Historie i historyjki związane z astronomią choć trochę

Wolne tematy niekoniecznie astronomiczne...

ekolog | 01 Lut 2024, 21:31

:!:
"Nasi odlegli w czasie potomkowie najprawdopodobniej nigdy nie zobaczą żywego konia." :mrgreen:

To napisano przed chwilą na naszym forum (doedytowano) tam
:arrow:
viewtopic.php?p=629958#p629958

a tu możecie o tym podyskutować jeśli wolicie to robić nie na otwartym widoku.

BTW

W obliczu tak końskiego tematu wypada przypomnieć słowa zwrotki znakomitego polskiego przeboju wokalnego.

Golec uOrkiestra

Pędzą konie po betonie w szarej mgle,
Chociaż czasem jest nam dobrze, czasem źle.
Jesteś dla mnie wielką damą,
Tą jedyną, ta wybraną
I jak nikt na całym świecie kocham cię.

Najpierw myślałem, że ten koń z prawej tak szybko rusza nogą, że matryca naświetliła jej dwie pozycje.
To są jednak dwa konie, które biegną łeb w łeb i noga w nogę bo widać też cztery uszy.
Lepiej mieć jednego konkretnego konia :)
ale i tak ładne zdjęcie.

Siema
Wszystkie wszechświaty są wieczne
Załączniki
Historie i historyjki związane z astronomią choć trochę: horses.jpg
Awatar użytkownika
 
Posty: 5877
Rejestracja: 25 Gru 2017, 01:12
Miejscowość: Wrocław

ekolog | 28 Cze 2024, 23:06

"Einstein i inni wybitni fizycy nie wierzyli, że czarne dziury mogą istnieć naprawdę"

Artykuł ilustrowany jest licznymi grafikami - jak w komiksach.

Einstein wykazał, że przestrzeń i czas są nieustannie rozciągane i zniekształcane przez masy takie jak gwiazdy i planety, co wyjaśnia grawitację.
Sposób, w jaki ciała są przyciągane do siebie, nie wynika z przyciągającej je „siły”, argumentował, ale z „krzywizny” Wszechświata spowodowanej masą.
Im większa masa, tym większą powoduje krzywiznę, a zatem większy efekt grawitacyjny.

Schwarzschild zauważył, że jedną z cech modelu był promień kompresji, poniżej którego gwiazda – lub jakakolwiek inna kulista masa – zaczęłaby implodować w nieskończoność pod wpływem własnej grawitacji.
Jeśli zastosować to do fizyki realnego świata, miało to przerażające konsekwencje.
Oznaczało to, że gwiazda będzie się zapadać w nieskończoność.
Grawitacja stawała się coraz potężniejsza, aż w końcu osiągany był punkt osobliwości, moment, w którym prawa fizyki załamują się, a czas i przestrzeń przestają istnieć.

Istnienie czarnych dziur zaczęło być akceptowane w latach sześćdziesiątych XX wieku, a niedawno zostało udowodnione na zdjęciach wykonanych przez teleskopy takie jak Horyzont Zdarzeń.

Czarna dziura jest nieprzeniknioną zagadką.
Żadne światło nie może z niego uciec, żadna energia w jakiejkolwiek formie: żaden dźwięk, żaden obraz, żaden sygnał, nic, dzięki czemu można by zbadać i zrozumieć wnętrze.
W rzeczywistości nawet w przypadku prawdziwych astronomicznych czarnych dziur, które zostały obecnie zaobserwowane, nadal możliwe jest, że Einstein miał rację – że nie ma w nich osobliwości – ponieważ obecnie nie ma możliwości bezpośredniego sprawdzenia tego.

Wybrane z:
https://www.bbc.com/future/article/2024 ... ated-story

Warto przypomnieć.

Eksperyment Eddingtona był obserwacyjnym testem ogólnej teorii względności zorganizowanym przez brytyjskich astronomów Franka Watsona Dysona i Arthura Stanleya Eddingtona w 1919 roku.
Obserwacje dotyczyły całkowitego zaćmienia słońca z 29 maja 1919 roku i były prowadzone przez dwie ekspedycje, jedną w Afryce, a drugą w brazylijskim mieście Sobral.
Aparatura z tego czasu w Sobral na zdjęciu.

https://en.wikipedia.org/wiki/Eddington_experiment

Siema
Wszystkie wszechświaty są wieczne
Załączniki
Historie i historyjki związane z astronomią choć trochę: oko.png
Historie i historyjki związane z astronomią choć trochę: bc_.jpg
Historie i historyjki związane z astronomią choć trochę: 1920px-Eclipse_instruments_at_Sobral.jpg
Awatar użytkownika
 
Posty: 5877
Rejestracja: 25 Gru 2017, 01:12
Miejscowość: Wrocław

ekolog | 30 Cze 2024, 20:50

Błąd w programie (czyli ludzki błąd) zniszczył pierwszą wspaniałą europejską rakietę ale nie poddaliśmy się i potem były lata udanego stosowania tego modelu.
Teraz wymienia się go na ... tańszy.
W autach stosuje się kontrolowane strefy zgniotu, a w nowej europejskiej rakiecie coś z tej samej sfery pomysłów - rozpadanie na drobne kawałki. :)
Port kosmiczny w Gujanie Francuskiej, z którego ESA wystrzeliwuje swoje rakiety, został zbudowany w dżungli słynącej z różnorodności biologicznej.
Pierwsza rakieta Ariane 5 wystrzelona w czerwcu 1996 r. przetrwała zaledwie 39 sekund, zanim eksplodowała, co było wynikiem błędu oprogramowania.
Potem rakiety Ariane 5 stały się bardzo niezawodne. Jedna nawet JWST (JAMES WEBB SPACE TELESCOPE) wyniosła.
*
Na platformie startowej odbywa się końcowy montaż pierwszej rakiety Ariane 6 w ramach przygotowań do lipcowego startu w 2024 roku.
Choć oczekiwania co do lotu jej następcy pozostają wysokie, planiści misji przeanalizowali już najgorsze scenariusze.
Oprócz zasady wystrzeliwania z uwzględnieniem kierunku wiatru - aby ewentualne śmieci opadały do morza,
rakietę zaprojektowano tak, aby rozpadła się (gdy już zacznie) na małe kawałki, co zminimalizuje uszkodzenia w przypadku uderzenia w ziemię.
Inspiracja:
https://www.bbc.com/future/article/2024 ... t-launches
Siema
Wszystkie wszechświaty są wieczne
Załączniki
Historie i historyjki związane z astronomią choć trochę: a5.jpg
Historie i historyjki związane z astronomią choć trochę: jws_.jpg
Awatar użytkownika
 
Posty: 5877
Rejestracja: 25 Gru 2017, 01:12
Miejscowość: Wrocław

ekolog | 04 Sie 2024, 23:56

Obserwatorium Palomar w południowej Kalifornii, gdzie znajduje się słynny 200-calowy Teleskop Hale'a - "Wielkie Oko" - zamknęło kuchnię, która serwowała astronomom eleganckie posiłki.
Kalifornijski Instytut Technologii, który jest właścicielem i operatorem Palomar, ogłosił w maju, że jest to po prostu zbyt kosztowne.
W ten sposób zakończyła się jedna z najbardziej ujmujących tradycji w astronomii (amerykańskiej - E.).
Kolacja z kolegami, okazja do burzy mózgów, plotek, dowiedzenia się, co robią inni, wysłuchania starych historii i po prostu spędzenia razem czasu w pochmurne noce.
Od teraz astronomowie meldujący się w "Klasztorze", domku, w którym obserwatorzy zatrzymują się podczas korzystania z teleskopów na Palomar, będą musieli zadowolić się mrożonymi posiłkami, które muszą podgrzać sobie samodzielnie.
Więcej:
https://www.nytimes.com/2024/08/04/scie ... urant.html

Przypomniało mi się "paliwko" turystyczne z czasów gdy dinozaury z nor wychodziły albo młode były. :)
Może się i dziś przyda podczas amatorskich obserwacji w Polsce.

Siema
Wszystkie wszechświaty są wieczne
Załączniki
Historie i historyjki związane z astronomią choć trochę: palomar_.jpg
Historie i historyjki związane z astronomią choć trochę: paliek.png
Awatar użytkownika
 
Posty: 5877
Rejestracja: 25 Gru 2017, 01:12
Miejscowość: Wrocław

ekolog | 24 Sie 2024, 10:31

Przypadkiem trafiłem w necie (na FB) na profil opisany po hiszpańsku: Astronomia y Astrobiologia. Strona*Naukowiec.
Prezentacja: Aquí encontrarás todo sobre el universo, planetas, galaxias, cosmos, sitios turísticos.
Co oznaczało: Tutaj znajdziesz wszystko o wszechświecie, planetach, galaktykach, kosmosie i miejscach turystycznych.
Entuzjastycznie zacząłem oglądać i okazało się że pracy sporo włożono (doceniam) ale zarazem to jednak ściema i w dodatku ...
strasznie oczojebne to logo mają na tych filmikach - nie uważacie?
Fantazji w montowaniu zdjęć im nie brakuje. Mgławice ze snu ciężkiego. Dwa zbliżenia w jednej minucie - szczena opada. :)
https://www.facebook.com/people/Astrono ... 116562177/
Siema
Wszystkie wszechświaty są wieczne
Załączniki
Historie i historyjki związane z astronomią choć trochę: fotomontaz.jpg
Historie i historyjki związane z astronomią choć trochę: coooooo.png
Historie i historyjki związane z astronomią choć trochę: hiszpanski_.jpg
Awatar użytkownika
 
Posty: 5877
Rejestracja: 25 Gru 2017, 01:12
Miejscowość: Wrocław

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 7 gości

AstroChat

GIEŁDOWY ŚWIT

Więcej ofert na Giełdzie