Franz napisał(a):Ostatnio nasłuchałem się dużo o sztucznej inteligencji. O tym jak w niedługim czasie zdystansuje ludzi w myśleniu, jak wiele zawodów może zastąpić
...
Dzięki Franz, za fajny temat.
Czekam na Twoje i innych wpisy w Hyde Park, a sam zamilknę na Astromaniaku na parę dni co najmniej.
Znany polski fizyk, profesor Andrzej Dragan, powiedział kiedyś, że obecnie, gdy zaawansowana, samoucząca się, sztuczna inteligencja (czasem płatna) wykonuje na zlecenie projekty lub dzieła sztuki człowiek nie musi zawsze sam wykonać takie dzieło.
Wystarczy gdy daje zwięzły opis i wskazówkę - systemowi opartemu na AI.
Takie zlecanie nazywa się promptowaniem.
Zapewne jedna z grafik widoczna w załączniku mogła powstać (zgaduję) na prompt:
"Zaprojektuj okładkę książki o rozwóju i przyszłości rakiet i samolotów opisując (podany) tytuł i autora niebanalnie zmodyfikowanymi literami".
Wyszło jak wyszło.

*
Słyszałem audycję o tym, że brakuje lub jest bardzo droga konsultacja psychologiczna lub po prostu wspieranie ludzi rozmową.
Dlatego rozważa się oferowanie ludziom rozmówcy na bazie zaawansowabnej sztucznej inteligencji.
To może skończyć się tak, że taka AI stanie się kiedyś bardziej ciekawa świata, twórcza i pomocna niż niejeden człowiek tkwiący w schemacie egzystencjalnym:
Smartfon, śniadanie, smartfon, praca, smartfon, obiad, smartfon, kolacja, smartfon, łóżko.

Siema
Wszystkie wszechświaty są wieczne