Bardzo dobra soczewka? Czy bardzo dobre lustro?

Postlulu | 05 Wrz 2021, 12:05

Coś Wam pokarzę, robiąc kolejny przerywnik foto oparty na małym refraktorku 60 mm Carton T-620. Poprzednio pokazałem fotkę zrobioną bez Barlowa. Wczoraj zrobiłem próbę z użyciem Barlowa - zwykły kitowy Bresser 1,25''. Zobaczcie jak ten jeden drobiazg dramatycznie zmienił charakter obrazu- całkowicie inna charakterystyka instrumentu! Trudno uwierzyć że to ten sam teleskop - kontrast z zupełnie innej beczki, detale rysowane są znacznie delikatniej. Różnica jest tak olbrzymia że trudno nawet ocenić czy przy tej średnicy obiektywu Barlow poprawia jakość detalu - tego się właściwie chciałem dowiedzieć. Ale dowiedziałem się, jak różne obrazy może dać ten sam teleskop gdy zmieni się jakiś drobny z pozoru czynnik...

Bardzo dobra soczewka? Czy bardzo dobre lustro?: JUPITER-2021-09-04.jpg


i dla porównania poprzednia wersja bez Barlowa:

Bardzo dobra soczewka? Czy bardzo dobre lustro?: JUPITER-2021-09-02.jpg
pozdrowienia Łukasz
Mapa Księżyca: https://astrostrona.pl/narzedzia-i-pomo ... -ksiezyca/
Awatar użytkownika
Kierownik techniczny
 
Posty: 2987
Rejestracja: 07 Wrz 2019, 23:18
Miejscowość: spod Krakowa

Postanatol1 | 05 Wrz 2021, 12:45

Karol napisał(a):
anatol1 napisał(a):Pisałem o 2 cm na stronę (odległość od lustra do powierzchni wewnętrznej tuby). Powinien to być co najmniej jeden cal (na stronę) aby zmniejszyć wpływ turbulencji powietrza wewnątrz tuby. W moim 10" teleskopie mam dokładnie 2,5 cm na stronę a w mniejszym 2 cm na stronę ze względu na trudność doboru materiału na tubę.


Tego nie wiedziałem, może faktycznie "tyle" trzeba by zmniejszyć problem turbulencji.

anatol1 napisał(a):Nie wiem co ma wspólnego "dostępne" pole widzenia z tym parametrem ? Teleskopami obserwujemy obiekty tak odległe, że można przyjąć że wiązki światła są równoległe więc tuba mogłaby być nawet tuż przy samym lustrze, jednak jest to niekorzystne właśnie ze względu na ruchy powietrza w tubie. Chyba, że mamy zdecydowanie za duże LW, ale to a kolei powoduje zbyt dużą obstrukcję. Z kolei maksymalną odległość tuby od lustra (czy bardziej prawidłowo - wiązki światła biegnącej do lustra) determinuje wysokość zastosowanego wyciągu.


Widziałeś prawidłowo zaprojektowany system optyczny Newtona ?

https://en.wikipedia.org/wiki/Reflectin ... scope2.svg
https://upload.wikimedia.org/wikipedia/ ... e2.svg.png

Jak najbardziej ma "skośne" promienie światła.

A tu przy obliczaniu rozmiaru LW też jak najbardziej uwzględnia się średnicę wewnętrzną tuby:
https://www.astromaniak.pl/viewtopic.php?f=5&t=13790

Przecież gdyby nie to to po co robić większe LW, hymm ?


W sumie masz rację, trochę źle zrozumiałem twoje zdanie. Przy projektowaniu swoich newtonów korzystałem z programów w necie ale i tak rozrysowuję wszystko w programach cadowskich (w 2D i 3D).
W sumie to ciekawa sprawa, bo mimo tego, że tuba powinna być choćby o ten cal na stronę większa to i tak zmniejszamy ten parametr baflami, które mają podnieść kontrast. Bafle w newtonie powinny być większe im bliżej wylotu tuby jednak wielu ATM - owców robi je o jednakowej średnicy ale pierwsze z nich montuje dopiero e pewnej odległości za wyciągiem a nie od samego początku tuby (ja tak mam). Z kolei pan Janusz Wiland z tego co pamiętam dawał bafle o jednakowej średnicy (przelocie) na całej długości tuby.
Swoją drogą ciekawie jak by wyglądał obraz w newtonie o zerowej odległości tuby od lustra.
ATM 10" F/6,6, ATM 67/800(PZO), ATM 6" F/10, ScopeTech 80 F/15, SW120/600, bino SW i kilka par okularów, SkyMaster 15x70, Optal 7x35, BPC5 8x30, BPC2 12x40, Tento 12x40, Zeiss 6x24, monokular MN2 8x30.
Awatar użytkownika
 
Posty: 996
Rejestracja: 04 Mar 2012, 16:00
Miejscowość: Krotoszyn

 

PostKarol | 05 Wrz 2021, 13:28

anatol1 napisał(a):Swoją drogą ciekawie jak by wyglądał obraz w newtonie o zerowej odległości tuby od lustra.


Też o tym pomyślałem jak już napisałem poprzedni post i chyba zrobię test u siebie robiąc "przysłonę".

Pamiętam z forum, że bafle o różnej średnicy robił np. endriu we swoim Celestronie 8".

Idealnie jakby bafle były zmiennego rozmiaru w zależności od pola widzenia, które akurat mamy z danym okularem ...
 
Posty: 2524
Rejestracja: 22 Lis 2010, 20:43

PostIzonix | 05 Wrz 2021, 13:55

Karol napisał(a):
anatol1 napisał(a):Swoją drogą ciekawie jak by wyglądał obraz w newtonie o zerowej odległości tuby od lustra.


Też o tym pomyślałem jak już napisałem poprzedni post i chyba zrobię test u siebie robiąc "przysłonę".

Pamiętam z forum, że bafle o różnej średnicy robił np. endriu we swoim Celestronie 8".

Idealnie jakby bafle były zmiennego rozmiaru w zależności od pola widzenia, które akurat mamy z danym okularem ...


To trochę bez sensu, będziesz miał winietowanie (narysuj bieg zewnętrznych promieni i wszystko się wyjaśni bez wycinania przysłon).
Jurek
 
Posty: 186
Rejestracja: 18 Lis 2007, 11:16
Miejscowość: Piaseczno

Postmkowalik | 05 Wrz 2021, 19:47

lulu napisał(a):Coś Wam pokarzę, robiąc kolejny przerywnik foto oparty na małym refraktorku 60 mm Carton T-620. Poprzednio pokazałem fotkę zrobioną bez Barlowa. Wczoraj zrobiłem próbę z użyciem Barlowa - zwykły kitowy Bresser 1,25''. Zobaczcie jak ten jeden drobiazg dramatycznie zmienił charakter obrazu- całkowicie inna charakterystyka instrumentu! Trudno uwierzyć że to ten sam teleskop - kontrast z zupełnie innej beczki, detale rysowane są znacznie delikatniej. Różnica jest tak olbrzymia że trudno nawet ocenić czy przy tej średnicy obiektywu Barlow poprawia jakość detalu - tego się właściwie chciałem dowiedzieć. Ale dowiedziałem się, jak różne obrazy może dać ten sam teleskop gdy zmieni się jakiś drobny z pozoru czynnik...


Dla mnie bez barlowa jest lepszy. A czy Ty nie robisz szkolnego bledu porównujac dwa obrazki zrobione w różnych warunkach?
 
Posty: 571
Rejestracja: 28 Gru 2013, 21:46
Miejscowość: delokalizacja...

 

Postlulu | 05 Wrz 2021, 21:40

mkowalik napisał(a):Dla mnie bez barlowa jest lepszy. A czy Ty nie robisz szkolnego bledu porównujac dwa obrazki zrobione w różnych warunkach?


No cóż - warunków porównać nie jestem w stanie. Fotki były robione o podobnej porze, niebo wyglądało podobnie - przezierało mocno gwiaździście spomiędzy niskich chmur - ale rzecz jasna najlepiej byłoby zrobić dwie próby tego samego dnia, na co zabrakło mi czasu. Jednak nawet jeśli jest tu wpływ warunków, to nadal różnica jest tak zaskakująca, że nigdy nie uwierzyłbym że to ten sam instrument. To tylko potwierdza to co chcę powiedzieć - mówienie o tym że instrument ma jakąś zdecydowaną charakterystykę odbywa się często na wyrost, bo okazuje się że to co widać, to po części efekt wielu dodatkowych czynników będących poza samym instrumentem.

Dlaczego na przykład są tacy planetarni wyjadacze, którzy mają osobny teleskop "do Marsa", osobny "do Saturna" itd.? Właśnie dlatego, że nie ma jednej prostej oceny instrumentu. Sam się przekonałem, że mój staruszek Royal Astro 76mm który miażdżył edka 120 mm na Marsie, okazał się słabszy od edka na Jowiszu. Z prostego powodu - Jowisz ma znacznie mniejszą jasność powierzchniową i te 76 mm daje już o sobie znać, zwłaszcza jak planeta jest nisko. A bardzo jasny Mars wypadał w nim akurat, tymczasem w edku świecił za jasno, był wyprany z koloru i kontrastu. Więc gadanie o tym że edek jest lepszy czy gorszy "na planetach" należałoby uzupełnić informacją NA KTÓRYCH PLANETACH... Itd. itd. itd.
pozdrowienia Łukasz
Mapa Księżyca: https://astrostrona.pl/narzedzia-i-pomo ... -ksiezyca/
Awatar użytkownika
Kierownik techniczny
 
Posty: 2987
Rejestracja: 07 Wrz 2019, 23:18
Miejscowość: spod Krakowa

Postanatol1 | 05 Wrz 2021, 22:14

lulu napisał(a):
mkowalik napisał(a):Dla mnie bez barlowa jest lepszy. A czy Ty nie robisz szkolnego bledu porównujac dwa obrazki zrobione w różnych warunkach?


No cóż - warunków porównać nie jestem w stanie. Fotki były robione o podobnej porze, niebo wyglądało podobnie - przezierało mocno gwiaździście spomiędzy niskich chmur - ale rzecz jasna najlepiej byłoby zrobić dwie próby tego samego dnia, na co zabrakło mi czasu. Jednak nawet jeśli jest tu wpływ warunków, to nadal różnica jest tak zaskakująca, że nigdy nie uwierzyłbym że to ten sam instrument. To tylko potwierdza to co chcę powiedzieć - mówienie o tym że instrument ma jakąś zdecydowaną charakterystykę odbywa się często na wyrost, bo okazuje się że to co widać, to po części efekt wielu dodatkowych czynników będących poza samym instrumentem.

Dlaczego na przykład są tacy planetarni wyjadacze, którzy mają osobny teleskop "do Marsa", osobny "do Saturna" itd.? Właśnie dlatego, że nie ma jednej prostej oceny instrumentu. Sam się przekonałem, że mój staruszek Royal Astro 76mm który miażdżył edka 120 mm na Marsie, okazał się słabszy od edka na Jowiszu. Z prostego powodu - Jowisz ma znacznie mniejszą jasność powierzchniową i te 76 mm daje już o sobie znać, zwłaszcza jak planeta jest nisko. A bardzo jasny Mars wypadał w nim akurat, tymczasem w edku świecił za jasno, był wyprany z koloru i kontrastu. Więc gadanie o tym że edek jest lepszy czy gorszy "na planetach" należałoby uzupełnić informacją NA KTÓRYCH PLANETACH... Itd. itd. itd.


To jest zadziwiające ile szczegółów wyssał z Jowisza obiektyw o tak skąpej aperturze. To jest przykład ile daje dobra optyka. Wyobrażacie sobie takie Royal Astro o średnicy powiedzmy 5" o jakości takiej jak te 3" ? Fakt, że aby zachować aberracje na uwięzi światłosiłą musiałaby wynosić jakieś F/20 a obiektyw musiałby być wyszlifowany z dokładnością lustra teleskopu Hubble'a ale widoki byłyby nieziemskie.
ATM 10" F/6,6, ATM 67/800(PZO), ATM 6" F/10, ScopeTech 80 F/15, SW120/600, bino SW i kilka par okularów, SkyMaster 15x70, Optal 7x35, BPC5 8x30, BPC2 12x40, Tento 12x40, Zeiss 6x24, monokular MN2 8x30.
Awatar użytkownika
 
Posty: 996
Rejestracja: 04 Mar 2012, 16:00
Miejscowość: Krotoszyn

 

Postbolid25 | 05 Wrz 2021, 22:48

Mateusz F napisał(a):
witos napisał(a):...


hahaha ... kol. Witos ... serio? :lol:

Zdradź tylko prosze czy to był nakaz z góry czy własna inicjatywa

Czas już chyba uciekać z tego tonącego okrętu.
ATM Columbus 20'', ATM AstroScope 14'', ATM AstroScope 9'', ATM Saturn 6'', Meade SCT 10'' mod, Intes Alter MN 56, Intes Alter M500, SW 100ED, Orion SkyScanner 4", Celestron C90,TS 25x100,SkyMaster Pro 20x80,TS 15x70, Zeiss, Nikon 10x50,Steiner 8x30
Awatar użytkownika
 
Posty: 2880
Rejestracja: 20 Paź 2006, 19:45
Miejscowość: Andrychów

 

PostLukacz | 05 Wrz 2021, 23:26

bolid25 napisał(a):Czas już chyba uciekać z tego tonącego okrętu.


Eee ta "krypa" tonie, tonie i zatonąć nie chce/może (niepotrzebne skreślić) od długiego czasu :lol:
Kwestia wprawy i zaangażowania sternika :wink:
A wątek ciekawy, nawet jego aspekty humorystyczne podobne do tych :mrgreen:
"Jeżeli mogę to chętnie pomogę"
PZO 2.5x25 LTe 2
GDR 3.6x30 Sport
Awatar użytkownika
 
Posty: 1927
Rejestracja: 27 Mar 2013, 00:28
Miejscowość: ... niedaleko Podgrodzia...

Postlulu | 05 Wrz 2021, 23:54

anatol1 napisał(a):
To jest zadziwiające ile szczegółów wyssał z Jowisza obiektyw o tak skąpej aperturze. To jest przykład ile daje dobra optyka. Wyobrażacie sobie takie Royal Astro o średnicy powiedzmy 5" o jakości takiej jak te 3" ? Fakt, że aby zachować aberracje na uwięzi światłosiłą musiałaby wynosić jakieś F/20 a obiektyw musiałby być wyszlifowany z dokładnością lustra teleskopu Hubble'a ale widoki byłyby nieziemskie.


Tutaj mamy nawet 2,4 z nie 3 cale. Pamiętajmy jednak że fotki cyfrowe i stackowanie to sposób na obejście barier narzucanych przez seeing, które nie pozwolą zobaczyć tego samego w wizualu.
pozdrowienia Łukasz
Mapa Księżyca: https://astrostrona.pl/narzedzia-i-pomo ... -ksiezyca/
Awatar użytkownika
Kierownik techniczny
 
Posty: 2987
Rejestracja: 07 Wrz 2019, 23:18
Miejscowość: spod Krakowa

PostKrzysztof_P | 06 Wrz 2021, 01:11

Witajcie.
Zgadzam się w dużej części z Łukaszem Lulu , każdy sprzęt ma swoje zastosowanie i na każdym obiekcie nieba może wypaść różnie.Tak jak to ma miejsce z Refraktorami wszelakiej maści w zależności od zoptymalizowania obiektywu , dlatego przeróżnie wypadają też na różnych Planetach.Byłem teraz w Obserwatorium , wyniki w każdym instrumencie różne , ile sprzętów tyle wyników , nie ma ideałów i idealnych do wszystkiego sprzętów.Tak samo każdy okular różnie działa z różnym instrumentem.Myślę jest to w wizualu kwestia dobrego zgrania z danym instrumentem , zakładając iż mamy dobrą optykę.
Mieliśmy na Topie: Klub Długich-Rurek , Klub Maków , teraz mamy na Topie Klub Planetarnych Newtonów i Klub Refraktorów APO. :D Za chwilę ktoś pokaże się ze świetnym Cassegrainem z małym F oraz C.O. ze świetną optyką i ochy , achy miną i Cassegrainy będą na Topie. :D Temat zawsze będzie i nigdy nie rozstrzygnięty , niema bowiem instrumentów idealnych.Są te słabsze i te lepsze optycznie wykonane instrumenty.Najlepiej jak są dedykowane czy optymalizowane do danych obiektów nieba , temat był i będzie zawsze "rzeka". :D
Pogodnego Nieba dla Wszystkich. :D
Pozdrawiam Krzysztof. :wink:
Obserwatorium Roll-Off: Refraktory APO i ED , SCT-ki , MAKI , Newtony , SolarMax60 II i inne sprzęciki.
Serdecznie Zapraszamy.

"Cóż piękniejszego nad niebo , które nas otacza".

Pozdrawiam Krzysztof P. z Krakowa.
Awatar użytkownika
Administrator Forum
 
Posty: 7885
Rejestracja: 06 Sie 2006, 12:03
Miejscowość: Kraków

 

PostKrzysztof_P | 06 Wrz 2021, 03:55

Lukacz napisał(a):
bolid25 napisał(a):Czas już chyba uciekać z tego tonącego okrętu.


Eee ta "krypa" tonie, tonie i zatonąć nie chce/może (niepotrzebne skreślić) od długiego czasu :lol:
Kwestia wprawy i zaangażowania sternika :wink:
A wątek ciekawy, nawet jego aspekty humorystyczne podobne do tych :mrgreen:


Tak jest , dobra wstawka dla wszystkich.Nasza jest tylko racja i już. :D
Powinna nam wszystkim dać do myślenia. :wink:
Obserwatorium Roll-Off: Refraktory APO i ED , SCT-ki , MAKI , Newtony , SolarMax60 II i inne sprzęciki.
Serdecznie Zapraszamy.

"Cóż piękniejszego nad niebo , które nas otacza".

Pozdrawiam Krzysztof P. z Krakowa.
Awatar użytkownika
Administrator Forum
 
Posty: 7885
Rejestracja: 06 Sie 2006, 12:03
Miejscowość: Kraków

 

Postlulu | 06 Wrz 2021, 17:04

Zrobiłem wczoraj powtórkę eksperymentu i wykonałem fotkę z oraz bez soczewki Barlowa. Warunki były wyraźnie słabsze niż poprzednio, ale generalnie efekt jest ten sam - obrazki wyglądają jakby pochodziły z kompletnie różnych instrumentów, dających różną "twardość" obrazu i kompletnie różny kontrast. Próbowałem różnych soczewek Barlowa - nie chcę już tu zanudzać efektami tych prób, ale efekty było podobne. Moim zdaniem to ilustruje doskonale jak drobna pierdółka wpływa na obraz uzyskiwany w teleskopie. Ktoś kto oglądałby wyłącznie zdjęcia wykonane z Barlowem nigdy nie określiłby tego instrumentu jako dającego wysoki kontrast...

Bardzo dobra soczewka? Czy bardzo dobre lustro?: JUPITER-2021-09-05.jpg

Bardzo dobra soczewka? Czy bardzo dobre lustro?: JUPITER-2021-09-05-1.jpg
pozdrowienia Łukasz
Mapa Księżyca: https://astrostrona.pl/narzedzia-i-pomo ... -ksiezyca/
Awatar użytkownika
Kierownik techniczny
 
Posty: 2987
Rejestracja: 07 Wrz 2019, 23:18
Miejscowość: spod Krakowa

PostMateusz F | 10 Wrz 2021, 11:19

Link do innego działu zaw. relacje z obserwacji dot. tego tematu :

viewtopic.php?f=1&t=63781
Newtony : ATM 12" F/6 , ATM 10" , ATM 8" F/9
Refraktory : WO 98 FLT , Vixen 81 SD, 70 APO , Achromat ATM 80 F/15
Awatar użytkownika
 
Posty: 619
Rejestracja: 07 Sie 2017, 09:44
Miejscowość: Andrychów

 

PostKrzysztof_P | 10 Wrz 2021, 13:18

Witajcie. :D
Świetnie że porównaliście obrazki tych sprzęcików.Nie wątpię że Newton 150mm wygrał tą potyczkę.Co apertura ze znakomitą jakości optyką to Apertura.Moje pełne poparcie.Napiszcie jeszcze jak wyglądają kolory gwiazd podwójnych np.Piękne nasze letnie Albireo , jaka jest róznica w czerni tła nieba przy takich samych żrenicach wyjściowych , jak z punktowaniem gwiazd i ich nasyceniem kolorkiem?Może jakieś teściki z porównań dzielenia gwiazd podwójnych , jak by się przy okazji udało.Wierzę wam na słowo , 6" świetnego Newtona może jak najbardziej pokonać niecałe 4" APO na Planetach.U nas w Obserwatorium ostatnio obrazki z 6" SCT kolegi Zbyszka ZP53 , były tak ładne z okularem Celestron LX 12mm jak MEADE HD 12mm.Że Zbyszek zrezygnował z trzymania APO WO 98 FLT i SCT pozostaje u niego jako jedyny lekki instrument do wszystkiego.Ten SCT 6" Celestron XLT posiada znakomitą optykę , wybierany z pośród wielu jakie gościły u nas w Obserwatorium.Jowisz był przy tych mniej więcej samych powiększeniach z SCT 6" i WO APO 98FLT , około 130X , ładniejszy w ogólnym odbiorze.Mnie osobiście bardzo zaskoczył , jak i nas wtedy wszystkich czterech.Będących wówczas w Obserwatorium.
Dziękujemy za cenne wskazówki , uwagi i wasze testy , ciekawe i dobre porównanie.
Pozdrawiam Krzysztof. :wink:
Obserwatorium Roll-Off: Refraktory APO i ED , SCT-ki , MAKI , Newtony , SolarMax60 II i inne sprzęciki.
Serdecznie Zapraszamy.

"Cóż piękniejszego nad niebo , które nas otacza".

Pozdrawiam Krzysztof P. z Krakowa.
Awatar użytkownika
Administrator Forum
 
Posty: 7885
Rejestracja: 06 Sie 2006, 12:03
Miejscowość: Kraków

 

PostJSC | 30 Wrz 2021, 14:50

No, no... Ale mam do cztania :D , a tylko chwilę mnie na forum nie bylo.
Taka mała dygresja na początek z mojej strony. Temat można rozpatrywac w różnych aspektach, a każdy aspekt z innej strony. Weźmy na przykład serwisowanie sprzętu. Drogi refraktor, a zwłaszcza triplet czy kwadruplet jest bardzo trudny do ustawienia dla laika. Ale raz ustawiony powinien trzymac kolimację dziesiątki lat. To samo z czystością wewnętrznych stron soczewek. Ja swojego Vixenika f/15 jeszcze nie kolimowalem i nie czyscilem wewnetrznych stron soczewek, nie sądzę też, aby robił to poprzedni właściciel. A teleskopik ma juz pewnie 30albo 40 lat. Przetrę od czasu do czasu przednią soczewke i to wszystko.
Czy Newton jest łatwiejszy do serwisowania? Nie jest. Bo mycie lustra głownego jest znacznie bardziej pracochłonne, a i kolimacja (perfekcyjna) taka prosta wcale nie jest jak sie to często opisuje. Mozna skolimowac go pi razy oko, ale dla perfekcjonistów to nie starcza. Oczywiście skolimowanie soczewkowgo kwadrupletu jest jeszcze bardziej zmudne, ale tak jak napisalem tego właściwie nie powinno się robić, bo kolimacja powinna trzymac na wieki w refraktorze. W Newtonie tak nie jest i nie ma prawa byc ze względu na delikatność pająka (zakładamy, ze pająk nie jest odlany z żeliwa ;) ). Do tego dochodzi wiotkość tuby, słabość mocowania LG w tanszych konstrukcjach. Przy szybszych "f" dochodzi kwestia dokładności ustawień i termiki (teleskopy o duzej swiatlosile sa mniej odporne na termikę) . Refraktory zwykle są mniej światłosilne od Newtonów.
No to sie rozpisałem tylko w jednej ze stron jednego aspektu... Ale to dowodzi tylko, ze wyższość jednego nad drugim teleskopem jest bardzo trudna do określenia.
Refraktory: TS 102/1122 ED, Vixen 80/1200, SW 80/400, SkyLux 70/700
Newton: SW 200/1000
Mak: Bresser 100/1400
Awatar użytkownika
 
Posty: 2943
Rejestracja: 20 Mar 2015, 13:19
Miejscowość: Słupsk

 

PostMateusz F | 30 Wrz 2021, 19:16

JSC napisał(a):Czy Newton jest łatwiejszy do serwisowania? Nie jest. Bo mycie lustra głownego jest znacznie bardziej pracochłonne, a i kolimacja (perfekcyjna) taka prosta wcale nie jest jak sie to często opisuje.


Tu nie mogę się zgodzić , newton jest banalny do skolimowania o ile jest dobrze wykonany , mechanizm kolimacji jest odpowiednio precyzyjny a my wiemy co robimy. Chyba że ma się chinskie dziadostwo z luzami ....
Newtony : ATM 12" F/6 , ATM 10" , ATM 8" F/9
Refraktory : WO 98 FLT , Vixen 81 SD, 70 APO , Achromat ATM 80 F/15
Awatar użytkownika
 
Posty: 619
Rejestracja: 07 Sie 2017, 09:44
Miejscowość: Andrychów

 

Postdark | 30 Wrz 2021, 19:56

Mateusz F napisał(a):
JSC napisał(a):Czy Newton jest łatwiejszy do serwisowania? Nie jest. Bo mycie lustra głownego jest znacznie bardziej pracochłonne, a i kolimacja (perfekcyjna) taka prosta wcale nie jest jak sie to często opisuje.


Tu nie mogę się zgodzić , newton jest banalny do skolimowania o ile jest dobrze wykonany , mechanizm kolimacji jest odpowiednio precyzyjny a my wiemy co robimy. Chyba że ma się chinskie dziadostwo z luzami ....

Dokładnie. Poprawna kolimacja Newtona dla wprawnego oka to chwila. Za to w refraktorze jeśli coś się rozkolimuje to 99,9% urzytkowników nie poradzi sobie.
SW Flex 14"
Okulary:
Pentax XW30, XW20, XW10, XW5
Lumikony OIII/2" i UHC/2"
Astronomik H-Beta/2"
Orion H-Beta/2"
C6D, C7D Sigma 150-600/4.5-6.3, Canon 24-105/4L, Canon 24-70/2.8L
Canon 28-135/3,5-5.6
Tamron 70-300/4-6,3
Awatar użytkownika
 
Posty: 1744
Rejestracja: 19 Paź 2008, 19:46
Miejscowość: Sieradz (Rossoszyca)

PostJSC | 03 Paź 2021, 19:42

dark napisał(a):
Mateusz F napisał(a):
JSC napisał(a):Czy Newton jest łatwiejszy do serwisowania? Nie jest. Bo mycie lustra głownego jest znacznie bardziej pracochłonne, a i kolimacja (perfekcyjna) taka prosta wcale nie jest jak sie to często opisuje.


Tu nie mogę się zgodzić , newton jest banalny do skolimowania o ile jest dobrze wykonany , mechanizm kolimacji jest odpowiednio precyzyjny a my wiemy co robimy. Chyba że ma się chinskie dziadostwo z luzami ....

Dokładnie. Poprawna kolimacja Newtona dla wprawnego oka to chwila. Za to w refraktorze jeśli coś się rozkolimuje to 99,9% urzytkowników nie poradzi sobie.



Taaa... chwila... Trzy dni roboty. No chyba, ze masz wszystko ustawione i poprawiasz tylko to co w danym egzemplarzu nie trzyma kolimacji i ty o tym wiesz co nie trzyma kolimacji.

Wycentruj LW w tubie. Wycentruj LG w tubie (najlepiej jego środek optyczny, niekoniecznie zgadzajacy sie ze srodkiem geometrycznym). Zrób dokladny kat 90 stopni wyciagu do tuby. Wycentruj LW w wyciągu. Zrób równoległość LW do LG ( w jednej osi). Zrób dokładny kat 45 stopni LW (w drugiej osi). Oczywiście możesz tego wszyskiego nie mieć, a kolimator wskazuje prawidłowa kolimacje, ale prawidowa ona wcale nie musi byc jesli nie spełniasz warunków, które wymieniłem.

A co robisz z refraktorem dubletem? Zgrywasz wycąg z tuba. Zgrywasz celę z tuba (jesli jest taka mozliwość). Krecisz przednią soczewką (lub przesuwasz soczewkę śrubkami jesli taki jest system) w celu likwidacji astygmatyzmu. To wszystko. Tam nie ma wiecej możliwości ustawień. Moim zdaniem jest to znacznie łatwiejsze niż ustawianie Newtona. Oczywiście z tripletami czy kwadrupletami to inna para kaloszy.
Refraktory: TS 102/1122 ED, Vixen 80/1200, SW 80/400, SkyLux 70/700
Newton: SW 200/1000
Mak: Bresser 100/1400
Awatar użytkownika
 
Posty: 2943
Rejestracja: 20 Mar 2015, 13:19
Miejscowość: Słupsk

 

PostMateusz F | 03 Paź 2021, 21:36

Kolega wybaczy ale powyższa wypowiedź na temat trudości w/w operacji daje mocne wskazanie że kolega poprostu nie wie/nie umie sprawnie kolimować teleskopu newtona.

Środek geometryczny lustra , centrowanie pająka ,ustawienie kąta wyciągu robi się jednorazowo ( jeszcze kolega zapomniał o kilku innych koniecznych zabiegach). Pozniejsze prawki przed obserwacjami to drobnostka a nie kolimacja.

Natomiast refraktory to nie tylko dublety i skąd kolega wie gdzie jest optyczny (nie geometryczny) środek soczewki , czy oś wycięgu jest poprawnie zbieżna z osia tuby ....itp. :lol:
Newtony : ATM 12" F/6 , ATM 10" , ATM 8" F/9
Refraktory : WO 98 FLT , Vixen 81 SD, 70 APO , Achromat ATM 80 F/15
Awatar użytkownika
 
Posty: 619
Rejestracja: 07 Sie 2017, 09:44
Miejscowość: Andrychów

 

PostJSC | 03 Paź 2021, 21:52

Mateusz F napisał(a):Kolega wybaczy ale powyższa wypowiedź na temat trudości w/w operacji daje mocne wskazanie że kolega poprostu nie wie/nie umie sprawnie kolimować teleskopu newtona.

To kolega ma wiecznie rozkolimowanego Newtona jeski myśli, że centrowanie pajaka robi sie raz na zawsze. Pajak caly czas pracuje ze wzgledu na termike materiału i nie trzyma cały czas kolimacji, no chyba, ze jest odlany - jego ramiona nie sa wtedy delikatne, co skutkuje pogorszeniem obrazu.

Co do refraktora - co sie tam kolimuje przed kazdymi obserwacjami? Pytam, bo moze tez nie wiem? Jak dla mnie róznica w trudnosci kolimacji pomiedzy Newtonem a refraktorem jest taka, ze w refraktorze kolimacji sie nie wykonuje, a w Netonie jak najbardziej.
Ostatnio edytowany przez JSC, 03 Paź 2021, 21:56, edytowano w sumie 1 raz
Refraktory: TS 102/1122 ED, Vixen 80/1200, SW 80/400, SkyLux 70/700
Newton: SW 200/1000
Mak: Bresser 100/1400
Awatar użytkownika
 
Posty: 2943
Rejestracja: 20 Mar 2015, 13:19
Miejscowość: Słupsk

 

PostDariusz.p | 03 Paź 2021, 21:53

achromat dla przykładu kupiłem 8 lat temu. nigdy nie musiałem go kolimować i cały czas ma super kolimację :) Soczewki ma do dzisiaj jak nowe, czyściutkie, nawet bez paprochów. Raz na kwartał albo nawet nie przetrę od przodu a od środka to średnio raz na rok odkręcę celę i przetrę też od tamtej strony.
Załączniki
Bardzo dobra soczewka? Czy bardzo dobre lustro?: IMAG0765.jpg
Refraktory: SW 120/600 i SW 80ED, MAK Celestron C90, AZ GTi, AZ5, AZ3, kilka kątówek, trochę okularów, Baader Q-barlow 2,25x, ASI 120 MC, Canon EOS M100, SM 15x70+statyw
Awatar użytkownika
 
Posty: 1267
Rejestracja: 19 Maj 2013, 16:42
Miejscowość: okolice Świdwina

 

PostJSC | 03 Paź 2021, 22:16

Zreszta praktycznie nie sposób zrobic idealnej kolimacji raz na zawsze w Newtonie. Pajak nie dość, ze pracuje termicznie, jest wrazliwy na wstrzasy i deformacje tuby (w zaleznosci od jej pochylenia), to jeszcze jest nierównomiernie obciążony LW. Zakręcenie śrubek centrujących na maksa tez nie za wiele pomoże, bo materiał ramion pajaka ze wzgledu na to co napisałem cały czas pracuje. Do tego dochodzi zwykle słabe mocowanie LG i wiotkość tuby...
Ostatnio edytowany przez JSC, 03 Paź 2021, 22:19, edytowano w sumie 1 raz
Refraktory: TS 102/1122 ED, Vixen 80/1200, SW 80/400, SkyLux 70/700
Newton: SW 200/1000
Mak: Bresser 100/1400
Awatar użytkownika
 
Posty: 2943
Rejestracja: 20 Mar 2015, 13:19
Miejscowość: Słupsk

 

PostMateusz F | 03 Paź 2021, 22:17

JSC napisał(a):To kolega ma wiecznie rozkolimowanego Newtona jeski myśli, że centrowanie pajaka robi sie raz na zawsze. Pajak caly czas pracuje ze wzgledu na termike materiału i nie trzyma cały czas kolimacji, no chyba, ze jest odlany


Stojujac retorykę kolegi śmiało mogę powiedzieć że kolega ma wiecznie rozkolimowany refraktor. Jest tak dlatego że tuba chwycona na obejmach ulega nieznacznemu ugięciu ,moze wystąpić anizotropia własności materialu w rurce na różnych długosciach a sama tuleja wyciągu ma (jakiś zawsze) luz na łożyskach. Do tego dochodzi termika .... itp.

Nie piszę tego dla tego żeby wchodzić w głupie przepychanki ale żeby pokazać że nic nie jest idealnie, i każde wykonanie jest tak dobre na ile potrafimy je zmierzyć. Nawet w skomplikowych obliczeniach inżynierskich stosuje się "wystarczająco dobre uproszczenia"

Ja jestem bardzo uparty i kobsekwentny w kolimacji i sprawdzaniu swoich teleskopów ,mam do tego podorabiane przyrzady itp. ....ale bez przesady :lol:
Newtony : ATM 12" F/6 , ATM 10" , ATM 8" F/9
Refraktory : WO 98 FLT , Vixen 81 SD, 70 APO , Achromat ATM 80 F/15
Awatar użytkownika
 
Posty: 619
Rejestracja: 07 Sie 2017, 09:44
Miejscowość: Andrychów

 

PostJSC | 03 Paź 2021, 22:29

Też jestem uparty :D :wink: , ale teraz nie chodzi mi o upartość, bo po prostu mam rózne teleskopy i dokładnie sam widze, co trzyma kolimacje, a co nie trzyma kolimacji. Co się kurzy, a co się nie kurzy...
Rura refraktora jest zwykle znacznie mniej wiotka od rury Newtona, bo ma po prostu mniejszą srednice. Gdyby zachowac ta sama wiotkość tub, to tuba Newtona musiałaby ważyc z dwa razy wiecej niz zwykle waży.
Ugięcia tub bardzo długich refraktorów o wiotkich tubach niweluje sie długimi dowetailami. W Newtonach trudniej to zrobić, bo muszisz miec obejmy... a tuby Newtona zwykle mają szew i nie są okragłe, wiec po kazdym obrocie tuby są inne naprezenia na tubie i tym samym na pajaku, pomimo zastosowania nawet solidnej oprawy pająka.
Ostatnio edytowany przez JSC, 03 Paź 2021, 23:28, edytowano w sumie 1 raz
Refraktory: TS 102/1122 ED, Vixen 80/1200, SW 80/400, SkyLux 70/700
Newton: SW 200/1000
Mak: Bresser 100/1400
Awatar użytkownika
 
Posty: 2943
Rejestracja: 20 Mar 2015, 13:19
Miejscowość: Słupsk

 

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] oraz 85 gości

AstroChat

Wejdź na chat