Nasadki do lornetek korygujące astygmatyzm

PostVIT1956 | 29 Sie 2013, 00:17

Nasadki do lornetek korygujące astygmatyzm wzroku (nie sprzętu!)

Ostatnio zdewastowałem sobie okulary korekcyjne i postanowiłem wykorzystać tę nieszczęsną okazję do korekcji obrazu w swoich lornetkach.

Mam astygmatyzm, który psuje mi obraz; w jednym oku mniejszy, w drugim większy. W okularach teleskopu nie ujawnia się on, gdy źrenice wyjściowe są małe, zwłaszcza poniżej 1mm, ale w lornetkach, gdzie są rzędu 5mm, zwłaszcza nocą, a moje oczne też powyżej 1mm, i patrzy się tu obojgiem oczu, oko gorsze psuje obraz oka lepszego i końcowy efekt jest irytujący.
Stąd pomysł korekcji obrazu przy pomocy nasadek ze szkieł korekcyjnych.
Firmowym odpowiednikiem jest tu DIOPTRX firmy Tele Vue http://www.opticsplanet.com/televue-telescope-accessories-drx-series.html.

Nie odmawiając mi nietypowego zlecenia (a dawniej tak bywało), technik-optyk zeszlifował mi soczewki okularowe do średnicy 34mm, a ja umieściłem je w prowizorycznych oprawkach (z podręcznych zatyczek kremów i uszczelek wod-kan celem zminimalizowania ryzyka zmarnowania surowca), które jednak się sprawdziły i ostały jako wymienne nasadki na okulary moich lornetek.
Jest to typowy przypadek, gdy prowizorka okazuje się docelowa i ostateczna.

Warunkiem niezbędnym jest tu muszla okularowa niezależna od pierścienia regulacji ostrości, tak jak jest to w Nikonach EX, czy Minolcie WP FP (chwała projektantom za celowość czy przypadkowość?). W przeciwnym razie nasadka obraca się razem z muszlą okularu i cała idea idzie do zsypu, jak przy Minolcie Activie W.
Skorygowany obraz – ŻYLETA! Nie ten świat!
Minusem lekkim jest troszkę mniej wygodny dostęp do pola okularu, ale dzięki sporej odległości źrenicy wyjściowej, daje się o tym zapomnieć, zwłaszcza gdy obraz absorbuje ;).

Można by też umieścić przycięte soczewki pod gumami muszli okularowych na stałe, gdy używa się tylko jednej lornetki.
Ja, niestety nimi żongluję, więc muszę mieć możliwość przekładania ich z lornetki na lornetkę.

Resztę widać na załączonych fotkach.

Tak więc, nie wyrzucajmy uszkodzonych okularów; zamieńmy szare na złote (=upcycling)!
Załączniki
Nasadki do lornetek korygujące astygmatyzm: 01.JPG
Nasadki do lornetek korygujące astygmatyzm: 02.JPG
Nasadki do lornetek korygujące astygmatyzm: 03.JPG
Nasadki do lornetek korygujące astygmatyzm: 04.JPG
Nasadki do lornetek korygujące astygmatyzm: 05.JPG
VIT

Meade 80 mm ED APO + Ethos 13mm, 3.7mm + Explore Scientific 14mm, 6.7mm 1.25";
Barlow 2" ED GSO 2x; Baader Hyperion 13mm, 5mm; Vixen Porta II
Nikon Action EX 7x35, 10x50, 12x50; Minolta Activa 12x50 W i 10x50 WP.FP
 
Posty: 215
Rejestracja: 18 Lip 2012, 12:59
Miejscowość: Chrzanów, Małopolska

 

Postlumpo | 29 Sie 2013, 12:37

Wow!
Genialna prostota i pomysł wart uwagi i przeniesienia nie tylko na lornetki, ale też okulary teleskopu.

Ja osobiscie mam astygmatyzm na jednym oku, ale jest to wartość na tyle mała (choć wykrywalna), ze w codziennym funkcjonowaniu nie uzywam okularów korekcyjnych. Ale podczas obserwacji przez okular zauwazyłem, że wada ta daje się we znaki. WIęc przydałby mi się tako "mono-okular" No bo co nam po super skorygowanych okularach teleskopowych jak wada wzroku wnosi swoje..

Więc pomysł jest super.

Chwała Ci.
telepy: SW N150/750
montaż: AZ4
Awatar użytkownika
 
Posty: 281
Rejestracja: 06 Lip 2011, 09:56
Miejscowość: Rzeszów

 

PostRobert41 | 29 Sie 2013, 15:52

Fakt, trzeba przyznać że rozwiązanie ciekawe i proste :) Ale takie rozwiązania właśnie są najlepsze :D
Do pełni szczęścia brakuje jeszcze zaadaptowania jakiś muszli ocznych dla odcięcia bocznego światła.
SW ED 80/600, CG 4
Baader Hyperion: 8-24 zoom, 24, 21, 17, 13, 10, 8, 5, 3.5 mm, Aspheric 31, 36 mm, Hyperion Barlow 2,25x, diagonal ES 2".
Filtry Baader: O III
Vortex Raptor 8,5x32
Awatar użytkownika
 
Posty: 1141
Rejestracja: 28 Sty 2013, 02:04

 

PostVIT1956 | 29 Sie 2013, 23:41

Tak, masz rację Robercie. Ewidentnie brakuje im tych muszli. Czeka je niechybnie upgrade. Nie spodziewałem się, że toto się sprawdzi i pominąłem ten detal sadząc, że i tak by zginął z nieudaną prowizorką. I stąd ta niedoróbka.
I można by te szkła przysunąć jeszcze bliżej do soczewek wylotowych lornetki; jest tam jeszcze trochę miejsca i wypadkowy ER by się zwiększył. (widać pokrywka z nieodpowiedniego kremu :wink: )
Może kiedyś to wszystko poprawię.

Dzięki, Lumpo. Też słuszna uwaga.
Sam wykryłem swój astygmatyzm na Minolcie, wpierw myśląc naiwnie, że to wada obiektywu lornety. A to moje oko! [Ja sam wprowadzać wady do układu?! Niemożebne!]

Stąd zanim ocenimy obiektyw, okular, czy cały układ optyczny, zastanówmy się wpierw, czy to wina wad sprzętu czy wad naszych własnych oczu, spośród których to wad astygmatyzm jest chyba najczęściej spotykany i najbardziej degradujący obraz.

Dlatego gdy się ma astygmatyzm (zwłaszcza z wiekiem, po latach ślepania nad książkami i przed ekranami, ha, ha!) do okularów teleskopowych jak najbardziej można zastosować taki korektor. Trzeba tylko pamiętać, by zachować stały kąt cylindra nasadki. Lornetkę zawsze trzymamy poziomo w ręku, co utrzymuje stały kąt cylindra korektora względem oczu. Przy pojedynczym okularze teleskopu niezbędne jest trzymanie głowy (czyli oka) w stałym położeniu względem osi okularu (nie kręcić głową na boki); inaczej zamiast poprawić obraz, stanie się on jeszcze gorszy niż bez korekty. Innymi słowy okular musi się kręcić wraz z okiem albo oko musi się trzymać sztywno okularu, bez kręcenia głową.
No i ten korektor zjada trochę tego cennego ERu.

Można też ostatecznie zakupić taki piękny Tele Vue Dioptrx, byle upewnić się, że będzie pasował do naszych okularów; podają tam nawet do których, z tego co pamiętam. Niestety najpewniejsza metoda dopasowania - na żywo, nie online.
Ceny takiego gadżetu są stosowne, ale na pewno przy większej źrenicy wyjściowej i dużym stopniu wady warto by.

:)
VIT

Meade 80 mm ED APO + Ethos 13mm, 3.7mm + Explore Scientific 14mm, 6.7mm 1.25";
Barlow 2" ED GSO 2x; Baader Hyperion 13mm, 5mm; Vixen Porta II
Nikon Action EX 7x35, 10x50, 12x50; Minolta Activa 12x50 W i 10x50 WP.FP
 
Posty: 215
Rejestracja: 18 Lip 2012, 12:59
Miejscowość: Chrzanów, Małopolska

 

PostJanusz_P. | 30 Sie 2013, 10:41

Jak zastosujesz korektor astygmatyzmu w połączeniu z asymetryczną muszlą oczną, taką z bocznym listkiem to raz ustawiona oś cylindra będzie zachowana dla tego samego oka.
Mowa o takich muszelkach:
http://www.astrokrak.pl/akcesoria-okula ... owych.html
Astropozdrówko Janusz P.

Fujinon 10x50, SCT 6 podręczny, SCT-14" HyperStar, EQ-6, Coronado 60, EOS-6D-mod i takie tam szkiełka do niego od 8 do 4000 mm plus lasery RGB do 2 W :-)
Awatar użytkownika
Założyciel i Patron Forum
 
Posty: 18278
Rejestracja: 12 Kwi 2005, 19:17
Miejscowość: 15 km na południe od Krakowa

Postlumpo | 30 Sie 2013, 21:31

Te muszelki to dobry pomysł. Doskonały. Też o tym myślałem. Tylko trzeba by teraz dobrać odpowiednią (uniwersalną) średnicę do posiadanych okularków.
telepy: SW N150/750
montaż: AZ4
Awatar użytkownika
 
Posty: 281
Rejestracja: 06 Lip 2011, 09:56
Miejscowość: Rzeszów

 

Postmaniek240676 | 01 Wrz 2013, 19:16

Świetny pomysł, gratuluje. Ja poszedłem po łatwości i zamówiłem soczewki, nie są tanie te na astygmatyzm ale komfort duży.
Pzdr
sct6". lornetka TS marine 10,5x70 .canon350d. bino sw.parki: plossl 40mm.TS WA12mm.bst ed25mm.
 
Posty: 73
Rejestracja: 11 Mar 2012, 10:48

 

PostVIT1956 | 02 Wrz 2013, 20:00

Skoro już mowa o komforcie, to czy można prosić o więcej szczegółów, np. przy ilu dioptriach, czy to do tej TS marine, jakiej konkretnie firmy?
Cenię opinie użytkowników, bo sam jestem jednym z nich. I nawet jeśli czegoś sam nie używam, czy nie kupuję, cieszę się cudzym zadowoleniem właśnie z udanego użytkowania. :)
VIT

Meade 80 mm ED APO + Ethos 13mm, 3.7mm + Explore Scientific 14mm, 6.7mm 1.25";
Barlow 2" ED GSO 2x; Baader Hyperion 13mm, 5mm; Vixen Porta II
Nikon Action EX 7x35, 10x50, 12x50; Minolta Activa 12x50 W i 10x50 WP.FP
 
Posty: 215
Rejestracja: 18 Lip 2012, 12:59
Miejscowość: Chrzanów, Małopolska

 

Postmaniek240676 | 03 Wrz 2013, 18:16

hehe mam soczewki dooczne:-)dwutygodniowe. op.-0,75-10° astygmatyzm
ol.-1,25-170°astygmatyzm
soczewki kontaktowe oasys dla astygmatykow koszt 222 pln.6 kompletow.
po zalozeniu widac wyrazna roznice ostrosci obrazu:-)
sct6". lornetka TS marine 10,5x70 .canon350d. bino sw.parki: plossl 40mm.TS WA12mm.bst ed25mm.
 
Posty: 73
Rejestracja: 11 Mar 2012, 10:48

 

PostVIT1956 | 03 Wrz 2013, 20:40

Aaa… "Johnson z Johnsonem"! Sprytnie! Zachwalają w opiniach że hej.
A ja, naiwny, myślałem wąskim torem, po astroamatorsku.

Sam mam op. tylko -0.25-90°, ale za to ol. -1.5- 180°. Stąd dobrze widzę prawym przez okulary teleskopowe i nawet przez prawy okular w lornetce, ale za to w lewym oku lornetki – zgroza, zwłaszcza nocą :( ! Psuje mi obraz prawego totalnie.
Można tu w zasadzie rzec: Baj, baj, nasadki dwuoczne...

Używam też do lornetek swoich "regularnych" okularów korekcyjnych , ale muszę je zdejmować, gdy np. na przemian oglądam niebo i czytam mapę nieba w Stellarium; korekcja do dali wtedy przeszkadza mi "do bliży", uniemożliwia wręcz oglądanie z bliska i trzeba zdejmować okulary (lub trzeba by wypłukiwać soczewki :wink: ).
Gdy się tylko patrzy w dal – pewnie soczewki kontaktowe są absolutną rewelacją. Jestem o tym całkowicie przekonany. Jeśli natomiast trzeba w międzyczasie patrzeć bliżej, np. w atlas ptaków, czy w te mapki nieba, czy tam cokolwiek bliskiego – ujawnia się minus soczewek kontaktowych. I nie mam tu na myśli ich dioptrii :wink: .

Wtedy właśnie przydaje się ta opcja z nakładkami :!: :idea: , bo po prostu zostają na lornetce i to jest ta wygodna różnica! Stąd ta zbawienna prowizorka.

Niemniej też rozważałem tę opcję z soczewkami kontaktowymi. Tylko czytałem na jakimś forum (?), że gdy się takowe normalnie nosi (trzyma głowę prosto), nie ma problemu. Natomiast gdy głowę trzeba kierować w dół, w różnych pozycjach, jak przy teleskopowaniu, soczewki tracą czasami swą zdolność do automatycznego ustawiania się (pod wpływem grawitacji) w osi i czasem jest dobrze, a czasem przekręcają się w inne ustawienia.
Czy możesz to potwierdzić z własnego doświadczenia, czy to tylko znowu ktoś wyjątkowy ma jakieś szczególne z tym problemy?


O, WY, SZCZĘŚLIWI, CO DOBRY WZROK MACIE!
(jeszcze :mrgreen: )!
VIT

Meade 80 mm ED APO + Ethos 13mm, 3.7mm + Explore Scientific 14mm, 6.7mm 1.25";
Barlow 2" ED GSO 2x; Baader Hyperion 13mm, 5mm; Vixen Porta II
Nikon Action EX 7x35, 10x50, 12x50; Minolta Activa 12x50 W i 10x50 WP.FP
 
Posty: 215
Rejestracja: 18 Lip 2012, 12:59
Miejscowość: Chrzanów, Małopolska

 

PostScaiter | 26 Cze 2022, 16:04

Hej, z góry przepraszam za wykopanie starego tematu. Otóż z racji wady wzroku i astygmatyzm,który to jako całokształt wady mi utrudnia obserwację lornetkowe wpadłem na pomysł. Mianowicie gdyby zdobyć oprawy na filtr 1.25 i pójść do optyka by wprawił tam układ korygujący wzrok następnie wkręcić nasze 'okulary' czy to by zadziałało? Myślę że tak ale chciałabym poznać zdanie ludzi mądrzejszych ode nnie :)
Moj sprzęt Vixen NP-80L-Prawdziwy Planetarny wymiatacz.
Vixen SD115S -Nowy planetarny wymiatacz
Vixen Ultima 8x56 ZCF
Delta Optical Extreme 15x70
Delta Optical Forest II 8x42
Awatar użytkownika
 
Posty: 835
Rejestracja: 20 Sty 2009, 19:23
Miejscowość: Łódź

 

PostVroobel | 26 Cze 2022, 17:06

W jakimś stopniu by zadziałało. Ostatnio ten temat był poruszany. W dobie drukarek 3D w domu co piątego amatora astronomii to jest do zrobienia nawet bez oprawy filtrowej.

Pamiętaj tylko, żeby szkła były po tej samej stronie okularów lornetkowych, co zwykle szkła korekcyjne. A to właśnie ogranicza zastosowanie opraw filtrowych.

viewtopic.php?f=67&t=62603&start=0
Pozdrawiam,
Vroobel

* Altair 102EDT F/7 @ Opus Magnum ATM EQ Fork Mount / OnStep / Astroberry
* Altair 102ED F/11 & Vixen A80M + bino @ EQ5

https://www.astrobin.com/users/Vroobel/
Awatar użytkownika
 
Posty: 2324
Rejestracja: 27 Maj 2017, 11:49

 

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 47 gości

AstroChat

Wejdź na chat