GSO CC 6"

PostFranz | 08 Lut 2021, 18:59

Nie pokrywa się kwarcowego lustra warstewką SiO2 tylko warstwę odbijającą.
Kolejność jest taka: lustro jest zrobione z kwarcu albo czegoś innego, potem naparowuje się je warstwami odbijającymi a potem jeszcze dodatkowo zabezbiecza się te warstwy czymś tam, np. warstewką SiO2, fluorkiem magnezu albo jeszcze w inny sposób, czego strzegą poszczególne firmy.
Nikt przecież nie będzie na surowe kwarcowe lustro po figuryzacji nakładał SiO2. Czyli na blok SiO2 nakładamy warstewkę SiO2. Myślisz, że to mają w specyfikacji albo ja wyobrażam sobie, że tak trzeba robić? Na kostkę masła nałożyć warstewkę masła? Tak oceniasz moją inteligencję?
Dzięki.
 
Posty: 979
Rejestracja: 17 Paź 2009, 04:24
Miejscowość: Zabrze, Brenna

 

PostFranz | 08 Lut 2021, 19:24

To rynek amerykański z pozwami zbiorowymi, więc chyba nie przesadzaliby z tym marketingiem

:lol: :lol: :lol:
 
Posty: 979
Rejestracja: 17 Paź 2009, 04:24
Miejscowość: Zabrze, Brenna

 

PostWoj2007 | 08 Lut 2021, 19:35

Franz napisał(a)::lol: :lol: :lol:


??

TS (Niemcy) - wg specyfikacji oba lustra dielektryczne 99%, obstrukcja 33%
Orion USA - wg specyfikacji lustra po 96%, obstrukcja wg średnicy 34%.

To gdzie większy marketing?
Pozdrawiam, Wojtek

ATM 355/1720mm; 250/1200 mm; Mak 150/1800mm.
Awatar użytkownika
 
Posty: 298
Rejestracja: 04 Lut 2015, 15:56

 

Postkk | 08 Lut 2021, 19:41

Franz Pisałem o wycinku specyfikacji który powyżej wkleiłeś, bez podtekstów.
Jakbyś mógł zmierzyć średnicę tej rurki/ekranu oraz jej wysokość ponad lg to byłbym wdzięczny.
76mm szukacz i dziurki od klucza
Awatar użytkownika
 
Posty: 1164
Rejestracja: 08 Gru 2014, 21:16

 

PostFranz | 08 Lut 2021, 20:07

Niemcy mają TS a Amerykanie Oriona. Pewnie Niemcy zamówili trochę lepszy teleskop w GSO niż Amerykanie. Ja mam teleskop z GSO, to znowu całkiem inny teleskop :lol: :lol:
To w USA tester CC8" zaniepokoił się, że ma wyraźnie ciemniejszy obraz niż w SCT8", na co mu odpowiedzieli, że w celu pewnej optymalizacji lustro główne działa średnicą 186 mm. Dlaczego 186 a nie na przykład 178 albo jeszcze co innego? Ten teleskop powstał pod presją dostawców żeby zrobić coś nowego, więc GSO wpakował do nieco przyciasnego ubranka RC optykę Cassegraina i zamienił potężne lustro wtórne RC mniejszym lustrem CC. Nie mogli zostawić w CC8" lustra wtórnego 95 mm bo jakby to wyglądało? Co by to był za teleskop planetarny? Zmniejszyli lustro wtórne, które wycina światło i tyle. Zrobili takiego RC-ka - wykrojonego CC8.
Jakoś nie słyszałem o pozwach zbiorowych. Inna sprawa czy te spaprane konstrukcje pójdą jak świeże bułeczki, jak sądzili sprzedawcy. Szkieł kwarcowych nie było już w ostatnich RC. Niby w tych pierwszych miały być ale pewnie tego już nikt nie sprawdzi. Po co by mieli iść w takie koszta w tych niby CC?
Pozdrawiam
 
Posty: 979
Rejestracja: 17 Paź 2009, 04:24
Miejscowość: Zabrze, Brenna

 

PostFranz | 08 Lut 2021, 20:37

kk, teraz nie mogę tego zmierzyć. Rurka ekranująca na zwierciadle głównym ma średnicę 60,5 mm a potem się zwęża ale nie wiem jaka jest długa. Jestem na 100% pewny, że rurki nie wycinają światła, to widać gołym okiem. Za małe jest lusterko wtórne. Gdyby było większe to oczywiście ekranowanie też by musiało być większe i pewnie doszło by do rozmiarów RC. To jest tak jak wpakowuje się na siłę optykę Cassegraina z lustrem głównym f3 do obudowy RC. Przecież ten CC prawie niczym nie różni się od RC. Prawdziwy klasyczny Cassegrain ma lustro pierwotne f4. Gdyby tak zrobili to wszystko by musieli zmienić, a tak przy niewielkich zmianach mają dwa teleskopy.
Za faktyczną przeszkodę centralną trzeba przyjąć to co jest na lustrze głównym ( 60,5 mm) a nie to co jest na wtórnym - 58,5. Na lusterku wtórnym każdy może zmierzyć średnicę przeszkody, natomiast żeby to zrobić na lustrze głównym to trzeba rozebrać teleskop. Więc tu można skłamać bo trudno wykryć to kłamstwo. Trudno też podać użytkownikowi konkretną liczbę określającą ilość wycinanej średnicy. Dlatego tu też można kłamać. Wycinanie jest pewne i moim zdaniem w CC6 jest to mniej lustra głównego o 15 mm a obstrukcja faktyczna to jest stosunek 60,5 do 135. Takie jest moje zdanie i może pozostać prywatnym.
Ja nie będę wytaczał pozwów i może nawet zostawię sobie ten teleskop bo mimo wszystko obrazy mogą być dobre. To się dopiero okaże.
Pozdrawiam
 
Posty: 979
Rejestracja: 17 Paź 2009, 04:24
Miejscowość: Zabrze, Brenna

 

PostWoj2007 | 08 Lut 2021, 20:55

Franz napisał(a):może nawet zostawię sobie ten teleskop bo mimo wszystko obrazy mogą być dobre.
Pozdrawiam


I tego Ci życzę :)
Pozdrawiam, Wojtek

ATM 355/1720mm; 250/1200 mm; Mak 150/1800mm.
Awatar użytkownika
 
Posty: 298
Rejestracja: 04 Lut 2015, 15:56

 

PostFranz | 08 Lut 2021, 22:53

Zobaczymy jakie będzie dawał obrazy ale szczerze, wolałbym żeby na starcie ta obstrukcja była większa z powodu większego lusterka wtórnego a nie z powodu mniejszego lustra głównego, chociaż fizycznie ma ono 150 mm, ale cóż z tego jak to jest zbędny balast.... Dochodzę do takiego ogólnego wniosku filozoficznego, że kłamstwo jest za darmo a prawda kosztuje. To chyba działa w każdej dziedzinie.
Pamiętam jak kupiłem na początku lat dziewięćdziesiątych teleskop 6" newtona od Uniwersała. Taka żółta tuba. Przez lata myślałem, że ma 152 mm, dopóki go nie rozebrałem. Wtedy okazało się, że faktycznie krążek szklany ma 145 mm a po odjęciu potężnej fazki czynna średnica wynosiła 141 mm. Nieco później Gliwickie PTMA zakupiło żółty teleskop Uniwersała 10 cali na mocarnym montażu ważącym chyba ze 100 kg. Sama tuba też sporo ważyła. Te dzisiejsze dziesięciocalówki to małe piwo. Mocny chłop miał co dźwigać. Przez 10 lat myśleliśmy, że faktycznie lustro ma 25 cm.
Nikomu nie przyszło na myśl, że Jacek Uniwersał mógłby nas okłamać. Pewnego dnia wyjęliśmy lustro i okazało się, że ma 230 mm z fazką. Ale były już nowe czasy i teleskop poszedł w kąt na totalne zapomnienie. Chodzi mi o sam fakt powszechnego kłamstwa. Jest ono na każdym kroku i ciągle trzeba sprawdzać. Te wszystkie firmy optyczne kłamią jak najęte. Jeśli coś jest prawdziwe to kosztuje kilkanaście tys., co najmniej.
 
Posty: 979
Rejestracja: 17 Paź 2009, 04:24
Miejscowość: Zabrze, Brenna

 

PostWoj2007 | 09 Lut 2021, 00:10

Generalnie rynek astro w półce budżetowej jest do dzisiaj rynkiem barbarzyńskim, choć na szczęście coraz mniej - bardziej się staje jednorodnym. Na forach się Koledzy zastanawiają , czy wziąć model x czy y bo do tego drugiego dają darmową kątówkę i szukacz. Mniejsze lustro czy większe, bo jak mniejsze to zostanie na okulary. A czy B, bo B ma lustro z materiału podobnego do ZeroDuru :). D czy E, bo w E dodają łożyska w podstawie, a D to jakiś chiński teflon. Tymczasem optyka we wszystkich masowych jest podobna.
A firmy z naszych dylematów skrzętnie korzystają i marketingowo swoje sprzęty okraszają "(bezkompromisowa optyka ograniczona jedynie atmosferą, super jasne warstwy o 8% lepsze niż dotąd (czyli 93% jak dobrze pójdzie) ; 1/12 lambda (tylko zapomnielim rzec, że to jest RMS, co oznacza 1/3-1/2 pv i Strehl na poziomie 74% i trochę szorstkie lustro:), obstrukcja lusterka wtornego tylko 33% (ale jak je wyjmiesz z oprawy o 3 cm szerszej :)).
Ale za to dajemy szkło super float, które wraz z darmowym wiatrakiem chłodzi się szybciej niż kwarc; szklany menisk, który nie robi spajków/pająk który powoduje, że się szybciej chłodzi bo nie ma szklanego ciężkiego menisku i daje piękne promienie gwiezdne....* (*niepotrzebne skreślić).

W astro jest ważna średnica lustra i jakość wykonania. Kropka. Darmowe kątówki zawsze można dokupić później.

Tylko czy zawsze trzeba inwestować w super gładkie lustro Zambuto za 10 tys zl skoro budżetowe sprzęty też dają frajdę i dużo rzeczy pokazują? Nie wiem, nie zamawiałem. :D
Sam jestem ofiarą barbarzyństwa astro - jedno z moich luster Orion UK kupione za oszczędności jako 1/10 pv i Strehl 99% po zbadaniu okazało się mieć 1/7pv, Strehl 93% i zjechany brzeg. Ale i tak dało mi w tym roku takie piękne obrazy planet, że hej.
Inne lustro od szukacza komet 150/900 kupione w Żywcu miało 140 mm i podręcznikowy astygmatyzm. Ale drugie (mam do dziś) ma 148mm i widać tylko jeden prążek dyfrakcyjny na gwiazdach, jest super dokładne.
Mak 150 ma aberrację sferyczną i poświatę wokół planet świadczącą o szorstkim lustrze. Ale i tak daje super szczegółowe obrazy jak na tę średnicę i cenę.

Wracając więc do tematu wątku, przedstawiłeś tu sprzęt o relatywnie niewielkiej średnicy i za relatywnie nieduże pieniądze przeznaczony do planet i Księżyca. W tym zakresie jak będzie pokazywał fajne szczegóły, to będzie dobrze. W praktyce różnica między 135 a 150mm pewnie na planetach niezauważalna.

Warto byłoby kiedyś porównać, w jakim zakresie mak 150mm z grubym meniskiem, warstwami ok. 93% i dziurawą plamą wtórną da inne obrazy od GSO 6" tylko z dwiema warstwami odbijającymi, 96% i ciut obciętą aperturą.

PS. Wszystko wysokojakościowe, co kiedyś można było kupić za normalne pieniądze (gramofony, głośniki, meble drewniane, piwo długo leżakowane [wstaw swój ulubiony produkt z lat dawnych] teraz nie istnieje. Za normalne pieniądze teraz można kupić przeciętną jakość, robioną w sposób przyspieszony i zautomatyzowany. Za wysoką jakość i nawet częściową ręczną robotę trzeba zapłacić 3x-10x wiecej.

Franz napisał(a):Zobaczymy jakie będzie dawał obrazy ale szczerze, wolałbym żeby na starcie ta obstrukcja była większa z powodu większego lusterka wtórnego a nie z powodu mniejszego lustra głównego, chociaż fizycznie ma ono 150 mm, ale cóż z tego jak to jest zbędny balast.... Dochodzę do takiego ogólnego wniosku filozoficznego, że kłamstwo jest za darmo a prawda kosztuje. To chyba działa w każdej dziedzinie.
Pamiętam jak kupiłem na początku lat dziewięćdziesiątych teleskop 6" newtona od Uniwersała. Taka żółta tuba. Przez lata myślałem, że ma 152 mm, dopóki go nie rozebrałem. Wtedy okazało się, że faktycznie krążek szklany ma 145 mm a po odjęciu potężnej fazki czynna średnica wynosiła 141 mm. Nieco później Gliwickie PTMA zakupiło żółty teleskop Uniwersała 10 cali na mocarnym montażu ważącym chyba ze 100 kg. Sama tuba też sporo ważyła. Te dzisiejsze dziesięciocalówki to małe piwo. Mocny chłop miał co dźwigać. Przez 10 lat myśleliśmy, że faktycznie lustro ma 25 cm.
Nikomu nie przyszło na myśl, że Jacek Uniwersał mógłby nas okłamać. Pewnego dnia wyjęliśmy lustro i okazało się, że ma 230 mm z fazką. Ale były już nowe czasy i teleskop poszedł w kąt na totalne zapomnienie. Chodzi mi o sam fakt powszechnego kłamstwa. Jest ono na każdym kroku i ciągle trzeba sprawdzać. Te wszystkie firmy optyczne kłamią jak najęte. Jeśli coś jest prawdziwe to kosztuje kilkanaście tys., co najmniej.
Pozdrawiam, Wojtek

ATM 355/1720mm; 250/1200 mm; Mak 150/1800mm.
Awatar użytkownika
 
Posty: 298
Rejestracja: 04 Lut 2015, 15:56

 

PostFranz | 09 Lut 2021, 00:54

Mógłbyś pracować w dziale marketingu GSO......
Żadnych kłamstw, tylko odpowiednio dobrane słowa i odpowiednio poukładane. Niektóre rzeczy przemilczane. To co jest zaletą postawione w kontrze z wadą tego drugiego a na następnej stronie odwrotnie.
Cena półprawdy 1799 zł z darmową dostawą do domu. Może warto?
Zobaczymy jakie będą obrazy.
Dzisiaj wszystko się rozsypuje po 2 latach i 2 tygodniach.
W przyszłości wszystko się rozsypie na atomy godzinę po upływie gwarancji. Oczywiście, oprócz pałaców i ich zawartości.
Jadąc samochodem trzeba będzie pilnować okresu gwarancji żeby nie wylądować dupą na asfalcie.
Mnie już nie będzie.
Pozdrawiam
 
Posty: 979
Rejestracja: 17 Paź 2009, 04:24
Miejscowość: Zabrze, Brenna

 

PostWoj2007 | 09 Lut 2021, 01:23

"Mógłbyś pracować w dziale marketingu GSO...."

To ich i innych własne słowa ...

"Cena półprawdy 1799 zł z darmową dostawą do domu. Może warto?"

Warto, warto. Albo alternatywa, Intes za 4k okazjonalnie kupiony gdzieś tam.

"Jadąc samochodem trzeba będzie pilnować okresu gwarancji żeby nie wylądować dupą na asfalcie."

Dlatego do dziś jeżdżę toyotą z 1995 roku - w tej mlodszej z 2004 roku posypał się wał korbowy; mam Nokię z lutowanymi a nie klejonymi podzespołami; pralkę niemiecką co ma 25 lat i stalowy wirnik zamiast zużywającego się napędu z paskiem klinowym.
(I lustra Oriona ciut fajniejsze niż GSO).

(Ale robię off-topa :) przepraszam). Używam też oczywiście dostępne fajne, azjatyckie sprzęty, które mimo może mniejszego dopracowania dają dużą radość. One są robione zgodnie z hedonistyczną filozofią carpe diem - nie wiemy jak długo będziemy żyli, więc bierzmy na dwa lata i dwa tygodnie, może dłużej, a potem wyjdzie nowy model 12" GSO classical Dall-Kirkham, to się znowu kupi, a stary sprzeda/wyrzuci. Zaletą krótkiego cyklu życia produktu jest postęp technologiczny. Nowa toyota mniej wkurza niż ta stara, bo jest cichsza, mniej pali i ma ficzersy :) ;nowy masowy teleskop ma pewnie mimo wszystko lepszą optykę, trwalsze powłoki i bardziej płynny focuser niż ten stary. Kto co woli.

"Mnie już nie będzie."
Jak to mawiał klasyk "Oj tam, oj tam". Najpierw czekamy na relacje z obserwacji / foto przez 6" CC. :D
Grunt to zdrowie, czas i pogodne noce - i tego wszystkim życzę - aby każdy mógł testować posiadany sprzęt pod ciemnym niebem z radością - niemiecki, azjatycki czy polski ręcznie szlifowany ;)
I ponad wszystko optymizmu i pokoju w sercach na te trudne izolacyjne czasy.
Pozdrawiam, Wojtek

ATM 355/1720mm; 250/1200 mm; Mak 150/1800mm.
Awatar użytkownika
 
Posty: 298
Rejestracja: 04 Lut 2015, 15:56

 

PostDariusz.p | 09 Lut 2021, 13:58

O kurcze ale filozoficzna dyskusja się zrobiła :lol: Z tą współczesną jakością to bym nie przesadzał. tez nawiąże do wątku motoryzacyjnego. Miałem samochody z lat 90-tych (trzy) no jeden był stosunkowo niezawodny dwa były dość przeciętne i nawet dość awaryjne. Miałem z 2003 roku kilka lat był całkiem ok nic się nie działo. Miałem z 2008 co prawda tylko dwa lata ale żadnej awarii. Teraz mam od 2018-go nówkę nie przewiduje by coś się miało dziać, póki co jest niezawodny. Mój sąsiad w 2010 kupił auto w salonie, jedyne co wymienił przez 11 lat to łączniki stabilizatorów. W latach 90-tych nie zapomnę jak jeden z moich znajomych kupił Mercedesa, po dwóch latach rdzewiały nadkola :mrgreen: Nie wspomnę o Fordach z lat 90-tych, które po kilku latach żarła korozja, że potrafiły wyglądać jak durszlak. Pralkę w latach 90-tych kupiłem Weerpool (to była wtedy wyższa półka), po kilku latach się rozleciała. Obecnie od 10-ciu lat mam Beko (czyli niższa półka od weerpoola i współczesna) i jakoś cały czas chodzi. Są oczywiście trochę inne uwarunkowania rynku to oczywiste i pewne rzeczy inaczej się dzisiaj produkuje, telefonów dzisiaj nikt na lata nie kupuje. Sprzęt astro to już jest dość specyficzna branża i jest rzeczywiście dużo towarów produkowanych na skróty ale i tu są sprzęty niezłej jakości a i nawet w obszarze sprzętu dość masowego nie można powiedzieć że wszystko jest kiepskie zwłaszcza w stosunku do ceny za jaką to jest oferowane.
Refraktory: SW 120/600 i SW 80ED, MAK Celestron C90, AZ GTi, AZ5, AZ3, kilka kątówek, trochę okularów, Baader Q-barlow 2,25x, ASI 120 MC, Canon EOS M100, SM 15x70+statyw
Awatar użytkownika
 
Posty: 1267
Rejestracja: 19 Maj 2013, 16:42
Miejscowość: okolice Świdwina

 

PostFranz | 11 Lut 2021, 04:18

Przekopałem się właśnie przez 51 stron z odsyłaczami na forum CC, wątek o CC6.
Poruszono tam również CC8 z wyjaśnieniem uzyskanym przez amerykańskiego dealera u samego źródła (GSO) w sprawie ciemniejszego obrazu niż w SCT8, o czym jest powiedziane powyżej, owe 186 mm czynnego lustra. Link do strony:
https://www.cloudynights.com/topic/6243 ... assegrain/
Dyskusja ta trwa od 5 lipca 2018 do dzisiaj. Większość jest na inne tematy a połowę poświęcono rozprawianiu o statku, który ma przywieźć oczekiwane teleskopy z Chin do do USA. Niektórzy nawet zapisali się do kolejki u lokalnych dealerów :lol:
Ciekawe, że przez cały ten okres nikt, poza jednym dealerem ( chyba z Australii) nie zabrał głosu na temat prawdziwej specyfikacji CC6. Jeden z użytkowników twierdzi, że czynna optycznie średnica CC6 wynosi 140 mm i przytacza swoje obliczenia oraz szkice zrobione na podstawie swoich pomiarów. Wyjaśnia w dość skomplikowany sposób o co mu chodzi. Dealer w równie skomplikowany sposób dowodzi, że się myli. Jest też podany link do tych obliczeń - szkiców. Ja tego nie analizowałem, ponieważ niektóre pomiary są niezgodne z moimi, na przykład średnica czynna wtórnego lusterka. Zmierzyłem 53 mm a na rysunku podano 48,5 mm.
Przytaczam te rysunki bo może komuś się przydadzą. Może ktoś ma program dotyczący Cassegraina i może to opanuje? Gdybym sam zrobił dokładne pomiary to może skusił bym się
zrobić rysunek w skali 1:1 i na piechotę policzył co potrzeba i sprawdził czy lustro główne jest wycięte czy nie. To są moje metody, jak przystało na emeryta po starej szkole. Za dużo jednak z tym
jest teraz roboty. Generalnie panuje opinia, że lustro ma średnicę czynną 137 - 140 mm. Wspomniano
o pewnym teście tzw. latarkowym.
Ostatnio edytowany przez Franz, 11 Lut 2021, 06:14, edytowano w sumie 1 raz
 
Posty: 979
Rejestracja: 17 Paź 2009, 04:24
Miejscowość: Zabrze, Brenna

 

PostFranz | 11 Lut 2021, 05:04

Piszę na raty żeby mi coś nie uciekło :mrgreen:
Idea jest bardzo prosta. W ognisku teleskopu umieszcza się sztuczną gwiazdę, której światło po przejściu przez cały układ optyczny rzutuje się na ekran, np. na ścianę. Teoretycznie, promienie wychodzące z teleskopu powinny być równoległe a krążek światła powinien przedstawiać rzeczywistą aperturę. Użyłem do tego kolimatora Cheshire z dziurką 2 mm, którą oświetliłem latarką ledową. Dziurka kolimatora została umieszczona w ognisku w odległości 230 mm od dekla. Tak mi wyszło w teście dziennym z drzewami odległymi o 4 km. Przyjmuję to jako nieskończoność. Orion podaje, że to ma być 157,2 mm ( licząc od końca wyciągu ) ale u mnie jest inaczej. Wyciąg ma 88 mm. Pisałem już o tym i jest to do poprawki albo i nie. Zobaczymy po obrazach nocnych. Można to wierzyć Orionowi, który podaje tą odległość z dokładnością do 0,1 mm? :shock: Zmierzyłem krążek na ścianie i wyszło 139 mm.
Obstrukcja wynosi 60,5 : 139 = 0,435. Wymiar 60,5 to jest średnica podstawy rurki na lustrze głównym. Przeliczając obstrukcję z proporcji na obrazku dowolnie powiększonym wychodzi 55 : 126 = 0,436. Liczby tu są nieważne ani eliptyczność obrazka ponieważ pomiar jest robiony po konkretnej średnicy. Obrazek jest eliptyczny bo zdjęcie zrobiłem z boku. Każdy to może zmierzyć.
Tak się dobrze składa, że dzisiaj jeden z użytkowników ( chyba Rosjanin ) pokazał swój test z fotką.
Z odczytów na fotce wychodzi 60 : 138 = 0,435. To jest całkiem niezależny test. Oczywiście te odczyty nie są super dokładne ale wystarczające.
Ponieważ to nie apteka, przyjmuję, że czynna średnica lustra wynosi 140 mm a obstrukcja jest 60,5 : 140 = 0,432, w przybliżeniu 43%.
 
Posty: 979
Rejestracja: 17 Paź 2009, 04:24
Miejscowość: Zabrze, Brenna

 

PostFranz | 11 Lut 2021, 05:20

Teraz fotki. Są opisane więc nie trzeba tłumaczyć. Na końcu test Rosjanina.
Załączniki
GSO  CC 6": rys1_forum CC.jpg
GSO  CC 6": rys2_forum CC.jpg
GSO  CC 6": test latarki1.jpg
GSO  CC 6": test latarki2.jpg
GSO  CC 6": test latarki3.jpg
GSO  CC 6": test latarki4.jpg
GSO  CC 6": test latarki _forum CC.jpg
 
Posty: 979
Rejestracja: 17 Paź 2009, 04:24
Miejscowość: Zabrze, Brenna

 

PostFranz | 11 Lut 2021, 05:32

Z konkretnych rzeczy znalazłem jeszcze zdjęcia. Jowisz z CC6. Porównanie CC8 z SCT9,25" - krater Kopernik. Dla porównania mój Kopernik zrobiony w 2011 roku makiem SW 180. Może widać to samo lecz ja nie wyostrzam fotek tak radykalnie. Widziałem podobne z C8. Wszystko zależy od seeingu.
pozdrawiam
Załączniki
GSO  CC 6": GSO CC 6 cali_Astrobin.jpg
GSO  CC 6": CC 8_niby 8 cali.jpg
GSO  CC 6": SCT_9.25 cala.jpg
GSO  CC 6": Kopernik_SW Mak180 f2700_Point Grey-piksel 3,75.jpg
 
Posty: 979
Rejestracja: 17 Paź 2009, 04:24
Miejscowość: Zabrze, Brenna

 

PostAndrzej Lach | 13 Lut 2021, 16:22

Ciekawostka odnośnie użycia GSO CC 8" w zdalnym obserwatorium:
https://astro.carballada.com/new-cassegrain-8-ager/

oraz kilka zdjęć z tego zestawu:
https://astro.carballada.com/category/moon/
https://astro.carballada.com/mars-opposition-2020/

Sam jestem posiadaczem CC 8" od tygodnia. Cały czas czekam na pogodę aby złapać pierwsze światło.
Jednak jestem mało wymagającym użytkownikiem - mój poprzedni (pierwszy) teleskop to był Newton Spinor Optic 130/900 na EQ2.
Więc jak na razie jestem na etapie zachwytów nad przeskokiem z EQ2 na EQ5 oraz jakością wyciągu w porównaniu z poprzednim :)
 
Posty: 33
Rejestracja: 09 Lut 2021, 08:05

 

PostFranz | 23 Lut 2021, 03:41

Dzisiaj zrobiłem test na księżycu. Niestety seeing miałem bardzo słaby. Potestowałem go też trochę wizualnie, tyle na ile to było sensowne w tych warunkach. O tym później.
Teleskop skolimowałem kolimatorem optycznym i sprawdziłem na rozogniskowanej gwieździe czy cień lusterka jest symetryczny. Przed i za ogniskiem było podobnie ( fotka) ale dokładnych testów gwiazdowych nie sposób było zrobić ani wyregulować optyki w tych warunkach. Fotki księżyca avikowane kamerką Skyris 274m w ognisku. Niestety nic więcej nie udało się "wyciągnąć".
Mozaikę zrobiłem z 6 avików.
Załączniki
GSO  CC 6": gw_1.jpg
GSO  CC 6": ksiezyc_CC6_Skyris.jpg
GSO  CC 6": ksiezyc2_CC6_Skyris.jpg
GSO  CC 6": mozaika_2.jpg
 
Posty: 979
Rejestracja: 17 Paź 2009, 04:24
Miejscowość: Zabrze, Brenna

 

PostFranz | 24 Lut 2021, 04:05

:?:
Ostatnio edytowany przez Franz, 23 Mar 2021, 08:27, edytowano w sumie 1 raz
 
Posty: 979
Rejestracja: 17 Paź 2009, 04:24
Miejscowość: Zabrze, Brenna

 

PostWoj2007 | 24 Lut 2021, 23:19

Franz napisał(a):Dzisiaj zrobiłem test na księżycu.(...)
Mozaikę zrobiłem z 6 avików.


Fajne zdjęcia wyszły!
Pozdrawiam, Wojtek

ATM 355/1720mm; 250/1200 mm; Mak 150/1800mm.
Awatar użytkownika
 
Posty: 298
Rejestracja: 04 Lut 2015, 15:56

 

PostFranz | 25 Lut 2021, 01:45

:?:
Ostatnio edytowany przez Franz, 23 Mar 2021, 08:28, edytowano w sumie 1 raz
 
Posty: 979
Rejestracja: 17 Paź 2009, 04:24
Miejscowość: Zabrze, Brenna

 

PostFranz | 27 Lut 2021, 01:43

:?:
Ostatnio edytowany przez Franz, 23 Mar 2021, 08:30, edytowano w sumie 1 raz
 
Posty: 979
Rejestracja: 17 Paź 2009, 04:24
Miejscowość: Zabrze, Brenna

 

PostFranz | 03 Mar 2021, 02:16

:?:
Ostatnio edytowany przez Franz, 23 Mar 2021, 08:32, edytowano w sumie 1 raz
 
Posty: 979
Rejestracja: 17 Paź 2009, 04:24
Miejscowość: Zabrze, Brenna

 

PostKrzysztof_P | 21 Mar 2021, 14:25

Cześć.
Czytając cały wątek i reasumując , to wszystkie moje przypuszczenia i stwierdzenia co do Cassegrainów GSO się sprawdziły.Nie posiadając tego sprzętu , jedynie kiedyś przez takowy oglądając.Fotki możemy uzyskać również świetne z tanich większych Newtonów.Wizual Planet , Księżyca czy innych obiektów nieba , to inna bajka , tu liczą się walory generowanego obrazu.Które dostrzegają wytrawni i wnikliwi obserwatorzy nieba.Dla jednych pomijalne a dla drugich tak ważne. :D
Pięknego Nieba. :D
Pozdrawiam Krzysztof. :wink:
Obserwatorium Roll-Off: Refraktory APO i ED , SCT-ki , MAKI , Newtony , SolarMax60 II i inne sprzęciki.
Serdecznie Zapraszamy.

"Cóż piękniejszego nad niebo , które nas otacza".

Pozdrawiam Krzysztof P. z Krakowa.
Awatar użytkownika
Administrator Forum
 
Posty: 7916
Rejestracja: 06 Sie 2006, 12:03
Miejscowość: Kraków

 

PostFranz | 21 Mar 2021, 23:58

:?:
Ostatnio edytowany przez Franz, 23 Mar 2021, 08:33, edytowano w sumie 1 raz
 
Posty: 979
Rejestracja: 17 Paź 2009, 04:24
Miejscowość: Zabrze, Brenna

 

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 21 gości

AstroChat

Wejdź na chat