Zjebur | 09 Lut 2019, 02:45
Ja właśnie wróciłem i cały się trzęsę. To była mega nocka, nie pamiętam takiej od dawna. Na początku przywitał nas ostry wiatr i przez chwilę myślałem że się zwiniemy, ale po chwili się poprawiło. Od zachodu systematycznie rosła ściana "syfu" w kierunku zenitu, w pewnym momencie zasłaniając już około 60°. Po jakichś dwóch godzinach, kiedy mieliśmy już się zbierać, zrobiło się jakby cieplej i niebo wyczyściło się fantastycznie! Mój samochód pokazywał +1°C ale to raczej niemożliwe bo ziemia była mocno zmarznięta.
Wtedy zaczęły się prawdziwe łowy. Oblukaliśmy we trzech chyba wszystko co jest w zasięgu lornetek gdyż niestety tylko to mieliśmy... Co prawda miał być jeden teleskop ale nie dojechał, ach, szkoda gadać...
Mimo wszystko wielkie dzięki chłopaki za nockę, nawet nie wiem kiedy uciekł cały ten czas.
MC świetny kapelusz
Szkoda że Cię dzisiaj nie było, sprawdził by się doskonale.
Ostatnio edytowany przez
Zjebur, 09 Lut 2019, 14:38, edytowano w sumie 1 raz
LB 12", TAL100R-ATM EQ5, BST ED (3,2/5/8/12/15/18/25mm), Scopos 30mm 2", GSO SV30, UB 2", OIII 2", Беркут-7 7x35 Made in USSR