Dla dziecka najciekawszy będzie oczywiście Księżyc i szerokie pola gwiazdowe i wyraźne rozbite gromady otwarte gwiazd w szerokim polu widzenia.
Ostatnio pokazywałem 9-letniemu dziecku (dziewczynce) galaktyki i gromady kuliste. Powiem tak, była bardzo zainteresowana, ale te obiekty szału nie robiły. Ale jak
pokazałem gromadę gwiazd Melotte 111 w szukaczu to zachwytów było co niemiara. Co do galaktyk, to to co dla mnie było oczywiste i wyraźne, to dla niej na pierwszy rzut oka w ogóle nie było widoczne.
Dopiero jak opowiedziałem gdzie i jak ma patrzeć to zaczynała dostrzegać mgiełki. No M3 i M53 zrobiły trochę wrażenie pomimo tego, że z miasta to tylko szare plamy.
Trzeba wziąć poprawkę na to, że Ty jako początkujący będziesz miał przez pewien czas problem
ze znalezieniem czegokolwiek na niebie. Nawet jeżeli trafisz w szukany obiekt, możesz go po prostu nie zauważyć.
Radzę na początku poszukać szkiców na forach, ot pierwszy z brzegu wątek z sąsiedniego forum:
https://www.forumastronomiczne.pl/index ... 2ym-achro/Pooglądaj i pomyśl czy to Ci się podoba, bo widoków jak ze zdjęć niestety nie będzie, a i zdjęcia telefonem nie wiele pomogą, tylko na Księżycu coś dadzą ale i tak widok będzie lepszy w okularze a nie na zdjęciu.
Podsumowując: szerokie pola do podziwiania gromad otwartych i pól gwiazdowych, ale za razem coś do Księżyca. 500zł to bardzo mało. Ale używane refraktory 80/400 czy 90/900 da się za takie pieniądze już kupić. Tylko trzeba się liczyć z późniejszymi kosztami czyli okulary!