Witam wszystkich miłośników nocnego nieba
Astronomią aktywnie (członek PTMA, prenumerator Urani) interesowałem się jako nastolatek.
Inne to były czasy (przełom lat 70/80), sprzęt pewnie dla wielu śmiechu warty zrobiłem sobie z soczewki 1 dioptrowej, obiektywu z wyświetlacza Bajka i poczernionej tekturowej tuby wyprosznej w sklepie z tkaninami.
Calkiem nieźle to przybliżało, a dodatkową "atrakcją " była tęcza wokół obiektów
Zakup prawdziwego teleskopu był dla mnie równie odległy jak kosmos.
Później jedynie gołym okiem spoglądałem w niebo.
Ostatnio widzę w marketach teleskopy za przystepne pieniądze (do 1000 pln). Czytając jednak to i inne fora widzę, że trzeba wydać trochę wiecej.
Chcę sporadycznie oglądać zarówno obiekty w naszym układzie jak i coś bardziej odległego.
Wybór padł na Maka127 otaw z paralaktycznym montażem.
Otworzę 2 nowe tematy dot. tego teleskopu.
Pozdrawiam Wszystkich.