Cześć,
Może trochę Offtop (jak tak, to proszę moderatora o przeniesienie do innego działo, bo w sumie nie bardzo wiem gdzie by to zaparkować), ale chciałem zapytać osoby dość dobrze zaznajomione z pomiarami jasności nieba (albo chociaż świadome jak to u nich wygląda) o Wasze wrażenia / wskazówki / porady.
Otóż, wraz z Żoną kontepmplujemy drugi rok z rzędu, jak by się tutaj wyprowadzić z obrzeży Krakowa (ale jeszcze w obrębie miasta, północ), gdzieś dalej do okolicznych wsi. Jednym z czynników jakie Moja Lepsza Połowa obiecała wziąć pod uwagę szukając działki pod dom, jest "jakość" nieba. No i tak sobie oglądam od roku https://www.lightpollutionmap.info i oglądam, ale nie bardzo mam dobry punkt odniesienia, stąd prośba (szczególnie do osób z okolica Krakowa) o jakiś komentarz jak to wygląda. Szczególnie, że zdaje się z okolic Krakowa jest dość dużo osób na forum.
Aktualnie, mam warunki z balkonu mniej więcej takie: ekspozycja na wschód + trochę N i S. Patrząc po warstwie VIIRS 2019, Radiance około 30.
Działki na jakie potencjalnie patrzymy z Żoną sa na północny wschód od Krakowa i mają Radiance w okolicach 2 - 3,5.
Oczywiście, cokolwiek by nie porównywać do balkonu w mieście to różnica będzie duża, ale mam świadomość, że to wciąż niebo podmiejskie, wartości są podane dla nieba w zenicie, od południa nadal będzie Kraków walił łuną taką, że hoho. Do tego niestety jakby nie patrzeć, to wychodzi, że za niedługo będzie nowa S7 w tych okolicach z wielkim węzłem w Łuczycach który na bank będzie rzęsiście oświetlony i pewnie będzie raptem pomiędzy 1 a 5km od potencjalnej działki (biorac pod uwagę nasz rejon poszukiwań).
No i teraz pytanie do osób z tych okolic, osób z podobnym zaświetleniem nieba, albo też osób mieszkających niedaleko takich węzłów drogowych. Planowanie dużego Newtona, w takiej okolicy ma sens? Czy będzie tylko trochę lepiej niż na balkonie, ale nadal jakieś rozsądne obserwacje to wycieczka 20-30km dalej?
P.S LightpollutionMap ma chyba dzisiaj jakiś błąd, bo się wartości nie wyświetlają.