JaLe napisał(a):Pozostanie Ci jeszcze wybór odpowiedniego sprzętu do rejestracji.
Zmartwię ciebie
Nie mam jakichś zapędów do astrofoto. Ale daleki jestem od stwierdzenia, że nigdy się tym nie zajmę. Kombinuję jak mogę sprzęt na to moje kółko młodzieżowe, bedą dotacje- w tym unijne. Tak więc nie jest to kwestia kasy, czy sprzętu, co najwyżej - czasu. Jeśli znajdzie się u mnie jakis utalentowany zapaleniec- tym bardziej będą próby. Na razie mam taką tam... kamerkę, na początek powinna wystarczyć.
A szczerze mówiąc specjalnie z myślą o pokazach nieba i astrofoto kupiłem b. okazyjnie super ciężki
statyw drewniany
Parallax Instruments, rekomendowany pod foto dla ... C-14. W każdym razie byle co go nie ruszy
Ale na razie bardziej marzy mi się posadzenie na nim np. 6" refraktorka, czy jakiegoś większego SC, niż zestawu do robienia zdjęć. Taki sprzęcior ma zachęcić moje miejscowe władze do jeszcze lepszej współpracy i pomocy finansowej. Moją idee fixe jest stworzenie fajnej bazy astro, skoro już mam takie warunki (w tym tak ciemne niebo), jakie mam
A w temacie- taka wskazóweczka dla Drakosa, cytacik z Excelsis, obrazujący reakcję usera na MN o takiej samej aperturze i światłosile, jak mój teleskopik:
After using the Intes Micro MN56, I will never go back to using meager Celestron or Meade products. The optical performance of the MN56 is in a whole different league.
With the MN56, one can easily see the swirls in the cloud belts of Jupiter. The Moons of Jupiters don't look like points, rather as disks. At 250X, the optics are not only sharp, they are extremely sharp!
Last night we had very steady skies. I was able to use a 5 mm EP with a 4X Powermate to reduce the effective f.l. down to 1.25 mm. This results in 600X, or 120X per inch of aperture.
My jaw dropped as I looked at the Moon at 600X for 20 minutes. There was no image break down!! There was very little blurring and minute details on the Moon could be seen. Can you believe this??? Amazing, to say the least.
A ja mam "tylko" ortho 4 mm i Barlowa 2x