Witam.
Jakiś czas temu kupiłem refraktor SkyWatcher 90/900, a dokładnie ten https://teleskopy.pl/Teleskop-Sky-Watch ... -1424.html. Postanowiłem rozszerzyć swój zestaw o kilka okularów, a że już wiem, że zostanę z obserwacjami nieba na dłużej, to chciałem kupić coś sensownego, co po przejściu na większy sprzęt w przyszłości, nadal będzie użyteczne. Szukam czegoś do obserwacji planet i księżyca, w okolicach maksymalnego powiększania znośnego dla mojego teleskopu. Dobrze, żeby pole było >60 stopni, bo przyda się przy obserwacjach księżyca. Budżet to 500-600 zł. Po przekopaniu się przez kilka polskich forów i cloudy nights, doszedłem do wniosku, że najrozsądniejszym wyborem będzie coś z serii Explore Scientific. Zastanawiam się pomiędzy ES 5,5mm 62° albo ES 4,7mm 82°. Ogniskowa teleskopu to dokładnie 910mm, czyli odpowiednio dostaję powiększenie x165 i x193. Zastanawiam się czy przy mniejszym powiększeniu nie stracę szczegółów, które mógłbym wycisnąć z tego sprzętu. A z kolei czy to większe, nie jest już za duże dla takiego małego refraktora? Teoretycznie x182 to największe użyteczne powiększenie i rozumiem, że seeing ma ogromne znaczenie przy większych powiększeniach, ale dobrze żebym mógł korzystać z tego okularu częściej niż raz w roku. Jakieś rady? Może powinienem się zainteresować jeszcze jakimś innym okularem?