Derotator pola

Sprzęt, obróbka, dyskusje, porady

PostVroobel | 12 Lut 2019, 22:03

Tak mi przyszło do głowy, że skoro napędy i prowadzenie w miarę mi się udały, to może kiedyś mógłbym pomyśleć o derotatorze pola. No więc zacząłem czytać, jak takie coś zrobić, no bo przecież nie kupię!... :)

Znalazłem coś, co mnie zdziwilo:

Field derotation cannot work without an off-axis guider. If you don't plan on investing in an off-axis guider, don't bother building this device because field derotation will not work without it.

https://github.com/cytan299/field_derot ... /README.md

W wolnym tlumaczeniu: Nie myśl o budowaniu derotatora pola, jeśli nie planujesz zakupu guider'a off-axis, bo to nie zadziała.

Dlaczego? Rozumiem, że guider ma wnieść poprawkę do derotacji (chyba, że się mylę), ale jeśli napęd będzie precyzyjny, to nie może obejść się bez guider'a? Czy jeśli nie osiągnę ideału, to nie mam szans na w miarę udaną astrofotografię? Przecież nieznaczna rotacja jest do obsłużenia w sofcie do stack'owania, jak czytałem. Zawsze to przecież lepiej, niż bez derotacji. Jak to jest?
Pozdrawiam,
Vroobel

* Altair 102EDT F/7 @ Opus Magnum ATM EQ Fork Mount / OnStep / Astroberry
* Altair 102ED F/11 & Vixen A80M + bino @ EQ5

https://www.astrobin.com/users/Vroobel/
Awatar użytkownika
 
Posty: 2324
Rejestracja: 27 Maj 2017, 11:49

 

PostKrzysztof z Bagien | 13 Lut 2019, 02:27

W przypadku samego śledzenia (czyli bez giudingu) derotator będzie działać, tylko musisz dobrze ustawić prędkość kątową tegoż derotatora. Jeśli do tego śledzenie jest idealne (czyli nie wymaga poprawek z guidera), to możesz strzelać dowolnie długie foty.

Problem polega na tym, że w rzeczywistości śledzenie nigdy nie jest idealne, zawsze będą jakieś tam błędy, więc żeby je skorygować potrzebny jest guider, a przy montażu azymutalnym z derotatorem sens ma tylko OAG - który zresztą też ma w tym przypadku ograniczenia. Niemniej jednak, jeśli ustawisz wszystko wystarczająco dokładnie i osiągany czas naświetlania będzie dla Ciebie satysfakcjonujący, to OAG (czy guiding w ogóle) nie będzie Ci do szczęścia potrzebny.
Zapewne gościowi chodzi o to, że aby wyciągać naprawdę długie czasy naświetlania (a chyba po to jest cała zabawa), należy stosować guiding, czyli bez OAG ani rusz.
Jestem odpadem atomowym.
Awatar użytkownika
 
Posty: 278
Rejestracja: 17 Wrz 2017, 05:31
Miejscowość: Łódź

PostVroobel | 13 Lut 2019, 09:24

Dzięki. To mnie przekonuje, oczywiście. Jednakże informacja tego gościa niewiele wnosi, ponieważ, jak wspomniałeś, do naprawdę długich czasów guiding jest wskazany nawet przy super high-end'owych paralaktykach. :)

Edit:

A swoją drogą, oprogramowanie procesu guidingu na paralaktyku wydaje się być do zrobienia z użyciem kamery że stosownym wyjściem. Jak jednak sobie z tym radzą oryginalne rozwiązania, jeśli mają obsłużyć guiding na jakimkolwiek montażu azymutalnym z derotatorem pola? W grę wchodzą tu dwa przesuniecia: jedno związane z prowadzeniem, drugie - z rotacją. Naprawdę duże montaże w obserwatoriach są przecież azymutalne.
Pozdrawiam,
Vroobel

* Altair 102EDT F/7 @ Opus Magnum ATM EQ Fork Mount / OnStep / Astroberry
* Altair 102ED F/11 & Vixen A80M + bino @ EQ5

https://www.astrobin.com/users/Vroobel/
Awatar użytkownika
 
Posty: 2324
Rejestracja: 27 Maj 2017, 11:49

 

PostMateuszW | 13 Lut 2019, 15:51

Moim zdaniem chodzi tu o to, że sam w sobie derotator też wymaga guidowania. Bo również wykazuje jakieś swoje błędy obrotu (przekładnia, charakterystyka silnika, luzy/ugięcia), oraz być może teoretycznie wyliczona prędkość jego obrotu jest zbyt mało dokładna (z powodu np za małej dokładności alignacji, wpływu refrakcji itp). W efekcie tylko OAG będzie się mógł obracać razem z rotowaną kamerą i dzięki temu umożliwi pomiar błędów rotatora.
Jest jeszcze druga kwestia, chyba nawet ważniejsza. Zauważ, że gdy guidujesz zewnętrznym guiderem montaż azymutalny, to rotacja pola następuje dokładnie wokół guidowanej gwiazdy, ponieważ trzymasz ją zawsze w jednym miejscu. Ale rotator obraca się wokół innej osi, będącej środkiem kadru. Możesz wybrać gwiazdę blisko środka, ale zawsze popełnisz jakiś błąd a być może na środku akurat żadnej nie będzie. W efekcie rotacja pola jest wokół jednej osi, a derotacja wokół innej. No i gwiazdy się rozjeżdżają.
Inna sprawa, że nie mam pojęcia, jak oprogramowanie guidera ma rozróżnić, który ruch gwiazdy wynika z prowadzenia, a który z rotacji. Być może rotatora się jednak nie guiduje, ale wtedy pozostaje ta ostatnia kwestia, czyli zgodność osi - w przypadku oaga problem jest załatwiony.
Vroobel napisał(a): Naprawdę duże montaże w obserwatoriach są przecież azymutalne

Naprawdę duże montaże w obserwatoriach nie potrzebują guidingu :) On by im tylko pogarszał prowadzenie.
SW 200/1000, TSAPO65Q, NEQ6, CEM25EC, Atik 383L+, ASI1600MMC, PG Chameleon3, MPCC, IDAS LPS P2, Nagler 9mm, Powermate 5x, 2,5x, Nikon D80, Nikon D7500, Samyang 135
DreamFocuser mini
Dostępny w sprzedaży!
Awatar użytkownika
 
Posty: 3138
Rejestracja: 27 Lis 2011, 23:09
Miejscowość: Wieliczka

 

PostVroobel | 13 Lut 2019, 17:57

MateuszW napisał(a):Naprawdę duże montaże w obserwatoriach nie potrzebują guidingu :) On by im tylko pogarszał prowadzenie.


Ale nie mylę się, że te naprawdę duże montaże są azymutalne? No i jak w takim razie stabilizują prowadzenie? Są tak doskonale obliczone i wykonane?

A poza tym, Mateusz, zerknąłeś do linku? Gość wstawił zdjęcie swojego dzieła i nie wygląda ono na zdolne do zawieszenia na nim jakiegokolwiek guidera, nawet w postaci web-kamerki. A jednak o tym wspomniał, więc coś jest na rzeczy.
Pozdrawiam,
Vroobel

* Altair 102EDT F/7 @ Opus Magnum ATM EQ Fork Mount / OnStep / Astroberry
* Altair 102ED F/11 & Vixen A80M + bino @ EQ5

https://www.astrobin.com/users/Vroobel/
Awatar użytkownika
 
Posty: 2324
Rejestracja: 27 Maj 2017, 11:49

 

PostMateuszW | 13 Lut 2019, 18:17

Vroobel napisał(a):
MateuszW napisał(a):Naprawdę duże montaże w obserwatoriach nie potrzebują guidingu :) On by im tylko pogarszał prowadzenie.


Ale nie mylę się, że te naprawdę duże montaże są azymutalne? No i jak w takim razie stabilizują prowadzenie? Są tak doskonale obliczone i wykonane?

Tak, są azymutalne. Przy takich montażach na pewno mimo wszystko pojawiają się jakieś błędy, bo brać trzeba pod uwagę, że oni pracują na rozdzielczościach poniżej 0,1"/pix. Załatwiają to pewnie enkoderami czy podobnymi systemami plus odpowiednio dobre modelowanie nieba. W ASA jest powiedzmy namiastka czegoś takiego i można ciągnąć 20 min bez guidingu z dokładnością grubo poniżej sekundy.
Trudno powiedzieć, jak to się ma do optyki adaptatywnej, która w praktyce bardzo szybko "guiduje" atmosferę :) Być może pomiary AO są przy okazji wykorzystywane do poprawek montażu, ale tak na prawdę to sama AO dba o idealną pozycję gwiazdy (choć w bardzo ograniczonym zakresie ruchu).
Vroobel napisał(a):A poza tym, Mateusz, zerknąłeś do linku? Gość wstawił zdjęcie swojego dzieła i nie wygląda ono na zdolne do zawieszenia na nim jakiegokolwiek guidera, nawet w postaci web-kamerki. A jednak o tym wspomniał, więc coś jest na rzeczy.

No nie wygląda zbyt okazale, ale do czegoś lekkiego może daje radę.
Myślę że bez oaga też da radę, ale będzie działać znacznie gorzej (choć lepiej niż jakby nic nie było :) ).
SW 200/1000, TSAPO65Q, NEQ6, CEM25EC, Atik 383L+, ASI1600MMC, PG Chameleon3, MPCC, IDAS LPS P2, Nagler 9mm, Powermate 5x, 2,5x, Nikon D80, Nikon D7500, Samyang 135
DreamFocuser mini
Dostępny w sprzedaży!
Awatar użytkownika
 
Posty: 3138
Rejestracja: 27 Lis 2011, 23:09
Miejscowość: Wieliczka

 

PostVroobel | 12 Wrz 2019, 16:26

Jeszcze jedno mnie ciekawi.

Jako, że nabyłem Sony Nex-6, wytargalem sprzęt za dom. Zdębialem, kiedy nie dało się głębiej wsunąć tulei focusera. Ale palnąłem się w czółko, bo Bresser dostarczył extra tuleję, którą używam z okularami i musiałem ją po prostu odkręcić. Zatem aparat mam już niżej, niż okular.

A teraz pytanie: czy derotator pola nie odsuwa matrycy od lustra? Musi być jakaś "męska" tuleja 2", którą się wsuwa do wyciągu i "żeńska" z drugiej strony derotatora, obrotowa, do której się mocuje kamerę. Co jeśli te jakieś tam 2cm sprawiają, że nie da się wyostrzyć? Obniżanie LG? Bawił się ktoś fabrycznymi konstrukcjami derotatorów?

Pozdrawiam

Edit:
Raczej powinienem napisać: podnoszenie LG, zgadza się?
Ostatnio edytowany przez Vroobel 22 Paź 2019, 09:24, edytowano w sumie 3 razy
Pozdrawiam,
Vroobel

* Altair 102EDT F/7 @ Opus Magnum ATM EQ Fork Mount / OnStep / Astroberry
* Altair 102ED F/11 & Vixen A80M + bino @ EQ5

https://www.astrobin.com/users/Vroobel/
Awatar użytkownika
 
Posty: 2324
Rejestracja: 27 Maj 2017, 11:49

 

PostVroobel | 15 Wrz 2019, 01:21

Gdyby ktoś chciał się podjąć budowy derotatora, musiałby skorzystać z takiego oto wzoru (I tym się zapewne zajmuje Arduino w projekcie cytowanym wyżej):

Field Rotation Rate (arcmin/min) =
= 15.04 COS(Latitude) *
* COS(Azimuth Angle) /
/ COS(Altitude Angle)

Znalezione tu:
https://www.californiaskys.com/field-rotation.html

Pozdrawiam
Pozdrawiam,
Vroobel

* Altair 102EDT F/7 @ Opus Magnum ATM EQ Fork Mount / OnStep / Astroberry
* Altair 102ED F/11 & Vixen A80M + bino @ EQ5

https://www.astrobin.com/users/Vroobel/
Awatar użytkownika
 
Posty: 2324
Rejestracja: 27 Maj 2017, 11:49

 

PostVroobel | 15 Paź 2019, 13:52

Jakiś czas temu zrobiłem 46 zdjęć Księżyca i w sumie zajęło to jakieś 20 minut. Spróbowałem stack'owania w AutoStakkert! Proces przeszedł, ale z księżyca zrobiła się piękna rozetka, ponieważ pierwsze i ostatnie zdjęcie dzieli około 5 stopni. Zrobiłem eksperyment i każde zdjęcie (począwszy od drugiego) obróciłem doklanie o taki kąt, jaki wynika z proporcji z ilości sekund od pierwszego zdjęcia. Wizualnie - OK, Księżyc nie przekręcony, za to cale zdjęcia - owszem. Spróbowałem stack'owania ponownie, lecz tym razem program się zawiesza. Przestaje odpowiadać. Zostawiłem kompa na jakieś 5h w nocy, ale nie zrobił nawet 1%. Czym tłumaczyć, że "skręcony" Księżyc przeszedł, a modyfikowane fotki nie?

Przydałby się derotator. Narazie w głowie kombinuję, jak to zrobić bez dokładania centymetrów do wyciągu. Chyba dałoby się zrobić to z Barlow'a 2" po usunięciu celi: ma 2" tuleję wchodząca do wyciągu, jak i 2" gniazdo, możliwe nawet, że z clamping ring'iem. Po odcięciu góry od dołu i osadzeniu tego na łożyskach miałbym już z górki.
Pozdrawiam,
Vroobel

* Altair 102EDT F/7 @ Opus Magnum ATM EQ Fork Mount / OnStep / Astroberry
* Altair 102ED F/11 & Vixen A80M + bino @ EQ5

https://www.astrobin.com/users/Vroobel/
Awatar użytkownika
 
Posty: 2324
Rejestracja: 27 Maj 2017, 11:49

 

PostVroobel | 22 Paź 2019, 08:33

Właśnie zerknąłem na ofertę sprzedaży koła filtrowego: viewtopic.php?f=31&t=55313

Widzę, że tu również występuje problem odsunięcia matrycy i to niemały . Rozumiem, że mało kto używa derotatora pola, ale amatorów kół filtrowych jest tutaj wielu. Czy ktoś zatem podzieli się doświadczeniami? Jeśli umieszczenie aparatu w wyciągu zmusza mnie do wykręcenia tulei dystansowej (niezbędnej do wizualna), to zastosowanie derotatora/kola filtrowego cofnie mnie do poprzedniego stanu. Czy jestem zmuszony zatem do użycia Barlow'a lub samej jego celi, żeby odsunąć ognisko?
Pozdrawiam,
Vroobel

* Altair 102EDT F/7 @ Opus Magnum ATM EQ Fork Mount / OnStep / Astroberry
* Altair 102ED F/11 & Vixen A80M + bino @ EQ5

https://www.astrobin.com/users/Vroobel/
Awatar użytkownika
 
Posty: 2324
Rejestracja: 27 Maj 2017, 11:49

 

Postkk | 22 Paź 2019, 13:48

To zależy gdzie wypada ognisko w twoim teleskopie. Matryca musi znaleźć się w płaszczyźnie obrazowania czyli ogniska - ot i cała filozofia. Pomierz, rozrysuj i wszystko będziesz wiedział :)
W sumie to nie stosowałem ale czy derotatora nie używa się raczej do kadrowania?
76mm szukacz i dziurki od klucza
Awatar użytkownika
 
Posty: 1159
Rejestracja: 08 Gru 2014, 21:16

 

PostVroobel | 22 Paź 2019, 14:58

Dzięki za odpowiedź, ale nie muszę mierzyć, żeby czuć problem. Skoro po zapięciu aparatu w wyciągu (po uprzednim wykręceniu tulei dystansowej stosowanej z okularami) mam kilka milimetrów do dolnego jego krańca, to zakładając cokolwiek pomiędzy wyciąg, a aparat, tylko jeszcze pogorszę sytuację. To będzie działać jak ta tuleja, którą przecież muszę odkręcić, żeby wyostrzyć, a już nie mogę zejść niżej.

Dlatego pytam, czy posiadacze kół filtrowych, będący zapewne zadeklarowanymi astrofotografami, modyfikują swoje teleskopy permanentnie - jeśli muszą - poprzez podniesienie lustra lub odpowiednik tej czynności w refraktorach? Czy jest to wtedy skrócenie tuby? Jeżeli źle rozumuję, proszę mnie poprawić.
Pozdrawiam,
Vroobel

* Altair 102EDT F/7 @ Opus Magnum ATM EQ Fork Mount / OnStep / Astroberry
* Altair 102ED F/11 & Vixen A80M + bino @ EQ5

https://www.astrobin.com/users/Vroobel/
Awatar użytkownika
 
Posty: 2324
Rejestracja: 27 Maj 2017, 11:49

 

Postkk | 22 Paź 2019, 16:19

W newtonach generalnie podnosi się lustro główne w celu podniesienia ogniska ale przy takiej operacji musimy mieć na uwadze rozmiar lustra wtórnego - zmniejszy się rozmiar oświetlonego krążka światła.
W refraktorach skraca się tuby.
Można też zawsze wymienić wyciąg na niższy.
Rozwiązania raczej permanentne.
Zarówno w jednym jak i drugim przypadku można zastosować też barlow jak zdaje się słusznie zauważyłeś.

PS. Jak jest ciasno to warto zmierzyć i to więcej niż raz. Moje ostatnie koło filtrowe (do wizuala) leży bo zabrakło 2mm. A sprawdzałem wszystko przed zakupem tylko okular „oszacowałem”...
76mm szukacz i dziurki od klucza
Awatar użytkownika
 
Posty: 1159
Rejestracja: 08 Gru 2014, 21:16

 

PostVroobel | 22 Paź 2019, 16:28

Wymiana wyciągu na niższy nie wchodzi w grę, ponieważ mam już zabudowany focuser i krańcówki, wszystko własnej konstrukcji. Nie mam już siły, ochoty i czasu znów wszystko zmieniać. Oczywiście rozumiem wspomniane podejście. Lustra też nie będę podnosił, bo nie chcę się pozbawiać wizuala. Spróbuję z celą Barlow'a ED wkręconą do noska aparatu.

Dzięki. To chyba wyczerpuje temat. Nie rezygnuje jednak z wykonania derotatora, zaledwie odsuwam to na dalszy plan.

Pozdrawiam,
Pozdrawiam,
Vroobel

* Altair 102EDT F/7 @ Opus Magnum ATM EQ Fork Mount / OnStep / Astroberry
* Altair 102ED F/11 & Vixen A80M + bino @ EQ5

https://www.astrobin.com/users/Vroobel/
Awatar użytkownika
 
Posty: 2324
Rejestracja: 27 Maj 2017, 11:49

 

Postkk | 23 Paź 2019, 13:45

Może Ciebie zainteresuje jeszcze inne podejście skoro tak lubisz sam wszystko wykonywać. Mianowicie oprócz rotatora montowanego w wyciągu spotkałem się jeszcze z innym podejściem (coś, gdzieś, kiedyś czytałem) a mianowicie rotatora teleskopu... zdaje się że nazwa wszystko mówi ;)
Na marginesie jednak polecam upraszczanie zestawu a nie jego komplikacje :)
76mm szukacz i dziurki od klucza
Awatar użytkownika
 
Posty: 1159
Rejestracja: 08 Gru 2014, 21:16

 

PostVroobel | 23 Paź 2019, 14:05

Uff... Nie kuś, proszę! :D
Może i byłoby to wykonalne na moim montażu, ale musiałbym zamiast OTA osadzić w obejmach łożyska (ogromne łożyska!) a w nich dopiero teleskop. Może i byłoby to wykonalne, gdybym skusił się np. na jakieś 8" lustro lub Maka. Ale z pewnością jednak derotator pola będzie łatwiej wykonać. :)
Pozdrawiam,
Vroobel

* Altair 102EDT F/7 @ Opus Magnum ATM EQ Fork Mount / OnStep / Astroberry
* Altair 102ED F/11 & Vixen A80M + bino @ EQ5

https://www.astrobin.com/users/Vroobel/
Awatar użytkownika
 
Posty: 2324
Rejestracja: 27 Maj 2017, 11:49

 

PostKrzysztof z Bagien | 23 Paź 2019, 17:04

Pobawiłem się twoimi zdjęciami Księżyca.
Oryginalne, nieobrócone zdjęcia stackują się tak jak można się było spodziewać, czyli efekt końcowy wychodzi rozmazany. Ze zdjęciami obróconymi są dwa problemy:
- po pierwsze, AutoStakkert chce, żeby wszystkie zdjęcia miały taki sam rozmiar, a te obrócone są w różnych rozmiarach - zapewne przez to nie potrafi sobie z nimi poradzić;
- po drugie, kiedy przepuściłem te fotki przez PIPP, to okazało się, że pierwsze z nich jest poziomo (w sensie, że dłuższa krawędź jest poziomo), a pozostałe - pionowo.
Zakładam, że pierwszego zdjęcia nie ruszałeś i została gdzieś w EXIFie informacja o orientacji, a pozostałe po obróbce ją straciły. AutoStakkert akurat widzi wszystkie obrazy tak samo (poziomo), ale na przyszłość sugeruję wstępnie obrobić i zapisać wszystkie foty w ten sam sposób (choćby miało to nie wprowadzić żadnych zmian). Do wstępnej obróbki nieodmiennie polecam sprytny programik pod nazwą Planetary Imaging PreProcessor - pozwala m.in wycentrować obiekt w kadrze i przyciąć zdjęcia tak, żeby np. odrzucić nieistotne fragmenty (co zmniejsza rozmiar plików, więc przyspiesza dalszą obróbkę). Może pracować w kilku różnych trybach, m.in. zoptymalizowanych pod kątem planet, Słońca/Księżyca czy ISS.

A, jeszcze jedna rzecz - te zdjęcia przez Ciebie obrócone zestackowały się lepiej niż nieobrócone, ale wciąż nie jest równo i efekt końcowy jest rozmazany. AutoStakkert ma funkcję automatycznej derotacji zdjęć (Advanced > Experimental Features...) - ale jak to konkretnie miałoby działać, to niestety nie jestem w stanie wymyślić (chyba, żeby wpisać odpowiednie parametry ręcznie). Z tego co kojarzę, to WinJuPos też ma opcję korekcji rotacji pola.


Edit: pobawiłem się jeszcze trochę. Założyłem, że te foty już przez Ciebie ręcznie obrócone rozjeżdżają się niewiele i w sumie stackowanie powinno sobie z tym poradzić, pogrzebałem w ustawieniach - no i proszę, wyszło chyba przyzwoicie (efekt końcowy bez żadnej obróbki, samo stackowanie, 50% najlepszych):
Derotator pola: DSC00_g5_ap676.jpg


A jak już tak dłubię, to tak bym to widział ostatecznie (wyostrzanie itp. w RegiStaksie, plus jakaś tam obróbka i przeskalowanie na koniec w Corelu):
Derotator pola: DSC00_g5_ap676_1.jpg
Jestem odpadem atomowym.
Awatar użytkownika
 
Posty: 278
Rejestracja: 17 Wrz 2017, 05:31
Miejscowość: Łódź

PostVroobel | 23 Paź 2019, 22:50

:)
Nie zrozum mnie proszę źle, ale pierwszy stack daje słabszy efekt niż moje najlepsze, wybrane subiektywnie, pojedyncze zdjęcie, które jest tu: viewtopic.php?p=501061#p501061 . Natomiast dla drugiego - warto się pomęczyć. Wygląda super, wszystkie wypłaszczone powierzchnie ożyły i zdają się wystawać ponad ekran! :). Jednakże to nie zasługa stack'owania, lecz dodatkowej obróbki, tak? Wrócimy do tematu kiedyś. Mam z tamtego poranka jeszcze dobre kilka zdjęć Plejad, więc spróbuję wziąć je na warsztat wg Twoich wskazówek, jak skończę temat ISS, albo przynajmniej jak będę czekał na dobrą elewację i pogodę, o co zapewne niełatwo.

Poza tym, mam nieodparte wrażenie, że nie wyszło mi wtedy ostrzenie. Pomimo, że maska Bahtinov'a pokazała swoją moc, udało mi się jeszcze nieco doostrzyć ten Księżyc "na oko". A nie użyłem (bo nie pamiętałem) funkcji "High peaking level", co pozwala doostrzyć na krawędziach obiektów i może udałoby się to zrobić na kraterach Łysego? Poza tym, ostatnio widziałem, że Kolega zenon-priest użył filtr zielony do zdjęć Księżyca - ja nie mam stricte zielonego, mam za to Baader'a OIII, który też powinien zredukować wpływ seeingu, dobrze kombinuję? Potem mogę usunąć kolor, ale zostanie mi tylko szarość, bez tego naturalnego brązowawego odcienia.

Pozdrawiam,

No nic, to nie wątek o Łysym, tylko o rotacji i derotacji. Spróbuję zautomatyzować ten proces obracania zdjęć i przelecę to PIPP'em, jak piszesz. Fajnie, że się udało.
Pozdrawiam,
Vroobel

* Altair 102EDT F/7 @ Opus Magnum ATM EQ Fork Mount / OnStep / Astroberry
* Altair 102ED F/11 & Vixen A80M + bino @ EQ5

https://www.astrobin.com/users/Vroobel/
Awatar użytkownika
 
Posty: 2324
Rejestracja: 27 Maj 2017, 11:49

 

PostKrzysztof z Bagien | 23 Paź 2019, 23:05

Ostrość zdecydowanie Ci uciekła. Faktycznie warto spróbować z jakimś filtrem - atmosfera różnie zaburza fale o różnej długości (generalnie im mniejsza długość fali, tym wpływ seeingu większy); filtr OIII może dać nawet lepszy efekt od zielonego, bo jest węższy.
To, że stack bez obróbki wygląda pozornie gorzej niż pojedyncza fota, to nie jest niczym dziwnym. Mimo to zawiera on dużo więcej informacji, które jednak należy z niego wydobyć; takich szczegółów jak po wyostrzeniu nie wyciągniesz z jednego zdjęcia. Trzeba mieć świadomość, że taki nieobrobiony w żaden sposób stack to dopiero półprodukt i materiał do dalszej pracy; wrzuciłem go tylko w celach poglądowych, żeby pokazać, że stackowanie wyszło prawidłowo i nic się nie rozjeżdża.
Ostatnio edytowany przez Krzysztof z Bagien, 23 Paź 2019, 23:10, edytowano w sumie 1 raz
Jestem odpadem atomowym.
Awatar użytkownika
 
Posty: 278
Rejestracja: 17 Wrz 2017, 05:31
Miejscowość: Łódź

PostVroobel | 23 Paź 2019, 23:07

A to dziękuję i przepraszam :) Jestem zielony, jak mój OIII... ;)
Pozdrawiam,
Vroobel

* Altair 102EDT F/7 @ Opus Magnum ATM EQ Fork Mount / OnStep / Astroberry
* Altair 102ED F/11 & Vixen A80M + bino @ EQ5

https://www.astrobin.com/users/Vroobel/
Awatar użytkownika
 
Posty: 2324
Rejestracja: 27 Maj 2017, 11:49

 

PostKrzysztof z Bagien | 23 Paź 2019, 23:22

Spróbuj może tej derotacji z AutoStakkerta? Powinno się tam nawet dać jakoś zmierzyć kąt, o jaki obrócił się kadr, ale szczerze mówiąc nie wiem jak miałbym to zrobić.

A, jeszcze tak sobie pomyślałem - jeżeli nie modyfikowałeś aparatu, to masz filtr zielony (czerwony i niebieski w sumie też) - rozłóż obrazek na kanały RGB i zobacz co z tego wyjdzie :) Co prawda będzie jakaś tam interpolacja, ale zawsze to jakiś materiał do eksperymentów.
Jestem odpadem atomowym.
Awatar użytkownika
 
Posty: 278
Rejestracja: 17 Wrz 2017, 05:31
Miejscowość: Łódź

PostVroobel | 23 Paź 2019, 23:40

A który to program potrafi sobie poradzić w jakimś tam stopniu ze zmianą widoku planety w związku z jej naturalną rotacją, co też utrudnia stack'owanie? Czytałem o tym, kiedy na szybko nadrabiałem lata "nieodkrycia" Astromaniaka, ale nie pamiętam teraz. Może się przydać przy próbach z planetami.
Pozdrawiam,
Vroobel

* Altair 102EDT F/7 @ Opus Magnum ATM EQ Fork Mount / OnStep / Astroberry
* Altair 102ED F/11 & Vixen A80M + bino @ EQ5

https://www.astrobin.com/users/Vroobel/
Awatar użytkownika
 
Posty: 2324
Rejestracja: 27 Maj 2017, 11:49

 

PostKrzysztof z Bagien | 23 Paź 2019, 23:43

WinJuPos. Ale tutaj już Ci za wiele nie pomogę, bo jeszcze się tym nie bawiłem.

A, tylko jeszcze dodam, że z tego co widziałem w necie, to te "odkręcone" w tym programie foty planet różnią się od normalnych tak subtelnie, że nie wiem, czy jest sens się w to zagłębiać.
Jestem odpadem atomowym.
Awatar użytkownika
 
Posty: 278
Rejestracja: 17 Wrz 2017, 05:31
Miejscowość: Łódź

PostVroobel | 30 Lis 2019, 03:25

Hej.

Dziś sprawdziłem: teleskop ostrzy z moim Nex'em pozostawiając jeszcze 24-25mm zapasu na wsunięcie wyciągu. Zatem potrzebuję podpowiedzi.
Derotator pola: 20191130_012512.jpg

Na zdjęciu powyżej jest standardowa tuleja Barlow'a ED 2" x2 po wyjęciu redukcji 1.25" i celi z soczewką.

Potrzebuję znaleźć podobny element/przejściówkę 2"/2", ale taką, żeby ten żeński kołnierz (czarna cześć) był nie wyższy niż 20mm. Clamping ring mile widziany.

Proszę o info, kto robi takie coś fabrycznie, ewentualnie kto zrobi mi to na zamówienie.

Pozdrawiam
Pozdrawiam,
Vroobel

* Altair 102EDT F/7 @ Opus Magnum ATM EQ Fork Mount / OnStep / Astroberry
* Altair 102ED F/11 & Vixen A80M + bino @ EQ5

https://www.astrobin.com/users/Vroobel/
Awatar użytkownika
 
Posty: 2324
Rejestracja: 27 Maj 2017, 11:49

 

Postchavez1976 | 30 Lis 2019, 09:55

Extender samocentrujący GSO:
https://www.teleskopy.pl/Złączka-typu-extender-2-/-2-35-mm-samocentrująca-GSO--(GSO-SC-235)-teleskopy-2993.html
Są też z clamping ringiem, przy czym ja wolę ten powyżej.
Pozdrawiam, Amadeusz

Columbus 13", TSAPO906, BM152s, PST, HEQ5mod, SAM, 533MCP, 290MC, 6D
Awatar użytkownika
 
Posty: 1257
Rejestracja: 15 Gru 2012, 19:26
Miejscowość: Zabrze/Oświęcim

 

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 1 gość

AstroChat

Wejdź na chat