Jak skolonizować kosmos?

JSC | 28 Lip 2024, 21:40

A czy to wszystko ma jakies znaczenie?
Nasze Słoneczko i tak szlag trafi, nasza galaktyka po zderzeniu z Andromedą zmieni się w kwazara, a koniec końców cała materia wszechświata "wyparuje" w postaci fali.
Refraktory: TS 102/1122 ED, Vixen 80/1200.
Awatar użytkownika
 
Posty: 3053
Rejestracja: 20 Mar 2015, 13:19
Miejscowość: Słupsk

ekolog | 29 Lip 2024, 00:56

JSC napisał(a):A czy to wszystko ma jakies znaczenie?
Nasze Słoneczko i tak szlag trafi, nasza galaktyka po zderzeniu z Andromedą zmieni się w kwazara, a koniec końców cała materia wszechświata "wyparuje" w postaci fali.


Tak. Słońce nas zawiedzie. Ostatecznie będzie to mały biały karzeł (potem czarny) co bardzo utrudnia życie przy nim.

Natomiast zderzenie z M31 to żaden problem.
Tak przy okazji wspomnę że naszą galaktykę (czyli Drogę Mleczną) można by nazwać M0 (Messier 0). Bo ją najpierwszą Pan Messier zobaczył (już jako dziecko). :)
Średnia odległość między gwiazdami jest tak ogromna (w stosunku do ich średnic) że dwukrotny wzrost liczby gwiazd w przestrzeni nadal nie spowoduje faktycznych zderzeń gwiazd.

Według symulacji Słońce nie trafi w rejon nowej centralnej czarnej dziury zlanych w jedną galaktyk więc ewentualny (wcale nie pewny) zapłon kwazara nad taką dziurą nas nie spali.
Śmierć cieplna wszechświata nie jest jedynym scenariuszem przyszłości. Wspomnijmy na przykład spekulacje/hipotezy Nikodema Popławskiego.

Warto tam zerknąć.
https://www.space.com/15590-andromeda-galaxy-m31.html

Umieszczone w kosmosie obserwatorium Gaia pozwoliło ocenić rotację oraz kierunek przemieszczania się najbliższych dużych galaktyk spiralnych (Messier 33 i Messier 31 [Andromeda]) które lecą i ku sobie i w naszym kierunku i razem utworzymy wielką galaktykę eliptyczną za około 5 miliardów lat.
Dokładniej rzecz ujmując bada się lot ich gwiazd.
https://iopscience.iop.org/article/10.3 ... 357/ab001b

Siema
Wszystkie wszechświaty są wieczne
Załączniki
Jak skolonizować kosmos?: gaia-red.jpg
Jak skolonizować kosmos?: gsi.jpg
Ostatnio edytowany przez ekolog 29 Lip 2024, 17:35, edytowano w sumie 3 razy
Awatar użytkownika
 
Posty: 5920
Rejestracja: 25 Gru 2017, 01:12
Miejscowość: Wrocław

JSC | 29 Lip 2024, 07:52

Do kolizji pomiedzy gwiazdami moze i nie dojdzie, chociaz tafia sie pewnie pechowcy... moze wyrzucic nas gdzies poza galktyke ( i moze to by nie bylo nawet takie zle), albo wrecz przciwnie od razu do czarnej dziury.
Po połaczeniu sie czarnych dziur, a raczej wchłonieciu naszej przez czarną dziure galaktyki Andromedy, ktora jest znacznie bardziej masywna, powstanie masa promieniowania. . Dodatkowo czarne dziury zostana prawdopodovnie zasilone gazem co spoteguje przejscie w kwazara ( czy bez gazu przejda w kwazara? -raczej jak juz to w malutkiego.) . Po przejsciu w faze kwazara ( i kolizji czarnych dziur) życue w tej galaktyce nie bedzie możliwe, nawet jak nas nie "spali", to wyjałowi. Natomiast po wielu latach życie narodzi sie od od nowa, ale to juz nie bedzie nasze życie. Przy okazji - ponoc dzety kwazara sa zbawienne do powstawania nowego życia i my wlasnie kiedys narodzilismy sie w takim dżecie.

Ale nawet gdyby sie nam cudem udalo, to przyciaga nas cholera wie co, czyli Wielki Atraktor, a Wielkiego Atraktoa wchlania Supergromada Shapleya...

Fajny filmik obrazujacy jakim jesteśmy pyłkim
https://youtu.be/X-a5UqOCXjs?si=Z-q8AEBJFKng67ab

Dla tych ktorzy nie lubia szukac. Ton618 to właśnie kwazar.

Albo jeszcze taki filmik z fajnie dobraną muzyką
https://youtu.be/ZEWIwVcJXvk?si=8P8jcQ8SgDdsgq8u

W każdym razie moim zdaniem inteligencja raczej na nic sie nam nie przyda... ;)
Refraktory: TS 102/1122 ED, Vixen 80/1200.
Awatar użytkownika
 
Posty: 3053
Rejestracja: 20 Mar 2015, 13:19
Miejscowość: Słupsk

JSC | 29 Lip 2024, 15:33

ekolog napisał(a):Śmierć cieplna wszechświata nie jest jedynym scenariuszem przyszłości. Wspomnijmy na przykład spekulacje/hipotezy Nikodema Popławskiego.


Hmm... tunele czasoprzrstrzenne... to jest zbyt magiczne zeby było prawdziwe...
Dla mnie to wszystko jest proste jak budowa cepa. Jest fala i jest materia. Jedno moze sie zamieniac w drugie. Czyli konkretnie jakos tak jak w linku
https://pl.wikipedia.org/wiki/Fale_materii
Refraktory: TS 102/1122 ED, Vixen 80/1200.
Awatar użytkownika
 
Posty: 3053
Rejestracja: 20 Mar 2015, 13:19
Miejscowość: Słupsk

ekolog | 29 Lip 2024, 19:23

Centralna czarna dziura naszej galaktyki ma średnicę zaledwie 52 miliony kilometrów.
Dla porównania Ziemia znajduje się 150 milionów kilometrów od Słońca.
Po zlaniu się z centralną czarną dziurą M31 i M33 nadal będzie to obiekt najpewniej mniejszy niż orbita Ziemi.
To taki obiekt tak znowu wiele gazu, pyłu i przypadkowych gwiazd nie zgarnie - by dłużej niż chwila zabójczo omiatać galaktykę jako kwazar.
I trzeba mieć pecha by trafić w okazjonalny jego dżet.
To jest już inna epoka tego etapu naszego wszechświata. Mniej gęsta.
Owszem, tempo powstawania nowych gwiazd wzrośnie na krótko aż 50 razy ale to wyniknie ze zderzania się materii międzygwiezdnej rozproszonej po całej objętości galaktyk.
Centralna czarna dziura tak czy owak jest mała.
Przeżyjemy (zapewne pod inną, sąsiednią względem Słońca, gwiazdą) proces zlewania się naszej galaktyki z Andromedą i M33.
JSC napisał(a):Dla mnie to wszystko jest proste jak budowa cepa. Jest fala i jest materia. Jedno moze sie zamieniac w drugie.

Jeśli protony jednak się nie rozpadają to materia nigdy nie zginie.
Niech żyje materia! Wiecznie! :)
Siema
Wszystkie wszechświaty są wieczne
Załączniki
Jak skolonizować kosmos?: saga.png
Awatar użytkownika
 
Posty: 5920
Rejestracja: 25 Gru 2017, 01:12
Miejscowość: Wrocław

JSC | 29 Lip 2024, 22:31

Dobra zostawmy sens życia w spokoju ;)
A rozpatrzmy może sens kolonizacji innych planet. To sa przecież same problemy a i tak koniec końow co jakis czas trzeba by bylo zmieniac układ gwiezdny, bo najzwyczajniej co jakis czas kończy sie paliwo gwiazdy. Didatkowo kwestie np. ochrony przed promieniowaniem, kwestie magnetosfery planety, kwestia dlugosci nocy/dnia, tenpetatur... nie lepiej po prostu wybudiwac ogromny statek kosmiczny i ciagle uciekac nim przed zagrożeniami zycia (przy okazjii zwiedzajac kosmos)?
Refraktory: TS 102/1122 ED, Vixen 80/1200.
Awatar użytkownika
 
Posty: 3053
Rejestracja: 20 Mar 2015, 13:19
Miejscowość: Słupsk

fornax | 31 Sie 2024, 22:27

Ekologu zejdź na Ziemie puki jeszcze ona jest . :wink:
 
Posty: 153
Rejestracja: 14 Wrz 2014, 21:35

dobrychemik | 03 Wrz 2024, 07:39

Era kolonizacji kosmosu będzie erą niczym nie skrępowanych wojen. Nie będzie hamulców typu w niszczeniu wroga i jego rodzimej planety poprzez skażenie promieniotwórcze/biologiczne/chemiczne. Wiedząc, że wróg może zrobić dokładnie to samo, trzeba będzie dążyć do całkowitego jego zniszczenia.
A ludzie będą ludźmi: jedni opętani rządzą mordu, a inni pasywni i poddający się władzy swych opętanych przywódców. Obecnie jedynie wspólna atmosfera powstrzymuje ludzi przed użyciem wszystkiego czym dysponują w celu wybicia sąsiadów.
Szkoda, bo w perspektywie miliardów lat tylko inteligentne życie miałoby możliwość uratowania całej reszty ziemskiego życia przed umierającym Słońcem.
 
Posty: 227
Rejestracja: 07 Lip 2019, 22:00
Miejscowość: Kraków

ekolog | 03 Wrz 2024, 10:59

JSC napisał(a):nie lepiej po prostu wybudiwac ogromny statek kosmiczny i ciagle uciekac nim przed zagrożeniami zycia (przy okazjii zwiedzajac kosmos)?

Nie. Taki duży statek ma sporą wadę w stosunku do bytowania na coraz to innych planetach.
Na planecie jak czegoś brakuje to wysyła się górników lub inne ekipy albo buduje instalację i zdobywa to spod ziemi albo z atmosfery albo z jeziora.
Nieuchronne ubytki powietrza i innych substancji na gigantycznej Arce nie będzie jak uzupełniać.
Nieuchronne będą też ubytki z racji niszczącego działania malutkich meteoroidów oraz pojedynczych cząstek i atomów uderzających w pancerz.
Ja bym podzielił Arkę na szczelnie odizolowane (mocnymi drzwiami) segmenty bo jeden może się rozszczelnić w razie kolizji z czymś większym.
Arka nie zatrzyma się na chwilę by zaczerpnąć tlenu lub żelaza z mijanej raz na miliony lat planety.
Kosmos obserwowany z Arki będzie zamazany bo ona musi się obracać aby ludzie mieli namiastkę normalnej siły ciążenia.
Głoszone są obawy że cywilizacje kosmiczne wyszukują i niszczą lub niewolą inne. To mało sensowne.
Cudem prawie i największym wysiłkiem uda się tej czy tamtej cywilizacji lot małej ekipy pod inną gwiazdę (z setką rakiet atomowych zdolnych wybić obcych raczej nie polecą).
Cywilizacja poczeka cierpliwie na moment gdy ich gwiazda będzie się przypadkiem mijała z innym układem planetarnym zaledwie o miesiąc świetlny co zdarza się co około 100 milionów lat.
Lot nawet tylko o miesiąc świetlny musi trwać latami (nie da się za szybko bo rakieta się przegrzewa od zgarnianych protonów międzygwiezdnych).
Dolecą na resztkach zasobów a jeszcze trzeba zahamować i wylądować.
To będą wyłącznie misje pokojowe i to misje "ostatniej szansy" dla takiego pokolenia.
Jeśli fatalnym zbiegiem okoliczności planeta będzie miała już cywilizację to oni się przedtem dogadają przez radio.
"Zapraszamy na pobyt ale nie dajemy zgody na zaludnianie".
Ostatecznie cywilizacje osiądą przy naprawdę długo żyjących gwiazdach typu czerwony lub brązowy karzeł, a może jednak przy białym czyli finalnie czarnym karle.
O ile uda się znaleźć na ich ciasnej orbicie obiekt albo zbudować swoją mini planetoidę.
Wtedy już kolonizacje będą mniej potrzebne.
Pewien zestaw grafik skłonił mnie do zastanowienia.
Czy warto brać psy? Na Marsa, a potem dalej.
Siema
Wszystkie wszechświaty są wieczne
Załączniki
Jak skolonizować kosmos?: psy_i_ludzie.jpg
Ostatnio edytowany przez ekolog 03 Wrz 2024, 23:49, edytowano w sumie 8 razy
Awatar użytkownika
 
Posty: 5920
Rejestracja: 25 Gru 2017, 01:12
Miejscowość: Wrocław

szuu | 03 Wrz 2024, 16:43

wszyscy się myliliście.

kosmiczne kolonie zostały już założone i to przez polaków i wyglądają zupełnie inaczej!
https://www.kulka.mazury.pl/kolonie-i-o ... czna-misja
Awatar użytkownika
 
Posty: 802
Rejestracja: 22 Mar 2008, 17:51

dobrychemik | 04 Wrz 2024, 11:33

Bardzo żałuję, że się tu wypowiedziałem. Teraz Ekolog wysyła mi prywatne wiadomości z nie do końca ubranymi panienkami. Porażka.
 
Posty: 227
Rejestracja: 07 Lip 2019, 22:00
Miejscowość: Kraków

ekolog | 04 Wrz 2024, 15:36

Okazało się że od paru dni mam gorączkę. Z całą pewnością ani do Ciebie ani do nikogo innego via PW żadnej panienki, nawet w kożuchu, już nigdy nie wyślę, więc możesz komentować spokojnie.
Prze-edytowałem mój post polemizując z Tobą więc może warto byś Ty i inni jeszcze raz go przeczytali i ponownie się ustosunkowali.
Lot na planetę kosmitów lub kosmitów do nas najpewniej byłby pokojowy i uzgodniony radiowo bo to za trudne przedsięwzięcie by jeszcze wieźć dużo broni.
Siema
Wszystkie wszechświaty są wieczne
Awatar użytkownika
 
Posty: 5920
Rejestracja: 25 Gru 2017, 01:12
Miejscowość: Wrocław

lulu | 04 Wrz 2024, 15:44

Ekolog otrzymał w związku z tą sprawą zdecydowane ostrzeżenie. Jeżeli sytuacja będzie się powtarzać - również w wypadku pozostałych kolegów - bardzo proszę o informację, będziemy wyciągali konsekwencje. Niechciana korespondencja jest deliktem regulaminowym w takim samym stopniu jak zamieszczanie spamu na forum. Proszę aby na tym zakończyć temat i nie rozkręcać tu dyskusji regulaminowej.
pozdrowienia Łukasz
Mapa Księżyca: https://astrostrona.pl/narzedzia-i-pomo ... -ksiezyca/
Awatar użytkownika
Kierownik techniczny
 
Posty: 3607
Rejestracja: 07 Wrz 2019, 23:18
Miejscowość: spod Krakowa

ekolog | 08 Wrz 2024, 23:23

lulu napisał(a):Czasem aż oczy bolą patrzeć, jak się przemęcza dla naszego klubu, prezes Musk Elon, naszego klubu „Tęcza”. Ciągle pracuje! Wszystkiego przypilnuje i jeszcze inni, niektórzy, wtykają mu szpilki. To nie ludzie – to wilki!


Świetne, Lulu (dałbym lajka a raczej uśmiech).
Ale Musk się nie przejmuje i kolejne wizje snuje.
Tu screen z angielskim musi być - bo to aż trudne do uwierzenia ;)

Elon Musk:
"Pierwsze pojazdy kosmiczne na Marsa wystartują za 2 lata, kiedy otworzy się kolejne okno transferowe Ziemia-Mars.
Polecą bez załogi, aby przetestować niezawodność lądowania na Marsie w nienaruszonym stanie.
Jeśli lądowania przebiegną pomyślnie, pierwsze załogowe loty na Marsa odbędą się za 4 lata.
Od tego momentu liczba lotów będzie rosła wykładniczo, a celem będzie zbudowanie samowystarczalnego miasta za około 20 lat. Bycie wieloplanetarnym gatunkiem znacznie wydłuży prawdopodobną długość życia świadomości w kosmosie, ponieważ nie będziemy już mieć wszystkich naszych jaj, dosłownie i metabolicznie, na jednej planecie."
(chodziło mu o przetrwanie dużego impaktu lub innej ogólnoplanetarnej katastrofy - E).

https://www.space.com/spacex-starship-m ... -elon-musk

Nie można powiedzieć, że Elonowi brakuje jaj :)
- w szczególności gdy opowiada o swoich planach.

Siema
Wszystkie wszechświaty są wieczne
Załączniki
Jak skolonizować kosmos?: elonm_.jpg
Awatar użytkownika
 
Posty: 5920
Rejestracja: 25 Gru 2017, 01:12
Miejscowość: Wrocław

szuu | 08 Wrz 2024, 23:46

ekolog napisał(a):"Pierwsze pojazdy kosmiczne na Marsa wystartują za 2 lata. [...] Jeśli lądowania przebiegną pomyślnie, pierwsze załogowe loty na Marsa odbędą się za 4 lata."

skoro powiedział że za 4 lata będą ludzie na Marsie to będą za 4 lata i kropka.
na przykład w 2016 mówił że ludzie wylądują tam w 2020 - dokładnie 4 lata.
a więc ciągle trzyma się swojego przyrzeczenia, choć ktoś inny na jego miejscu już 10 razy by zmienił zdanie i szukał wykrętów!
znacie innego wizjonera który byłby tak stały i nieomylny w swoich wizjach?
na Elonie można polegać jak na zawiszy! 8)
Awatar użytkownika
 
Posty: 802
Rejestracja: 22 Mar 2008, 17:51

carl22 | 09 Wrz 2024, 08:29

IMHO, to mało prawdopodobne. Chyba, że ​​istnieje planeta odpowiednia do życia.
Dentalzz.pl prowadzi sprzedaż internetową następujących produktów: kamera wewnątrzustna, lampy polimeryzacyjne stomatologia
 
Posty: 1
Rejestracja: 09 Wrz 2024, 06:00

thom | 22 Wrz 2024, 00:41

szuu napisał(a):skoro powiedział że za 4 lata będą ludzie na Marsie to będą za 4 lata i kropka.

Czy człowiek ma szansę przetrwać podróż? One way ticket ...
SW Synta 8";SW/SA P-DS150; Omegon 66/400 ED; SW Esprit 80 APO. Samyang 14 F/2.2, 135 F/2
Astrolink 4 mini II / Stellarmate
Awatar użytkownika
 
Posty: 772
Rejestracja: 24 Lut 2014, 21:55
Miejscowość: Wro

szuu | 22 Wrz 2024, 11:40

thom napisał(a):Czy człowiek ma szansę przetrwać podróż? One way ticket ...

Jak skolonizować kosmos?: niemusisz.jpg
Awatar użytkownika
 
Posty: 802
Rejestracja: 22 Mar 2008, 17:51

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 3 gości

AstroChat

GIEŁDOWY ŚWIT

Więcej ofert na Giełdzie