GSO 10" 254/1250 opinia + usprawnienia

PostQuCyk | 14 Sie 2019, 17:39

Witajcie

Kilka lat temu opisywałem teleskop GSO 12" na montażu Dobsona. Jego wady, zalety a także kilka drobnych modyfikacji. Sprzęt naprawdę godny polecenia. Niestety pod ciemne niebo nie miałem okazji go zabrać. W warunkach balkonowych na obrzeżach niewielkiego miasta spisywał się znakomicie. Przeprowadziłem nim dużo ciekawych obserwacji astronomicznych, jak również lotniczych :)

Nastał czas zmiany miejsca zamieszkania i konieczność zabrania teleskopu ze sobą. Tu pojawił się problem. Długa, 12" tuba nie zmieściła się do mojego auta. Zabrakło dosłownie 5 cm, aby zamknąć klapę bagażnika. Z drugiej zaś strony nie specjalnie uśmiechało mi się ciąganie 20 kg tuby przez kilka pięter w bloku. Zwłaszcza, że należy się z nią obchodzić, jak z przysłowiowym "jajkiem". Zapadła decyzja o sprzedaży teleskopu. Hmm lecz co w zamian? Mobilnego, mniejszego, żeby dawało obrazy porównywalne do 12" tuby? Decyzja padła na Dobsona 10" GSO. Sky-Watchera nawet pod uwagę nie brałem. Po kilku tygodniach poszukiwań jest! Dobson 10" w pełnej okazałości :)

Image

Teleskop jest zauważalnie mniejszy od większego brata - 12". Rzuca się przede wszystkim w oczy krótsza tuba optyczna. Nie jest natomiast mały. W dalszym ciągu jest to "krowa". Jednakże rozmiary i waga sprawiają, że jest to sprzęt bardzo mobilny. W oryginalnych pudłach bez problemu zapakowałem go do Opla Corsy D.

Image

Wagowo też nie odstrasza. Tuba optyczna waży 15 kg, a z racji mniejszych gabarytów bardzo łatwo i pewnie można ją przenosić w rękach. Nie trzeba dorabiać szelek, uchwytów i tym podobnych rzeczy. Podstawa waży ok 13 kg, więc również nie jest cieżka. Jednym słowem bardzo mobilny sprzęt na wyjazdy pod ciemne niebo. Oczywiście z balkonu również się da :)

Image

Optyka:
Zwierciadło główne wykonane jest ze szkła BK7, czyli dokładnie takiego samego, jak w większym modelu 12" GSO/Delta Optical GSO. Producent deklaruje współczynnik odbicia powłok odblaskowych zwierciadeł na poziomie około 93%. Jakość obrazu pomiędzy BK7 a Pyrex jest w obserwacjach wizualnych niezauważalna. Różnica jest tylko i wyłącznie w czasie chłodzenia lustra. Lustro Pyrexowe szybciej nabiera temperatury otoczenia niż BK7. Umówmy się, czy jest aż tak istotne?

Osprzęt
GSO natomiast wykazuje wyraźną przewagę nad Sky-Watcherem w przypadku osprzętu i dołączonych akcesoriów. Tak, jak w przypadku większego i mniejszego brata mamy tutaj świetny wyciąg Crayforda z mikroruchami. Rewelacyjny system precyzyjnego ostrzenia sprawia, że bardzo dokładnie możemy wyostrzyć obraz nawet z najbardziej wymagającymi okularami. Dodatkowo tuba optyczna zawieszona jest na ścianach montażu (trwalsze rozwiązanie niż w SW) i posiada regulację położenia środka ciężkości. Podstawa osadzona jest na rolkach, dzięki czemu w osi poziomej działa bardzo precyzyjnie i wyczuwalnie.
W zestawie znajdziemy również duży, 2" okular GSO o ogniskowej 30 mm. Bardzo fajny do ogólnego przeglądu nieba, lub obserwacji rozległych obiektów głębokiego nieba.

Modyfikacje
Pierwszą i zarazem najważniejszą jest zamocowanie kółek do podstawy. Bardzo ułatwiają zmianę miejsca teleskopu na płaskim podłożu. Nie trzeba szarpać się ze sprzętem, tylko wystarczy go delikatnie przesunąć. Drugą równie istotną jest przyklejenie gąbki (np. do zmywania naczyń) do wewnętrznej strony podstawy. Zabezpiecza ona przed obijaniem tuby optycznej o ścianę montażu.

Image

Image

Obserwacje
W przypadku poprzedniego teleskopu (Dobson 12") obserwacje prowadziłem z balkonu na przedmieściach małego miasta. Już wtedy widoki M31, M57, M27, M13, czy M43 powodowały przyśpieszone bicie serca. W przypadku Dobsona 10" na pierwsze testy zabrałem go pod ciemne niebo. Na stojąco nie dało się obserwować, musiałem usiąść z wrażenia. To, co potrafi to lustro poza miastem wprawiło mnie w osłupienie. Ciężko mi było znaleźć słowa z poza słownika łacińskiego przy każdym kolejnym obiekcie.

M31 - Duża, wyraźna, jasna w sąsiedztwie z dwoma innymi galaktykami.
M13 - Ogromna, wyraźna gromada gwiazd rozbita na pierwiastki.
M15 - Również duża gromada, wyraźnie rozbita na pojedyncze gwiazdy.
M27 - Duża, wyraźna i jasna mgławica. Bez problemu widoczny jej kształt.
M57 - Wymaga dużego powiększenia. Lecz nawet w dużym powiększeniu bardzo łatwo dostrzegalna i w miarę szczegółowa.
M101 - Wyraźnie jaśniejsza niż, ta, którą widziałem do tej pory. Nawet kątem oka można było dostrzec jej ramiona.
NGC 6995 - Nawet udało się wypatrzeć kawałek Pętli Łabędzia. Z filtrem wyraźna i kontrastowa mgławica.

Stosowałem powiększenia do 120x.
Podsumowując - petarda. Podejrzewam, że 12" teleskop pokazałby te same obiekty delikatnie jaśniejsze.

A planety?
W porównaniu do Dobsona 12" widać wyraźnie spadek potencjału powiększeń. Przy dobrej pogodzie w 12" osiągnięcie 300x - 330x nie było większym problemem. Czasami nawet stosowałem powiększenia rzędu 430x, lecz wtedy obraz był już wyraźnie nie ostry, lecz nadal cieszący oko. W przypadku Dobsona 10" od powiększeń uzyskiwanych w Dobsonie 12" należy odjąć 50x - 60x. Górną granicę do obserwacji Jowisza, czy Saturna przyjąłem na poziomie 250x. W tym powiększeniu widok jest naprawdę ostry i zachwycający.

Jowisz - Duży, widoczne szczegóły atmosfery planety. Bez problemu widoczna Wielka Czerwona Plama oraz cienie Księżyców na tarczy planety.
Saturn - Widoczne cienie w atmosferze planety, przerwa Cassiniego oraz kilka mniejszych Księżyców.

Czasami stosuję powiększenie 358x. Obraz jest wtedy nieostry, ale nadal dający radochę. Pomimo tak dużego powiększenia na Saturnie nadal widoczna jest przerwa Cassiniego.

Akcesoria
Sam teleskop to jednak nie wszystko. Dużą rolę odgrywają okulary. Dobrałem zestaw okularów, który jest z jednej strony przestępny cena/jakość, z drugiej zaś wykorzystuje pełny zakres powiększeń tego teleskopu.

- Soczewka Barlowa DO-GSO ED 2x 2"
- Okular DO-GSO Super View 30 mm 2"------------------powiększenie 42x - 84x
- Okular Baader Hyperion 21 mm 2"/1,25"---------------powiększenie 60x - 120x
lub
Okular Baader Hyperion 17 mm 2"/1,25"-----------------powiększenie 74x - 148x
- Okular Vixen SLV 10 mm 1,25"--------------------------powiększenie 125x - 250x
- Okular Sky-Watcher SWA-58 7 mm 1,25"---------------powiększenie 179x - 358x
- Filtr DO-GSO szary ND96-0,9 (OD=0,9 T=13%) 1,25"
- Filtr DO-GSO szary ND96-0,6 (OD=0,6 T=25%) 1,25"

Na koniec jedna złota myśl: kolimacja, kolimacja, kolimacja. Szczególnie zwierciadła wtórnego.
Teleskop tego typu i tych rozmiarów wymaga bardzo dokładnej i precyzyjnej kolimacji. Uzyskiwane maksymalnego powiększenia i ostrości obrazów jest silnie z nią powiązana.
Gdzieś kiedyś czytałem, że w Newtonach gwiazdy nigdy nie będą wyglądać jak "główki szpileczek". Proponuję, aby ta osoba skolimowała swój teleskop :)
Gwiazdy widoczne są jako punkciki z wyraźnymi spajkami.

Podsumowując.
Jeżeli ktoś szuka dużego, ale nadal mobilnego teleskopu, który jest w stanie pokazać naprawdę dużo polecam Dobsona 10". Jeżeli ktoś szuka teleskopu jeszcze większego, mniej mobilnego, ukazującego delikatnie jaśniejsze obiekty głębokiego nieba, to polecam Dobsona 12". Z jednej strony mamy teleskop do obserwacji planet (z filtrami przyciemniającymi) a z drugiej pod ciemnym niebem możemy zaglądać w naprawdę głęboki kosmos.

Pozdrawiam
GSO 10" / Barlow x2 2" ED / GSO 30mm / Hyperion 21mm / Hyperion 17mm / SLV 9mm / SLV 6mm / Filtry: 13%, 25%, UHC-S 2"
 
Posty: 86
Rejestracja: 05 Cze 2017, 21:47
Miejscowość: Stolyca

PostSoczi | 14 Sie 2019, 20:51

Jako obrońca SW nie zgodzę się z opinią o wyższości zawieszenia tuby GSO nad płytami Dobsona. Niby w czym to ma być trwalsze? Synciane montaże dla zaprawionych w bojach są jak najbardziej OK pod względem konstrukcyjnym, nawet jeśli chodzi o zwykłe ślizgi w podstawie. Wyważenie można regulować zaciskiem rączek bocznych w SW. Mikroruchy wyciągu w SW dla wprawionego także nie są potrzebne. Za to ciekawe czy "cudowne" mikro w GSO napewno da radę z okularami 1kg w wilgotnych lub lodowatych warunkach.
Półeczka GSO jest z boku więc może być kopana kolanem, w przeciwieństwie do SW.
Natomiast wystające śruby kolimacyjne w GSO dla mnie są poważną wadą.
Awatar użytkownika
 
Posty: 1276
Rejestracja: 24 Sty 2011, 16:12

PostKarol | 14 Sie 2019, 21:06

Soczi,
rozwiązanie SW jest dość słabe. Trzeba odkręcić i wkręcić rączki. W moim ATM zrobiłem tak, że po prostu kładę tubę na montaż i tyle. Mniej niż 3s.
W SW micro działa dobrze, czy w zimę czy lato.
Półka od przodu jest słaba bo przy przenoszeniu wbija się w brzuch.
 
Posty: 2524
Rejestracja: 22 Lis 2010, 20:43

PostSoczi | 14 Sie 2019, 21:13

No właśnie te skręcanie rączkami dodatkowo scala konstrukcje (zwięzłość). Dobsa noszę zawsze półką do przodu albo za jego uchwyt :wink:
Awatar użytkownika
 
Posty: 1276
Rejestracja: 24 Sty 2011, 16:12

Post_Wojtek_ | 14 Sie 2019, 21:14

Soczi napisał(a):Jako obrońca SW nie zgodzę się z opinią o wyższości zawieszenia tuby GSO nad płytami Dobsona. Niby w czym to ma być trwalsze? Synciane montaże dla zaprawionych w bojach są jak najbardziej OK pod względem konstrukcyjnym, nawet jeśli chodzi o zwykłe ślizgi w podstawie. Wyważenie można regulować zaciskiem rączek bocznych w SW. Mikroruchy wyciągu w SW dla wprawionego także nie są potrzebne. Za to ciekawe czy "cudowne" mikro w GSO napewno da radę z okularami 1kg w wilgotnych lub lodowatych warunkach.
Półeczka GSO jest z boku więc może być kopana kolanem, w przeciwieństwie do SW.
Natomiast wystające śruby kolimacyjne w GSO dla mnie są poważną wadą.


Ja za to postaram się być obiektywny bo nie mam obecnie ani jednego ani drugiego. Natomiast posiadałem kiedyś GSO 10" i jednocześnie miałem okazję obserwować przez SW 10" flex. Obserwacje przez GSO to czysta przyjemność. Dzięki łożyskowaniu zmiana kąta obserwacji jest łatwa i przyjemna. Po przesiadce na Syntę zazwyczaj zaliczałem skok zdecydowanie dalej niż zamierzałem. Pewnie można się do tego przyzwyczaić i jakoś to ogarnąć. Ale po co się męczyć skoro w GSO można to mieć w standardzie?

@ QuCyk

Fajna recenzja niezłego sprzętu. Kilka lat temu miałem taki teleskop i po przewaleniu masy różnego sprzętu skłaniam się ku opinii, że był to najbardziej uniwersalny i najlepszy teleskop jaki miałem. I jestem coraz bliżej decyzji ponownego zakupu tej armaty. Zastanawiam się tylko jeszcze czy nie warto pójść 2" dalej czyli w dwunastkę.
Nikon 8x30, Fujinon 10x50, Vixen ED70S, APM 100/90
TS 102 f/7, Vixen SD103S
 
Posty: 355
Rejestracja: 31 Mar 2012, 19:37
Miejscowość: Gdańsk

PostKarol | 14 Sie 2019, 21:28

Soczi napisał(a):No właśnie te skręcanie rączkami dodatkowo scala konstrukcje (zwięzłość). Dobsa noszę zawsze półką do przodu albo za jego uchwyt :wink:


W ATM nie mam problemu z "rozjechaniem" się boków montażu.
Ja noszę odwrotnie.
 
Posty: 2524
Rejestracja: 22 Lis 2010, 20:43

Postmidimariusz | 14 Sie 2019, 22:31

Jeszcze DSC dołóż i będzie miodzio :)
Synta 12", komplet ES-ów 30; 14; TS HR 7mm; filtry Lumicon 2" OIII, Polaryzacyjny.
DSC, Lornetki 10X50 20X80 TS 25X100

Awatar użytkownika
 
Posty: 811
Rejestracja: 20 Lut 2006, 22:27
Miejscowość: Czerwona Woda k. Zgorzelca

PostAndrzej.Ch63 | 14 Sie 2019, 22:49

Chodzi może o takie coś ? https://www.youtube.com/watch?v=uPRj3SxQ03g
Pewnie do dostania tylko w Stanach .
Ostatnio edytowany przez Andrzej.Ch63, 15 Sie 2019, 08:37, edytowano w sumie 1 raz
Equinox -120 ED
LXD-75 GOTO
Fujinon 16x70
Fujinon Kf 8x42w
Awatar użytkownika
 
Posty: 789
Rejestracja: 02 Sie 2009, 14:15
Miejscowość: Rzeszów

 

Postmidimariusz | 15 Sie 2019, 07:23

Tak
Synta 12", komplet ES-ów 30; 14; TS HR 7mm; filtry Lumicon 2" OIII, Polaryzacyjny.
DSC, Lornetki 10X50 20X80 TS 25X100

Awatar użytkownika
 
Posty: 811
Rejestracja: 20 Lut 2006, 22:27
Miejscowość: Czerwona Woda k. Zgorzelca

PostWoj2007 | 15 Sie 2019, 10:35

Andrzej.Ch63 napisał(a):Chodzi może o takie coś ? https://www.youtube.com/watch?v=uPRj3SxQ03g
Pewnie do dostania tylko w Stanach .


Do Polski też wysyłają. Zamówiłem przez Internet, polecam.
Pozdrawiam, Wojtek

ATM 355/1720mm; 250/1200 mm; Mak 150/1800mm.
Awatar użytkownika
 
Posty: 298
Rejestracja: 04 Lut 2015, 15:56

 

Postgogiel | 15 Sie 2019, 11:38

Cena też jest do przełknięcia https://romer-optics-llc.myshopify.com/ ... -dobsonian
A orientuje się ktoś jak wychodzi wysyłka do polski?
Pozdrowionka
gogiel

GSO Dobson 10" DeLuxe,
SCT 6"
 
Posty: 85
Rejestracja: 04 Kwi 2016, 20:49
Miejscowość: Strzegom

 

PostWoj2007 | 15 Sie 2019, 11:42

gogiel napisał(a): A orientuje się ktoś jak wychodzi wysyłka do polski?


Dziesięć dolarów: https://romer-optics-llc.myshopify.com/ ... c84d&_ss=r
Pozdrawiam, Wojtek

ATM 355/1720mm; 250/1200 mm; Mak 150/1800mm.
Awatar użytkownika
 
Posty: 298
Rejestracja: 04 Lut 2015, 15:56

 

PostKarol | 15 Sie 2019, 14:01

400 zł w sumie nie dużo. A ktoś taki z linku ma ? Jak z precyzją ?
 
Posty: 2524
Rejestracja: 22 Lis 2010, 20:43

PostWoj2007 | 15 Sie 2019, 15:54

Karol napisał(a):400 zł w sumie nie dużo. A ktoś taki z linku ma ? Jak z precyzją ?


No pisałem wyżej, że mam i polecam :D
Naprowadzanie ustawia się początkowo już na podstawie jednego obiektu; np. wybranej planety, gwiazdy. W miarę precyzyjny, choć czasem lekko trzeba przesunąć teleskop za obiektem względem tego co pokazuje na ekranie telefonu. Ale wtedy obiekt ustawiam na środku okularu, a na telefonie stukam "encoders offset" i on się doprecyzowuje :D. Dobson musi stać na idealnie poziomym podłożu, wtedy dokładność jest spoko. Generalnie bardzo pomaga w wyszukiwaniu słabszych obiektów; nawet jeśli naprowadzi orientacyjnie, to parę ruchów teleskopem i szukany obiekt widać.
Pozdrawiam, Wojtek

ATM 355/1720mm; 250/1200 mm; Mak 150/1800mm.
Awatar użytkownika
 
Posty: 298
Rejestracja: 04 Lut 2015, 15:56

 

Postml-84 | 05 Wrz 2019, 20:22

Wojtek a to DSC masz dedykowane do GSO? Bo czytałem na innym forum że są tylko do synt, chyba że w polsce. Z jaką aplikacja ci to chodzi?? I jak mocujesz smartfona do teleskopu? Bo sam się zastanawiam nad tym rozwiazaniem

Pozdrawiam
Michał
 
Posty: 4
Rejestracja: 29 Kwi 2019, 15:45

 

PostWoj2007 | 06 Wrz 2019, 00:21

ml-84 napisał(a):Wojtek a to DSC masz dedykowane do GSO? Bo czytałem na innym forum że są tylko do synt, chyba że w polsce. Z jaką aplikacja ci to chodzi?? I jak mocujesz smartfona do teleskopu? Bo sam się zastanawiam nad tym rozwiazaniem

Pozdrawiam
Michał


Tak, to jest dedykowane do GSO. W zestawie jest nawet taka sama czarna gałka do łożyska tuby jak oryginalna GSO, tylko z nawierconym otworem do wkręcenia magnesu i zamocowania sterownika. Przy odpowiednich przeróbkach pewnie do każdego teleskopu można zamontować - kiedyś Romer miał dostepny zestaw do Maka 150, teraz już nie. Chodzi to z oryginalnym programem Romer Optics - "EZ Push To". Smartfona trzymam w ręku i tylko zerkam, choć widziałem na jutubie jak mocują ludzie telefon nad wyciągiem okularowym. Pomimo tego, że w programie jest tryb nocny (ekran świeci na czerwono) chyba jednak ciągłe światło smartfona przy teleskopie by mi przeszkadzało.

GSO 10" 254/1250 opinia + usprawnienia: A390AF85-1084-4309-913B-45C2813AE607.jpeg

GSO 10" 254/1250 opinia + usprawnienia: 1845FF6B-295A-4166-9C90-6E4AFF96DD96.jpeg


Tryb nocny:
GSO 10" 254/1250 opinia + usprawnienia: 18CF4CFA-AC07-4772-AF7F-54E45D39C7F0.jpeg
Pozdrawiam, Wojtek

ATM 355/1720mm; 250/1200 mm; Mak 150/1800mm.
Awatar użytkownika
 
Posty: 298
Rejestracja: 04 Lut 2015, 15:56

 

Postml-84 | 06 Wrz 2019, 16:28

Czyli jak dobrze zrozumiałem to orientacja telefonu względem teleskopu nie jest ważna??
 
Posty: 4
Rejestracja: 29 Kwi 2019, 15:45

 

PostJaro666 | 06 Wrz 2019, 17:01

Apke do tego daja w cenie?
105
 
Posty: 191
Rejestracja: 27 Gru 2015, 20:31
Miejscowość: Chorzów

 

PostWoj2007 | 06 Wrz 2019, 21:45

ml-84 napisał(a):Czyli jak dobrze zrozumiałem to orientacja telefonu względem teleskopu nie jest ważna??


Nie, byle telefon był w zasięgu Bluetooth wysyłanym z urządzenia. Jak pójdziesz po kawę/herbatę/piwo z telefonem z kieszeni, to się rozłącza :D
Ostatnio edytowany przez Woj2007, 06 Wrz 2019, 23:20, edytowano w sumie 1 raz
Pozdrawiam, Wojtek

ATM 355/1720mm; 250/1200 mm; Mak 150/1800mm.
Awatar użytkownika
 
Posty: 298
Rejestracja: 04 Lut 2015, 15:56

 

PostWoj2007 | 06 Wrz 2019, 21:47

Jaro666 napisał(a):Apke do tego daja w cenie?


Apka darmowa do ściągnięcia z PlayStore (Android) / AppStore (iOS). Czasami się wywala, ale ponowna konfiguracja nie zajmuje dużo czasu.
Pozdrawiam, Wojtek

ATM 355/1720mm; 250/1200 mm; Mak 150/1800mm.
Awatar użytkownika
 
Posty: 298
Rejestracja: 04 Lut 2015, 15:56

 

Postarek_ol | 07 Wrz 2019, 08:46

"rozmiary i waga sprawiają, że jest to sprzęt bardzo mobilny" - wszystko jest kwestią determinacji użytkownika, swojego czasu spotkałem się z opinią, że SW flex 12 też jest mobilna :)

Ja posiadałem Sw 10 pełną oraz (kilka lat później) 10 flex i to właśnie dyskusyjna mobilność (gabaryty, waga) zdecydowały o rozstaniu - mimo bardzo "przyjemnych" DSów - zwłaszcza kulek.

Potrzeba znoszenia wielu kg z 3 piętra, zajmowania 1/2 średniej wielkości auta oraz wyjeżdzania kilkadziesiąt km za miasto ... ochłodziły mój optymizm.

To naprawdę dobry teleskop... lecz nie bez "ale".
Z drugiej strony każdy instrument ma swoje ograniczenia -(moja refleksja dotyczy wyłącznie mobilności)
T.M.B. LZOS APO 115/F7
APM 12x50ED
Awatar użytkownika
 
Posty: 164
Rejestracja: 05 Lut 2014, 15:54
Miejscowość: Olsztyn

 

PostQuCyk | 22 Wrz 2019, 15:18

Soczi napisał(a):Jako obrońca SW nie zgodzę się z opinią o wyższości zawieszenia tuby GSO nad płytami Dobsona. Niby w czym to ma być trwalsze? Synciane montaże dla zaprawionych w bojach są jak najbardziej OK pod względem konstrukcyjnym, nawet jeśli chodzi o zwykłe ślizgi w podstawie. Wyważenie można regulować zaciskiem rączek bocznych w SW. Mikroruchy wyciągu w SW dla wprawionego także nie są potrzebne. Za to ciekawe czy "cudowne" mikro w GSO napewno da radę z okularami 1kg w wilgotnych lub lodowatych warunkach.
Półeczka GSO jest z boku więc może być kopana kolanem, w przeciwieństwie do SW.
Natomiast wystające śruby kolimacyjne w GSO dla mnie są poważną wadą.

Podstawa w jednym i drugim przypadku wykonana jest z płyty wiórowej, która sama w sobie jest słabsza niż sklejka. Dlatego też w przypadku GSO tuba jest nakładana na ścianę podstawy, więc inaczej rozkładają się siły ciężaru tuby optycznej. Chociaż w SW jak przykręcimy boczne rączki to na jedno wychodzi :)
Dodatkowo łożyskowana podstawa jest wręcz genialna. Miałem przyjemność testować jedną jak i drugą wersję Dobsona i stwierdzam, że teflonowe ślizgi to nieporozumienie. Dodatkowo czopy, na których osadzona jest tuba optyczna również są łożyskowane. A tuba w SW ślizga się na plastikowych kółkach.
W przypadku ciężkich akcesoriów musisz mocno ściskać hamulce. Ja przy pomocy przesuwanych czopów reguluję środek ciężkości tuby optycznej a hamulce zaciskam dwoma paluszkami. Mikro muchy działają w każdych warunkach bez problemu. Nawet w przypadku wprawionego obserwatora mikroruchy będą precyzyjniejsze...
Nie wiem jak trzeba siadać przy teleskopie GSO, żeby nogą skopać półeczkę?
No i fakt, wystające śruby kolimacyjne to porażka, ale do przetrawienia.

arek_ol napisał(a):"rozmiary i waga sprawiają, że jest to sprzęt bardzo mobilny" - wszystko jest kwestią determinacji użytkownika, swojego czasu spotkałem się z opinią, że SW flex 12 też jest mobilna :)

Ja posiadałem Sw 10 pełną oraz (kilka lat później) 10 flex i to właśnie dyskusyjna mobilność (gabaryty, waga) zdecydowały o rozstaniu - mimo bardzo "przyjemnych" DSów - zwłaszcza kulek.

Potrzeba znoszenia wielu kg z 3 piętra, zajmowania 1/2 średniej wielkości auta oraz wyjeżdzania kilkadziesiąt km za miasto ... ochłodziły mój optymizm.

To naprawdę dobry teleskop... lecz nie bez "ale".
Z drugiej strony każdy instrument ma swoje ograniczenia -(moja refleksja dotyczy wyłącznie mobilności)

Jeżeli ktoś próbował przenosić ten teleskop w jednej całości to życzę mu powodzenia :)
Tuba optyczna waży 15 kg. Jest na tyle poręczna, że można ją złapać za spód jedną ręką, a drugą na wysokości pod wyciągiem okularowym od spodu. Normalny, dorosły i w pełni sprawny mężczyzna bez problemu powinien dać radę podnieść 15 kg.
Podstawa waży mniej, więc też nie powinno być z nią problemów.
Na pierwszy rzut oka, faktycznie wydaje się jakby teleskop ważył tonę a wielkością przypomina małą lodówkę. Jednak to tylko pozory.
W moim przypadku tuba optyczna w pokrowcu ląduje w aucie na tylnym siedzeniu a podstawa i walizka z akcesoriami w bagażniku (opel corsa D).

W przypadku Dobsona 12" Flex jest on faktycznie mobilniejszy niż pełna tuba. Lecz niestety sama tuba optyczna waży już 22 kg. A więc jest już co dźwigać.

Są zwolennicy zarówno Sky-Watchera, jak i GSO. Prawda jednak jest taka, że GSO jest lepiej skonstruowany mechanicznie. Optycznie jest to samo...
GSO 10" / Barlow x2 2" ED / GSO 30mm / Hyperion 21mm / Hyperion 17mm / SLV 9mm / SLV 6mm / Filtry: 13%, 25%, UHC-S 2"
 
Posty: 86
Rejestracja: 05 Cze 2017, 21:47
Miejscowość: Stolyca

PostSoczi | 01 Paź 2019, 18:09

Żeby nie być gołosłownym. Nie tylko ja uważam że GSO ma swoje minusy mając zbyt swobodne łożyskowanie. Opinia sklepowa GSO 12 dobs. 3 na 5 gwiazdek:
Kod: Zaznacz wszystko
Precyzyjny statyw to fikcja, nawet jak już się znajdzie planetę to przy ustawianiu ostrości potrafi ją zgubić, (małe dotknięcie i pozamiatane), bardzo niestabilne mechanizmy podstawy, no i śledzenie uciekającej planety uwierzcie mi będziecie mieli dość po kilku minutach. Celownik bez kątowego okularu jet mało użyteczny trzeba prawie się kłaść na teleskopie by coś odnaleźć, a potem nie trącić tuby bo się obiekt zgubi... dokręcenie nie pomoże bo jak najedziesz na planetę i puścisz to sprężynuje i częściowo wraca gubiąc obiekt, a wyważanie za każdym razem jak się zmienia okular to paranoja. Sama tuba i lustro ok, choć spodziewałem się lepszych obrazów, ale to może jeszcze wynika z mojego braku doświadczenia.


Szukacza kątowego absolutnie nie potrzebuje na szczęście, a wręcz to on mógłby być udręką.
Nawet w topornym, ślizgowym prowadzeniu Synty gubię czasem obiekt z pola przy zmianie akcesoriów, więc w pełni rozumiem udręki cytowanego użytkownika ze zbyt miękkim oporem prowadzenia.

Ludzie komu by się chciało ciągle przestawiać ten system wywarzania w GSO? W zimnych warunkach to irytujące. Ja wtedy walcze z czasem, a nie ze sprzętem, bo lada chwila coś zaparuje albo ja stracę siły z wyczerpania na zimnie. Ćwiczenia rozgrzewkowe nie są aż tak skuteczne, oczy się męczą i łzawią, ręce grabieją i po zabawie.

Podsumowując: Jak już chyba kiedyś, gdzieś pisałem połączenie pewnych cech GSO i Synt dało by "produkt marzenie", ale to chyba tylko możliwe w manufakturze na zamówienie.
Awatar użytkownika
 
Posty: 1276
Rejestracja: 24 Sty 2011, 16:12

PostQuCyk | 02 Paź 2019, 17:22

Soczi napisał(a):Żeby nie być gołosłownym. Nie tylko ja uważam że GSO ma swoje minusy mając zbyt swobodne łożyskowanie. Opinia sklepowa GSO 12 dobs. 3 na 5 gwiazdek:
Kod: Zaznacz wszystko
Precyzyjny statyw to fikcja, nawet jak już się znajdzie planetę to przy ustawianiu ostrości potrafi ją zgubić, (małe dotknięcie i pozamiatane), bardzo niestabilne mechanizmy podstawy, no i śledzenie uciekającej planety uwierzcie mi będziecie mieli dość po kilku minutach. Celownik bez kątowego okularu jet mało użyteczny trzeba prawie się kłaść na teleskopie by coś odnaleźć, a potem nie trącić tuby bo się obiekt zgubi... dokręcenie nie pomoże bo jak najedziesz na planetę i puścisz to sprężynuje i częściowo wraca gubiąc obiekt, a wyważanie za każdym razem jak się zmienia okular to paranoja. Sama tuba i lustro ok, choć spodziewałem się lepszych obrazów, ale to może jeszcze wynika z mojego braku doświadczenia.


Powinni organizować szkolenia z obsługi tego sprzętu. :wink: Jak można przy ustawieniu ostrości zgubić obiekt?! Zwłaszcza kiedy pokrętło wyciągu można kręcić jednym palcem i nie trzeba się z nim siłować.
Śledzenie? Nic prostszego. Jak ktoś używa nadmiernej siły to nie dziwne, że gubi z pola widzenia wszystko, co się da. :) Cała mechanika działa, płynnie, lekko i bez używania jakiejkolwiek siły.

Wycelowanie w obiekt --> zablokowanie hamulców --> przejście do okularu --> lekka korekta (obiekt cały czas w polu widzenia) --> delikatne wyostrzenie obrazu --> obserwacje
Co jest w tym skomplikowanego?

Wyważenie tuby powinno być dopasowane do zestawu akcesoriów, które posiadamy. W moim przypadku (Hyperiony, SLV i barlow 2" ED) balans jest jest ustawiony na ok 45° - wersja leniwa. Niezależnie, czy obserwuję przy horyzoncie, czy w zenicie. Oczywiście w takiej konfiguracji muszę hamulce zaciskać trochę mocniej, lecz tuba nie opada i ładnie trzyma balans. Jeżeli nastawiam się na obserwację tylko obiektów w zenicie to wyważam ją tak, aby balans łapała w okolicy 70-80°. Jeżeli przy horyzoncie to do 40°.

Soczi napisał(a):Szukacza kątowego absolutnie nie potrzebuje na szczęście, a wręcz to on mógłby być udręką.
Nawet w topornym, ślizgowym prowadzeniu Synty gubię czasem obiekt z pola przy zmianie akcesoriów, więc w pełni rozumiem udręki cytowanego użytkownika ze zbyt miękkim oporem prowadzenia.

Ludzie komu by się chciało ciągle przestawiać ten system wywarzania w GSO? W zimnych warunkach to irytujące. Ja wtedy walcze z czasem, a nie ze sprzętem, bo lada chwila coś zaparuje albo ja stracę siły z wyczerpania na zimnie. Ćwiczenia rozgrzewkowe nie są aż tak skuteczne, oczy się męczą i łzawią, ręce grabieją i po zabawie.

Podsumowując: Jak już chyba kiedyś, gdzieś pisałem połączenie pewnych cech GSO i Synt dało by "produkt marzenie", ale to chyba tylko możliwe w manufakturze na zamówienie.


Szukacz kątowy to moim zdaniem jest utrapienie. Nie widać kompletnie w co się celuje. W przypadku szukacza prostego trzeba się nawyginać, lecz lewym okiem patrzę w miejsce poszukiwań, prawym okiem patrzę przez szukacz i celuję w to, co mnie interesuje.
Nikt nie karze wyważać tuby przez każdą zmianą okularu. Wystarczy, że ustawimy raz przed obserwacjami i tyle.
GSO 10" / Barlow x2 2" ED / GSO 30mm / Hyperion 21mm / Hyperion 17mm / SLV 9mm / SLV 6mm / Filtry: 13%, 25%, UHC-S 2"
 
Posty: 86
Rejestracja: 05 Cze 2017, 21:47
Miejscowość: Stolyca

Postlolak89 | 03 Paź 2019, 08:04

Co kto lubi, u mnie w GSO 10" również uważam, że podstawa pracuje za płynnie, czasami dochodzi do takich kuriozalnych sytuacji, że jak mam lekko krzywo podstawę to obciążona ciężkim zestawem bino sama jedzie w kierunku "spadku" :) Mam skręconą na maksa a dalej jest za płynnie ale to tylko moje zdanie.
Co do szukacza to każdy ma to co mu pasuje, ja tam lubię kątowy, szukanie z nim jest proste a trafienie w gwiazdę nie nastręcza żadnych problemów, gorzej męczyłem się z prostym.
Gubienie widoku przy ostrzeniu? :) To jak on ostrzył? Nie patrząc w okular? ;)
lolak89
 

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 18 gości

AstroChat

Wejdź na chat