Peryhelium i inne apsydy

Postekolog | 30 Wrz 2020, 14:29

Wątek zacznijmy od peryhelium.

Być może słowo peryhelium leciutko nadużyto na kosmonauta.net (wtedy lepsze byłoby "quasi-peryhelium"?).

Peryhelium – punkt na orbicie ciała niebieskiego obiegającego Słońce, znajdujący się w miejscu największego zbliżenia (perycentrum) obu ciał.
Przeciwieństwem peryhelium jest aphelium.

Dokładne pomiary położenia peryhelium Merkurego wykazały niewyjaśnioną (na gruncie XIX-wiecznej wiedzy) rozbieżność około 43"/wiek między obserwacjami a teorią.
Odpowiedź przyniosło dopiero sformułowanie przez Einsteina Ogólnej Teorii Względności (OTW)
i zastosowanie jej jako dokładniejszego opisu oddziaływania grawitacyjnego Merkury–Słońce.
Był to jeden z pierwszych testów teorii względności i wciąż pozostaje ważnym testem alternatywnych teorii grawitacji.
Poprawka wynikająca z dokładniejszego opisu OTW jest mierzalna także w przypadku innych obiektów Układu Słonecznego

"Dwudziestego siódmego września sonda PSP przeszła przez szóste peryhelium swojej misji.
Podczas tego peryhelium sonda znalazła się w odległości ok. 0,095 jednostki astronomicznej od Słońca i osiągnęła prędkość 129 km/s.
To nowy rekord prędkości pojazdów stworzonych przez człowieka."

Będą następne jej "peryhelia" i rekordy dla ludzkości.

Niekiedy peruhelium może być (poniekąd) wszędzie na orbicie - gdy ta jest kołowa? Przykładem mogą być orbity hipotetycznych wulkanoid.

Wulkanoidy – hipotetyczne planetoidy, które obiegają Słońce po orbitach przebiegających wewnątrz orbity planety Merkury.
Nazwa pochodzi od hipotetycznej planety Wulkan, której istnienie jest obecnie wykluczone.
Dotychczas żadne takie planetoidy nie zostały odkryte; nie ma pewności, czy w ogóle istnieją.

Jeśli istnieją, wulkanoidy mogły uniknąć wykrycia ze względu na bardzo małe rozmiary i położenie na niebie blisko tarczy Słońca.
Ze względu na bliskość Słońca, poszukiwania z Ziemi mogą być wykonywane tylko o zmroku lub podczas zaćmienia Słońca.
Współczesne obserwacje nakładają ograniczenia na możliwą populację wulkanoidów: muszą one mieć średnicę nie większą niż 6 km
i prawdopodobnie krążą po prawie kołowych orbitach w pobliżu zewnętrznej krawędzi grawitacyjnie stabilnego obszaru.

Może wspomniana sonda badająca Słońce lub inna uchwyci kiedyś wulkanoidę.

Źródła: komsonauta.net i wiki.

https://kosmonauta.net/2020/09/parker-s ... M9ViaolE34

Filmik:
https://youtu.be/ReQAUocScw0

Siema
Załączniki
Peryhelium i inne apsydy: 1280px-Perihelion-Aphelion.svg.png
Peryhelium i inne apsydy: parkersolarprobe-702x336.jpg
Peryhelium i inne apsydy: 270px-Vulcanoidorbits.svg.png
270px-Vulcanoidorbits.svg.png (19.84 KiB) Obejrzany 1656 razy
Peryhelium i inne apsydy: Vulcanoid.jpg
Awatar użytkownika
 
Posty: 6167
Rejestracja: 25 Gru 2017, 01:12
Miejscowość: Wrocław

 

Postekolog | 01 Paź 2020, 11:05

APOASTRON - to nie nazwa nowej firmy robiącej refraktory(czyli lunety) z obiektywami apochromatycznymi. Zaraz się wyjaśni. ;)

Kolejne apsydy, o których warto wspomnieć to najbliższe i najdalsze miejsca na orbitach przy innych niż Słońce, masywnych obiektach.
Gdy gwiazda orbituje czarną dziurę to miejsce najbliższe zwie się perinigricon.
Gdy zaś orbituje całą galaktykę to miejsce najbliżej środka galaktyki nazywa się perygalacticon (tu nie ma zaskoczenia).
Księżyce Jowisza mają peryjowium i apjowium. Przy Naptunie jest lekkie zaskoczenie bo mamy peryposeidion i apoposeidion.
Natomiast sztuczne satelity Ziemi oraz Księżyc mają pergeum i ...

apogeum :D

Człowiek używał to słowo bez wiedzy jak bardzo jest astronomiczne. :)

Dla ISS różnica apogeum i perygeum wynosi zaledwie 6 kilometrów. Podaje się apogeum 408 oraz perygeum 402 kilometry.
Pytanie jednak się narzuca, dlaczego nie podają odległości od środka Ziemi skoro peryhelium Plutona (29,66 au)
nie liczą przecież, chyba, do powierzchni Słońca?

Przeciekawą apsydą jest apoastron (ma nawet osobny artykuł na wiki) - to punkt orbity najbardziej oddalony od obieganej gwiazdy.
Najczęściej nazwę tę używa się do analizy gwiazd podwójnych. "Tańcowały dwa Michały, jeden duży, drugi mały" - można się pogubić
- apoastrony, podane jako odległości tak dla pierwszej jak dla drugiej są, moim zdaniem, sobie równe.

Siema
Załączniki
Peryhelium i inne apsydy: apogeum.png
Peryhelium i inne apsydy: Apastron_(PSF).png
Awatar użytkownika
 
Posty: 6167
Rejestracja: 25 Gru 2017, 01:12
Miejscowość: Wrocław

 

Użytkownicy przeglądający to forum: ekolog oraz 25 gości

AstroChat

Wejdź na chat