Vroobel | 10 Lip 2021, 13:16
Nie znam wyciągu Crayforda, bo mam przyjemność posiadać 2.5" Hexafoc Bresser'a z bieżnią zębatą. Ale mam doświadczenie w szlifowaniu powierzchni. Metoda dobra, ręka ma jednak tendencję do wyoblania powierzchni podczas szlifowania. Dlatego im mniejsze ruchy, tym lepiej daje się się wyczuć płaskość powierzchni. Kiedy szlifuję pilnikiem coś podobnego, to praktycznie trzymam ręką nie rękojeść pilnika (lub innego narzędzia), tylko własnie tą jego część, która praktycznie szlifuje. Na filmie, w 6 minucie i 30 sekundach dokładnie widać, o co mi chodzi. Gdyby powierzchnia była płaska, to widać byłoby refleks światła na całym tym szlifowanym obszarze. Widać jednak wypukłość. Gość jest zadowolony z efektu, więc może to jest wystarczająco dobre. Zalecam ostrożność.