Tomasz Ściężor napisał(a):Nie, moje "młyny" nie bazują na parametrach jasności, lecz podają mi widzialność komety dla danych współrzędnych w podanym okresie czasu w poszczególnych momentach (świty, kulminacja, zmierzchy). Jasność nie ma tu nic do rzeczy. Jasność uwzględniam "przy okazji" analizując to, co mi "młyny" podadzą. A co do krzywej jasności - nie mogę do każdej komety analizować jej krzywej empirycznej z poprzednich powrotów (jeżeli były). Zasada jest prosta - do wszystkich komet stosuję tę samą procedurę. Jakiś model trzeba przyjąć. Jeśli nie MPC, to co? Może rzeczywiście w tym przypadku zbyt pochopnie 45P odrzuciłem, ale mam złe doświadczenia z dostrzegalnością komet krótkookresowych na wysokościach (w sumie) niedużych. Nie chcę potencjalnych obserwatorów zniechęcić.
To prawda, zbyt optymistyczne prognozy mogą zrobić dużo więcej złego niż prognozy nazbyt ostrożne.
Tomasz Ściężor napisał(a):piotrekguzik napisał(a):Bardzo lubię Almanach i doceniam ogrom pracy włożony w jego tworzenie, jednak kiedy widzę prognozę jasności komety, która z całą pewnością się nie zrealizuje (taka kometa C/2016 U1 (NEOWISE) już jest o ponad 4 mag jaśniejsza od maksymalnej jasności podanej w Almanachu), to nie potrafię przejść obok tego obojętnie wink.png.
Ona teraz jest tak jasna, ale czy na pewno potem też będzie? Przecież prognozowanie jasności komet jest w sumie "wróżeniem z fusów". A jak było z Holmesem? Też jej nie dałem wtedy do Almanachu, bo kto mógł przypuszczać takie zachowanie.
Pisząc o C/2016 U1 (NEOWISE) chodziło mi o to, że w Almanachu podana jest jasność maksymalna równa 14.3 mag, podczas gdy kometa już teraz ma około 10 mag. Bez względu na to, co się z nią stanie, maksymalna jasność jaką osiągnie będzie o co najmniej 4 mag większa niż 14.3 mag (nawet jeśli od dziś zacznie słabnąć).
No pewnie, że niektórych rzeczy nie da się przewidzieć (tak jak wybuch 17P/Holmes), gdyby jednak prognozowanie jasności komet było równoważne z wróżeniem z fusów, to nie miałoby żadnego sensu podawanie jakichkolwiek jasności w efemerydach. Oczywiście, jakiekolwiek prognozy jasności komet obarczone są dużą niepewnością i to jest właśnie jeden z powodów, które sprawiają, że komety są tak ciekawe .