Gdzieś niedaleko na pewnym zlocie
w altanie z grillem, zaraz przy płocie
mocna ekipa tam się zebrała
i miedzy sobą dyskutowała
-Drodzy koledzy , jak do tej pory
my tylko mamy tu refraktory
nasze triplety, apochromaty
w każdym z nich owal widać bogaty
a temu żeśmy tu się zebrali
by teraz wybrać króla owali
jeden z nich nagle zaczyna wstawać
i do zebranych głośno przemawiać
-Drodzy koledzy , czas tu tracicie
królem jest dublet na fluorycie
w nim te owale ostre i czyste
piękne , klarowne i oczywiste
-Tutaj się mylisz drogi kolego
a wytłumaczę ja Ci dlaczego
popatrz na owal w mym achromacie
wtedy z wrażenia spadną Ci gacie
długi achromat łatwo pozwala
obejrzeć najlepszego owala
a jeszcze powiem wam coś do tego
najlepsze są w nim prążki Airy’ego
następnie prawie się by pobili
z tymi co ED-ki zwykłe chwalili
wiata grillowa trzęsie się cała
kłótnia i bitka tam jest nie mała
tak soczewkowcy decydowali
który z nich będzie królem owali
nagle zamarli ! tak w jednej chwili !
bo newtoniarze się pojawili
drodzy koledzy co tu siedzicie
swe refraktorki dumnie chwalicie
nie widzieliście chyba niestety
Cersenta , Veila ani Rozety
płomień w Orionie , Serce i Dusze
o Kalifornii mówić nie muszę
a galaktyki w tych czterech calach
zapomnij bracie tam o detalach
tylko owale swoje chwalicie
bo poza nimi nic nie widzicie
w dwudziestu calach , w moim newtonie
obraz mgławicy jasnością płonie
a jeszcze jednym wam się pochwale
u mnie to szukacz ma cztery cale
ED soczewka co mi pozwala
moim newtonem widzieć owala !