Refraktor achromatyczny TS 152/900, ASI 120M z filtrem Baader H-alpha 35nm, Barlow Celestron Ultima 2x (ekwiwalentnie F-2270 mm). EQ-ATM, AutoStakkert!2 (400/2000), Registax 6, mozaika: Microsoft ICE.
20 maja 2018r. Księżyc w wieku 5 dni i 6 godzin po nowiu, na wysokości 40 stopni nad horyzontem. Warunki mało stabilne ale chwilami dobre.
Motyw nektaryjski pięciodniowego księżycowego sierpa. Motyw oklepany, motyw eksploatowany nagminnie, motyw wydawałoby się dobrze znany. Czasem jednak jakiś niuans światłocieniowy uwypukla ten, a nie inny, moment lunacji. Od Cyryla i Katarzyny a także wzdłuż wysokiej ściany Rupes Altai dostrzec można wiele grzebieniastych form cienia. Koncentryczne pierścienie zachodniego obwałowania Mare Nectaris wydają się dziś wymodelowane szczególnie dramatycznie a teren wokół Theophilusa marszczy się i faluje w niezwykły wprost sposób.
Wycinek mozaiki.
Wschodnia część Mare Serenitatis zawsze sprawiała mi trudność w obrazowaniu. Tym razem jestem zadowolony z rezultatu, bowiem i wężowe grzbiety w basenie, jak i wschodnie brzegi, czyli Posidonius, Le Monnier, Vitruvius wyszły znakomicie. W okolicy górzystego terenu o kształcie rombu (Góry Littrov, na dole zdjęcia) odbyło się lądowanie Apollo 17.
Na tej mozaice północ jest po lewej stronie. Czasem warto zmienić orientację zdjęcia, choćby po to, by spojrzeć na znajomy region z innej perspektywy. Podkreślane masywnymi cieniami: Morze Nektaru, Plaster miodu (nazwa nieoficjalna), Rupes Altai i trójka kraterów (TCC) Theophilus, Cyrillus, Catharina oraz Fracastorius i Piccolomini.
MAK 6", ATM CassegrainRC 9", Refraktor achromatyczny TS 152/900, Lumix G3, ASI 290 MM CMOS.