Prośba o sprawdzenie sensowności zakupu SW 90/900 AZ3

Postwinio | 11 Cze 2021, 15:10

Bardzo Ci dziękuję za obszerny post. Klaruje mi się pewien obraz, na pewno będę wiedział więcej po weekendzie, póki co czytam, że:

1) Kątówka zdecydowanie do wymiany, przy czym wystarczy lustrzana GSO 90deg. Niewielki wydatek.
2) Maksymalne pole widzenia z tą tubą (wyciąg 1.25") uzyskam przy okularze 20mm 70 stopni. Będzie to też 'najprzyjemniejsze' dla oka powiększenie, bo w okolicy powiększenia rozdzielczego, ŹW 2mm. Dobre na dzień i na noc, przy okazji szerokie pole. Tutaj typuję SWANa 20mm.
3) Nie ma sensu bawić się w powiększenie większe niż 90x (ŹW 1mm, >2x pow. rozdzielcze). Polecany planetarny okular do tego teleskopu to Baader (BCO), zatem zapoluję na wersję 10mm.
3a) W razie czego mam przecież GSO 6mm :)

Innymi słowy spełniam swoje założenie - szukałem solidnego zestawu na start do 1000 pln. Tuba ze statywem kosztowała 400, okulary mam nadzieję kupić (2 sztuki) w sumie za 400-500 pln, do tego zostanie mi jeszcze 100 złotych na kątówkę. Jak kupię oba to sprzedam 'kitowce' - będzie akurat na torbę wędkarską. Na teleskop i na wędki :)
team SW 90/900 :)
 
Posty: 483
Rejestracja: 15 Paź 2019, 15:16
Miejscowość: Warszawa-Szczęśliwice

 

PostSmorff84 | 11 Cze 2021, 16:25

Przy kolejnej okazji postaram się porównać lustrzaną z pryzmatem. Lustrzana rzekomo ma lepszą transmisję, ale w jakimś wątku wyczytałem, że istnieją przypadki w których kątówka pryzmatyczna potrafi poprawić jakość obrazu (tzn. redukuję jakąś wadę optyczną budżetowych teleskopów lub też ją wzmacnia, nie wiem już dokładnie o jaką wadę chodziło :/).
Ta wada to Abberracja chromatyczna że ta zestawu od SW 45 stopni potrafi ją spotęgować. Pryzmatyczna gso jest o wiele lepsza jedyny jej minus to mniejszy przelot względem lustrzanej przelot tylko 27 mm i taki okular jak Es 24 mm 68 stopnie winietuje. Największe pole jakie uzyskałem z przelotu 1,25 było z okularem Hyperion 31 z zamontowaną redukcją na 1,25. To raczej ciekawostka niż opłacalny zakup. Ten GSO 32 mm jest sensownym zakupem do takiego teleskopu.

Wysłane z mojego Mi 10 przy użyciu Tapatalka
SW N10 GoTo, SW 120/600, Mak150 ,Nex star 5i, AZ- 5, EX 8x40
 
Posty: 517
Rejestracja: 12 Gru 2019, 17:24
Miejscowość: Sosnowiec

 

PostJSC | 11 Cze 2021, 16:38

Smorff84 napisał(a): Lustrzana rzekomo ma lepszą transmisję, ale w jakimś wątku wyczytałem, że istnieją przypadki w których kątówka pryzmatyczna potrafi poprawić jakość obrazu (tzn. redukuję jakąś wadę optyczną budżetowych teleskopów lub też ją wzmacnia, nie wiem już dokładnie o jaką wadę chodziło :/).
Ta wada to Abberracja chromatyczna że ta zestawu od SW 45 stopni potrafi ją spotęgować. Pryzmatyczna gso jest o


Zwykła lustrzana ma zwykle gorszą transmisję od zwykłej pryzmatycznej. Najlepsze lustrzane dielektryki maja taką samą transmisje jak najlepsze pryzmaty. Pryzmat ma jednak mniejsze rozproszenie swiatła małego kąta, wiekszą punktowość i dlatego obiekty wadaja sie bardziej ostre i "żywe" w pryzmacie. Lustrzana czasem może wydac sie jasniejsza bo zabiela obraz, ale to jest złudne rozjasnienie.
Pryzmat Amici dajacy obraz jak w lornetce ma mniejszą transmisję, niż pryzmat zwykły, odbijajacy strony prawo/lewo jak lustro.

Pryzmat w światłosilnych teleskopach moze zwiększyć aberracje chromatyczną, ale moze ja i zmniejszyc (zalezy to takze od okularu). Nie sprawdzałem jak regauje achro 90/900. Sprawdzałem achro 80/1200 i jest lepiej w przymacie.
Refraktory: TS 102/1122 ED, Vixen 80/1200, SW 80/400, SkyLux 70/700
Newton: SW 200/1000
Mak: Bresser 100/1400
Awatar użytkownika
 
Posty: 2943
Rejestracja: 20 Mar 2015, 13:19
Miejscowość: Słupsk

 

PostRobert Z. | 11 Cze 2021, 17:00

JSC napisał(a):
Zwykła lustrzana ma zwykle gorszą transmisję od zwykłej pryzmatycznej....
....Pryzmat Amici dajacy obraz jak w lornetce ma mniejszą transmisję, niż pryzmat zwykły, odbijajacy strony prawo/lewo jak lustro.

Pryzmat w światłosilnych teleskopach moze zwiększyć aberracje chromatyczną, ale moze ja i zmniejszyc (zalezy to takze od okularu). Nie sprawdzałem jak regauje achro 90/900. Sprawdzałem achro 80/1200 i jest lepiej w przymacie.


Będę miał okazję zrobić organoleptycznie porównanie GSO pryzmatycznej z GSO lustrzaną na achro 90/900, poprzez porównanie obrazów z obserwacji dziennej i nocnej.

Czyli z tego co JSC piszesz, ta kątówka ma pryzmat Amiciego?
https://teleskopy.pl/product_info.php?c ... yzmatyczna
lubię podziwiać Wszechświat...
 
Posty: 135
Rejestracja: 13 Maj 2021, 12:58
Miejscowość: Bydgoszcz (okazyjnie też Brodnica)

 

PostJSC | 11 Cze 2021, 17:07

Robert Z. napisał(a):
JSC napisał(a):


Czyli z tego co JSC piszesz, ta kątówka ma pryzmat Amiciego?
https://teleskopy.pl/product_info.php?c ... yzmatyczna


Tak. Mozna je odróznić po tym fazowaniu kantu pomiedzy tulejkami. Zwykły prazmat ma ostry kant. Amici sfazowany. Sprawdzę to dokładnie wieczorem, bo na 100% pewnosci nie mam.
Refraktory: TS 102/1122 ED, Vixen 80/1200, SW 80/400, SkyLux 70/700
Newton: SW 200/1000
Mak: Bresser 100/1400
Awatar użytkownika
 
Posty: 2943
Rejestracja: 20 Mar 2015, 13:19
Miejscowość: Słupsk

 

PostSmorff84 | 11 Cze 2021, 17:12

JSC napisał(a):
Robert Z. napisał(a):
JSC napisał(a):


Czyli z tego co JSC piszesz, ta kątówka ma pryzmat Amiciego?
https://teleskopy.pl/product_info.php?c ... yzmatyczna


Tak. Mozna je odróznić po tym fazowaniu kantu pomiedzy tulejkami. Zwykły prazmat ma ostry kant. Amici sfazowany. Sprawdzę to dokładnie wieczorem, bo na 100% pewnosci nie mam.
Tak to jest pryzmat Amici na 100 procent

Wysłane z mojego Mi 10 przy użyciu Tapatalka
SW N10 GoTo, SW 120/600, Mak150 ,Nex star 5i, AZ- 5, EX 8x40
 
Posty: 517
Rejestracja: 12 Gru 2019, 17:24
Miejscowość: Sosnowiec

 

Postwinio | 12 Cze 2021, 13:58

Z zaciekawieniem słucham o kątówkach, jako że czeka mnie zakup takowej 90deg.

Tymczasem pierwsze obserwacje - wstałem z łóżka o 2.30 w nocy licząc na Jowisza, Saturna i M31 pod wiejskim niebem.
Niestety, wiejskie niebo było zachmurzone i o tej godzinie już dość jasne. Jowisz bardzo jasny, Saturn dużo ciemniejszy, M31 nie wypatrzyłem.
Sprawdziłem w lornetce czy Jowisz to na pewno Jowisz - były księżyce, więc poszedłem po teleskop. Niestety, w lornetce było widać pojaśnienie dookoła planety - zatem niebo przychmurzone. Taka delikatna czapa, jak to czasami jest na Księżycu.

25mm - widziałem wyraźnie cztery księżyce Jowisza (i HD 211360) oraz czerwony pas na tarczy planety. Brak wyraźnych aberracji, bardzo łatwe ostrzenie obrazu.
10mm - widoczne dwa kolejne pasy na tarczy planety, brak wyraźnych aberracji. Mały ER powodował spadek komfortu obserwacji polegający na tym, że dotknięcie okularu powodowało chwilowe drgania teleskopu. Dało się wyostrzyć, choć nie tak łatwo jak w 25mm
6mm - widoczne to samo co przy 10mm tylko bardziej rozmyte i ciemniejsze. Problemy z ostrzeniem. Pojawiła się kolorowa obwódka dookoła planety, chociaż w miarę delikatna.

Podsumowując - widziałem planetę i cztery księżyce oraz trzy pasy na tarczy. Nie widziałem wielkiej czerwonej plamy.

Potem przyszła kolej na Saturna:
25 mm - widoczna planeta z pierścieniem, pierścień wydawał się oddzielony od planety. Brak aberracji.
10mm - widoczna planeta z wyraźnie oddzielonym pierścieniem, brak aberracji
6mm - to samo co 10mm, bardziej rozciągnięte, mydlane i szare, brak aberracji

Podsumowując - widziałem planetę z oddzielonym wyraźnie pierścieniem. Nie widziałem przerwy Cassiniego ani szczegółów na tarczy.

M31 nie obserwowałem, mam nadzieję, że dzisiaj się uda (chociaż na 90% będzie padać). Widziałem dwie planety przy kiepskim niebie - wrażenie zrobiły i tak. Póki co uważam że okular krótszy niż 10mm nie ma sensu. Przynajmniej subiektywnie, dla mnie. Nie mam przyjemności z takiej obserwacji względem 10mm + wchodzą problemy z ostrzeniem, nasilają się drgania i trzeba gonić obiekty.
Jak warunki pozwolą to przetestuję mój teleskop na czymś z klasy DS (M31, M13) i Księżycu.

Z ciekawości sprawdziłem też minimalną odległość, z której da się wyostrzyć obraz w obserwacji naziemnej - jest to niecałe osiem metrów.
team SW 90/900 :)
 
Posty: 483
Rejestracja: 15 Paź 2019, 15:16
Miejscowość: Warszawa-Szczęśliwice

 

PostJSC | 12 Cze 2021, 21:09

@winio - Jeszcze musisz troche pobserwowac w lepszych warunkach, w innych porach roku, przy wyżej położonych nad horyzontem obiektach, aby wyrobic sobie bardziej obiektywne zdanie. Można się zdziwić jak naprawdę utrafisz w dobre warunki, czyli w "stojące", mega przezroczyste powietrze.
Refraktory: TS 102/1122 ED, Vixen 80/1200, SW 80/400, SkyLux 70/700
Newton: SW 200/1000
Mak: Bresser 100/1400
Awatar użytkownika
 
Posty: 2943
Rejestracja: 20 Mar 2015, 13:19
Miejscowość: Słupsk

 

PostSkarthur | 12 Cze 2021, 21:17

Hej,

Ja do tego teleskopu na obserwację planetarne/księżycowe najbardziej polecam jakieś ortoskopy. Dają naprawdę fajny obraz. (np. BCO 10mm). Ale może Ci przeszkadzać mały ER.

Ale faktycznie potwierdzam to co JSC pisze. Dużo zależy od dobrych warunków. Zwłaszcza przy DSach - tutaj najważniejsze jest ciemne niebo. O 2.30 już się zaczyna robić zbyt jasno.

Myślę że z tego teleskopu jeszcze sporo miłych widoków wycisniesz :)
MAK 127 oraz SW 90/900 na EQ3-2
Dobson 10" SW
Awatar użytkownika
 
Posty: 264
Rejestracja: 24 Kwi 2020, 15:14
Miejscowość: Kiełczów pod Wrocławiem

 

Postwinio | 12 Cze 2021, 23:31

Z pewnością będę się starał wycisnąć co się da. Pisałem tylko o tym, że moim zdaniem 6mm to za duże powiększenie dla tej tubki (150x). Osobiście wolę obraz bardziej zwarty, ale o lepszej jakości. Wydaje mi się, że to nie zależy od 'jakości nieba' bo co ma seeing do problemów z ostrzeniem, drgań i ruchu obrotowego ziemi oraz powiększenia rozdzielczego teleskopu? Na razie obserwuję przez to, co mam, nabieram doświadczenia i nie spieszę się z zakupami. Niestety dziś nie będzie M31 bo niebo tonie w chmurach i kropi deszcz. Jak trafi się na giełdzie to poszukam swana 20mm i BCO 10mm (lub podobnych) i jakiejś kątówki 90deg. Pierwszy do szerokiego pola, drugi do planet, a kątówka do wygodnych obserwacji bliżej zenitu. Wydaje mi się, że nic więcej nie trzeba - oprócz czystego nieba :)
team SW 90/900 :)
 
Posty: 483
Rejestracja: 15 Paź 2019, 15:16
Miejscowość: Warszawa-Szczęśliwice

 

PostJSC | 12 Cze 2021, 23:40

Seeing bardzo wpływa na ostrzenie. Mamy rózne rodzaje seeingu i różny jego wpływ na obraz. Jest seeing w postaci falowania obrazu, ale jest tez seeing w postaci rozmywania obrazu.
Ja też tak kiedys myslałem jak ty teraz, ze źrenica 1mm i nic ponizej, dopóki nie trafiłem na pierwszy dobry seeing.
Dobry seeing jest zwykle przy lekkim zamgleniu, ala czasem trafisz na dobry seeing i dobrą zarazem przejrzystośc powietrza. Źrenice znacznie ponizej 1mm sa zarezerwoawane własnie na dobry seeing, ale tez i jakość optyki, wielkość optyki a nawet konstrukcja optyki maja wpływ na postrzeganie obrazu w bardzo duzych powiększeniach/w bardzo małych źrenicach wyjsciowych.

Szybkosci uciekania obiektu z pola widzenia nie zmienisz, ale drgania możesz ograniczyć delikatną obsługą montażu, lepszym skręceniem montażu lub jego wymiana na inny, a takze obserwacjami w czasie bezwietrznej pogody.

Chciałbym jednak podkreslic, ze kazdy ma swoje preferencje obserwowania. Jeden woli bardzo małe powiększenia, inny bardzo duże, a jeszcze inny srednia. Spotkałem się z ludźmi, którzy nie czerpia w ogóle przyjemnosci z ogladania Księzyca we fragmentach - ogladaja go tylko jako całość. Są gusta i gościki, a o gustach sie nie dyskutuje ;)
Ostatnio edytowany przez JSC, 12 Cze 2021, 23:51, edytowano w sumie 1 raz
Refraktory: TS 102/1122 ED, Vixen 80/1200, SW 80/400, SkyLux 70/700
Newton: SW 200/1000
Mak: Bresser 100/1400
Awatar użytkownika
 
Posty: 2943
Rejestracja: 20 Mar 2015, 13:19
Miejscowość: Słupsk

 

Postwinio | 12 Cze 2021, 23:50

Powiedzmy, że na takie chwile będę miał GSO 6mm, które dostałem razem z teleskopem :)
Przekonam się z czasem i z doświadczeniem, póki co z tego co tu czytam (zwłaszcza od p. Janusza) - powiększenie większe niż 2*rozdzielcze i źrenica<1mm nie ma większego sensu.
Zatem obserwuję giełdę (okulary) i czekam na rady odnośnie kątówki. Widzę, że niektórzy z Was mają w stopce 90/900 - jakich kątówek używacie i jak je porównujecie z kitową?
team SW 90/900 :)
 
Posty: 483
Rejestracja: 15 Paź 2019, 15:16
Miejscowość: Warszawa-Szczęśliwice

 

PostJSC | 12 Cze 2021, 23:54

Uważam, że bardzo dobrze wybrałeś te okulary, które podałeś kilka postów wyżej. Tez bym polecał na poczatek właśnie 10mm, a nie 6mm do tego teleskopu na planety i 20mm lub 25mm na przegląd nieba i rozległe obiekty. Niemniej jednak warto zawsze sprawdzać jak jest w wiekszym powiekszeniu niz 1xD, bo tak jak pisałem mozemy byc czasem pozytywnie zaskoczeni. Zresztą ja zawsze namawiam na rózne powiększenia w czasie obserwacji. Pozwala to nie tylko dobrac odpowiednie dla danego seeingu i jasnosci nieba, ale pozwala takze dostrzec po prostu wiecej szczegółów.

PS
Ja czesto obserwuję ze źrenicami znacznie ponizej 1mm i w ten sposób widze więcej niż przy obserwacjach ze źrenicami 1mm. Tak więc dla mnie osobiście takie obserwacje maja wielki sens. Ale nie tylko dla mnie...
Refraktory: TS 102/1122 ED, Vixen 80/1200, SW 80/400, SkyLux 70/700
Newton: SW 200/1000
Mak: Bresser 100/1400
Awatar użytkownika
 
Posty: 2943
Rejestracja: 20 Mar 2015, 13:19
Miejscowość: Słupsk

 

PostJSC | 13 Cze 2021, 00:03

@winio - jesli jeszcze tego nie czytałeś to koniecznie przeczytaj. W zasadzie niczego wiecej o źrenicach wyjsciowych nie trzeba wiedziec:

http://www.astronoce.pl/artykuly.php?id=102

Ja w 100% zgadzam się z tym artykułem :) i... czekaj na dobry seeing 8)
Refraktory: TS 102/1122 ED, Vixen 80/1200, SW 80/400, SkyLux 70/700
Newton: SW 200/1000
Mak: Bresser 100/1400
Awatar użytkownika
 
Posty: 2943
Rejestracja: 20 Mar 2015, 13:19
Miejscowość: Słupsk

 

PostSkarthur | 13 Cze 2021, 00:42

Ja mam 90/900 ale ja swój egzemplarz kupiłem od razu z kitowa kątówką lustrzaną 90°. Nigdy nie robiłem porównania kątowek.

Ale jak nie masz kątówki 90° to uważam że koniecznie trzeba taką mieć. Dla wygody. Bo najlepsze obserwacje jak dla mnie to te wygodne a nie takie gdzie trzeba stawać na głowie żeby coś zobaczyć.

Teraz mam w tym refraktorze zmieniony wyciag na 2", żeby móc się nacieszyć szerszymi widokami i tam też używam zwykłej lustrzanej kątówki SW.
MAK 127 oraz SW 90/900 na EQ3-2
Dobson 10" SW
Awatar użytkownika
 
Posty: 264
Rejestracja: 24 Kwi 2020, 15:14
Miejscowość: Kiełczów pod Wrocławiem

 

PostRobert Z. | 13 Cze 2021, 01:34

[quote="winio"....]czekam na rady odnośnie kątówki. Widzę, że niektórzy z Was mają w stopce 90/900 - jakich kątówek używacie i jak je porównujecie z kitową?[/quote]

Lustrzana GSO 90*>kitowa SW 45* - to na podstawie porównania obrazów dziennych, różnica widoczna zwłaszcza na ilości detali i kontraście obrazu.

Dziś obserwowałem sierp Księżyca (obs. z balkonu, Księżyc nisko nad blokami, wietrznie i po deszczu- co łącznie sprawiło mocne falowanie powietrza).
Postanowiłem wykorzystać okazję, bo miałem dłuższą przerwę patrzeniu w Księżyc (poza zaćmieniem ;) ), a przy okazji byłem bardzo ciekawy ES 70* 10mm i BCO 6mm. Malutki sierp dziwnie oglądało się w szerokim polu ES, chociaż sam detal dobrze widoczny (pow. 90x, ŹW 1mm). Po założeniu BCO 6mm, pierwsze wrażenia ciężkie. Obraz faluje, poza tym na granicy ostrości... co chwila jakby trzeba było regulować i to wszystko wzmagały podmuchy wiatru na tubę.
Na szczęście przy niskiej wysokości Księżyca, rezygnuję z kątówki (lustro 90* GSO) i wkładam BCO 6mm bezpośrednio w wyciąg (pow 150x, ŹW 0,6mm).
Oczywiście całą tubę z montażem opuszczam na nogach statywu i obserwuję na siedząco z krzesła.
Poprawa odczuwalna od razu. Otrzymuję obraz lepszej jakości, ciut jaśniejszy i zdecydowanie ostrzejszy. Miałem wrażenie, że obraz jest dalej niestabilny, ale sama obserwacja bardziej znośna. Bardzo pięknie prezentowały się zbocza Mare Crisium. Byłem tak zapatrzony, aż pewnym momencie tracę ostrość. W nerwach znów szukam ponownie ostrości, coraz trudniej jest mi trafic w punkt... i nagle połapałem się, że Księżyc znalazł się tuż nad jednym z bloków, którego dach wprowadzał powietrze w jeszcze większe falowanie.

na podsumowanie trzy banalne (i pewnie oczywiste) spostrzeżenia:
1. Kątówka ma wyraźne znaczenie dla uzyskiwanych obrazów. Możliwe, że przy dobrych warunkach nie będzie ono znaczące.
2. Niestabilność warunków obserwacji ma wpływ na obserwację.
3. ŹW 0,6mm i sam BCO 6mm umożliwiają udane obserwacje w SW 90/900.

;););)
lubię podziwiać Wszechświat...
 
Posty: 135
Rejestracja: 13 Maj 2021, 12:58
Miejscowość: Bydgoszcz (okazyjnie też Brodnica)

 

PostJSC | 13 Cze 2021, 10:39

Cierpliwości Panowie, cierpliwości... teraz warunki do ogladania sa naprawdę słabe. Moze na południu Polski jest lepiej, na północy jest fatalnie.
Refraktory: TS 102/1122 ED, Vixen 80/1200, SW 80/400, SkyLux 70/700
Newton: SW 200/1000
Mak: Bresser 100/1400
Awatar użytkownika
 
Posty: 2943
Rejestracja: 20 Mar 2015, 13:19
Miejscowość: Słupsk

 

Postwinio | 13 Cze 2021, 21:46

Niebo piękne i czyste, niestety jestem już w Warszawie.
Szczęście w nieszczęściu, że Księżyc jest teraz w idealnym miejscu i na idealnej wysokości.
Mogłem wystawić aparaturę na balkon, ustawić stołeczek w dużym pokoju i patrzeć bez kątówki, wygodnie, siedząc.
Bardzo przyjemny widok, zwłaszcza na żonie zrobił wrażenie.
25 mm i 10 mm - ostrzyło się łatwo i brak aberracji.
6 mm - nie powiem - całkiem przyzwoity obraz (chociaż sporo ciemniejszy niż w dwóch poprzednich), delikatna fioletowa obwódka (ale zbytnio nie przeszkadza). Ostrzy się ciężej niż na 10mm, ale da się. Drgania od wiatru - wiadomo, ale to kwestia dopieszczenia montażu.
Seeing kiepski, bo widać falowanie powietrza już na 10mm, no ale czego wymagać latem w Warszawie o 22 :P

Jakby ktoś dopiero dołączył do tematu: 25mm to 36x, 10mm to 90x, a 6mm to 150x, apertura 90mm.
team SW 90/900 :)
 
Posty: 483
Rejestracja: 15 Paź 2019, 15:16
Miejscowość: Warszawa-Szczęśliwice

 

Postwinio | 15 Cze 2021, 09:03

Wczoraj też księżyc z balkonu, tym razem z kątówką. Nie widziałem dużej różnicy w jakości.
Standardowo na 25mm zdecydowanie najprzyjemniejszy w odbiorze obraz.
6mm na księżycu znów dało przyzwoity widok - wszak nasz satelita jest duży i jasny.
team SW 90/900 :)
 
Posty: 483
Rejestracja: 15 Paź 2019, 15:16
Miejscowość: Warszawa-Szczęśliwice

 

PostJSC | 15 Cze 2021, 09:40

Możesz powolutku zaczynać wyławiać szczegóły. Jakie konkretnie widzisz struktury na Ksiezycu. Jakies rozpadlinki, małe kraterki, doliny. Jak sie wie czego się szuka i sie wie co to za obiekty, to radość z oglądania jest podwójna. (patrz np. Lunar 100 objects)

Tak samo z Jowiszem. Trzeba zacząć robic sobie plan obserwacji, kiedy widoczna jest Wielka Czerwona Plama, kiedy tranzyt ksiezyca, jego cień.
Refraktory: TS 102/1122 ED, Vixen 80/1200, SW 80/400, SkyLux 70/700
Newton: SW 200/1000
Mak: Bresser 100/1400
Awatar użytkownika
 
Posty: 2943
Rejestracja: 20 Mar 2015, 13:19
Miejscowość: Słupsk

 

Postwinio | 15 Cze 2021, 10:24

Myślisz, że wyłapię cień refraktorem 90/900?
Co do Księżyca, to póki co jest jeszcze cieniutki :)
team SW 90/900 :)
 
Posty: 483
Rejestracja: 15 Paź 2019, 15:16
Miejscowość: Warszawa-Szczęśliwice

 

PostJSC | 15 Cze 2021, 11:15

Myślę, że wyłapiesz cień, a jak wyłapiesz to koniecznie nam opisz :) Ja widziałem ciemną kropke w 80/1200.

Ksiezyc cieniutki czy grubiutki, nie ma znaczenia, bo i tak zwykle ogladasz w okolicach terminatrora - linii swiatłocienia (wtedy widzisz "3D"). Ostatnio np. Vallis Rheita była dobrym celem.
Są takie bardzo znane miejsca na Księzycu, które warto sprawdzić przy testach (ale nie tylko przy testach, bo sa one same w sobie niezwykle ciekawymi obiektam). Kraterki w Plato, Rima Hadley, rozpadlinki w Gassendim, rozpadlinka w Vallis Alpes... Nie ma sie co jednak zrażać jesli tego za pierwszym razem nie ujrzysz. Bo to sprawa seeingu, oświetlenia Ksiezyca, libracji, chociaz teleskopu i okularu (w tym dobrania odpowiedniego powiększenia) oczywiście tez.
Ostatnio edytowany przez JSC, 15 Cze 2021, 11:48, edytowano w sumie 1 raz
Refraktory: TS 102/1122 ED, Vixen 80/1200, SW 80/400, SkyLux 70/700
Newton: SW 200/1000
Mak: Bresser 100/1400
Awatar użytkownika
 
Posty: 2943
Rejestracja: 20 Mar 2015, 13:19
Miejscowość: Słupsk

 

PostJSC | 15 Cze 2021, 11:43

A propos obserwacji Ksiezyca. wiele miejsc jak przytoczona powyzej Rima Hadley ma swoje dodatkowe znaczenie.
To jest az nieprawdopodobne i niezwykle fascynujące, gdy ujrzysz te rozpadlinę na własne oczy:
Prośba o sprawdzenie sensowności zakupu    SW 90/900 AZ3: had.jpg



Zdjęcie zrobione z miejsca zaznaczonego na ponizszej fotce czerwonym znaczkiem
Prośba o sprawdzenie sensowności zakupu    SW 90/900 AZ3: had2.jpg


Nie wiem czy w 90/900 da sie dojrzec chociaż cześć tej rozpadliny, w 80/1200 nigdy jej w całości nie widziałem jedynie jakis tam mały fragment, ale dojrzenie nawet tylko jej małego fragmentu sprawi wielka frajdę. W refraktorze 102/1122ED to juz co innego, widać ją jak na zdjeciu poniżej, mniej wiecej (zdjecie poglądowe, przy okazji narysowałem strzałkami jak tam trafić, bo to wcale nie jest takie proste na początek ;) )
Prośba o sprawdzenie sensowności zakupu    SW 90/900 AZ3: had4.jpg
Ostatnio edytowany przez JSC 15 Cze 2021, 12:28, edytowano w sumie 2 razy
Refraktory: TS 102/1122 ED, Vixen 80/1200, SW 80/400, SkyLux 70/700
Newton: SW 200/1000
Mak: Bresser 100/1400
Awatar użytkownika
 
Posty: 2943
Rejestracja: 20 Mar 2015, 13:19
Miejscowość: Słupsk

 

PostRobert Z. | 15 Cze 2021, 12:24

JSC napisał(a):Myślę, że wyłapiesz cień, a jak wyłapiesz to koniecznie nam opisz :) Ja widziałem ciemną kropke w 80/1200.


@winio

Chyba nie ma co już ciągnąć wątku zakupowego, przeskoczmy na relacje z własnych obserwacji.
Powiem tylko tak, ostatnie 2 obserwacje pokazały mi jako początkującemu co robi niestabilna i stabilna atmosfera, a naprawdę poza poradami z forum wiele spraw zostanie zweryfikowanych podczas realnych obserwacji.
Dodam tylko, że przy porannym niebie, o 3:00 obserwowałem Saturna w pow. 150x ( chociaż stabilniej było w 90x).

Proponuję odkopać jakiś wątek o SW 90/900 w recenzjach lub relacjach i dodajmy swoje pierwsze wrażenia jako początkujacych. Mam już kilka owocnych obserwacji za sobą i chętnie się nimi podzielę :)
Tutaj wrócę z moim porównaniem kątówek GSO, tak jak zapowiedziałem w poście wyżej.
lubię podziwiać Wszechświat...
 
Posty: 135
Rejestracja: 13 Maj 2021, 12:58
Miejscowość: Bydgoszcz (okazyjnie też Brodnica)

 

PostJSC | 15 Cze 2021, 12:34

Robert Z. napisał(a):Proponuję odkopać jakiś wątek o SW 90/900 w recenzjach lub relacjach i dodajmy swoje pierwsze wrażenia jako początkujacych. Mam już kilka owocnych obserwacji za sobą i chętnie się nimi podzielę :)
Tutaj wrócę z moim porównaniem kątówek GSO, tak jak zapowiedziałem w poście wyżej.


Takie wrażenia z obserwacji zawsze się świetnie czyta. Ale prośsba, aby opisywać co sie widzi, a nie slogany typu: "widać świetnie", "widać ostro", widac słabo". Bo takie wrażenia nam nic nie mówia. Sensowne (i pożądane) jest opisanie widoczności konkretnych szczegółów, dopiero wtedy mozna sobie wyrobić zdanie na temat tego co mozna dojrzec i jak widać.

PS
Bardzo brakuje mi na forum działu "Co widać przez dany teleskop". Musiałby być to jednak oddzielny dział (poddział), gdzie możliwe byłoby zakładanie wątków pod konkretny teleskop. Np. "Co widać w 90/900". Pewnie rzecz na chwilę obecną nie do zrobienia, ale może ktoś kiedyś pokusi się na modyfikację działów. Watek obserwacyjny to jednak nie nadaje sie do tego, bo tam jest groch z kapustą.
Refraktory: TS 102/1122 ED, Vixen 80/1200, SW 80/400, SkyLux 70/700
Newton: SW 200/1000
Mak: Bresser 100/1400
Awatar użytkownika
 
Posty: 2943
Rejestracja: 20 Mar 2015, 13:19
Miejscowość: Słupsk

 

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 14 gości

AstroChat

Wejdź na chat