takim razie, czy ustawić na stałe jakąś wartość czy dać na zewnątrz obudowy potencjometr i regulować w zależności do temperatury?

Ps. Drugi pomysł faktycznie nie zda egzaminu, myślę że gdyby było do góry nogami to tak bo lekkie ciepło z tulei unosząc się samoczynnie podgrzewało by lustro.
Gumiś
 

PostJagho | 23 Gru 2017, 13:12

Gumiś napisał(a):Ok,
@Jarku dzięki za zdjęcia i link napisz mi proszę jakiej temperatury używasz?. 73 dla Ciebie

Mariusz, nie mam pomiaru temperatury lustra wtórnego. Na zdjęciu jest LW od teleskopu 8-calowego (teraz mam 10-calowy i trochę mocniejszą grzałkę). Moc maksymalna przy 12V była 12*12/100 W, czyli 1,44W. Wydaje się, że to niedużo, ale naprawdę tyle wystarczy. Moc regulowałem w dość prosty sposób za pomocą układu na timerze 555. Jeżeli wilgotność dochodziła do 70%, ustawiałem połowę mocy. Jeżeli grubo przekraczała 90%, to grzałem na maksa. Oczywiście żadnego klejenia do lusterka. Między rezystorem 100om a blaszką oraz między blaszką a lusterkiem jest tylko cienka warstwa pasty przewodzącej.
Sprzęt = 10" f/3.3 SW Quattro CF, 10" SCT Meade, Hyperstar f/1.8, Gemini G-40, ASI 290MM-C
Obserwatorium = Kod MPC: L25; poszukiwanie supernowych
Odkrycia SN = 12; http://www.supernowe.pl
Awatar użytkownika
 
Posty: 25
Rejestracja: 22 Maj 2006, 11:38
Miejscowość: okolice Szczecina

PostGumiś | 18 Sty 2018, 20:54

Ok, testy wykonane myślę że wszystko ok
Grzałka zasilana od 5V do 12V, projekt jest pod Power Bank tak z wejściem USB.
przy 5V pobór prądu 210mA (1W) w stanie czuwania 7mA (te 7mA to dioda zielona wpierdziela, czerwona świeci gdy układ się załącza), czyli łopatologicznie np. przy power banku 15000mAh czas ciągłego grzania będzie gdzieś około 71 godzin.
Potencjometrem widocznym na zdjęciu regulujemy temperaturę wł/wy.
Układ ma zabezpieczenie gdy padnie termistor, bądź przerwie się przewód grzałka nie grzeje.
Całość mieści się w obudowie Z47U (50mm/40mm/21mm)
Koszt znikomy praktycznie dla elektronika wszystkie elementy znajdą się w "szufladzie" plus obudowa myślę że około 10zł, no jeszcze płytka i trawienie to 15 zeta max i troszkę czasu.
Moc nie jest płynnie regulowana ale można zmienić rezystor w zależności od potrzeb.
Najgorzej było dociąć płytkę grzewczą z mosiądzu, łomatko katorga)

SCHEMAT, DRUK I PŁYTKA W LINKU: https://gumisiorek.blogspot.com/2018/03/ogrzewanie-lustra-wtornego.html

Poniżej parę fotek całości (płytka troszkę zmaltretowana bo testowa)
Załączniki
Ogrzewnie lustra wtórnego: IMG_20180118_190620.jpg
Ogrzewnie lustra wtórnego: IMG_20180118_190535.jpg
Ogrzewnie lustra wtórnego: IMG_20180118_185844.jpg
Ogrzewnie lustra wtórnego: IMG_20180118_185055.jpg
Ostatnio edytowany przez Gumiś, 16 Mar 2018, 21:23, edytowano w sumie 1 raz
Gumiś
 

PostGumiś | 06 Lut 2018, 22:36

Ok przyszedł mróz i można było przetestować.
Całość działa bez zarzutu ale jedno małe ale jest:
Gdy grzanie włączymy od razu naszych obserwacji to wszystko jest w porządku, natomiast gdy grzanie włączymy dopiero po dłuższym czasie np. gdy lustro już zacznie zamarzać no to wtedy mały zonk. Termistor wtedy ma taką rezystancję że nie załącza układu trzeba wtedy "wymusić" chwilowe podgrzanie dosłownie na kilka sekund, do układu należy dodać switch lub przycisk monostabilny. Zdjęcie poniżej jak to wykonać:
Załączniki
Ogrzewnie lustra wtórnego: wlacznikGrzania.png
Gumiś
 

PostMateuszW | 13 Mar 2018, 14:37

Gumiś napisał(a):przy 5V pobór prądu 210mA (1W), czyli łopatologicznie np. przy power banku 15000mAh czas ciągłego grzania będzie gdzieś około 71 godzin.

W przypadku powerbanków łopatologia nie działa :) Tam wszystko jest ściemą. Pojemność jest podawana dla napięcia 3,7V, a nie 5V, które mamy na wyjściu. Czyli czas grzania to ok 53h.
SW 200/1000, TSAPO65Q, NEQ6, CEM25EC, Atik 383L+, ASI1600MMC, PG Chameleon3, MPCC, IDAS LPS P2, Nagler 9mm, Powermate 5x, 2,5x, Nikon D80, Nikon D7500, Samyang 135
DreamFocuser mini
Dostępny w sprzedaży!
Awatar użytkownika
 
Posty: 3138
Rejestracja: 27 Lis 2011, 23:09
Miejscowość: Wieliczka

 

PostGumiś | 13 Mar 2018, 17:31

MateuszW napisał(a):W przypadku powerbanków łopatologia nie działa :) Tam wszystko jest ściemą. Pojemność jest podawana dla napięcia 3,7V, a nie 5V, które mamy na wyjściu. Czyli czas grzania to ok 53h.


To co piszą producenci to już całkiem inna bajka, ale zakładam że firmowe dobre power banki spokojnie mają deklarowaną pojemność, ale nie chodzi o to czy on może pracować 50 godzin czy 70 godzin, chodzi mi o zobrazowanie wydajności (oszczędności). Weź pod uwagę to że urządzenie nie działa ciągle tylko się wyłącza i załącza w razie potrzeby

Pojemność masz rację podawana jest dla sumy ogniw 3,7V i jest niezmienna, nieważne czy na wyjściu będzie 5V czy 10V pojemność pozostanie taka sama, zmieni się tylko pobór prądu (który automatycznie zmniejszy czas działania) , dlaczego? bo przy pomiarach trzeba by jeszcze uwzględnić pobór prądu przez przetwornicę aby pomiar był dokładny (rzetelny)
Nie ma takiej możliwości bez rozwalenia power banku (chyba że jest skręcany nie klejony) no chyba że znamy parametry przetwornicy, ale tego producent nie podaje.

Wiec pytanie tak z czystej ciekawości: jak obliczyłeś 53h nie znając parametrów przetwornicy.
Gumiś
 

ATM

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 33 gości

AstroChat

Wejdź na chat