Przyznali się do błędu w interpretacji zdjęcia.
"W listopadzie ubiegłego roku chiński księżycowy łazik Yutu-2 sfotografował coś ciekawego po drugiej stronie Księżyca.
Obraz był rozmazany, ale nie do pomylenia: obiekt wyglądał jak sześcian na powierzchni księżyca.
Jego kształt wydawał się zbyt precyzyjny, by być tylko księżycową skałą
– być może czymś pozostawionym przez odwiedzających kosmitów, takich jak monolit w filie 2001:Odyseja kosmiczna” Arthura C. Clarke'a.
Chińskie władze kosmiczne nazwały go tajemniczą chatą. Inni nazywali to kostką księżyca.
Yutu-2 został wysłany do bliższego przyjrzenia się, a przy powolnej prędkości, którą łazik jest w stanie podróżować,
podejście blisko zajęło kilka tygodni.
W piątek Our Space, chińskojęzyczny kanał naukowy powiązany z China National Space Administration, opublikował sprostowanie.
Nie ma monolitu ani tajnej bazy na krawędzi księżycowego krateru. Z bliska okazuje się, że to tylko kamień.
Pozornie doskonały geometryczny kształt był tylko skutkiem przypadkowej gry kąta widzenia, światła i cienia."
https://www.nytimes.com/2022/01/07/scie ... rover.htmlSiema
_
Wszystkie wszechświaty są wieczne