Jeśli chodzi o kompromis pomiędzy gabarytami, ceną i możliwościami (efektami) to moim zdaniem mak jest tutaj faworytem. Bo jeszcze mały, a z drugiej strony, na US pokazuje sporo. gromady gwiazd, Pas Oriona i podobne - też się ładnie prezentują. Wiem, bo sam miałem kiedyś, potem wróciłem i teraz po raz trzeci kupiłem też maczka. Tyle że uzupełniłem go o refraktor 120/600 (chciałem spróbować powalczyć takim). Słowo kompromis, jest tutaj nieco mylące, zwykle kojarzy się ze świadomym akceptowaniem niedogodności. Ale tutaj jedyną niedogodnością jest średnica lustra, z drugiej strony, ta jest zawsze za mała... ale z trzeciej strony, lustra tych rozmiarów, przy tej jasności są odporniejsze na warunki wizualne obserwacji.
Brał bym w ciemno.
Uzupełnił bym to tylko innym montażem
Ja zaczynałem od EQ3-2 - fajny, ale spory, ciężki i relatywnie długo się rozkłada (przewoziłem go rozkręconego). Do tego - jeśli masz napęd w jednej osi, ok, prowadzenie jest. A przy planetach się nadaje. Jeśli masz wersję z GoTo - wygodniej, ale wraz, bardziej na dłuższe obserwacje. Można pokusić się o guiding i astrofoto.
Ja kupiłem początkowo Celestrona SLT (tu będzie reklama sponsorowana, bo będę go wystawiał
). Montaz spokojnie dawał sobie radę z maczkiem, zarówno przy celowaniu z ręki, jak i po alignacji - fajna funkcja alignacji na obiekty US - szybko można zgrubnie ustawić, potem doprecyzować ustawienie - nawet takiemu laikowi jak ja, który ledwo odróżnia Arktura od latarni ulicznej
. Na upartego , na kilkugodzinne wypady, może pracować nawet na bateriach.
Nie zmieniał bym go, ale jak mówiłem, kupiłem refraktor i chciałem wieszać oba teleskopy na raz (taka fantazja), żeby mieć zarówno długą ogniskową, jak i jasne, duże pole. Dlatego kupiłem SW AZ GTiX Dual Saddle.
Myślę że kamerkę da się na pewno wykorzystać do US - z takim zestawem. Kręcisz klip i stackujesz. jasne gromady myślę że też dało by się ogarnąć na tyle, żeby się nauczyć podstaw do rozwoju w przyszłości. Ale nie oszukujmy się, fotografia mgławic czy słabszych obiektów, to jasny teleskop, solidny montaż, guiding i tony wiedzy, polane doświadczeniem.
Racjonalność? gdyby podchodzić racjonalnie, to wszelkie obserwacje kończyły by się albo na pokazie w planetarium, albo przed komputerem
...braki umiejętności nadrabiam entuzjazmem...