Goto i satelity

PostVroobel | 01 Paź 2019, 19:21

Dzięki, Mateusz. :) Szkoda, że nie podpowiedziałeś mi tej cennej uwagi o wyrównywaniu na 2 gwiazdy i pochylonym układzie, gdy szukałem takiej informacji tu na forum. Może faktycznie kiedyś to ogarnę... :) Zrobiłem wyrównywanie, ale teraz widzę, że nie ma szansy działać. A tymczasem to, co widzisz na filmie, to kalibracja na Polaris i nic więcej. Ciekawi mnie, dlaczego jeden obiekt trafia niemal w środek, drugi i trzeci już lekko z boku, a jakiś tam czwarty, czy piąty - znowu w środek. Mogą to być - jak wnioskuję z rozmowy z Wimmerem - nie do końca poprawne współrzędne, ale to można poprawić kiedyś tam.

A te stuki, cóż... Kolega, z którym brnę przez Pythona, ciągle mi mówi, że powinienem używać jakichś bibliotek do obsługi silników, a nie sterować driver'ow wprost z pinów Maliny. Ale ja się nie poddaję, bo w ten sposób lepiej rozumiem swój soft. Kiedyś to wyczaję. Takie efekty mogą wynikać z obciążenia jednego rdzenia CPU. Choć Raspberry Pi ma 4 rdzenie, to na Pythona nałożone jest embargo na 3 pozostałe rdzenie. Może, gdybym skompilowal kod, a nie odpalał go jako skrypt, byłoby lepiej, nie wiem. Zauważyłem, że inne dziwne dźwięki zanikają, kiedy nie jestem zalogowany via ssh i w tle nie działa nikomu nie potrzebne do szczęścia GUI. Nie potrzebne - do czasu. Warto jednak mieć w odwodzie VNC, choćby do szybkiego zdiagnowania losowego problemu za pomocą laptopa.

Starałem się osiągnąć jak najszybszy przejazd i uzyskałem pół pełnego koła w około 100 sekund. W porównaniu z fabrycznym konstrukcjami to żółwie tempo. Ale im szybciej, tym głośniej i tym bardziej niepokojące dźwięki. W sumie nie zależy mi na prędkości i mogę wymusić wolniejszy przejazd, wtedy zobaczę, czy się coś zmieni.

Pozdrawiam,
Pozdrawiam,
Vroobel

* Altair 102EDT F/7 @ Opus Magnum ATM EQ Fork Mount / OnStep / Astroberry
* Altair 102ED F/11 & Vixen A80M + bino @ EQ5

https://www.astrobin.com/users/Vroobel/
Awatar użytkownika
 
Posty: 2324
Rejestracja: 27 Maj 2017, 11:49

 

PostMateuszW | 02 Paź 2019, 13:49

Vroobel napisał(a):Zrobiłem wyrównywanie, ale teraz widzę, że nie ma szansy działać. A tymczasem to, co widzisz na filmie, to kalibracja na Polaris i nic więcej.

O jakim wyrównywaniu mówisz, że nie będzie działać? Kalibracja na polaris to nie po prostu wyrównanie na jedną gwiazdę?
Vroobel napisał(a): Ciekawi mnie, dlaczego jeden obiekt trafia niemal w środek, drugi i trzeci już lekko z boku, a jakiś tam czwarty, czy piąty - znowu w środek. Mogą to być - jak wnioskuję z rozmowy z Wimmerem - nie do końca poprawne współrzędne, ale to można poprawić kiedyś tam.

Taka losowość i brak przewidywalności występuje też w firmowych goto. Nigdy nie umiałem zrozumieć tego fenomenu. Myślałem, że jako twórca, samo przyjdzie do Ciebie wytłumaczenie tego problemu, ale jak widać nie bardzo :)
Vroobel napisał(a):A te stuki, cóż... Kolega, z którym brnę przez Pythona, ciągle mi mówi, że powinienem używać jakichś bibliotek do obsługi silników, a nie sterować driver'ow wprost z pinów Maliny. Ale ja się nie poddaję, bo w ten sposób lepiej rozumiem swój soft. Kiedyś to wyczaję.

A to wszystko jasne :) Generowanie równych impulsów o ścisłej zależności czasowej nigdy nie będzie idealne na systemie operacyjnym (bo wyskoczy jakiś inny proces i zajmie procka...). Zorientuj się, czy w Raspberry można używać jakoś przerwań sprzętowych i zrobić w ten sposób stabilne sterowanie silnika. Tak to realizuję np w swoim focuserze, gdzie impulsy wykonujące kroki silnika są generowane w przerwaniu od timera sprzętowego, co zapewnia idealne odmierzanie czasu. No ale ja to robię na czystej xMega, a nie linuxie.
SW 200/1000, TSAPO65Q, NEQ6, CEM25EC, Atik 383L+, ASI1600MMC, PG Chameleon3, MPCC, IDAS LPS P2, Nagler 9mm, Powermate 5x, 2,5x, Nikon D80, Nikon D7500, Samyang 135
DreamFocuser mini
Dostępny w sprzedaży!
Awatar użytkownika
 
Posty: 3138
Rejestracja: 27 Lis 2011, 23:09
Miejscowość: Wieliczka

 

PostVroobel | 03 Paź 2019, 14:22

W temacie wyrównania, pomyślałem sobie, że może gdzieś jest jakieś niedoszacowanie lub przeszacowanie na linii Malina-silniki-przekkadnie-OTA, więc może ma ono charakter proporcjonalny. Zrobiłem zatem korektę do pierwszego przejazdu (zarówno tylko do przejazdu, jak i do przejazdu z tym moim dociągnięciem - stąd pojawiające się cyfra 1 i 2 po znaku zapytania), polegającą na skierowaniu teleskopu mikrokrokami dokładnie na obiekt. W efekcie powstał współczynnik, o jaki mnożę liczbę kroków każdego następnego przejazdu (lub przejazdu z dociagnieciem). Ale to nic nie dało, więc na wszelki wypadek mam możliwość nie używania tego - wystarczy nacisnąć przycisk A na kontrolerze bez modyfikacji pozycji. Myślałem przez chwilę, że moje przekładnie nie są takie dobre, ale niestety, są rewelacyjne! :D

Tymczasem, pomijając obiekty stałe z Tabeli Wimmera, dla których znane jest Ra i Dec (oraz ewentualnie ściągnięte później obiekty z bazy SIMBAD), przechodzę całkowicie na moduł PyEphem, który jest niesamowicie dokładny w określaniu wszystkich ruchomych obiektów. I tu wracam na właściwy tor tego wątku, bo moduł ten obsługuje mi pogoń za satelitami, a na dodatek w tym kierunku idzie także śledzenie Słońca, Księżyca, planet US, komet, a możliwe, że również niektórych księżyców niektórych planet. Regularnie aktualizowane na serwerach pliki danych definiujące orbity satelitów i komet, niezbędne do pracy z PyEphem, ściągam na życzenie (domyślnie "nie") jako jeden z etapów startu systemu.

Edit:
Nie wspomnę już o tym, że pozwoliło to wywalić jakieś pięćset linii kodu do obsługi ruchu Słońca i Księżyca...
Pozdrawiam,
Vroobel

* Altair 102EDT F/7 @ Opus Magnum ATM EQ Fork Mount / OnStep / Astroberry
* Altair 102ED F/11 & Vixen A80M + bino @ EQ5

https://www.astrobin.com/users/Vroobel/
Awatar użytkownika
 
Posty: 2324
Rejestracja: 27 Maj 2017, 11:49

 

PostVroobel | 06 Paź 2019, 13:59

Hej,

Jak deklarowalem wczesniej, najpierw planety, potem ISS. Tak więc kodowanie śledzenia planet jest zakończone i nie widzę powodu, żeby GoTo miało z tym jakiś problem, choć nie testowałem. Przy okazji będzie materiał. Śledzenie ISS również jest opanowane, teraz muszę tylko usiąść w spokoju nad GoTo z wyprzedzeniem.

Chciałbym jednak spytać Kolegów doświadczonych w pogoni za ISS, jak to jest z jej widocznymi przelotami. Strona NASA podaje tylko te "dobrze" widoczne przeloty. Aplikacja Heavens Above podaje kilka przelotów w ciągu dnia, ale pozwala także na zaznaczenie i pokazanie tylko tych widocznych, co jest zgodne z NASA. Domyślam się, że w innych godzinach spoza listy HA stacja jest po prostu niewidoczna z danej lokalizacji, bo jest poza horyzontem. A jak to jest w praktyce? Czy warto się przymierzać do gorszych, niż uznane za "dobrze" widoczne, przelotów? Rozumiem problemy wynikające z elewacji, ale chodzi mi o praktyczne możliwości zlapania ISS na kamerze. Czy warto - sam nie wiem - walczyć z ISO, lub coś w tym kierunku, czy to nie ma sensu w ogóle i szkoda czasu?

Inna sprawa to alerty. Mam możliwość otrzymywania alertow na godzinę przez wschodem ISS. NASA oferuje alerty na 30 minut przed, co mnie mniej urządza. Zawsze można śledzić przeloty na HA, ale może jest jakiś inny fajny system alertow na kilka godzin przed wschodem? Czego Wy używacie? Chciałbym wiedzieć - nie myśląc cały czas o tym - że jest okazja, by np. szybko zbierać się z pracy lub innych zajęć i miejsc.

Dzięki i pozdrawiam,
Pozdrawiam,
Vroobel

* Altair 102EDT F/7 @ Opus Magnum ATM EQ Fork Mount / OnStep / Astroberry
* Altair 102ED F/11 & Vixen A80M + bino @ EQ5

https://www.astrobin.com/users/Vroobel/
Awatar użytkownika
 
Posty: 2324
Rejestracja: 27 Maj 2017, 11:49

 

PostMateuszW | 06 Paź 2019, 15:10

Vroobel napisał(a):widoczne przeloty

Generalnie część przelotów jest w cieniu Ziemi, co oznacza że ISS jest całkowicie niewidoczna (może jakieś szczątkowe światło z okien emituje :) ). Tych przelotów nie ma sensu wyczekiwać. Pewnie te przeloty odrzuca strona po zaznaczeniu "widocznych przelotów".
SW 200/1000, TSAPO65Q, NEQ6, CEM25EC, Atik 383L+, ASI1600MMC, PG Chameleon3, MPCC, IDAS LPS P2, Nagler 9mm, Powermate 5x, 2,5x, Nikon D80, Nikon D7500, Samyang 135
DreamFocuser mini
Dostępny w sprzedaży!
Awatar użytkownika
 
Posty: 3138
Rejestracja: 27 Lis 2011, 23:09
Miejscowość: Wieliczka

 

PostVroobel | 06 Paź 2019, 15:14

Czyli można przyjąć, że tylko te "dobrze" widoczne wg NASA/HA są wystarczająco oświetlone światłem Słońca i zdarzają się raz na daną dobę, ekstremalnie dwa razy (niezwykle rzadko)?
Pozdrawiam,
Vroobel

* Altair 102EDT F/7 @ Opus Magnum ATM EQ Fork Mount / OnStep / Astroberry
* Altair 102ED F/11 & Vixen A80M + bino @ EQ5

https://www.astrobin.com/users/Vroobel/
Awatar użytkownika
 
Posty: 2324
Rejestracja: 27 Maj 2017, 11:49

 

PostMateuszW | 06 Paź 2019, 16:44

Vroobel napisał(a):Czyli można przyjąć, że tylko te "dobrze" widoczne wg NASA/HA są wystarczająco oświetlone światłem Słońca i zdarzają się raz na daną dobę, ekstremalnie dwa razy (niezwykle rzadko)?

Aż tak mało? Takich przelotów może być nawet ze 3 w nocy. Generalnie ISS lata sezonami, tj jakiś czas widać po kilka przelotów, a potem nie widać nic. Na tych stronach powinieneś mieć narysowane na mapach kształt cienia Ziemi, możesz sprawdzić, czy to się zgadza. Ja ISS się bardzo okazjonalnie zajmuję :)
SW 200/1000, TSAPO65Q, NEQ6, CEM25EC, Atik 383L+, ASI1600MMC, PG Chameleon3, MPCC, IDAS LPS P2, Nagler 9mm, Powermate 5x, 2,5x, Nikon D80, Nikon D7500, Samyang 135
DreamFocuser mini
Dostępny w sprzedaży!
Awatar użytkownika
 
Posty: 3138
Rejestracja: 27 Lis 2011, 23:09
Miejscowość: Wieliczka

 

PostVroobel | 06 Paź 2019, 16:52

Zgadza się, zgadza. Heavens Above to bardzo dobra apka.
Goto i satelity: Screenshot_20191006-154754.png

To jest przykład pojedynczych widocznych przelotow i ich braku również.
Pozdrawiam,
Vroobel

* Altair 102EDT F/7 @ Opus Magnum ATM EQ Fork Mount / OnStep / Astroberry
* Altair 102ED F/11 & Vixen A80M + bino @ EQ5

https://www.astrobin.com/users/Vroobel/
Awatar użytkownika
 
Posty: 2324
Rejestracja: 27 Maj 2017, 11:49

 

PostKrzysztof z Bagien | 07 Paź 2019, 01:48

Przelot ISS jest widoczny z naszych szerokości geograficznych 4 - 5 razy na dobę. Przez "widoczny" mam na myśli sytuację, w której ISS nad horyzontem, co niekoniecznie znaczy, że faktycznie da się ją zobaczyć. Część przelotów będzie nisko nad horyzontem i nie warto sobie nimi zawracać głowy, czasem ISS jest w cieniu Ziemi i praktycznie nie da się jej zobaczyć bez względu na wysokość.
Zostają nam przeloty odpowiednio wysokie i oświetlone, ale te z kolei czasami wypadają w dzień, więc są trudne do zaobserwowania - choć nie niemożliwe, w sprzyjających warunkach ISS ma jasność dochodzącą do 4mag, więc przez teleskop (a nawet przez lornetkę) jak najbardziej do zobaczenia nawet w samo południe. Generalnie jeśli stacja z naszej perspektywy przelatuje w miarę blisko Słońca, to znaczy, że patrzymy na jej zacienioną część i nie będzie jej widać; ale jeśli przelot jest z dala od Słońca, to można próbować i w dzień. Pozostaje kwestia namierzenia, ale to powinieneś mieć ogarnięte :D Akurat teraz ISS będzie przelatywać u nas coraz wcześniej, generalnie właśnie w dzień - i dopiero pod koniec października znów zacznie się pojawiać na niebie jak jeszcze będzie ciemno, ale tym razem z rana.

W aplikacji Heavens-Above można sobie ustawić alert na dowolne wydarzenie (w tym przelot ISS) z dowolnym wyprzedzeniem, więc to powinno załatwiać sprawę.
Zakładam, że trajektorię stacji (czy innych satelitów) obliczasz na podstawie TLE - bardzo ważne, szczególnie dla obiektów na niskiej orbicie, jest pobranie najświeższego dostępnego pliku z danymi; nawet po jednym dniu mogą się pojawić znaczące różnice w stosunku do rzeczywistej orbity.


A jeszcze w sumie mam takie pytanie - zamierzasz śledzić satelity tylko na podstawie danych o ich orbicie, czy chcesz wykorzystać te dane tylko do wstępnego namierzenia, a śledzenie będziesz realizować np. na podstawie obrazu z kamery (à la autoguiding)? Bo jeżeli to pierwsze, to margines błędu jest bardzo, bardzo malutki i może być ciężko, szczególnie przy dłuższych ogniskowych.
Jestem odpadem atomowym.
Awatar użytkownika
 
Posty: 278
Rejestracja: 17 Wrz 2017, 05:31
Miejscowość: Łódź

PostVroobel | 07 Paź 2019, 08:19

Hej,

Wszystko, co między cytatami jest dla mnie jasne.

Krzysztof z Bagien napisał(a):... w sprzyjających warunkach ISS ma jasność dochodzącą do 4mag...


Tak wygląda domyślne ustawienie ekranu z minimum magnitude:
Goto i satelity: Screenshot_20191007-064029.png

Jak widać, można ustawić nawet "jaśniejszy" próg. Jakie mam szanse na nagranie dobrego materiału przy poszczególnych magnitudo i jak powinien być do tego ustawiony aparat? Nie za bardzo jest czas na próby... Ale jest jeszcze ekran dla flar. O ile dobrze zrozumiałem, flara występuje wtedy, gdy satelita ustawi się o tyle korzystnie, że powierzchniami plaskimi (np. baterii słonecznych?) odbija światło słoneczne w kierunku naszej lokalizacji. Ale słowo flara pojawia się zwykle w kontekście Iridium, czy zatem ISS również generuje flary?

Krzysztof z Bagien napisał(a):... ale jeśli przelot jest z dala od Słońca, to można próbować i w dzień. Pozostaje kwestia namierzenia, ale to powinieneś mieć ogarnięte :D...


Widzę, że głęboko wierzysz w moje (i mojego sprzętu) możliwości... :D. Z namierzaniem obecnie radzę sobie bardzo dobrze wtedy, gdy widoczna jest Gwiazda Polarna, za dnia jednak namierzanie leży. Mam taki pomysł, żeby - z pomocą filtra ND5.0 - kalibrować teleskop na Słońce. To jest nieco trudniejsze do wykonania, ale zupełnie możliwe. Polaris praktycznie stoi w miejscu, kiedy jej położenie wyznacza u mnie kierunki, Słońce będzie trzeba złapać w ruchu. Ale myślę, że gra jest warta świeczki, bo mogę mieć problem także z Merkurym i Wenus pod wieczór. Z kalibracją na Polaris mogę obserwować te planety najlepiej przed świtem, kiedy GoTo pozostaje skalibrowane jeszcze z nocy.

Krzysztof z Bagien napisał(a):...W aplikacji Heavens-Above można sobie ustawić alert na dowolne wydarzenie (w tym przelot ISS) z dowolnym wyprzedzeniem, więc to powinno załatwiać sprawę.
Zakładam, że trajektorię stacji (czy innych satelitów) obliczasz na podstawie TLE - bardzo ważne, szczególnie dla obiektów na niskiej orbicie, jest pobranie najświeższego dostępnego pliku z danymi; nawet po jednym dniu mogą się pojawić znaczące różnice w stosunku do rzeczywistej orbity...


Chciałbym ustawić alert na 3h, możesz mi to pokazać? Ja widzę max 30 minut, ale może patrzę na zły ekran.

Dane TLE mogę pobrać przy każdym uruchomieniu/restarcie mojego systemu. Pobieram plik dla wszystkich satelitow, jednakże w menu mam dostępne tylko te, które dodam do bazy. To jest "wersja beta" i jej kształt może się zmienić. Domyślna odpowiedź na pytanie o pobieranie to "nie", bo mogę być w terenie bez żadnego dostępu do sieci. Mogę sobie pobrać dane w domu, przed wyjsciem/wyjazdem, albo skorzystać z mobilnego hotspot'u w komórce, co zrobiłem po wcześniejszej sugestii. Dziękuję :)

Krzysztof z Bagien napisał(a):...A jeszcze w sumie mam takie pytanie - zamierzasz śledzić satelity tylko na podstawie danych o ich orbicie, czy chcesz wykorzystać te dane tylko do wstępnego namierzenia, a śledzenie będziesz realizować np. na podstawie obrazu z kamery (à la autoguiding)? Bo jeżeli to pierwsze, to margines błędu jest bardzo, bardzo malutki i może być ciężko, szczególnie przy dłuższych ogniskowych...


Na początek zadowolę się nagraniem moim Nex'em przy odpowiedniku powiększenia 45x i polu ok. 60'x40'. Zobaczymy, co z tego wyjdzie. Nie wykluczam użycia Barlow'a lub/i kamerki LifeCam Studio i jakiegoś quasi-guidingu, ale to melodia przyszłości...
Pozdrawiam,
Vroobel

* Altair 102EDT F/7 @ Opus Magnum ATM EQ Fork Mount / OnStep / Astroberry
* Altair 102ED F/11 & Vixen A80M + bino @ EQ5

https://www.astrobin.com/users/Vroobel/
Awatar użytkownika
 
Posty: 2324
Rejestracja: 27 Maj 2017, 11:49

 

PostKrzysztof z Bagien | 07 Paź 2019, 13:13

Przepraszam, z tą widocznością w dzień to chodziło mi oczywiście o jasność -4mag, 4mag to raczej szału nie robi :lol: Czas naświetlania - jak najkrótszy (1/500 - 1/1000 sekundy albo i mniej - chyba, że jesteś w stanie bardzo dokładnie trafić i utrzymać ISS w centrum kadru, to wtedy można się pokusić o nieco dłuższe czasy), balans bieli jak w słoneczny dzień.
Flara jest wtedy, kiedy satelita puszcza w naszą stronę "zajączka". Robią tak wszystkie satelity, ale dość trudno to przewidzieć. W Heavens-Above podaje prognozy dla satelitów Iridium, które mają specyficznie i w znanej orientacji ułożone anteny. Dotyczy to jednak satelitów poprzedniej generacji, których na orbicie zostało już niewiele, części z nich nie da się już kontrolować, więc ich orientacja może się zmieniać losowo - i tutaj nie da się takiej flary przewidzieć. Obecna generacja satelitów Iridium ma już inaczej skonstruowane anteny i nie generuje takich łatwo przewidywalnych i jasnych rozbłysków. Jeszcze parę lat temu flary trafiały się nawet kilka razy dziennie, teraz może jest jedna na tydzień, a może i rzadziej.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Iridium#Flary_Iridium

Jeżeli masz plik TLE sprzed kilku godzin, to powinno być OK; ważne, żeby nie był np. sprzed kilku dni.

A z tymi powiadomieniami to dziwna sprawa - patrzę teraz i widzę, że faktycznie max to pół godziny. A byłem pewny, że można sobie ustawić dowolne wyprzedzenie. Może to było w jakiejś starszej wersji? Albo w ogóle w innej aplikacji? Poszukam.
Jestem odpadem atomowym.
Awatar użytkownika
 
Posty: 278
Rejestracja: 17 Wrz 2017, 05:31
Miejscowość: Łódź

PostVroobel | 07 Paź 2019, 14:04

Krzysztof z Bagien napisał(a):Przepraszam, z tą widocznością w dzień to chodziło mi oczywiście o jasność -4mag, 4mag to raczej szału nie robi :lol: Czas naświetlania - jak najkrótszy (1/500 - 1/1000 sekundy albo i mniej - chyba, że jesteś w stanie bardzo dokładnie trafić i utrzymać ISS w centrum kadru, to wtedy można się pokusić o nieco dłuższe czasy), balans bieli jak w słoneczny dzień.


Ale to wszystko powyżej dotyczy obserwacji w dzień, a pierwsze podejścia będą po ciemku. No i pamiętam, że kusisz mnie, by robić zdjęcia, ale myślisz, że będzie to dobry wybór na początek? Nie mam interwałometru, tylko aplikację (jedną w telefonie, drugą w aparacie), która strzela co 5 sekund. Trochę to mało, bo ten aparat robi film 25 albo nawet 50 klatek na sekundę. Wiem, że zdjęcia lepsze, ale boję się, że coś spieprzę i tak jakoś ciągnie mnie do filmu na początek, gdy na kolejną próbę przyjdzie mi długo poczekać. Pierwotnym celem nie jest super-fotka ISS, tylko możliwość śledzenia...

Na interwałometr przyjdzie czas, narazie zaopatrzylem się w tzw. "dummy battery" na kabelku. Niestety, miałem pecha i to była jakaś atrapa atrapy, bo podawała na wyjściu to, co na wejściu, jakby kabel wprost do styków przylutowany. Chavez wspominał w innym wątku o zasilaniu takiej atrapy z powerbanku o napięciu jakoś tak około 7V, ale sprzedawca z ebay napisał tylko o USB. Ech... Dostałem 50% zwrotu i towar został u mnie. :) Wsadzilem przetwornicę DC-DC po drodze i zmieniłem złącze, więc teraz już jestem zadowolony.
Pozdrawiam,
Vroobel

* Altair 102EDT F/7 @ Opus Magnum ATM EQ Fork Mount / OnStep / Astroberry
* Altair 102ED F/11 & Vixen A80M + bino @ EQ5

https://www.astrobin.com/users/Vroobel/
Awatar użytkownika
 
Posty: 2324
Rejestracja: 27 Maj 2017, 11:49

 

PostKrzysztof z Bagien | 07 Paź 2019, 15:40

Nie wiem jak to jest w Soniaczach, bo nie miałem za bardzo do czynienia, ale podejrzewam, że wideo rejestruje się w niższej rozdzielczości niż zdjęcia; możliwe też, że nie bierze w tym udziału cała matryca, więc i pole widzenia może być mniejsze. Jeśli byłbyś w stanie zmusić aparat do strzelania serii zdjęć, to może warto spróbować - bo jeden strzał na 5 sekund to nie ma sensu i wtedy zostaje tylko wideo.
Zanim jeszcze wpadłem na Magic Lantern (niezależny firmware do aparatów Canona, który pozwala zrobić dużo więcej, niż ten instalowany fabrycznie - ale nie wiem, czy istnieje coś podobnego dla aparatów Sony), to "rozwiązałem" ten problem w taki sposób, że do łapania ISS ustawiłem serię zdjęć i po prostu cały czas trzymałem wciśnięty spust migawki na aparacie (teleskop prowadziłem ręcznie). Z nagrywania wideo nie byłem zadowolony, ale jeśli zależy Ci na sprawdzeniu samego celowania i śledzenia, to powinno - przynajmniej na początek - wystarczyć.
Jestem odpadem atomowym.
Awatar użytkownika
 
Posty: 278
Rejestracja: 17 Wrz 2017, 05:31
Miejscowość: Łódź

PostVroobel | 07 Paź 2019, 15:58

Zdjęcia seryjne w Nex-6 nie powalają, jestem w stanie uzyskać zaledwie 1.1 klatki/s w pełnowymiarowym RAW, zakładając, że mam szybką kartę. Nie potrafię jednak jeszcze zmusić aparatu do serii zdjęć wyzwalanej zdalnie z dowolną długością serii. Pilocik IR wyklucza serię, bo to od inne ustawienie tego samego "przełącznika" w menu: albo seria, albo IR. Raczej musi to być odpowiednik trzymanego spustu migawki przy wlączonej seriii, pewnie to się da zrobić z pilotem na USB, albo aplikacją.
Czy użytkownicy Soniakaków mogą coś podpowiedzieć?

Ok, jeśli ogarnę temat i będę umiał zrobić co najmniej 1 klatkę na sekundę, to zrobię zdjęcia. Jeśli nie - film.

Trzymanie spustu palcem odaada. :)
Pozdrawiam,
Vroobel

* Altair 102EDT F/7 @ Opus Magnum ATM EQ Fork Mount / OnStep / Astroberry
* Altair 102ED F/11 & Vixen A80M + bino @ EQ5

https://www.astrobin.com/users/Vroobel/
Awatar użytkownika
 
Posty: 2324
Rejestracja: 27 Maj 2017, 11:49

 

PostKrzysztof z Bagien | 07 Paź 2019, 16:48

To przede wszystkim jak już, to strzelaj jotpegi, nie RAWy - przynajmniej bufor się później zapcha :) U mnie na początku jest 3,7 klatki/s i bufor mieści ok. 40 zdjęć .jpg w maksymalnym rozmiarze - czyli mam jakieś 10s pełnej prędkości, a potem zwalnia do mniej-więcej jednego zdjęcia na sekundę. A w przypadku RAWów bufor wystarcza bodaj na 6 zdjęć, czyli nawet nie 2 sekundy.
Jestem odpadem atomowym.
Awatar użytkownika
 
Posty: 278
Rejestracja: 17 Wrz 2017, 05:31
Miejscowość: Łódź

PostVroobel | 07 Paź 2019, 17:15

No to jest podobnie, ale czy to coś zmienia, że bufor zapcha się w ciągu pierwszych 2 sekund, jeśli mam nadzieję/plan ficić co najmniej ze 2 minuty? Czy nie lepiej od razu RAW? Z drugiej strony, stack'ować nie ma co, będzie z tego przecież animacja.

Ok, spróbuję dobrać jakieś ISO i czas pod gwiazdę o takiej samej magnitudo, jakie będzie miała w danym dniu ISS. Powinno być dobrze, jak sądzisz?
Pozdrawiam,
Vroobel

* Altair 102EDT F/7 @ Opus Magnum ATM EQ Fork Mount / OnStep / Astroberry
* Altair 102ED F/11 & Vixen A80M + bino @ EQ5

https://www.astrobin.com/users/Vroobel/
Awatar użytkownika
 
Posty: 2324
Rejestracja: 27 Maj 2017, 11:49

 

PostKrzysztof z Bagien | 07 Paź 2019, 17:34

Nie wiem, czy to nie jest tak, że jednak zapisanie RAWa trwa dłużej i z zapchanym buforem jednak ilość klatek na sekundę też jest trochę niższa niż w przypadku .jpg
W przypadku ISS, przynajmniej w czasie tych najkorzystniejszych przelotów, to raczej nie znajdziesz gwiazdy równie jasnej :) Można ewentualnie użyć np. Wenus jako wzorca, ale dobrze by było, żeby jednak była w tym czasie widoczna, a z tym bywa różnie :D

Zawsze możesz potestować na jakichś innych satelitach; na Heavens-Above jest prognoza dzienna dla najjaśniejszych satelitów i jest z czego wybierać. Dodatkowy bonus jest taki, że w przypadku obiektów na wyższych orbitach ich prędkość jest mniejsza. Np. gdzieś za miesiąc powinny być dość dobrze widoczne przeloty satelity Envisat, który jest całkiem spory jak na satelitę (największy wymiar to 26m, orbita to ok. 765km - co w sprzyjających warunkach przekłada się na jakieś 7").
Jestem odpadem atomowym.
Awatar użytkownika
 
Posty: 278
Rejestracja: 17 Wrz 2017, 05:31
Miejscowość: Łódź

PostVroobel | 07 Paź 2019, 19:02

Dzięki, Krzysztof, Mateusz i wszyscy zainteresowani tematem. Jest tych informacji ogromna ilość. Teraz jeszcze nie potrafię tego przetworzyć, za dużo rzeczy jest do zrobienia. Najpierw przejazd, potem czekanie na jakikolwiek pogodny wieczor, bo teraz jest porażka, co dzień to deszcz. Muszę na spokojnie, bo mi łeb eksploduje...

Zainstalowałem wersję HA Pro, ale nadal jest tylko 30 min. alert.

Pozdrawiam
Pozdrawiam,
Vroobel

* Altair 102EDT F/7 @ Opus Magnum ATM EQ Fork Mount / OnStep / Astroberry
* Altair 102ED F/11 & Vixen A80M + bino @ EQ5

https://www.astrobin.com/users/Vroobel/
Awatar użytkownika
 
Posty: 2324
Rejestracja: 27 Maj 2017, 11:49

 

PostVroobel | 08 Paź 2019, 12:18

Kurde, chyba mam pecha. SONY nie przewidzialo "Remote release terminal" w Nex-6, więc albo aplikacja i 5-sekundowe interwały, albo film.
Pozdrawiam,
Vroobel

* Altair 102EDT F/7 @ Opus Magnum ATM EQ Fork Mount / OnStep / Astroberry
* Altair 102ED F/11 & Vixen A80M + bino @ EQ5

https://www.astrobin.com/users/Vroobel/
Awatar użytkownika
 
Posty: 2324
Rejestracja: 27 Maj 2017, 11:49

 

PostMateuszW | 08 Paź 2019, 16:13

Nie ma tam zwykłego gniazda wężyka? Bieda :)
Oczywiście że RAW zajmuje więcej i zmniejsza szybkość serii. Trudno powiedzieć, co lepsze, bo jednak kompresja JPG będzie zauważalnie pogarsza efekt.
A co do ustawienia ekspozycji na gwieździe, to to nie zadziała. Gwiazda jest punktowa, a ISS nie. Dlatego światło z ISS o tej samej sumarycznie jasności, co gwiazda, będzie padać na większą ilość pikseli, a więc będzie ona powierzchniowo ciemniejsze. Dlatego po ustawieniu exp na gwiazdę o tym samym mag, ISS będzie za ciemna. A nie wiem, jak to przeliczyć.
SW 200/1000, TSAPO65Q, NEQ6, CEM25EC, Atik 383L+, ASI1600MMC, PG Chameleon3, MPCC, IDAS LPS P2, Nagler 9mm, Powermate 5x, 2,5x, Nikon D80, Nikon D7500, Samyang 135
DreamFocuser mini
Dostępny w sprzedaży!
Awatar użytkownika
 
Posty: 3138
Rejestracja: 27 Lis 2011, 23:09
Miejscowość: Wieliczka

 

PostVroobel | 09 Paź 2019, 23:59

OK, problem interwału rozwiązany, a przynajmniej mam możliwość robić zdjęcia co około 1s. Zamiast firmowej aplikacji Sony Time-lapse (minimalny interwał 3s, a nie 5s, jak pisałem wcześniej), użyję bezpłatnej aplikacji TimeLapse z oferty OpenMemories, również zainstalowanej w aparacie. Jedyny mankament jest taki, że ekspozycja musi być ustalona wcześniej. Jest to jednak niewielka różnica względem firmowej aplikacji Sony, gdzie co prawda można ustawić ekspozycję w samej aplikacji, ale już nie w trakcie zbierania materiału, więc na jedno wychodzi.

Informacja pochodzi z kanału naszego rodaka: https://youtu.be/zxC1NYPGkC0

Czy 1 klatka na sekundę, przy jakości JPG lub nawet RAW, jest do zniesienia dla ISS? Przy dobrych wiatrach i np. 3-ch minutach śledzenia miałbym do 180 zdjęć.

Muszę poszukać i poeksperymentować z jeszcze innymi aplikacjami. Dla przykładu, w tym samym filmie pokazana jest aplikacja na smartfona, która łączy się z aparatem w trybie zdalnej kontroli, ale lagi są zbyt duże: wychodzi jakoś tak jedna klatka co 2-2.5s zamiast 1s, a to dyskwalifikuje aplikację.
Pozdrawiam,
Vroobel

* Altair 102EDT F/7 @ Opus Magnum ATM EQ Fork Mount / OnStep / Astroberry
* Altair 102ED F/11 & Vixen A80M + bino @ EQ5

https://www.astrobin.com/users/Vroobel/
Awatar użytkownika
 
Posty: 2324
Rejestracja: 27 Maj 2017, 11:49

 

PostŁukasz_M | 11 Paź 2019, 12:25

Vroobel napisał(a): Ciekawi mnie, dlaczego jeden obiekt trafia niemal w środek, drugi i trzeci już lekko z boku, a jakiś tam czwarty, czy piąty - znowu w środek. Mogą to być - jak wnioskuję z rozmowy z Wimmerem - nie do końca poprawne współrzędne, ale to można poprawić kiedyś tam.

Wydaje się proste do przetestowania. Wybierasz 2-3 obiekty i skaczesz między nimi notując pozycję obiektu w okularze. W najprostszej postaci: środek, poza środkiem lub w bardziej rozbudowanej coś typu: środek, na prawo , na lewo, do góry, na dół. Wykonujesz kilkanaście takich przeskoków lub przez jakiś określony czas i już wiesz.
Jeśli dany obiekt np. A ciągle trafia w środek a inne poza środek to kwestia współrzędnych z jakimi pracuje program, Jeśli obiekt A lub pozostałe trafia raz w środek lub poza to wina programu. Jeśli obserwujesz że obiekt trafia W środek lub inne pozycje co chwilę (w krótkim okresie czasu by wykluczyć rotację) to ewidentnie wina programu (ewentualnie niedokładność mechaniczna).
W razie winy programu problem nie koniecznie musi polegać na błędnych wzorach. Problem może wynikać np. z niedokładności liczenia w danym języku programowania np. funkcji trygonometrycznych. Często tak jest że w różnych językach programowania wartości funkcji trygonometrycznych różnią się na dalszych pozycjach. Oznacza to że niektóre są 'bliższe prawdzie'. Błąd wtedy będzie zależał od położenia obiektu na niebie oraz kątów o jakie trzeba się przesuwać - generalnie to problem precyzji obliczeń. Jeśli obliczenia są iteracyjne to błąd może się kumulować wtedy precyzja spada wraz z czasem
Zwróciłbym również uwagę na czas brany do obliczeń – jak często go korygujesz w czasie pracy programu. Malina nie koniecznie dobrze odmierza czas, szczególnie jeśli w międzyczasie zajmuje się czymś innym. Czy masz gdzieś testowo wyliczaną różnice pomiędzy czasem z GPS a czasem ustawionym i odmierzanym w malinie.
Policz sobie to samo w różnych językach programowania jeśli dla danej chwili wyniki będą różne to trzeba szukać w którym miejscu powstają rozbierzności i jaki wpływ mają one na celowanie.
Pozdrawiam
Łukasz
-----------------------------------------------------------
gutta cavat lapidem non vi, sed saepe cadendo
hominis est errare, insipientis in errore perseverare
feci, quod potui, faciant meliora potentes
per aspera ad astra
Awatar użytkownika
 
Posty: 293
Rejestracja: 14 Paź 2013, 15:38

 

PostVroobel | 11 Paź 2019, 19:05

Łukasz, bardzo ciekawe jest to, co piszesz. Od jakiegoś czasu mam w głowie taki test, żeby notować kierunki geograficzne, gdzie pojawia się rozbieżność i np. potwierdzić lub wykluczyć niedokładne wypoziomowanie - zaufałem wszak poziomiczce za 1£. Ale zgadzam się z Tobą całkowicie, że i podane przez Ciebie przyczyny mogą być podstawą problemu. Malina nie jest najlepszym sterownikiem, ale wybraliśmy ją ze względu na powszechość, bogate GPIO i dostępną mnogość gotowych rozwiązań i pomysłów.

Czas z GPS pobieram tylko raz i cały ten proces trwa pewną chwilę (można to zobaczyć na filmie), ale wynika to tylko z oczekiwania na wartość wysokości nad poziomem morza. Właściwie nie mam nic przeciwko sprawdzania samego czasu "w przerwach", np. podczas wyboru kolejnego obiektu, a jeśli będzie to uciążliwe, mogę użyć wolnych w danej chwili przycisków kontrolera, żeby taki proces wymusić. Ale weź proszę pod uwagę, że nie minęły godziny od pobrania czasu z GPS, cały ten materiał nagrany aparatem w ognisku to jeden film i trwa mniej więcej połowę tego 15-minutowego filmu na YT. Sądzisz, że już w tak krótkim okresie czas mógł się rozjechać?

Zaintrygowałeś mnie tym, muszę przyznać, bo choć uwielbiam komputerek Raspberry Pi, to jednak wiem, że nie jest niezawodny. :)

Edit:
Języka programowania raczej nie zmienię. Nie chcę się już uczyć kolejnych rzeczy. Nie mam na to czasu i nie mogę poświęcać go w tak dużej mierze na teleskop. Możliwe, że będzie tak, jak jest. Wiele osób mówi, że i tak celowanie jest na wysokim poziomie, jak na amatorskie wykonanie mechaniki, elektroniki i oprogramowania. Ale dzięki za sugestie.

Dodam też, że materiał do filmu kręcony był z działającymi w tle metodami i równaniami zbudowanymi ręcznie w Pythonie na podstawie wzorów z książki "Astronomical Alghoritms" Jeana Meeusa, ale teraz posługuję się już wyłącznie biblioteką PyEphem i współrzędnymi z Tabeli Wimmera i z Wikipedii. Przy najbliższej okazji sprawdzę, czy tu nie leżał problem.

Pozdrawiam,
Pozdrawiam,
Vroobel

* Altair 102EDT F/7 @ Opus Magnum ATM EQ Fork Mount / OnStep / Astroberry
* Altair 102ED F/11 & Vixen A80M + bino @ EQ5

https://www.astrobin.com/users/Vroobel/
Awatar użytkownika
 
Posty: 2324
Rejestracja: 27 Maj 2017, 11:49

 

PostVroobel | 11 Paź 2019, 20:05

A teraz odnośnie dobrania ekspozycji dla ISS.

Starałem się znaleźć jakieś artykuły lub posty na ten temat w sieci, ale masa tego, co się pisze o fotografowaniu ISS, wiąże się z rejestracją jej śladu na niebie. W Google'u wiele zależy od tego, czy umiesz skonstruować właściwe pytanie, dlatego dopiero dziś udało mi się znaleźć to, czego szukałem (a nie szukałem na cito...), wpisując "camera exposure tracked ISS". W efekcie znalazłem ten artykuł:

http://soggyastronomer.com/how-to-photo ... e-station/

Początek - jak zwykle: rejestracja śladu. Ale gość wysunął się poza resztę i opisał później podejście z ręcznym śledzeniem. Oto, czego się dowiedziałem.
1) warto użyć Barlow'a.
2) autor operuje teleskopem o ogniskowej 1500mm, mam nadzieję, że nie jest to 750mm + Barlow x2,
3) ISO 1600,
4) migawka 1/1600s, ale uwaga! tylko - jak pisze - ze względu na ręczne prowadzenie (dość losowe ruchy) i brak stabilizacji w aparacie DSLR.

Moja ogniskowa to 1270mm, lustro 10", zastosuję też prowadzenie, które zapewni płynny ruch, ale jednak ruch. Autor nic nie napisał o konstrukcji swego teleskopu i ewentualnej obstrukcji, nie wiemy też, jakiego Barlow'a użył. W komentarzach pojawia się wpis, że ktoś poszedł jego śladem stosując ISO 1600, migawkę 1/1600s, Barlow'a x2, a wszystko to na reflektorze 8". Zakładam, że chodzi o Syntę 8", jako najbardziej popularną, która też zapewne jest F/5, więc światło takie samo, tylko detal u mnie byłby lepszy. Autor artykułu użył krótkiego czasu 1/1600s z powodu ręcznego prowadzenia, ja mógłbym operować dłuższym czasem (1/800s, 1/1000s, 1/1250s) uzyskując lepszą ekspozycję względem opisanych wyżej. Tylko, czy ISS nie będzie wtedy zbyt jasna, albo rozjechana jakoś? Praktycznie nie mam doświadczenia w astro-foto, dlatego pytam. Zdjęcia w dzień np. z czasem 1/320s nie są poruszone, choć robione z ręki z podążaniem za obiektem, ale obiekty są też większe (np. dzieci w ruchu) i nie doszukujemy się / nie podziwiamy na nich takich detali, jak na ISS.

Bardzo proszę o udział w dyskusji astrofotografów z doświadczeniem. :)
Pozdrawiam,
Vroobel

* Altair 102EDT F/7 @ Opus Magnum ATM EQ Fork Mount / OnStep / Astroberry
* Altair 102ED F/11 & Vixen A80M + bino @ EQ5

https://www.astrobin.com/users/Vroobel/
Awatar użytkownika
 
Posty: 2324
Rejestracja: 27 Maj 2017, 11:49

 

Postszuu | 11 Paź 2019, 20:14

zasada jest prosta: z punktu widzenia obiektu takiego jak księżyc lub ISS fotografujesz go w słoneczny dzień - i od tego zaczynamy rozważania jakie ustawić parametry ekspozycji :)
Awatar użytkownika
 
Posty: 803
Rejestracja: 22 Mar 2008, 17:51

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 48 gości

AstroChat

Wejdź na chat