lidletka bk7 ciąg dalszy.
Dziś wypróbowałem możliwości obrazu dziennego. Realne powiększenie tej lornetki to 15x potem jak już pisał acu zaczyna się pic na wodę fotomontaż. Ale moim teleskopem fi 70mm też patrzyłem na Księzyc przy powiększeniu 500x i coś tam widziałem.
Przy powiększeniu 15 x ostrzyła bardzo dobrze. Ciemniej zaczyna się robić od 20x i mój zez czy to co mam ze starości w oczach zaczyna się chyba wyrównywać zezem lornetki. Nie zauważyłem czy zawsze w dobra stronę, czy przeciwną
)
Tak czy owak dalej jestem miło zaskoczony, trochę cena 89 zł wygórowana, ale pytałem dziś w galerii w sklepie z bronią o lornetki to nie wiedzieli co to BAK4 ani nawet BK7, ich najtańsze za 159 zł mówili, że mają pewnie szkła plastikowe. Dlatego lidletkę uważam za trafny wybór jak narazie. Gorsze szkło kompensuje większa apretura i sądzę, że poprzednia lidletka nie odbiegała od tej jakościowo przy jej fi 50.
Patrzyłem na zachód Słońca, chmury, aż do zmroku, nie było tak źle. Będą gwiazdy to się obaczy. Dziś rano patrrzyłem na Ksiezyc, nie powaliło mnie, lepiej widać moim teleskopem, ale przyrodę widać wspaniale.
PS. kilka tych lornetek wybierałem, przy niektórych wajcha skrzypiała i cięzko chodziła. W tej co wybrałem mechanizmy są dobre i pracują płynnie, bez zgrzytów, jak nasmarowane. Mimo plastiku obudowy okularów, jako tako wszystko wygląda.
moja stronka wwwWegaStar 70F900EQ1, napęd osi, PL30;6,5, lidletka 10-30x60, Folia Baadera, filtr ND96-0,6, Benq C1450 14Mpx, laser