KrisJot napisał(a):O której obserwowałeś?
Chwilę po zachodzie słońca.
KrisJot napisał(a):O której obserwowałeś?
karan napisał(a):Kto dziś oprócz mnie podgląda Jowisza i tranzyt?
anatol1 napisał(a):karan napisał(a):Kto dziś oprócz mnie podgląda Jowisza i tranzyt?
Przygotowałem sobie wczesnym wieczorem teleskop (newton 6" F/10), który pięknie się wychłodził, niestety warunki u nas są bardzo słabe. Już ok. 20 seeing był zły, ale cień na Jowiszu i Ganimedes wchodzący na tarczę Jowisza były widoczne, poczekałem godzinkę w domu w nadziei, że warunki się poprawią kiedy Jowisz się jeszcze wzniesie tym bardziej, że na tarczę Jowisza wpełzła pomarańczowa WCP, ale ok. 21 było jeszcze gorzej - chwilami nawet pasy się zamazywały.
Wczoraj były dużo lepsze warunki, ślicznie wyglądała Io chowająca się za tarczą Jupka, widać było postrzępienia pasów i dwie jasne chmury (wyglądały jak białe owale) w jednym z nich.
Scaiter napisał(a):Potwierdzam,seeing kaszanka, niby nie faluje,ale ostrości niema wcale,po czym nastała mgła lodowa i sprzęty poszły do walizek i do domu.
anatol1 napisał(a):karan napisał(a):Kto dziś oprócz mnie podgląda Jowisza i tranzyt?
Wczoraj były dużo lepsze warunki, ślicznie wyglądała Io chowająca się za tarczą Jupka, widać było postrzępienia pasów i dwie jasne chmury (wyglądały jak białe owale) w jednym z nich.
anatol1 napisał(a):karan napisał(a):Kto dziś oprócz mnie podgląda Jowisza i tranzyt?
Przygotowałem sobie wczesnym wieczorem teleskop (newton 6" F/10), który pięknie się wychłodził, niestety warunki u nas są bardzo słabe. Już ok. 20 seeing był zły, ale cień na Jowiszu i Ganimedes wchodzący na tarczę Jowisza były widoczne, poczekałem godzinkę w domu w nadziei, że warunki się poprawią kiedy Jowisz się jeszcze wzniesie tym bardziej, że na tarczę Jowisza wpełzła pomarańczowa WCP, ale ok. 21 było jeszcze gorzej - chwilami nawet pasy się zamazywały.
Wczoraj były dużo lepsze warunki, ślicznie wyglądała Io chowająca się za tarczą Jupka, widać było postrzępienia pasów i dwie jasne chmury (wyglądały jak białe owale) w jednym z nich.
winio napisał(a):Jakbym był złośliwy to bym porównał liczbę nowych postów tu, a w wątku na temat wyższości jednego systemu nad drugim.
No ale nie jestem - seeing taki sobie, coraz większa mgiełka (po księżycu widać poświatę) - widziałem dwa i pół pasa, niestety wciąż (ile to będzie, ze dwa lata?) nie zrobiłem właściwego użytku z LV6mm. Co do porównania SVBony z NPLem - coż, myślałem na to że ten drugi będzie wyraźnie lepszy, a nie jest.
luk99 napisał(a):U mnie pod Warszawą bezchmurne niebo cały piątek, aż do później nocy...
luk99 napisał(a):U mnie pod Warszawą bezchmurne niebo cały piątek, aż do później nocy.
Po zachodzie Słońca wychodziłem na kilka sesji. Zdecydowanie najlepsze warunki seeingowe były tuż po zachodzie Słońca czyli sesja pierwsza. Tu skupiałem się siłą rzeczy na Saturnie, który górował. Obraz był bardzo stabilny, a czasami wręcz zamrożony. Obserwowałem Newtonem 250/1750. Powiększenie 220x - 300x w bino. Generalnie mój najlepszy Saturn w tym roku. Z tej obserwacji jestem baaardzo zadowolony.
Kolejna sesja około 19.30 gdy Księżyc i Jowisz poszły w górę. Seeing już gorszy ale Księżyc w bino przy 220x był naprawdę dobry. Bardzo kontrastowy i wyraźny (choć falujący) obraz terminatora, fajne kraterki 3d no i udało mi się zaliczyć przypadkowo zakrycie jasnej gwiazdy (do sprawdzenia co to za jedna). Jowisz bez rewelacji, nic tam się nie działo ciekawego. Sesja trzecia około 22.00, seeing najsłabszy, obrazy pływały, czasami Mars pokazał ładną tarczę ale trzeba było się wpatrywać przez minutę by wyłapać te 2 sekundy ostrości. Generalnie jednak pozytywnie wypadł ten pechowy piątek, czekamy na kolejną przerwę w chmurach, czy to jeszcze w tym roku ???
Sprzedam szufladę filtrową SvBony
Sprzedam simarik, 2025.01.13