szary | 23 Lis 2021, 14:56
Dzięki za test i opisanie. Jednak dla mnie 7x50 to lornetki zmierzchowe/nocne i takie wyłącznie dzienne porównaniania nie są do końca miarodajne. Co bowiem z odblaskami, jak z punktowością gwiazd? Mam starego Nikona 7x35 WF, który w dzień ze swoim kremowym zafarbem wypada stosunkowo blado w porównaniu ze współczesnymi lornetkami z nowoczesnymi powłokami, za to w nocy pod względem jakości obrazów zamiata pod dywan większość z nich. I odwrotnie, współczesna lornetka Leupold Yosemite 6x30 (klon Kowy YF 6x30),mająca taką samą źrenicę jak Nikon 5mm i dająca w dzień obrazy ostre jak brzytwa, z bardzo dobrym odwzorowaniem barw - nie jest przeze mnie w ogóle używana do obserwacji astronomicznych, ponieważ w tej roli spisuje się po prostu słabo.