Siema

Stawiajmy na ludzi ekologicznie kompetentnych jeśli chcemy by w XXI wieku w Polsce utrzymały się takie, zielone, widoki.

Siema

Niektórzy ambitnie odpalają kosmiczne prędkości na powierzchni Ziemi co uważam za kontrowersyjnie ryzykowne.
Zgłoś sie do NASA, ESA lub SpaceX i leć rakietą na Marsa lub Księżyc chłopie!
Przynajmniej z niczym się nie zderzysz i nie zrobisz wielokrotnego dachowania bo po drodze nie ma gleby - najwyżej u celu

Siema

EPOD.
Fabio Di Stefano. Tuż przed zniknięciem podczas zachodu atmosfera przepuszcza do nas kwanty ze Słońca nadające mu pozornie kolor zielony - jak ufo-ludków ...
a propo ... jak je traktować?

Siema

Widzisz lamparta? Zdjęcie-zagadka przyciągnęło tłumy.
W krajach, w których żyją lamparty plamiste, trzeba naprawdę uważać.

To my tak czasem wytrzeszczamy oczy jak nie potrafimy znaleźć małego DS-a i szukamy go metodą omiatania

Siema
p.s.
Lampart naprawdę jest ! I nie jakiś malutki. Tylko trzeba naprawdę solidnie szukać.

To jest też tak, że najtrudniej jest zobaczyć dany obiekt czy detal po raz pierwszy. Gdy już po 10-20 minutach wpatrywania na wszystkie możliwe sposoby ujawni się naszym oczom i mózg go zapisze to przy następnych obserwacjach w podobnych warunkach po 2 sekundach jest oczywistą oczywistością Dokładnie jak z kicią na tym zdjęciu

Szok. Ja tam jestem zwolennikiem dokładnie dwóch płci. Męskiej i żeńskiej. Bez trzeciej lub siedemsetnej.

Na statkach i stacjach kosmicznych nie budujmy więcej niż dwa typy ubikacji - choćby nawet ludzie na naszej planecie lub jak już będziemy na Marsie poupadali na głowy i przeróżne płci sobie powymyślali (amputując sobie to lub owo - najlepiej mózg).

Bo w końcu same kibelki by tam były zamiast modułów naukowych

Siema

http://www.msn.com.
Makak. Nad jego głową gwiazdozbiór Oriona - ale bez trzech górnych gwiazd. Widzimy tutaj tak zwany pas Oriona oraz Miecz Oriona.
"Strażnik Gibraltaru.
Jedyna małpa żyjąca w stanie naturalnym w Europie, Makak berberyjski, znany również jako magot, jest gatunkiem zagrożonym wyginięciem.
Ta małpa jest stopochodna, co oznacza, że chodzi na całych podeszwach stóp (podobnie jak człowiek).
Żywi się głównie owocami i liśćmi, ale również cebulkami i grzybami."

Mamy z nim wspólnego przodka, i to stosunkowo niedawno. Zatem podobnie mogła wyglądać Twoja pra- pra- pra- ... babcia (sic!).

***
Rezerwat w Namibii. Do tego państwa jeżdżą polscy amatorzy astrofotografii.
Siema

Przy założeniu, że Darwin się nie mylił

Pozdrawiam
Grzesiek

Obecnie jest już w tej sprawie konsensus. Nikt ze znanych, solidnych myślicieli, ani żadna poważna organizacja tego nie kwestionuje - masz to choćby na grafice którą załączam.
Skanowałem to osobiście czyli miałem w ręku.
Tylko ludzie którzy w szkole nie mieli biologii lub program biologii nie zrealizowano w ich szkole mogą wątpić.

Siema

W porządku ... Jeśli Papież jest naukowym autorytetem .
Btw, fajnie się czyta Twoje posty.

Pozdrawiam
Grzesiek

nie, ale inteligentni ludzie potrafią zrozumieć i docenić oczywiste i na sto sposobów udowodnione niezbicie wnioski naukowców
- stosujących - jak wiadomo - naukowe a więc niezaprzeczalnie solidne podejście do zagadnień które badają. Masz ich na grafikach.

Siema

Dzięki, uświadomiłeś mi, że jestem idiotą .
Pozdrawiam
Grzesiek

Ale numer - pojęcie z astrofotografii (bicolor) w nazwie owada
wyszukany przez zacnego Piotr Kurzawa z Wrocławia.
***
W przyszłym roku NASA wyśle misję na Marsa.
Kobietą odpowiedzialną za wykonanie helikoptera, który zostanie tam wysłany i ma być pierwszym pojazdem latającym na innej planecie - jest pani MiMi Aung.

Przy okazji polecam stronę Bogdana Jarzyny skoro już wpadła mi w google jak szukałem przykładu na bicolor
http://www.astrobogdan.pl/nebulae/the-w ... 0-bicolor/

Siema

Tutaj jak wyostrzono obraz pająka to roślinki dalej wyszły nieostro.
Te dwie nogi na dole po lewej chyba wyszły ostro tyko są - moim zdaniem - pod wodą. Chyba, że odostrzyły się bo są dalej?

Jego ubarwienie wyewoluowało jako ochronne czy ostrzegawcze?
Udaje, że ma żądło jak szerszeń by ptaki go nie zjadały?

***

W astrofotografii nie ma takiego problemu. Ostrzymy na nieskończoność bo wszystko jest technicznie niebywale bardzo daleko.
Znane są fotografie, na których złapano jednocześnie meteor czyli obiekt o kilkadziesiąt lub kilkaset kilometrów od nas, kometę czyli obiekt blisko nas w Układzie Słonecznym, oraz mgławicę odległą o setki lub więcej lat świetlnych.

Siema

EDIT: (po zobaczeniu odpowiedzi)
Dzięki za wyjaśnienie tych nóg i fajne zdjęcia - niewątpliwie niezwykłe (sporo trzeba mieć i umieć IMHO).

Ekologu - ten tygrzyk ze zdjęcia to wyszedł tak, bo zdjęcie było robione obiektywem makro (albo z pierścieniami pośrednimi) co w przypadku właśnie zdjęć makro daje głębię ostrości rzędu kilku mm nawet przy ustawieniu dość małej "dziury" (przesłony) rzędu f16, f18 czy f20 albo i więcej. Taki to urok. Sam czasem się bawię w makro i czasem wychodzi to tak, jak na moich zdjęciach gdzie widać jak "kładzie" się linia ostrości przy obiektywach makro czy soczewkach Raynox :









Niestety czasem boli, że przy tego typu zdjęciach głębia ostrości jest pi razy oko jak grubość kartki.

A swoją drogą tygrzyk przez długie lata był pod ochroną jako gatunek zagrożony, dopiero ostatnie lata gwałtowne rozprzestrzenianie się go doprowadziło do usunięcia go z listy gatunków zagrożonych.

Gdy żółty karzeł (czyli praktycznie biała gwiazda) wschodzi lub zachodzi nad horyzontem planety z taką atmosferą jak nasza to przez tę atmosferę przedzierają się na wprost (bez rozpraszania) głównie kwanty czerwone jak ... kwanty z ognia (patrz drugie zdjęcie).

Andrzej Ławniczak / Przyroda w obiektywie / Facebook "Świt"

Siema
p.s.
Cały świat powinien zerwać stosunki gospodarcze z Chinami jeśli te nie zaprzestaną spalania węgla i nie przyjmą imigrantów z Afryki. To wynika z ustaleń nauki.
Na pewno ich przyjmowanie nie jest obowiązkiem UE bo to nie ona,
od czasu jak znamy szkodliwy wpływ gazów cieplarnianych na chłodzący dotąd odlot podczerwieni w kosmos,
najbardziej lekceważy problem.

Duuuuuuuże lustro i inne twory człowieka z bardzo różnych czasów.
Między innymi krzywa wieża w Pizie z portalu msn.com.

Siema

Mgławice ptasie to przede wszystkim Mgławica Mewa (Sharpless 2-296 forms the wings of an area of sky known as the Seagull Nebula).

Warto doszukiwać się odpowiedników innych znanych ptaków na nocnym niebie, a nawet par ptaków.

Siema
http://www.space-awareness.org/pl/scoop ... -kosmosie/
http://www.sci-news.com/astronomy/seagu ... 07472.html

Ewolucyjne pareidolie w kosmosie
Siema

Na tej planecie są miejsca gdzie w kraterach może być lód.
Jest bowiem stale tą samą stroną zwrócona do Słońca, więc z jednej strony jest bardzo gorąco, a z drugiej zimno, a na terminatorze pośrednio (sic!).

Siema

Jak ludzkość dalej tak będzie lekceważyć atmosferę (spalając paliwa kopalne) to temperatury zaczną zbliżać się do takich co są na tym kosmicznym obiekcie (na czarnym tle) od strony nasłonecznionej

Siema

Dzisiejszy APOD baaaaaaaaardzo zielony
ale aż się łza w oku kręci bo naukowcy (Świat Nauki) odkryli że zielonej naturze zagraża bomba demograficzna
i zostanie tylko bezzielona planeta za niedługi czas jak ludzie się nie zdyscyplinują w tym zakresie.

Siema

Takich spajków (Słońca) to jeszcze nie widzieliście.
Trzy i pół spajka ale nie od pająka lecz od ... konstrukcji osłony atrium w budynku.

Przy okazji płycizny wodne z satelity lub może z drona.

Siema

Aparat na szyi goryla chyba nadaje się do astrofotografii (szerokie kadry) - ktoś rozpoznaje i potwierdza moją konkluzję?
Ostatnio czytałem doniesienie naukowe, że od czasu jak mieliśmy wspólnego przodka z gorylami nie tylko nasza linia ewoluuje lecz goryle też są mądrzejsze niż ten nasz wspólny przodek.

https://www.rp.pl/Cywilizacja/191119694 ... wieka.html

Czyli ewolucja (walka o byt i zostawienie jak największej ilości swojego potomstwa) i u goryli preferuje mutacje wiodące do inteligentniejszego mózgu.
Można wnioskować zatem, że za kilka milionów lat szympansy i goryle będą inteligentne jak my dzisiaj,
a my wysoce bardziej (jak jacyś super-kosmici co nas wyprzedzili o miliony lat w rozwoju mózgu).
Takie goryle będą umiały nosić ubrania i pewnie będą mieszkały też na Islandii i pierwszy raz zobaczą zorzę polarną.
Może nawet będą wykonywać prace typowe dla dzisiejszego personelu pomocniczego.

Siema