lulu napisał(a):Nie całkiem - watek był i jest dyskusją silnej grupy z Wrocławia i okolic, ale nie dotyczy aktywności w tym rejonie, a kwestii ogólnych związanych z astrofotografią.
Wątek kształtuje się spontanicznie, zależnie od tego, co akurat nam się napatoczy. Gdy jest więcej pogody, to umawiamy się na wyjazdy, po czym piszemy jak było i dzielimy się zdjęciami. Gdy jest mniej pogody - albo nie piszemy nic, albo czasem wyskoczy jakiś luźny temat. A że większość z nas obecnie wyłącznie fotografuje, to i dyskutujemy o astrofotografii. Ale przenoszenie tych dyskusji do działu Astrofotografia nie ma wg mnie sensu, bo to tak, jakbyś oczekiwał, że grupka kumpli siedzących i gadających przy piwku cały czas będzie się zastanawiać, o czym rozmawia, i gdy tylko zacznie się jakiś poważniejszy temat, to ktoś mówi "czekajcie, teraz włączamy mikrofon i nagrywamy część do podcastu". Coś takiego natychmiast zabija wszelki spontan i naturalność rozmowy.
lulu napisał(a):W efekcie ci, którzy szukają informacji o aktywnościach w tym rejonie znajdują coś, czego się nie spodziewali, zaś ci, którzy szukają wiadomości i dyskusji z dziedziny astrofoto, mogą na te dyskusje nigdy nie trafić.
Ci, którzy szukają informacji o aktywnościach w tym rejonie - dostają ją w 100%. Ta informacja brzmi: "Aktualnie nasza aktywność polega na astrofotografii". Od czasu do czasu zgłasza się jakiś świeżak, z takim czy innym pytaniem, i wtedy staramy się pomóc - choć, przyznaję, z mojej strony zwykle polega to na uświadomieniu takiemu delikwentowi, jak jest u nas z pogodą, i czy aby na pewno chce wchodzić w hobby, które można uprawiać trzy razy do roku
Zwykle taki świeżak więcej się nie odzywa...
A inna rzecz jeszcze jest taka, że nam się nasza grupa mocno wykruszyła, głównie chyba z powodu pogody. Ci co zostali focą z domu, albo na zlotach, ja ostatnio znowu kilka razy wyjechałem na nockę za miasto, ale to jest wszystko. Więc tak czy siak nie ma wiele tej aktywności.
Oczywiście, przynajmniej część z nas może zacząć wrzucać swoje fotki do działu Astrofotografia. Tylko że bardzo często są to spontanicznie, na szybko robione zdjęcia, tak jak chociażby ta moja Ameryka z wczoraj - byla pogoda, to wystawiłem się na taras i nałapałem 1,5 h materiału, zanim wzeszedł Księżyc. Reszta z nas też tak często robi, a nasze fotki wrzucamy właśnie tutaj, ponieważ wiemy, że to są takie właśnie fotki bez zobowiązań i bez ambicji na APOD-a, po to, żeby podzielić się z kumplami informacją "hej, patrzcie jaką fajną nockę miałem!". Jeśli zaczniemy te fotki wrzucać do działu Astrofotografia, to mogą się zacząć kwasy ze strony innych użytkowników, że co to ma być, że takie półsurowe zdjęcia zaśmiecają dział (bo nie mają minimum 10 h ekspozycji i nie są wycyzelowane do granic rozdzielczości i bezszumowości).
Więc zawsze jest coś za coś - może będzie większy porządek w wątku wrocławskim, ale za to zacznie się większy bałagan w dziale Astrofotografia. Dlatego ja bym nic nie zmieniał i nie kombinował. No ale wiadomo, ja jestem stara konserwa z wapnem, przyzwyczajona do naszego grajdołka