Witam,
Mam nietypowy problem. Dzisiaj testowałem bino zamówione z Ali, póki co tylko na budynkach. Do testów posłużyła mi parka tanich, asferycznych okularów 23 mm wraz z Newtonem 150/750. Otóż wyszło, że mam zbyt wąski rozstaw źrenic, ponieważ mimo złożenia bino do minimum rozstawu jestem w stanie objąć obraz tylko jak zrobię zeza, inaczej w centrum pola widzę ciemne granice soczewek. Dodam tylko, że już dawno skończyłem 18 lat
Testowałem na obu zestawowych barlowach, czyli 1.85x, 3x, oraz dodatkowo na 2x (nie dołączonych do zestawu)
Kiedyś miałem podobny feler z jakąś lornetką, już nie pamiętam jaką. Przez chwile nawet udaje mi się złapać dwuoczne widzenie i nasadka nawet wydaje się być dobrze skolimowana i ostrzy bez problemu ale to wszystko kosztem męczarni oczu.
Czy da się ten problem jakoś rozwiązać poprzez dobranie konkretnych okularów? Czy pozostają tylko drogie bino z węższym rozstawem (które konkretnie?) Może oko inaczej będzie reagować w testach po ciemku
Dodam jeszcze, że problem jakby minimalizuje się gdy docisnę oczy bliżej okularów, ale te wymienione mają bardzo duży ER.
Proszę o radę