„Astrolog”
Oglądam sobie niebo z wieczora
latem to bardzo przyjemna pora
wtedy najlepiej się relaksuje
gdy teleskopem poobserwuje
patrze w okular mocno skupiony
nagle podchodzi tu nieznajomy
podchodzi , patrzy , i przy mnie staje
nagle pytanie takie zadaje
- szanowny panie przy dużej tubie
ja astrologie też bardzo lubię
jest nawet w kiosku gazetka taka
co mi co tydzień wróży z zodiaka
a jeszcze spytam bo mnie ciekawi
z gwiazd dziś horoskop pan mi postawi?
mowie , a nie zawracaj pan głowy
teleskop to instrument naukowy
nim się ogląda nieba klejnoty
nie nawiedzone tworzy głupoty
- rozumiem pana lecz spytać musze
bo od początku to w sobie dusze
czy jak patrzycie teleskopami
widać jak ufo lata nad nami?
zielone ludki , wielkie talerze
bo ja w nie bardzo gorliwie wierze
patrzę na niego mocno zdziwiony
jak można wierzyć w te zabobony
mówię z przekąsem , nie widać wcale
bo ja oglądam białe owale
a nieznajomy - nie proszę pana
bo jest zasada nam wszystkim znana
bo ja się o tym już dowiedziałem
gdy pewne forum wasze czytałem
niech się pan tutaj kłamstwem nie chwali
DLA NEWTONIARZY NIE MA OWALI