Największe do uzyskania pole określa diafragma okularu. Mozesz mieć to samo pole w 50mm i w 40mm okularze jeśli ten drugi z okularów będzie miał większe pole własne.
Generalnie to w wypadku wyciągu 2", to właśnie on określa maksymalne pole. W teleskopie mamy stożek światła, więc stożek będzie blokować najmniejszy przepust na drodze optycznej. Tym najmniejszym przepustem w wypadku 2 calowego wyciągu będzie poczatek rurki wyciągu. Mozliwe, ze tam w rurce jest jeszcze jakaś mała diafragma, która jeszcze trochę przycina te dwa cale.
Wzór na obliczanie maksymalnego pola z danym okularem:
tg(a/2)=fi/(2f)
a - pole widzenia teleskopu
fi - średnica diafragmy okularu (maksimum to średnica tulejki okularu, jesli wczesniej nie przytnie stożka światła inny element teleskopu)
f - ogniskowa teleskopu.
Czyli
tg(a/2)=50/2000
tg(a/2)=0,025 (w kalkulatorze wciskasz "Inv" "tan")
a/2=1,4
a=2,8 stopnia - tyle możesz maksymalnie wycisnąć z dwucalowego okularu w tym teleskopie.
To sa uproszczone kalkulacje, ale nie ma chyba potrzeby roztrząsać sprawy na drobne...
To była sprawa diafragmy. Generalnie to:
pole widzenie teleskopu = pole własne okularu / powiększenie
Jednak pole z tych wyliczeń nie może być większe, niż pole wynikające z diafragmy.
Możesz sobie obliczyć jakie mniej wiecej pole własne okularu otrzymasz z danej diafragmy (tulejki):
f okularu = d max / a okularu
f - ogniskowa okularu
d - średnica (np. wewnetrzna tulejki okularu)
a - pole widzenia w radianach okularu (1 stopień = ok. 0,0175 rad)
Jeśli producent (lub sklep) poadaje wiecej to sciemnia... Ewentualnie bazuje na pewnych "kruczkach sztuczkach" jak np. eudiaskopy Baadera
https://www.astroshop.pl/okulary/baader ... 5-/p,10726 (zauważ jaką ma przysłonę polową - field stop)
Jest jeszcze kwestia źrenicy wyjściowej. Nie wykorzystasz jej jesli będzie w nocy powyżej no powiedzmy 5mm (jesli mieszkasz gdzieś na zupełnym odludziu to moze 7mm - zalezy od oka).
W dzień najlepsza będzie źrenica 2,3mm.
Do maksymalnych powiekszeń w nocy ŹW zależy w duzej mierze od optyki teleskopu, seeingu i danego obiektu. Zwykle ok. 0,8mm (średni seeing średnia optyka - np twojego teleskopu), ale mozna schodzić znacznie niżej przy tych uwarunkowaniach, które podałem.
Szukacz katowy... Ja uważam, ze musi to być Amici. Dodatkowo potrzebny jest w takim układzie RedDot (np. Telrad lub SkySuref III).
Do czyszczenia optyki (mowa o soczewkach) to zestaw lenspenów i zestaw Baadera, ale tanio nie jest. Budżetowo to miękka szmatka bawełniana (najlepiej sprany T-shirt) + alkohol izopropylowy. Z braku laku czysty spirytus przynajmniej 95%.
Barlowa nie uzywaj, katówka raczej lustrzana do tego refraktora, ale nie wiem, może i pryzmat (daje bardziej ostry obraz) tez się nada. Pryzmat zwykły nie Amici. Amici daje kolce dyfrakcyjne w bardzo duzych powiększeniach i nieco przyciemnia obraz, ale ma jedna bardzo wielką zalete - ziemski obraz (nieobrócony i nieodbity lustrzanie).