Przewodnik Collinsa Gwiazdy i Planety - nowe wydanie 2024

[bajastro]

Informacyjnie, ruszyła przedsprzedaż znanego przewodnika Collinsa, pt. "Gwiazdy i Planety".
Książka będzie dostępna od września 2024 po polsku. Zobaczymy co to jest warte.
Ceny są różne, najniższa jaką widziałem to niecałe 80 zł + wysyłka, może jeszcze coś się zmieni cenowo.

[Krzysztof_P]

Cześć.
To dobra wiadomość, właśnie myślałem o zakupie jakiejś książki astro.
Zatem poczekam aż będzie dostępna w polskiej wersji językowej.
Chyba że podasz nam jakieś namiary na przedsprzedaż? To już zamówię.
Pozdrawiam Krzysztof.

[bajastro]

Najtaniej tu znalazłem:
https://tantis.pl/gwiazdy-i-planety-prz ... gKxOPD_BwE
Na allegro też już są powystawiane aukcje, ale cena wyższa i towar będzie dostępny od września, jak nic się nie opóźni. Jak ktoś ma smarta to chyba taniej z wysyłką wyjdzie na allegro.

Po kliknięciu linka zmieniła się cena. Nie rozumiem takiej taktyki, aliexpress tak samo robi. Inna cena w przeglądarce a inna np. po zalogowaniu się (zwykle wyższa). Ale to nowość, więc pewnie będą jakieś promocje, obniżki.

[mrjq]

Możesz pokazać spis treści i parę stron o jakimś ciekawym obiekcie ?

[bajastro]

Nie mam tej książki, to przedsprzedaż. Na stronie Multico jest kilka losowych stron:
https://lasksiazek.pl/pl/p/Gwiazdy-i-pl ... linsa/1607
Jest to pozycja dla początkujących.
Jak chcesz coś zaawansowanego do obserwacji DS-ów to niestety zostają tylko 4 tomy NSOG po angielsku, ale ciężko zdobyć i cena też inna (ok. 200 zł/tom o ile już trafi się na giełdzie).

[bajastro]

Znalazłem udostępniony spory fragment wersji angielskiej tej książki.
Jest kilka gwiazdozbiorów w całości w tym Andromeda, opisy wyglądają nieźle, ale zdjęcia mogłyby być lepsze. Na mapach gwiazdozbiorów umieszczone są gwiazdy do +6 magitudo, niestety bez kolorów odzwierciedlających typ widmowy oraz obiekty DS z katalogu Messiera i jaśniejsze NGC. O planetach na razie nic nie wiadomo.
Zobaczymy co będzie w wersji polskiej jak się pojawi na rynku wydawniczym, na razie jest miesiąc opóźnienia i książka będzie dostępna w październiku.
Link, podgląd fragmentu książki po kliknięciu przycisku "Read a Sample":
https://www.harpercollins.co.nz/9780008 ... ns-guides/

[midimariusz]

Ja jestem zdegustowany tym wydaniem.
Pisze, że jest to obecnie najlepszy astronomiczny przewodnik po niebie na rynku.
Podsumujmy.
Opisów i zdjęć DS- ów jest tutaj jak na lekarstwo. Średnio jest dwa Ds -y na gwiazdozbiór i jedno zdjęcie. Opisy na mapkach są tak małe, że nie widzę co tam pisze. Opisy jasnych gwiaz sprowadzają się do wypisania parametrów, jak współrzędne, jasność, barwa itp czasami zdarza się dłuższy opis. Opisy DS-ów jak już są, to przypominają te skopiowane z Wikipedii.
Ogólnie dość lakonicznie to wygląda.

Natomiast rysunki obu półkuli na wszystkie miesiące roku zajmują o zgrozo kilkadziesiąt stron. To sporo zmarnowanego miejsca.
Nie twierdzę, że są złe, ale jak porównać do tego lakoniczny opis gwiazdozbiorów, to wypada to po prostu słabo.

Ogólnie to polskie wydania Przemysława Rudź są tutaj lepsze.
Osobiście nie kupię tej pozycji.

[bajastro]

Ten przewodnik to któreś z kolei wydanie, ciekawe co było pierwsze Wikipedia czy ta książka. Fakt, te mapy na każdy miesiąc to mnóstwo zmarnowanego miejsca, dziś każdy sobie może zainstalować darmowy program ze sklepu Play na telefon, który pokaże aktualny wygląd nieba. Najwyżej jak książka się nie spodoba to można będzie ją zwrócić w ustawowym terminie 14 dni.

[midimariusz]

Rozumiem, tylko ten "pseudo" przewodnik jest po prostu słaby.

[bajastro]

Wiem, że szukasz następcy "Nieba na dłoni", ale póki co nie zanosi się, że w najbliższym czasie powstanie taka książka. Na pocieszenie dodam, że ten przewodnik i tak jest dużo lepszy (bazując na fragmencie z Internetu, który podlinkowałem), niż gniot wydany przez PWN, pt. "Na lewo od Oriona", zresztą też przetłumaczony z angielskiego. Obejrzałem go na miejscu, przeczytałem fragmenty na wyrywki i za darmo bym tego nie wziął.

[midimariusz]

Tyle czasu czekam na nowe wydanie Nieba na Dłoni, a tu nic...

Z innych pozycji jest też słabo.
Ten przewodnik z tytułu już był wcześniej wydany w 2010.
Może i tak być, że "na bezrybiu i rak ryba".
Lepszy taki przewodnik niż żaden.

Jakoś nikt nie chce napisać porządnego przewodnika po niebie, gdzie by były Messiery Caldwele itp. Czyli podstawa naszych obserwacji.
Obecnie książki są wydawane używając porównania na poziomie 1 klasy. Może ten przewodnik by był do drugiej.
A wyżej nic nie ma.

Taki NSOG był byłby gdzieś w na 8 klasę.

[bajastro]

Niestety na rynku nie ma nic pośredniego. Jest jeszcze seria "Annals od the Deep Sky". Nie wiem czy w Polsce ktoś to ma. Może być na podobnym poziomie co NSOG ale domyślam się, że z większą ilością informacji o cechach astrofizycznych opisywanych obiektów. Jeden tom opisuje co najwyżej kilka gwiazdozbiorów, a i tempo wydawania kolejnych pozycji nie jest duże, zdaje się, że wynosi średnio 1 tom/rok. Cena też jest astronomiczna za wszystkie dotychczas wydane tomy.

[Raf81]

Od czerwca lub maja wiszą aukcje z przedsprzedażą tej książki i póki co bezustannie przesuwają termin wydania. To będzie wznowienie poprzedniego wydania. Raczej bez korekt. To takie skompresowane mini pseudo kompendium z małą czcionką i małą ilością fotografii. Ciekawe czy będzie tak samo solidna w twardej szytej oprawie jak wersja sprzed lat. Mam i ogólnie polecam. Ale jak ktoś siedzi w astro od dawna to nic nowego nie wyczyta. W ojczystym języku nie ma żadnego skolidnego przewodnika po niebie który by całościowo traktował temat i nie był "albumem" oraz miał mapki bajecznie olorowe a`la Wil Tirion

[midimariusz]

Pojawil sie taki przewodnik wyd. Pascal

[Erik68]

Jeżeli kogoś interesują wersje PDF.
https://www.pdfdrive.com/
https://vdoc.pub/
Oczywiście po angielsku,a nie tylko...
Wystarczy wpisać tytuł.Pobrałem tam dziesiątki interesujących mnie poradników i atlasów.

[bajastro]

Tu jest kilka fotek z wnętrza tego "przewodnika" Pascala: https://www.empik.com/przewodnik-po-nie ... _BwE&cls=1
Wygląda na zwykły na album ze zdjeciami z różnych rezerwatów i parków narodowych rozsianych na świecie.

[midimariusz]

Dlatego powinni zmienić tytuł na Przewodnik po miejscach obserwacji astronomicznych. Nieba tam nie ma.

[bajastro]

Wygląda na to, że po półrocznym przesuwaniu terminu wydania, odmóżdżająca książka (ja się z tego na pewno nic nie dowiem ) w końcu pojawiła się w dużych ilościach i chyba w niezłej cenie:
https://bonito.pl/produkt/gwiazdy-i-pla ... gL15_D_BwE

[Raf81]

Wygląda na to, że po półrocznym przesuwaniu terminu wydania, odmóżdżająca książka (ja się z tego na pewno nic nie dowiem ) w końcu pojawiła się w dużych ilościach i chyba w niezłej cenie:
https://bonito.pl/produkt/gwiazdy-i-pla ... gL15_D_BwE

Odmóżdżająca ? Nie powiedziałbym. To solidna pozycja bez przeładowania fotografiami. Z oczywistych względów sięgną po nią głównie początkujacy pasjonaci. Dla nich dedykowana. Gdyby to była kiepska pozycja to poprzednie wydanie nie sprzedawałoby się za 150zł na aukcjach np.

[midimariusz]

Czekali aż do świąt:)
Okres zakupowy prezentów pod choinke otwarty!
To nie przypadek.

[bajastro]

No i zamówiłem, książka dziś przyszła. Całkiem niezła jest, ze skorowidzem jest 400 stron.
Mapy z widokiem nieba dla obu półkul wraz z widokiem na każdy miesiąc również dla obu półkul zajmują 52 str.
Gwiazdozbiory są opisane od 74 do 263 strony, większość M-ek (89 obiektów wg skorowidzu), całkiem sporo obiektów z katalogu NGC (186 obiektów wg skorowidzu) i 8 obiektów z katalogu IC.
Mapy są typowe dla takich 1 tomowych przewodników dla początkujących, są naniesione gwiazdy do 6 mag, M-ki i jasne obiekty NGC (głównie gromady gwiazd).
Potem jest krótki opis gwiazd, mgławic, galaktyk. Całkiem ładnie są przedstawione obiekty Układu Słonecznego, zwłaszcza Księżyc. O Ziemi tutaj nie ma nic
Ceres i Pluton są ze zdjęciami, w tekście jest opis o klasyfikacji do planet karłowatych. Ostatnie 10 stron dotyczy lornetek i teleskopów.
Polskie nowe wydanie bazuje na angielskiej wersji z 2017 r.
Mnie kosztowała niecałe 78 zł na allegro, wysyłka za darmo w opcji smart. W tej cenie to chyba nie ma co narzekać.
Kilka fotek książki:

Edit: Wpadki też są, wydawca pomimo półrocznego przesuwania terminu sprzedaży chyba jednak zaczął się już "trochę spieszyć". Poniżej wrzucam dwie.
Wpadka nr 1, widać ślady po przesunięciach planet, puste przestrzenie zostały po prostu wypełnione innym kolorem:

Wpadka nr 2, błędnie opisane lata opozycji Marsa, w tekście podano 2010-2025, a wymienione są opozycje dla lat 2018-2033 (to samo na grafice):

W sumie skoro polskie wydanie jest tegoroczne to już mogli to zaktualizować w porozumieniu z angielskim wydawcą i zacząć od najbliższej opozycji, ktora będzie w styczniu 2025 r. Książka wtedy dłużej byłaby aktualna