Około godz. 21:35, w mieście Jelenia Góra zaobserwowałem 7 lub 8 obiektów (kropek światła wielkości i jasności dużej gwiazdy) lecących z kierunku pd-zach na pn-wsch. , w lini idealnie prostej, bez żadnego dzwięku, bez mrugających świateł czerwonych/zielonych typowych dla samolotów (lornetka).
Obiekty leciały w idealnej odległości od siebie. Ich szybkość porównałbym do szybkosci przelotu ISS i gdy zobaczyłem pierwszy z nich to byłem pewien, że to właśnie ISS. Zbaraniałem gdy zobaczyłem drugi lecący za nim... a później kolejne i kolejne...
Nagrałem nawet prymitywne filmiki telefonem...
Powiedzcie mi BARDZO PROSZĘ, że byly to resztki jakiegoś satelity, czy jakiś przelot znanej wszystkim rozerwanej komety, meteorów...