Chciałbym w tym temacie przedstawić 3 znane mi podręczniki do obserwowania nieba za pomocą lornetki. W przyszłości (mam nadzieję) dopiszę coś o "Binocular Astronomy" autorstwa C. Crossen i W. Tirion, niestety nadal czekam aż do mnie trafi zza oceanu Opisy zamieszczam głównie by nie kupować dość drogiej literatury w ciemno. Choć każda z tych książek jest godna polecenia dla fanów lornetek, obejmują one nieco inne aspekty naszego hobby dobrze jest więc wiedzieć czego się spodziewać.
Stephen Tonkin, Binocular Astronomy - Książka obejmuje bardzo wiele aspektów związanych z obserwowaniem nieba przez lornetkę. Bardzo dużo miejsca poświęcone jest tutaj: budowie lornetki, podstawom z zakresu sposobu działania pryzmatów i soczewek w lornetce, często spotykanym wadom optycznym które lornetkom mogą towarzyszyć. Autor opisuje jak dbać o sprzęt , czym kierować się w zakupie i jak oszacować sprawność lornetki. Opisany i sfotografowany jest sposób rozkręcania i kolimowania lornetek, jednak dość ogólnikowo (sam autor raczej nie zachęca do dłubania w lornetkach, pokazuje raczej co gdzie jest i jak się rozkręca). Dwa, dość krótkie rozdziały poświęcone są: sposobom trzymania lornetek by ustabilizować obraz (wraz z zdjęciami), statywom i technikom obserwacyjnym - dają one podstawowe pojęcie na temat tego jak poprawić efekty obserwacji używając averted vision (patrzenia nie wprost? nie wiem jak się tą technikę określa po polsku?) czy dbaniu o regularny oddech (wstrzymywanie oddechu zmniejsza ilość tlenu a mniej tlenu = mniej czuła siatkówka). Ponad 150 stron to czarno-białe mapki z ciekawymi obiektami które da się zobaczyć na niebie przez lornetkę. Pierwsze 50 mapek wraz z poradami dedykowane jest do lornetki 50mm kolejne 100 dla lornetki... 100mm. Ze wstępu do tego rozdziału wynika, że do ich obserwacji autor używał lornety o parametrach 37x100. Szczerze mówiąc znacznie ciekawsze (i przydatniejsze) byłyby wg mnie mapki ze wskazaniem obiektów obserwowalnych w dobrych warunkach przez lornetki z zakresu 15x70 - 20x80. Podsumowując książka ciekawa, dająca sporo wiedzy na temat samego urządzenia, którym obserwujemy. Zaletą książki jest fakt, że nie trzeba na nią czekać tygodniami, można zamówić ją i kupić w wersji elektronicznej, jeśli oczywiście czytelnikowi nie przeszkadza taka forma przekazu
Lukę wiedzy na temat obiektów obserwowanych czyli naprawdę szczegółowy opis mgławic, galaktyk gwiazd i planet (temat ten prawie w ogóle nie jest poruszony przez Tonkina) wypełni z całą pewnością druga pozycja: Touring the Universe Through Binoculars. Harrington głównemu tematowi książki Tonkina, czyli sprzętowi do obseracji poświęca zaledwie kilkanaście stron skupiając się na metodycznym i szczegółowym opisie obiektów niebieskich. Mamy tu alfabetycznie uszeregowane opisy konstelacji wraz z najciekawszymi obiektami jakie możemy w nich zaobserwować, i rozdziały o planetach, słońcu, księżycu. Książka zdecydowanie godna polecenia do poszerzenia wiedzy na temat zjawisk obserwowanych i chętnie po nią sięgam by dowiedzieć się czegoś nowego, jednak trzeba uczciwie powiedzieć, że na polskim runku wydawniczym jest pozycja w równie ciekawy sposób opisująca co można zobaczyć na niebie, mianowicie "Niebo na weekend" której autorem jest P. Rudź. Zaletą książki Harringtona dla fanów lornetek jest fakt, że autor stara się wymieniać obiekty głównie obserwowalne przez typowe lornetki astronomiczne o parametrach 7x50 -10x50 i w komentarzach do zjawisk często zaznacza, przez co powinno się dany obiekt obserwować.
Dla fanów lornetek o małym powiększeniu i dużym polu widzenia polecam trzecią pozycję autorstwa G. Seronika "Binocular Highlights" mamy tu 4 rozdziały odpowiadające okresom 3 miesięcy, w których zawarto kolorowe mapki z 99 obiektami obserwowalnymi przez lornetki o parametrach zbliżonych do 10x50 (autor często pisze przez co dany obiekt widział i zdarza się, że są to jeszcze mniejsze szkła) Książka szczególnie godna polecenia początkującym obserwatorom, na kolorowych mapkach dobrze i wyraźnie zaznaczone jest, co powinno być widoczne w polu widzenia lornetki o parametrach 10x50mm. (Pole widzenia lornetki zaznaczone jest ciemniejszym okręgiem na mapie) Każdy z obserwowalnych obiektów jest ciekawie i szczegółowo opisany, dając podstawową wiedzę, głównie na temat jasnych obiektów z katalogu Messiera. Sporą zaletą książki jest sposób jej wykonania - każda mapka wraz z opisem zajmuje jedną stronę, kartki zaś nie są zszyte lecz zbindowane, co pozwala na wygodniejsze używanie podręcznika w terenie. Dodatkowo w zestawie znajdują się 4 mapy nieba, każda do odpowiedniego rozdziału. Ogólnie to bardzo fajny starter dla amatora astronomii i powinien być dołączany do lornetki 10x50 Nikona w zestawie:).
Mam nadzieję że rzuciłem odrobinę światła (cóż za astronomiczna metafora:) na te książki, odezwę się jeszcze jak już dojdzie wyczekiwany klasyk Crossena i Tiriona by podzielić się wrażeniami.