Hej.
Ja wczoraj zrobiłem krótki wypad pod miasto (chyba po raz pierwszy bez teleskopu), my AF (Astro Fiend) wystawił po raz pierwszy dwa SCTki - klasycznego Celestrona 8" i Meade ACF 8" (Lulu -owego), jedyne co wziąłem to torbę z akcesoriami optycznymi.
Zrobiliśmy fajne porównanie - co daje ACF w SCTkach, gdzie obydwa teleskopy miały takie same kątówki pryzmatycznie i takią samą parę okularów do bino, Reszta była już różna, ale pożąglowaniśmy wszystkim jak tylko się dało.
To temat na oddzielną mini recenzję, tylko kiedy znaleźć na to czas....
Dwa zdjęcia poniżej, praktycznie już po obserwacjach jak się zwijaliśmy, i konkluzja końcowa - co jest najgorszego w SCT- kach?, ano chyba to, że kochają wilgoć i lubią się maskować tak aby nie zobaczyć co skrywają w środku....zdjęcie od czoła optyki mówi wszystko i tutaj obydwie tuby są równe sobie....