Sporo miejsca w sekcji "lotniczo-kosmicznej" Polityki Przemysłowej Polski MRPiT przeznaczyło na określenie aktualnego bilansu mocnych i słabych stron sektora oraz przedstawienie rysujących się przed nim szans i zagrożeń. Jak skomentował w tym kontekście prof. Grzegorz Wrochna, aktualny prezes Polskiej Agencji Kosmicznej (POLSA) - szansą na poprawę zdolności sektora jest przede wszystkim rozwój w obszarze New Space oraz innowacji, dostępność krajowych i unijnych funduszy oraz wysoka jakość polskiego kształcenia w obszarze nauk technicznych. "Małe i średnie przedsiębiorstwa stają się istotnym graczem w sektorze. Rozwój technologii, miniaturyzacja systemów pozwalają im tworzyć instrumenty dostarczające istotne dla gospodarki i nauki dane" – wskazał dalej prezes POLSA.
W przedmiocie sektorowych szans i wyzwań rozpatrywanych w zaprezentowanym ostatnio dokumencie MRPiT pojawiają się tymczasem nawiązania do treści Białej Księgi Rozwoju Przemysłu, którą praktycznie w całości poświęcono ujęciu przeszkód rozwojowych zgłoszonych w ramach konsultacji z branżami. Tam też m.in. pojawiły się spostrzeżenia dotyczące samej działalności Polskiej Agencji Kosmicznej - zwracając uwagę na dostrzeganą przez interesariuszy potrzebę większej stabilizacji sytuacji w PAK, w kontekście zaakcentowanych "ciągłych zmian prezesów". Oprócz tego, zwrócono uwagę, że POLSA powinna zaangażować się w zorganizowanie satelitarnej misji technologicznej, w ramach której zostaną przetestowane produkty firm krajowych. "Poprawi to ich konkurencyjność na rynku europejskim" - argumentowano w Białej Księdze Rozwoju Przemysłu 2021.
Z kolei w samej treści Polityki Przemysłowej Polski wskazano, że istotne jest stworzenie odpowiednich warunków do intensyfikacji współpracy pomiędzy zaawansowaną technologicznie i procesowo polską branżą lotniczą a branżą kosmiczną. "Może się to przyczynić do zwiększenia udziału polskich przedsiębiorstw w międzynarodowych projektach badawczych oraz stworzyć odpowiednie zaplecze przemysłowe" - podkreślono.
Istotną rolę w rozwoju polskiego sektora kosmicznego według zamysłu MRPiT mają natomiast odgrywać dane satelitarne i ich wykorzystanie. Poprzez instrumenty takie, jak nadal powstający Krajowy Program Kosmiczny, a także ulgi podatkowe na działania B+R oraz stymulowanie popytu sektora publicznego, MRPiT chce stymulować polski potencjał gromadzenia, przetwarzania i wykorzystania danych cyfrowych pochodzących z obserwacji Ziemi.
Jako osobny priorytet wskazano też budowanie systemu bezpieczeństwa kosmicznego oraz finansowanie prac badawczo-rozwojowych i wdrożeniowych w zakresie kluczowych technologii. "Istotna jest [...] synergia przemysłu kosmicznego i obronnego, bezpieczeństwo, w tym cyberbezpieczeństwo, od których zależy nie tylko powodzenie działalności naukowej, gospodarczej, ale i bezpieczeństwo pracowników i klientów" - podkreślono.
Finalnie, treść Polityki Przemysłowej Polski deklaruje (w podsumowaniu części poświęconej przemysłowi lotniczo-kosmicznemu) podjęcie już działań "analitycznych / ew. legislacyjnych" w następujących kierunkach:
• wypracowania zasad bezpiecznego transportu i magazynowania wodoru,
• regulacje dotyczące rejestru obiektów kosmicznych,
• regulacje określające wykorzystanie danych satelitarnych przez administrację oraz agencje podległe jednostkom administracji publicznej,
• prawo dotyczące automatycznych systemów obserwacji i komunikacji laserowej,
• regulacje dotyczące obszarów chronionych nocnego nieba.
Konkluzje
Po opublikowanej w lutym br. Białej Księdze Rozwoju Przemysłu 2021, skupiającej m.in. spostrzeżenia i potrzeby rozwojowe wyrażone przez reprezentantów polskiego przemysłu lotniczo-kosmicznego, Polityka Przemysłowa Polski jest kolejnym idącym tą ścieżką opracowaniem resortowym. Pozytywnym sygnałem jest to, że wypunktowuje ono długą listę obszarów uświadomionej konieczności podjęcia instytucjonalnych działań zaradczych. Mniej "optymistyczne" jest natomiast przewlekłe utrzymywanie się wielu tych samych, sygnalizowanych już od lat barier rozwojowych polskiego przemysłu lotniczo-kosmicznego, które oficjalnie identyfikowano jeszcze w kontekście prac nad istniejącą i obowiązującą od lutego 2017 r. Polską Strategią Kosmiczną (PSK) oraz kolejnymi projektami nadal oczekiwanego Krajowego Programu Kosmicznego (KPK).
Na tym tle osobnym zmartwieniem jest to, że pomimo istniejącej Strategii, nadal wysuwanym przez interesariuszy zastrzeżeniem jest "brak celów polityki kosmicznej" (cytat z samej Białej Księgi Rozwoju Przemysłu). Jednakże, już z samej treści PSK 2017 wynika raczej, że cele co do ogółu istnieją - problemem jest natomiast ich realizacja (co widać po skali niewypełnienia kolejnych określonych tamże wskaźników). Powody tego stanu rzeczy, wbrew pozorom, nie są jednowymiarowe. Powracającym często pytaniem jest tutaj nawet to, jaki udział w niedopełnieniu celów mają trudności w zapewnieniu odpowiednich instrumentów wykonawczych (jak mityczny już nieomal KPK), a w jakim stopniu odpowiedzialny za to jest także niewystarczający poziom przygotowania krajowego sektora do podejmowania rozważanych narodowych wyzwań technologicznych i organizacyjnych.
Deklaracje o wielkich szansach rozwojowych, zasobach innowacyjności polskich firm oraz spodziewanych przełomach w sektorze kosmicznym dają się słyszeć nie raz, zarówno ze strony samych instytucji, jak i kolejnych podmiotów branżowych. Ich wiarygodność ostatecznie weryfikują jednak zawsze potrzeby popytowe - wobec tego, nawet najszerzej zakrojone plany rozwoju sektora kosmicznego nie okażą się udane, jeśli nie będą stały za nimi zakładane kierunkowe zamówienia i przygotowanie gruntu pod dojrzewanie rynkowego zapotrzebowania. Podobnie, żadna spółka i działalność biznesowa nie rozwinie się do konkurencyjnego poziomu (nie mówiąc już o roli samodzielnego integratora urządzeń kosmicznych segmentu upstream) bez oferty trafiającej w potrzeby ogólnorynkowe oraz koncepcji jej długofalowego samodzielnego rozwijania. W Polsce natomiast kłopotliwy pozostaje nie tylko niedobór sektorowych zamówień publicznych, ale również tych ze sfery B2B (wewnątrz- i okołobranżowych) oraz B2C (konsumenckich). Nie bez przyczyny w tej sytuacji tak znaczącą część branżowych realizacji stanowią zamówienia i projekty zagraniczne - zwłaszcza Europejskiej Agencji Kosmicznej.
Sprowadzenie całego wątku do tak rozumianych podstaw przypomina przy okazji, że śmiałe spoglądanie w gwiazdy oraz sięganie kosmosu wymaga stabilnego oparcia i twardego stąpania po ziemi. W przełożeniu na sytuację sektorową, takim oparciem i punktem "wybicia" są nadal rządowe kontrakty, które nawet w najbardziej rozwiniętych i sprywatyzowanych światowych branżach wysokich technologii są nieodzowne do osiągania przez firmy wyższych poziomów rozwoju. Na tym tle aktualne ministerialne wysiłki organizacyjne podejmowane w porozumieniu z polskim sektorem tworzą właściwą perspektywę do dalszych działań - przy czym, to zaledwie jeden z koniecznych do podjęcia wstępnych kroków, by móc w ogóle mówić o rozpoczęciu tworzenia jednolitych i ukierunkowanych ram wykonawczych na poziomie centralnym. Kluczowe na kolejnym etapie będą zatem dalsze postanowienia w składzie całej Rady Ministrów.
Minister rozwoju, pracy i technologii - wicepremier Jarosław Gowin. Fot. Ministerstwo Rozwoju, Pracy i Technologii [gov.pl]
Jarosław Gowin o Nowej Polityce Przemysłowej Polski - Q&A cz.1
https://www.youtube.com/watch?v=MXJS4kF ... b_imp_woytIlustracja: Ministerstwo Rozwoju, Pracy i Technologii [gov.pl]
Wiceminister rozwoju, pracy i technologii - Robert Tomanek. Fot. Ministerstwo Rozwoju, Pracy i Technologii [gov.pl]
Wiceminister rozwoju, pracy i technologii - Robert Tomanek. Fot. Ministerstwo Rozwoju, Pracy i Technologii [gov.pl]
https://www.space24.pl/sektor-kosmiczny ... ia-analiza