Mateusz F napisał(a):Gratki nowego sprzętu , ED 100 to fajny refraktor , gwiazdki szpilki to cały urok soczewki.
Dzięki, potestujemy przy okazji, porównamy z twoja 120 stką.
Mateusz F napisał(a):Gratki nowego sprzętu , ED 100 to fajny refraktor , gwiazdki szpilki to cały urok soczewki.
Mateusz F napisał(a):Pewnie , testy mozna zrobic , sproboj przy okazji sprawdzic ten refraktor z Naglerem 31mm albo z Maxvisionem 40mm
kk napisał(a):Kiedyś miałem wersje equinox setki. Do małych źrenic było bardzo fajnie wizualnie, z DS przy dużych było tak sobie. Zastanawiało mnie tylko jak to jest że jak zakładam kamerę to DS nie mogę wyłapać. Z f9 pochłaniacz fotonów żaden, prędzej słomka ale to było dosłownie zero po paru minutach. Niestety nigdy go nie rozbierałem, ale po czasie zastanawiałem się czy czasem nie był za ostro wybaflowany - przycięty krążek w ognisku tym bardziej że z reduktorem 0.5 sytuacja wogóle się nie poprawiała.
Ciekawe że ta niebieska wersja tak przyzwoicie spisuje się na DS wizualnie.
PS. Przyjemności z użytkowania!
bolid25 napisał(a):............. Kilka osób pisało na Cloudynight że niebieska jak i biała wersja ED 100 była świetna, niektórzy żałowali sprzedaży.....
wfifiak napisał(a):bolid25 napisał(a):............. Kilka osób pisało na Cloudynight że niebieska jak i biała wersja ED 100 była świetna, niektórzy żałowali sprzedaży.....
Hej!!!
Na Kudłaczach porównamy sobie ze złotą .
Pozdrawiam.
wampum napisał(a):Tak z ciekawości, jakich okukarów używasz?
bolid25 napisał(a):Już po pierwszych testach księżycowo planetarnych, refraktor daje bardzo kontrastowe, ostre obrazy, mimo że nie trafiłem idealnego seeingu na tarczy Jowisza udało się zaobserwować sporo szczegółów w pasach, pociemnienie biegunowe, niestety WCP nie było dane mi zobaczyć, ale gdyby tam była to spokojnie można ją wyłuskać w tych warunkach które miałem. Saturn natomiast ukazuje przerwę Cassiniego wraz z pasem na jego tarczy a cała planeta ładnie rysuje się na tle nieba w okularze. Zazwyczaj używałem powiększenia 110x, na więcej seeing nie pozwolił, dlatego nie było sensu szaleć tej nocy z powiększeniami.
Księżyc ukazuje bardzo plastyczny obraz kraterów i gór księżycowych, cień w kraterach jest czarny i kontrastowy a kolor ksiezyca jest bardzo naturalny, bardzo zbliżony do tego jaki pokazuje mój Mak Intesa 127 mm.
Jutro kolejny test księżycowy, cały czas czekam na lepsze warunki seeingowe.
kurp napisał(a):Ja w swoim ED-ku używam Ortho BGO, Fujiyama HD i V-circle Vixena. Dają najlepsze, krystaliczne obrazy. Świetne są też Plossle Celestrona: 13 i 25mm oraz Vixeny LV. Księżyc w Plosslu NPL 15mm Vixena to bajka.
anatol1 napisał(a):bolid25 napisał(a):Już po pierwszych testach księżycowo planetarnych, refraktor daje bardzo kontrastowe, ostre obrazy, mimo że nie trafiłem idealnego seeingu na tarczy Jowisza udało się zaobserwować sporo szczegółów w pasach, pociemnienie biegunowe, niestety WCP nie było dane mi zobaczyć, ale gdyby tam była to spokojnie można ją wyłuskać w tych warunkach które miałem. Saturn natomiast ukazuje przerwę Cassiniego wraz z pasem na jego tarczy a cała planeta ładnie rysuje się na tle nieba w okularze. Zazwyczaj używałem powiększenia 110x, na więcej seeing nie pozwolił, dlatego nie było sensu szaleć tej nocy z powiększeniami.
Księżyc ukazuje bardzo plastyczny obraz kraterów i gór księżycowych, cień w kraterach jest czarny i kontrastowy a kolor ksiezyca jest bardzo naturalny, bardzo zbliżony do tego jaki pokazuje mój Mak Intesa 127 mm.
Jutro kolejny test księżycowy, cały czas czekam na lepsze warunki seeingowe.
Sam bym kiedyś spojrzał przez tego legendarnego Edka, bo widać że to zacne szkło jest. Ale że 110x na planetach i Księżycu ? Ja w newtonie zabawę zaczynam od 180x w średnich warunkach.
daniel napisał(a):Potwierdzam- w ED100 planety były mniej podatne na seeing przez co wyglądały bardzo dobrze.
I były świetne momenty gdy obraz na kilka sekund robił się jak brzytwa i to w takim powiększeniu. Powiedziałem to i zawsze będę podtrzymywał, ze EDki 100 w swojej klasie cenowej są najlepszymi refraktorami do planet.